SURVIVOR - organizacyjnie

bartekbb23 · Post autor: **bartekbb23** » 3 lutego 2009, o 16:57

Dandi pisze:ale jak piszesz o WLOALeaving to nie wiem czy sie śmiać czy płakać.

no i widzisz jak się zachowujesz? :/ tak samo jak adrian. Nie podoba ci się ta piosenka to od razu nikomu nie może się podobać bo jest beznadziejna weź skończ z łaski swojej.

Post autor: **Dand** » 3 lutego 2009, o 17:07

Po prostu staram sie zrozumieć jego postępowanie. Nie wiem czy on z tym WLOALeaving sobie jaja robi czy jak.

Post autor: **Adrian** » 3 lutego 2009, o 17:22

Po prostu staram sie zrozumieć jego postępowanie. Nie wiem czy on z tym WLOALeaving sobie jaja robi czy jak.

Akurat tuaj nie widzę powodu do ironii i żartów. Tekstowo to mój ulubiony utwór jaki kiedykolwiek powstał. A całościowo jest w moim top5 piosenek wszech czasów. Co oznacza, ze luibię ją bardziej niż hity Bon Jovi i inne cenione przez fanów piosenki.

TO tak żeby była jasność.

Przeciez to nie ja placze ze wywalaja moje ulubione piosenki z tej gry czy HOF

Ja sam je wywalałem

Post autor: **AxeL** » 3 lutego 2009, o 17:36

Ja sam je wywalałem

No i?

Post autor: **Adrian** » 3 lutego 2009, o 17:51

No i?

No i dlatego żółta łódź podwodna jest dziurawa. Skończmy tą durna dyskusje. Do pewnego momentu głosowałem uczciwie, ale jak zobaczyłem, że gra jest nie fair to postanowiłem się trochę pobawić swoimi głosami.

Niech każdy głosuje jak chce i będzie git.

Tatar · Post autor: **Tatar** » 3 lutego 2009, o 17:59

Nie wiem wogóle o czym wy mówicie.

Ten temat jest do tego, żeby dyskutować na temat głosów innych w Survivorze, wiec nie wiem skad pojawił sie tu wątek WLOL. Warto poznać opinie innych i motywacje jakimi sie posługują. Nie rozumiem tylko, kto Twoim zdaniem Adrian gra nie uczciwie? Ja np. w wojnie światów na AOD dałem tylko 2 minusy starając sie omijać tą piosenke, zeby nie wyniknely kwiatki ze robie komus na zlosc. Specjalnie dawalem minusy na wczesniejsze kawalki, ktorych jakos szczegolnie nie wielbie. Wiec jesli ten argument o grze nie fair jest skierowany m.in. do mnie to wiedz ze ja kieruje sie tylko i wylacznie swoim gustem i mi z tym dobrze.

Jovinka · Post autor: **Jovinka** » 5 lutego 2009, o 21:39

Tatar pisze:Nie wiem wogóle o czym wy mówicie.

Ten temat jest do tego, żeby dyskutować na temat głosów innych w Survivorze, wiec nie wiem skad pojawił sie tu wątek WLOL. Warto poznać opinie innych i motywacje jakimi sie posługują. Nie rozumiem tylko, kto Twoim zdaniem Adrian gra nie uczciwie? Ja np. w wojnie światów na AOD dałem tylko 2 minusy starając sie omijać tą piosenke, zeby nie wyniknely kwiatki ze robie komus na zlosc. Specjalnie dawalem minusy na wczesniejsze kawalki, ktorych jakos szczegolnie nie wielbie. Wiec jesli ten argument o grze nie fair jest skierowany m.in. do mnie to wiedz ze ja kieruje sie tylko i wylacznie swoim gustem i mi z tym dobrze.

Skończmy gadać na temat Whole Lot Of Leavin' i przystąpmy do gry.
Wg mnie każdy ma jak by to powiedzieć... gust muzyczny i decydujemy tylko za siebie- nie za innych.

Tak samo jak Tatar nie wiem skąd pojawił się wątek owej piosenki.

A na komentowanie Whole Lot Of Leavin' i innych piosenek z LH też przyjdzie kolej, więc rozmowy na temat tej płyty odłóżmy na kiedy indziej- taka jest moja rada

[ Dodano: 2009-02-05, 23:55 ]
Kiedy następna runda??

Tatar · Post autor: **Tatar** » 10 lutego 2009, o 21:46

Tak więc zaczynamy teraz farenheita. Na początku nie powinno być problemów z tymi "gniotami".

Post autor: **Dand** » 10 lutego 2009, o 22:06

Ja tam po wyeliminowaniu 2,3 utworow bede mial problem. Plyta nie ma wyrozniajacych sie piosenek wiec bedzie trudno odrzucac.
Jednak jak już widze "gnioty" na poczatku nie lecą...

Post autor: **Adrian** » 10 lutego 2009, o 22:08

Wiesz co Ci powiem. Płyta nie ma hitów a wybijają się z niej (jak dla mnie) 4 piosenki (SDreams, THPITNight, OLonely, POLove) , ale jak dla mnie jest to płyta spójna i majaca klimacik wiec jak oceniam resztę piosenek osobno to może i są one slabe, ale razem tworzą fajna całość.

Post autor: **Dand** » 10 lutego 2009, o 22:11

Adrian pisze:ale razem tworzą fajna całość.

No wlasnie o tym myslalem. Brak hitow ale jako ogolna calosc tez nie ma wielkich "gniotów". Bardzo równa płyta, na podobnym poziomie i w zwiazku z tym trudno bedzie odrzucac.

Tatar · Post autor: **Tatar** » 11 lutego 2009, o 20:16

Np. dla mnie King of the Mountain jest jednym z lepszych kawałków na płycie, ale ok.

Niektóre smęty Jona są po prostu nie do zniesienia (Silent N).

A mój faworyt to Tokyo Road i Always Run to You.

Post autor: **Dand** » 11 lutego 2009, o 20:26

Tatar pisze:Np. dla mnie King of the Mountain jest jednym z lepszych kawałków na płycie

Dla mnie też i żaluje , ze nie zagłosowałem na Silent N bo widze , ze to głowny konkurent KotM.

Post autor: ZB » 11 lutego 2009, o 23:30

Dla mnie "7800° Fahrenheit" to album genialny... Biorę go jako całość... "King Of The Mountain" to niesamowity hard rock... Nie rozumiem, czemu ludzie go nie lubią, podobnie jak całego albumu, który mnie powala z nóg. Świetna praca gitar, bas jak należy, klawisze na pełnej parze, ale nie tak, by przeszkadzały gitarze prowadzić. Geniusz. Lata 80-te w pełnej krasie.

Post autor: **Adrian** » 11 lutego 2009, o 23:48

Dla mnie "7800° Fahrenheit" to album genialny... Biorę go jako całość... "King Of The Mountain" to niesamowity hard rock... Nie rozumiem, czemu ludzie go nie lubią, podobnie jak całego albumu, który mnie powala z nóg. Świetna praca gitar, bas jak należy, klawisze na pełnej parze, ale nie tak, by przeszkadzały gitarze prowadzić. Geniusz. Lata 80-te w pełnej krasie.

A ja nie rozumiem jak możesz chcieć wywalić Secret Dreams kosztem np King Of The Mountains xD