New Meadowlands Stadium

Moderator: Mod's Team

TheRock
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 735
Rejestracja: 21 września 2006, o 14:59
Lokalizacja: Belfast

:)

Post autor: TheRock »

trzeba przyznać, że są w formie i Jon jakby momentami głos rodem z lat 90.
Tyle, że po jakiego grzyba seria koncertów wystarczyłby jeden jako ten niezapomniany a tu znowu chińszczyzna im więcej tym lepiej - totalna beznadzieja. Te z pierwszego koncertu aż miło się ogląda z następnych to znowu będą flaki z olejem jedno i to samo w kółko.
...and just only rock...
sebcio14
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 868
Rejestracja: 6 lutego 2010, o 11:35
Lokalizacja: Włodawa

Post autor: sebcio14 »

Podczas pierwszego koncertu była jedna dość ciekawa sytuacja,gdy chłopaki grali runaway nastąpiła awaria nagłośnienia.Jednak oni nie przestali grać i dalej grali jednak nie było ich słychać.Prawdopodobnie nie byli świadomi tego ,że nastąpiła awaria nagłośnienia :D
Awatar użytkownika
rockdk
It's My Life
It's My Life
Posty: 238
Rejestracja: 3 czerwca 2006, o 11:15
Lokalizacja: Myślenice/Kraków

Post autor: rockdk »

http://www.setlist.fm/setlist/bon-jovi/ ... 43d06.html

setlista z wczoraj - wrzucam bo jeszcze nie ma na głównej ;) wg mnie całkiem ciekawa
For those about to rock - we salute you ;)
Crossroads21
I Believe
I Believe
Posty: 80
Rejestracja: 20 sierpnia 2009, o 21:01
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Crossroads21 »

http://www.youtube.com/watch?v=aixionF1crk I'd Die For You, Jon postanowił zagrać solówkę
TheRock
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 735
Rejestracja: 21 września 2006, o 14:59
Lokalizacja: Belfast

:)

Post autor: TheRock »

patrząc na trasę The Circle i ost. koncerty - Czy uważacie, że Jon zapuszcza włosy i to może być jakimś tam zwiastunem powrotu do ostrzejszego grania, bo nawet widać, że Jon jara się tymi bardziej klasycznymi i ostrzejszymi kawałkami. U Jona przez szereg lat nastrój hard rockowy pojawia się wraz z odrastaniem hairów.
...and just only rock...
bartekbb23

Re: :)

Post autor: bartekbb23 »

TheRock pisze:patrząc na trasę The Circle i ost. koncerty - Czy uważacie, że Jon zapuszcza włosy i to może być jakimś tam zwiastunem powrotu do ostrzejszego grania, bo nawet widać, że Jon jara się tymi bardziej klasycznymi i ostrzejszymi kawałkami. U Jona przez szereg lat nastrój hard rockowy pojawia się wraz z odrastaniem hairów.
MASAKRYCZNA nadinterpretacja :lol:
TheRock
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 735
Rejestracja: 21 września 2006, o 14:59
Lokalizacja: Belfast

Re: :)

Post autor: TheRock »

bartekbb23 pisze:
TheRock pisze:patrząc na trasę The Circle i ost. koncerty - Czy uważacie, że Jon zapuszcza włosy i to może być jakimś tam zwiastunem powrotu do ostrzejszego grania, bo nawet widać, że Jon jara się tymi bardziej klasycznymi i ostrzejszymi kawałkami. U Jona przez szereg lat nastrój hard rockowy pojawia się wraz z odrastaniem hairów.
MASAKRYCZNA nadinterpretacja :lol:
może i masz rację...ale, u Jona tak już to wygląda wygląda. Jego nastroje odbijaja się na nastrojach i klimatach płyt zespołu.

ja na każdej płycie poodmierzałem linijka włosy Jona w książeczach - na różnych ujęciach zdjęć przystosunkowałem to do miary ostrości muzyki Bon Jovi i zgadza się !!! Jeżeli tendencja się utrzyma i Jon nie odwiedzi fryzjera w najbliższych dwóch latach to nowy studyjny album Bon Jovi może już być METALOWY !!!!!!! i to nie bedzie pudel-metal !!! no chyba, że zastosuje trwałą...
...and just only rock...
ekoper
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 272
Rejestracja: 11 marca 2006, o 00:09
Lokalizacja: Stockton-On-Tees/Wawa
Kontakt:

Re: :)

Post autor: ekoper »

TheRock pisze: ja na każdej płycie poodmierzałem linijka włosy Jona w książeczach - na różnych ujęciach zdjęć przystosunkowałem to do miary ostrości muzyki Bon Jovi (...)
dobre! :lol:
a długość paznokcia u lewej stopy Sambory wskazuje, że i solówki będą dłuższe!

przepraszam, bez urazy. Ale chyba nikt jeszcze tak "matematycznie" do muzyki BJ podchodzić nie próbował. ;)
Awatar użytkownika
alniac
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1260
Rejestracja: 14 kwietnia 2010, o 10:50

Post autor: alniac »

Nawet ja, córka dwóch matematyków, nie zamierzam stosować równań z srylionem niewiadomych, by obliczyć stosunek długości włosów Jona czy paznokci Ryśka do rodzaju muzyki, jaki będą grać. Nie popadajmy w paranoję. Prawdopodobnie (a raczej na pewno) nie usłyszymy już na żywo Bon Jovi z lat 80tych czy 90tych, nie oszukujmy się. Trzeba się cieszyć tym, co się ma, a jak coś się nie podoba, to nie żyjemy w stanie wojennym i nikt nam nie narzuca, czego mamy słuchać.
19.06.2013 – Gdańsk, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska
ODPOWIEDZ

Wróć do „The Circle Tour 2010 / Open Air Tour 2011”