Winyle

Możesz tutaj zadać dowolne pytanie odnośnie zespołu.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

Awatar użytkownika
monjovi
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2553
Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Turek/Poznań
Kontakt:

Post autor: monjovi »

Damned pisze:Też jestem przyzwyczajony do zakupów przez internet, jednak w przypadku winyli to nie jest najlepszy pomysł. Kolekcjonerzy płyt winylowych i audiofile nigdy nie kupują używanych płyt przez internet. W poszukiwaniu winyli jeździ się po całym świecie. Londyn i Nowy Jork to mekka czarnych płyt.
hehe trudno zatem jestem tylko marną kolekcjonerką piratów :D grunt, że mam z tego jakąs radość :)
Damned pisze:Polak potrafi, co?
Pewnie, spróbuj. Może kogoś zrobisz w konia... ale nie zapomnij dodać że to "białe kruki"
A czy ja mówie, że chce tak zrobić? ;) To tylko przykład na to, że wiele osób zapewne robi w ten sposób świetny biznes. Ja nie mam najmniejszego zamiaru, a czy to pirat, czy oryginał z pierwszego tłoczenia niczym olej Kujawski? Muzyka pozostaje ta sama, wg mnie oczywiscie, nawet jeśli w gorszej jakości. ;)
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Damned »

monjovi pisze:A czy ja mówie, że chce tak zrobić? ;) To tylko przykład na to, że wiele osób zapewne robi w te sposób świetny biznes. Ja nie mam najmniejszego zamiaru, a czy to pirat, czy oryginał z pierwszego tłoczenia niczym olej Kujawski? Muzyka pozostaje ta sama, wg mnie oczywiscie, nawet jeśli w gorszej jakości. ;)
No i wszystko na ten temat... :)
PS. dodałem do postu na poprzedniej stronie jedno zdanie:
Puenta jest taka, że nie warto kupować (używanych) winyli przez internet.
monjovi pisze:trudno zatem jestem tylko marną kolekcjonerką piratów :D grunt, że mam z tego jakąs radość :)
Podobnie jak ja. Nie mam natomiast zamiaru łapać kolejnych "okazji" i kupować płyt za 5 zł. Według mnie nie warto, ale każdy ma prawo do własnej oceny i nic nam do tego :)
Geminiman

Post autor: Geminiman »

Z tego co mi się wydaje, to złota era płyt analogowych skończyła się wraz z upadkiem ZSRR. Na czarnych naleśnikach na pewno ukazały się pierwsze cztery studyjne płyty tego zespołu, plus solowy album Jona Blaze of Glory. Jak już ktoś napisał, Keep the Faith oraz These Days również były wydane na analogach, lecz ich nakład był nieporównywalnie mniejszy niż albumów z poprzedniej dekady. Lata 90 XX Wieku były bardzo złym okresem dla płyt winylowych. Czarne naleśniki cieszyły się wtedy największym powodzeniem głównie wśród didżejów, którzy grali z płyt na różnego rodzaju imprezach z muzyką elektroniczną. Oryginalne, analogowe wydania albumów Bon Jovi z lat 1992 i 1995, to obecnie rzadko występujący rarytas, który pewnie sporo kosztuje.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zadaj pytanie (Q&A)”