2015

Różnego rodzaju gry i zabawy związane z twórczością Bon Jovi.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

M

Post autor: M »

KondZik pisze:Jak już mówimy o gatunkach to ja u Marka słyszę więcej folka i country.
Jestem przeciwny nazywania wszystkiego co jest "lżejsze" popem :P
No chyba że Dylan to też pop, to spoko. :) Takie moje przemyślenie, na bieżąco.
Pozdrawiam
Dylan to też pop :D Więc spoko ;)

Moim zdaniem termin "pop" w odniesieniu do artystów z szeroko pojętego świata muzyki gitarowej nie jest obraźliwy... Nie rozumiem skąd ta alergia i wyczulenie/przeczulenie na punkcie "pop/rock". Czy to, że ktoś gra wg kogoś dobry gitarowy pop-blues-folk-country i cholera wie co jeszcze można by pod to podciągnąć , zmniejsza jakość jego muzyki w oczach (innych) odbiorców? Nie wydaje mi się. Sam słucham dość dużej ilości artystów z pogranicza rocka i dobrego popu (weźmy choćby to forumowe Bon Jovi).

Istotą jest rozumieć - na ile to możliwe - siebie nawzajem. Wierz mi, że gdyby ktoś określił "moja muzykę" bądź "muzyke, której słucham" mianem "pop" wcale bym się nie obraził. To tylko kwestia podejścia. Obecnie nie lubie się licytowac z ludźmi na temat tego czy słucham czegoś bardziej hard, czegoś oryginalniejszego, czy ogółem lepszego... Mój cyrk, moje zabawki :) To co mi się nie podoba zwyczajnie odpuszczam. I w drugą stronę ;)

A tak BTW... Naprawdę dobry ten nowy Marilyn Manson

[ Dodano: 2015-03-14, 13:02 ]
Tomker pisze:
M pisze: Możemy rzeczywiście porzucić tę plastikową zabawę :D i "pobawić" się w "Nasze Barrrrrrrrrrrrrrrrrrdzo Subiektywne - a niech tam! - jedyne 15 Hitów ostatnich 15 lat". fajnie byłoby jeszcze uzasadnić za co... To co? Jedziemy?
dajmy jeszcze trochę czasu na sprawdzenie czy wykrystalizuje się coś z tej listy superhitów ;D
Wykrystalizuje się Super Lista Zamkniętego Koła megalomanów ;)
KondZik

Post autor: KondZik »

M ale to nie chodzi o obrażanie się czy że coś jest obraźliwe :)
Po prostu wszystko można podciągnąć pod pop. A sam lubię dobry pop i to żaden dla mnie problem, tylko jak już bawimy się w określanie gatunków to jest ich od cholery a nie tylko metal/rock/pop. :)
I nie piję do Ciebie. A znam takie osoby które gatunki odróżniają tylko ilością przesteru na gitarze :P
M

Post autor: M »

KondZik pisze:M ale to nie chodzi o obrażanie się czy że coś jest obraźliwe :)
Po prostu wszystko można podciągnąć pod pop. A sam lubię dobry pop i to żaden dla mnie problem, tylko jak już bawimy się w określanie gatunków to jest ich od cholery a nie tylko metal/rock/pop. :)
I nie piję do Ciebie. A znam takie osoby które gatunki odróżniają tylko ilością przesteru na gitarze :P
Pozwolę sobie na małą dygresję, refleksję. W pewnym wieku, momencie, nie ma znaczenia czy słuchasz lekkiego niezobowiązującego (jakież to wygodne słowo :D ) poprocka, czy nawet hardrocka spod znaku np. AC/DC (oni nigdy nie zbawiali świata i za to im chwała!) czy czegoś w stylu Toola albo Marduka. Tak latwo jest przecież popaść w groteskę.

Grunt to się nie ograniczać. Ileż przeciez radości z słuchania kryją w sobie dźwięki Redbud Tree i ten smolisty wokal Marka, ileż radości daje rozbuchany riff drugiej zwrotki Jihad Slayera czy ekstremalny śpiew Tomka Arayi w Disciple, ile radości daje rajcowny riff Can't Live Without You Scorpionsów... etc.etc.

Weźmy solówkę z Road To Hell Chrisa Rea. Emocje, czad, luz... Tam jest wszystko. Clapton. Nudziarz, ale... z jakim luzem w łapie! Nieżyjący Dimebag Darrell. Cięzar, technika, motoryka i feeling plus "zastrzeżona barwa gitary". Wszystko dobre, a tyle różnych stylów.

Oczywiście jeśli nie ograniczamy się do jednego gatunku. W przeciwnym razie nie ma tematu.

[ Dodano: 2015-03-14, 13:37 ]
KondZik pisze:(...)znam takie osoby które gatunki odróżniają tylko ilością przesteru na gitarze :P
To akurat smutne. Większośc tych hyperrockowych-metalowych zespolików (2-4 powerchordy) pozbawione "ziarna", które pozwala np. brzmieć "stonerowo" brzmiałaby w najlepszym wypadku jak Beathlesi... Potem dzieciarnia sie tym zachwyca, a techniki w tym za grosz ;) na koniec okazuje się, że tabulatura solówki bluesmana zajmuje więcej miejsca niż cały utwór np. nu-metalowca. To akurat standard :cfaniak:
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Damned »

M pisze:Możemy rzeczywiście porzucić tę plastikową zabawę :D i "pobawić" się w "Nasze Barrrrrrrrrrrrrrrrrrdzo Subiektywne - a niech tam! - jedyne 15 Hitów ostatnich 15 lat". fajnie byłoby jeszcze uzasadnić za co... To co? Jedziemy?
Szkoda, bo (pomijając murowane pierwsze miejsce dla It's My Life) ciekaw jestem jakie były by wyniki głosowania.

W takim razie oto moja subiektywna lista 15-stu największych przebojów z pogranicza rocka ostatnich 15-stu lat. Dla formalności - przez pojęcie największe przeboje rockowe rozumiem utwory, które odniosły sukces na całym świecie i są rozpoznawane przez statystycznego miłośnika muzyki gitarowej. A zatem to nie jest lista 15-stu moich ulubionych utworów.



15. Youth of the Nation - POD (2001)
https://www.youtube.com/watch?v=tuK6n2Lkza0
Nie mam pojęcia co dzieje się obecnie z tym zespołem. Faktem jest, że w 2001 roku mieli swoje 5 minut. "Youth of the Nation" to bez wątpienia jeden z najbardziej charakterystycznych hymnów gitarowych XXI wieku.

14. You Know You're Right - Nirvana (2002)
https://www.youtube.com/watch?v=qv96yJYhk3M
Nirvana przypomniała o sobie światu w 2002 roku dokonując ostatniego skoku na listy przebojów niepublikowanym utworem nagranym tuż przed śmiercią Kurta Cobaina. Trudno było nie usłyszeć tego kawałka w komercyjnych stacjach radiowych i telewizyjnych na przełomie 2002 i 2003 roku, pomimo że grunge już dużo wcześniej odszedł w zapomnienie.

13. Take Me Out - Franz Ferdinand (2003)
https://www.youtube.com/watch?v=GhCXAiNz9Jo
Nie jestem fanem tego zespołu, a wręcz za nim nie przepadam. Trzeba jednak przyznać, że utwór "Take Me Out" to było coś nowego i nagranego z pomysłem.

12. Best of You - Foo Fighters (2005)
https://www.youtube.com/watch?v=h_L4Rixya64
Przez ostatnie 20 lat Foo Fighters osiągnęli status rockowych gigantów zdolnych do wypełniania największych stadionów świata. "Best of You" to ich sztandarowy przebój, który najlepiej sprawdza się właśnie na żywo.

11. Are You Gonna Be My Girl – Jet (2003)
https://www.youtube.com/watch?v=tuK6n2Lkza0
Gdyby nie Tomker, pewnie zapomniałbym o tym kawałku, a to przecież jedna z najbardziej rozpoznawalnych rock & rollowych nut XXI wieku. To także kolejny dowód na to, że po 2000 roku powstawały wolne od zbędnych efektów, surowe gitarowe kawałki, które odnosiły wielki sukces.

10. Uprising - Muse (2009)
https://www.youtube.com/watch?v=w8KQmps-Sog
Muse to chyba najlepszy przykład nowoczesnego zespołu rockowego. Mają swój niepowtarzalny styl oparty na nietypowych partiach gitary, bassu i perkusji. Ciężko porównać ich grę z kimkolwiek innym, a to ich wielki atut. Przy okazji warto dodać, że Matt Bellamy to jeden z najbardziej utalentowanych gitarzystów młodego pokolenia.

09. Lonely Boy - The Black Keys (2011)
https://www.youtube.com/watch?v=a_426RiwST8
Garażowy rock z nutką bluesa powrócił na szczyty list przebojów za sprawą duetu The Black Keys. Przez ostatnią dekadę zaprezentowali światu przynajmniej 5 wielkich przebojów, ale to "Lonely Boy" będzie chyba tym najbardziej pamiętnym.

08. Boulevard of Broken Dreams – Green Day (2004)
https://www.youtube.com/watch?v=Soa3gO7tL-c
Jest przynajmniej kilka utworów od tego zespołu, które można by umieścić na tej liście.
Green Day to zespół, dzięki któremu świat wciąż pamięta o punkrockowym graniu. Są niepoprawni, autentyczni i zdolni by porwać tłumy. Nie przez przypadek są uwielbiani na całym świecie.

07. Hurt - Johnny Cash (2002)
https://www.youtube.com/watch?v=l95D7leeU3w
Gdy nowa wersja "Hurt" w wykonaniu schorowanego Johnnyego Casha rozbrzmiewała na MTV, nie potrafiłem pojąć fenomenu tego kawałka. Najwidoczniej byłem na to za młody. Co ciekawe, utwór ten stał się najbardziej rozpoznawalnym nagraniem artysty. Biorąc pod uwagę, że Johnny Cash nagrał wcześniej niezliczoną liczbę płyt, oraz fakt, że cover przerósł oryginał Nine Inch Nails, to chyba wystarczająco dobre uzasadnienie tak wysokiej pozycji dla "Hurt".

06. Beautiful Day - U2 (2000)
https://www.youtube.com/watch?v=co6WMzDOh1o
U2 to marka której przedstawiać nikomu nie trzeba. "Beautiful Day" to utwór, który 15 lat temu królował na wszystkich listach przebojów.

05. Use Somebody - Kings of Leon (2008)
https://www.youtube.com/watch?v=gnhXHvRoUd0
Można się sprzeczać czy większym przebojem Kings of Leon było "Use Somebody" czy wydane w tym samym roku "Sex on Fire". Moim zdaniem to ten pierwszy utwór jest bardziej charakterystyczny i to on będzie zapamiętany na dłużej.

04. Californication - Red Hot Chili Peppers (2000)
https://www.youtube.com/watch?v=YlUKcNNmywk
Co prawda album "Californication" ukazał się w 1999 roku, ale utwór tytułowy został wydany jako singiel dopiero rok później, przez co załapał się do zestawienia. Oprócz samego utworu, z sentymentem można spojrzeć dzisiaj również na teledysk, który ukazuje na jakim poziomie były gry komputerowe blisko 15 lat temu.

03. Numb - Linkin Park (2003)
https://www.youtube.com/watch?v=kXYiU_JCYtU
Linkin Park to rockowy symbol XXI wieku. Symbol zmiany czasów. Fenomenem tego zespołu jest zgrabne wymieszanie gatunków muzycznych, a także charakterystyczny wokal lidera. Trzeba także uznać ich wyjątkowe teledyski. LP mają swój styl i ciężko pomylić ich z kimkolwiek innym.

02. It's My Life - Bon Jovi (2000)
https://www.youtube.com/watch?v=vx2u5uUu3DE
Gdyby rozebrać "It's My Life" na części pierwsze, to okazałoby się, że w utworze tym jest masa nie mających wiele wspólnego z rockiem komputerowych efektów, za którymi stoi autor sukcesu Britney Spears czy Backstreet Boys, Max Martin. Z punktu widzenia co bardziej ortodoksyjnych fanów muzyki gitarowej to rzecz haniebna. Ale fakty są takie, że "It's My Life" to jeden z najbardziej rozpoznawalnych utworów rockowych ostatnich 15-stu lat. W sukcesie pomógł niewątpliwie także perfekcyjnie nakręcony teledysk, dzięki któremu utwór na dłużej zagościł w muzycznych stacjach telewizyjnych.

01. Seven Nation Army - The White Stripes (2003)
https://www.youtube.com/watch?v=0J2QdDbelmY
"Seven Nation Army" to bez dwóch zdań najbardziej charakterystyczny riff XXI wieku. Utwór napisany przez Jacka White'a jest - w odróżnieniu od pozostałych pozycji na liście - nie tylko chętnie coverowany przez innych artystów (np. Metallicę lub Living Colour), ale także odśpiewywany mniej lub bardziej spontanicznie przez kibiców na stadionach całego świata. Dla przykładu, USA:
https://www.youtube.com/watch?v=piEWdXQSgA8

Ciekaw jestem Waszych zestawień :)
M

Post autor: M »

No to może autor tematu...


15. HIM - The Funeral Of Hearts

Album: Love Metal
Rok: 2003
https://www.youtube.com/watch?v=PMD1k16baVE
Obrazek
Hm, kiedys lubiłem HIM-a. Za co? Cholera, nie wiem. Za Join Me, Poison Girl, Your Sweet Six Six Six... Love Metal to ostatni album, kiedy jeszcze chciało mi się słuchać Valo i jego ekipy. Stąd sentyment. Sama piosenka - niczego sobie.

14. Metallica - St. Anger
Album: St. Anger
Rok:2003
https://www.youtube.com/watch?v=6ajl1ABdD8A
Obrazek
Mnóstwo było szumu wokół tej płyty. Mnóstwo było wówczas szumu wokół samego zespołu. Album St. Anger nie podbił wprawdzie mojego serca ale tytułowy kawałek do dziś lubię sobie "zapuścić".

13. Rammstein - Sonne
Album: Mutter
Rok:2001
https://www.youtube.com/watch?v=kIBeYoP9Wi0
Obrazek
To był prawdziwy cios w twarz. Nowa jakość. Groove, masywny riff, brutalna, wulgarna przebojowość. Hm - nie chcę nikogo urazić - "Szwaby" potrafią ;)

12. U2 - Sometimes You Can't Make It On You Own
Album: How To Dismantle An Atomic Bomb
Rok: 2004
https://www.youtube.com/watch?v=c0xAXSgxLUs
Obrazek
Zabójczy kawałek. Z tych U2-wskich po 2000 roku jeszcze tylko Electrical Storm i Hands That Built America

11. Nirvana - You Know, You're Right

Album: Nirvana
Rok: 2002
https://www.youtube.com/watch?v=qv96yJYhk3M
Obrazek
Świetny kawałek świetnej kapeli i... tyle w temacie

10. KoRn - Somebody Someone

Album: Issues
Rok: 1999
https://www.youtube.com/watch?v=FBEE-t-uyI0
Obrazek
Podobnie jak u Damneda z Californication... Album Issue wyszedł w 1999 roku ale Somebody Someone na singlu pojawił sie dopiero "rok później". Przede wszystkim ten znerwicowany rytm i potężne outro... Ech, wspomnienia.

9. Pantera - Revolution Is My Name

Album: Reinventing The Steel
Rok: 2000
https://www.youtube.com/watch?v=_XI1DD_vJuY
Obrazek
Ostatnia płyta Pantery. Ostatni wielki singiel. Po prostu... Musiałem.

8. Red Hot Chili Peppers - Desecration Smile
Album: StadiumArcadium
Rok: 2004
https://www.youtube.com/watch?v=v-nNksBWxNI
Obrazek
Uwielbiam ten kawałek. Lubię też cały album Stadium Arcadium. Wielki zespół, dobra muzyka.


7. Avenged Sevenfold - Hail To The King
Album: Hail To The King
Rok: 2013
https://www.youtube.com/watch?v=DelhLppPSxY
Obrazek
Mocny singiel. Mocna płyta. Wciąż młody zespół, który brzmi jak starzy wyjadacze. Majstersztyk.

6. R.E.M. - Leaving New York
Album: Around The Sun
Rok: 2004
https://www.youtube.com/watch?v=93qDO1vhusw
Obrazek
Szkoda tego zespołu. Fajny tekst, charakterystyczny głos Mike'a Stipe'a, klasyczne R.E.M. Zacna nuta.


5. Nickelback - How You Remind Me

Album: Silver Side Up
Rok: 2001
https://www.youtube.com/watch?v=1cQh1ccqu8M
Obrazek
Wielki przebój "do porzygu" ;) Proste w aranżacji przez co chwytliwe i... super. Gitary na chwilę znów zagościły w rozgłośniach radiowych. Nie wiem jak brzmi obecny Nickelback _ ostatnim ich albumem jaki z ciekawości tknąłem było The Long Road. O ten jeden raz za dużo...

4. Alice In Chains - Your Decision

Album: Black Gives Way To Blue
Rok: 2008
https://www.youtube.com/watch?v=2D37POA11KY
Obrazek
Alice, Alice, Alice. Alicji zabraknąć po prostu nie mogło w tym zestawieniu

3. Wilki - Baśka
Album: 4
Rok: 2002
https://www.youtube.com/watch?v=SCIvOsw0O-M
Obrazek
Wiem, wiem... Baśka to Baśka tamto. Każdemu "rockmanowi" życzę takiego hita ;) Dla mnie ma to nieco inny wymiar. Ot, po 7-miu długich latach Wilki wróciły...

2. Lady Pank - Stacja Warszawa
Album: Teraz
Rok: 2004
https://www.youtube.com/watch?v=4DZGoeCJB_Y
Obrazek
Się śpiewało w 2004... Po prostu dobry niebanalny kawałek. "W moich snach wciąż...". Ech, warszawa jest spoko ale czemu nie ma tak wielkiego przeboju o... Białowieży? :D

1. Bon Jovi - (You Want To) Make A Memory

Album: Lost Highway
Rok: 2007
https://www.youtube.com/watch?v=nWuZMBtrc1E
Obrazek
Tak, powinno być It's My Life. To przecież najważniejsza piosenka Bon Jovi w tym stuleciu. Moc, energia, hardrockowy pazur... Wielki, wielki hymn.

Make A Memory to natomiast najtrudniejszy albo jeden z najtrudniejszych kawałków jakie przyszło mi przetrawić w tym 15-leciu. Takie inne - nie to - Bon Jovi... świetny utwór.
KondZik

Post autor: KondZik »

M pisze:
KondZik pisze:Jak już mówimy o gatunkach to ja u Marka słyszę więcej folka i country.
Jestem przeciwny nazywania wszystkiego co jest "lżejsze" popem :P
No chyba że Dylan to też pop, to spoko. :) Takie moje przemyślenie, na bieżąco.
Pozdrawiam
Dylan to też pop :D Więc spoko ;)
http://media.tumblr.com/9586cc5d3c8f1d5 ... qz4rgp.gif
M

Post autor: M »

KondZik pisze:
M pisze:
KondZik pisze:Jak już mówimy o gatunkach to ja u Marka słyszę więcej folka i country.
Jestem przeciwny nazywania wszystkiego co jest "lżejsze" popem :P
No chyba że Dylan to też pop, to spoko. :) Takie moje przemyślenie, na bieżąco.
Pozdrawiam
Dylan to też pop :D Więc spoko ;)
http://media.tumblr.com/9586cc5d3c8f1d5 ... qz4rgp.gif
Oj, KondZik, pozwól żyć. Dla mnie Bob Dylan to artysta anonimowy. Oczywiście zdaję sobie sprawę nie od dziś o istnieniu takiego artysty i faktu, że w światku muzycznym jest postacia wręcz ikoniczną ale... jego twórczość totalnie mnie nie rusza. Nawet po pijaku nie byłbym w stanie go słuchać.Nie drążmy więc tematu ;)

P.S. Przypmniała mi się pewna sytuacja związana z twórczością czy tez z Bobem Dylanem. Jeszcze z czasów Liceum... Kumpel na urodziny dostał od brata zestaw 3 płyt Boba Dylana i potem żalił mi się, że nie wie co ma z tym fantem zrobić ;)

Oczywiście nie jest to żaden przytyk. Ja sobie mogę "dyskredytować" Boba ale... historia jest po jego stronie czyż nie? ;)

I tak przy okazji - polecam Ci do przesłuchania albumik "Arond The Sun" nieistniejącej juz grupy R.E.M. Może Ci się spodoba...
https://www.youtube.com/watch?v=cvUMUkG7RzI
KondZik

Post autor: KondZik »

Ten gif miał być żartobliwy :P
Ale jedno muszę skomentować:
Jasne, że może Ci się nie podobać, tak jak mnie nie porywa np Nirvana czy Slipknot i nie potrafię tego słuchać może poza 3 utworami (razem, tak, razem). :) I NIE MAM PROBLEMU ŻE NIE SŁUCHASZ DYLANA I CIĘ NIE KRĘCI TAKA MUZYKA. :) Jest mi to obojętne a nawet rozumiem i szanuje że masz swoje zdanie.
Tylko bekę mam że twierdzisz że Dylan to pop. :D Oczywiście matematyczni/logicznie patrząc wszystko zależy od wielkości zbioru itd ale no rozbawiło mnie to.
Znowu spamuję. :D

St. Anger !
Frantic zresztą też lubię. Linkin Park dla mnie od zawsze śmierdzi badziewiem, chociaż wiem że złapali swój styl i otworzyli coś ciekawego na rynku ale jacyś ciency dla mnie są.
Around the Sun znam ale nie każdy utwór, więc nadrobię ;)
Pozdro
EVENo

Post autor: EVENo »

KondZik pisze:No ale pytanie czy taki Mark chce nadal być puszczany w radiach i żeby każdy przysłowiowy "Kowalski" rozpoznawał. Szczerze nie sądzę, gra to co lubi i jest w tym świetny w mojej opinii.
Podczas ostatniego notowania Listy Trójki (a więc z tego co widzę chwilę po tym, jak napisałeś tego posta) była o tym wzmianka. Prowadzący Piotr Metz powiedział, że ciężko było namówić Knopflera na wywiad ponieważ "Mało go interesuje, że Beryl znalazł się na jakiejkolwiek liście przebojów".

Obiektywnie rzecz biorąc z rockowych lub nastawionych na rocka piosenek największy sukces komercyjny odniosły
Bon Jovi - It's My Life
Nickelback - How You Remind Me
Evanscence - Bring Me To Life
Linkin Park - In The End

Te cztery wydają mi się absolutnie najbardziej rozpoznawalne ze wszystkich wśród wszystkich w każdym miejscu na Ziemi.

Trudno mi dopisać do tej listy współczesne przeboje Aerosmith lub U2, bo nijak mają się do sukcesów tych bandów z przeszłości i nie wydaje mi się, by bez takiego CV bez problemu trafili do radia.

Na naszym podwórku z pewnością "Nie, nie, nie" T.Love, "Stacja Warszawa" Lady Pank no i ta nieszczęsna "Baśka". No i hepised przecież, nie zapomnijcie o hepisedzie.
KondZik

Post autor: KondZik »

EVENo pisze:
KondZik pisze:No ale pytanie czy taki Mark chce nadal być puszczany w radiach i żeby każdy przysłowiowy "Kowalski" rozpoznawał. Szczerze nie sądzę, gra to co lubi i jest w tym świetny w mojej opinii.
Podczas ostatniego notowania Listy Trójki (a więc z tego co widzę chwilę po tym, jak napisałeś tego posta) była o tym wzmianka. Prowadzący Piotr Metz powiedział, że ciężko było namówić Knopflera na wywiad ponieważ "Mało go interesuje, że Beryl znalazł się na jakiejkolwiek liście przebojów".

Obiektywnie rzecz biorąc z rockowych lub nastawionych na rocka piosenek największy sukces komercyjny odniosły
Bon Jovi - It's My Life
Nickelback - How You Remind Me
Evanscence - Bring Me To Life
Linkin Park - In The End

Te cztery wydają mi się absolutnie najbardziej rozpoznawalne ze wszystkich wśród wszystkich w każdym miejscu na Ziemi.

Trudno mi dopisać do tej listy współczesne przeboje Aerosmith lub U2, bo nijak mają się do sukcesów tych bandów z przeszłości i nie wydaje mi się, by bez takiego CV bez problemu trafili do radia.

Na naszym podwórku z pewnością "Nie, nie, nie" T.Love, "Stacja Warszawa" Lady Pank no i ta nieszczęsna "Baśka". No i hepised przecież, nie zapomnijcie o hepisedzie.
Trafiłem ;)

A co do naszego podwórka to nie uważacie że coś IRY jeszcze by się znalazło? Chociaż może faktycznie to nie było takiego hitu. Mocny? Parę chwil?
To co wymieniłeś zdecydowanie bardziej znane. Co do HappyS mimo iż szczerze nie cierpię ska i granie jak ten zespół czy Strachy to zamieszanie zrobili ogromne. Moim zdaniem.
M

Post autor: M »

EVENo pisze:
Obiektywnie rzecz biorąc z rockowych lub nastawionych na rocka piosenek największy sukces komercyjny odniosły
Bon Jovi - It's My Life
Nickelback - How You Remind Me
Evanscence - Bring Me To Life
Linkin Park - In The End
Wiesz, EVENo, takie piosenki jak Boulevard Of Broken Dreams, Wake Me Up When September Ends czy choćby By The Way tez do anonimowych zaliczyć nie można. nieźle radziło sobie takie Imitation Of Life... Adrian wspomniał równiez o niejakim The Rasmus. To też w radiu wałkowano.
EVENo pisze:
Na naszym podwórku z pewnością "Nie, nie, nie" T.Love, "Stacja Warszawa" Lady Pank no i ta nieszczęsna "Baśka". No i hepised przecież, nie zapomnijcie o hepisedzie.
I znowu... Swoje 5 minut miała Pani Ewelyna Flynta, która bardzo czegoś "Żałowała". Kowalska oprócz "Nobody" potrafiła "Posolic i Popieprzyć", żeby znaleźć "To co dobre". Pani Edycie B. (Tutaj do spółki z być może znanym szerszej publiczności panem Krzysiem) było "Trudno tak" ale jakoś sobie poradziła. Myslovitz natomiast "nie poddał się" ;) Nosowska z Hey'em nie tylko szukała "Kto tam, kto jest w środku" ale przy okazji wylansowała choćby "Cisza ja i czas", "[sic!]", "Muka!".

No i ktoś zapomniał o pewnej niezwykle inteligentnej Pani (nie Ani, choć pani Ania też coś tam ze Łzami spiewała o "Oczach szeroko zamkniętych") w różu na punkcie której kilka lat wstecz małolaty miały fioła.

To byłoby tyle bo "Jest juz ciemno" ;)
EVENo

Post autor: EVENo »

M pisze:Wiesz, EVENo, takie piosenki jak Boulevard Of Broken Dreams, Wake Me Up When September Ends czy choćby By The Way tez do anonimowych zaliczyć nie można. nieźle radziło sobie takie Imitation Of Life... Adrian wspomniał równiez o niejakim The Rasmus. To też w radiu wałkowano.
Przekonałeś mnie tylko z The Rasmus. Jeśli mam wypisać hity na miarę Imitation Of Life to spotkamy się za tydzień.

Myślę, że na początek trzeba wybrać najbardziej sukcesywnych artystów tego wieku, a potem wybrać jeden, dwa największe ich hity, bo inaczej w topce cały czas mogłyby się przewijać Green Day, Foo Fighters, a nawet The Offspring. Sam nie wiem, jak podejść do układania mojego rankingu, więc lepiej faktycznie wrócę tu za tydzień.
M

Post autor: M »

EVENo pisze:
M pisze:Wiesz, EVENo, takie piosenki jak Boulevard Of Broken Dreams, Wake Me Up When September Ends czy choćby By The Way tez do anonimowych zaliczyć nie można. nieźle radziło sobie takie Imitation Of Life... Adrian wspomniał równiez o niejakim The Rasmus. To też w radiu wałkowano.
Przekonałeś mnie tylko z The Rasmus. Jeśli mam wypisać hity na miarę Imitation Of Life to spotkamy się za tydzień.

Myślę, że na początek trzeba wybrać najbardziej sukcesywnych artystów tego wieku, a potem wybrać jeden, dwa największe ich hity, bo inaczej w topce cały czas mogłyby się przewijać Green Day, Foo Fighters, a nawet The Offspring. Sam nie wiem, jak podejść do układania mojego rankingu, więc lepiej faktycznie wrócę tu za tydzień.
Czy nie przesadzasz? To, że np. nie słyszałeś "o" czy nie znałeś "Imitation Of Life" nie znaczy od razu, że był to kawałek anonimowy. Anonimowany też nie był...

Jeśli chcesz możesz wrócic za tydzień ;)

Dobrej nocy!
EVENo

Post autor: EVENo »

Na ten moment mogę podać tylko pewniaków, więc pewnie też faworytów.
AC/DC - Rock Or Bust
Aerosmith - Legendary Child, What Could Have Been Love
Coldplay - Viva la Vida, Lovers In Japan
Daughtry - Crawling Back To You
Evanescence - My Immortal
Foo Fighters - The Pretender, Best Of You, Something From Nothing, In The Clear
Green Day - 21 Guns, Know Your Enemy, When September Ends, Boulevard
Hey - Cisza, ja i czas
Hinder - Lips Of An Angel
Hurt - Załoga G
IRA - Nie daj mi odejść
Kazik - Prosto
Kukiz/Borysewicz - Bo tutaj jest jak jest
KSU - Rozbity dzban
Linkin Park - In The End, Numb, New Divide, Castle Of Glass, Leave Out All The Rest, Bleed It Out
Luxtorpeda - Hymn
Łzy - Oczy szeroko zamknięte
Mark Knopfler - Beryl
Mela Koteluk - Żurawie origami
Myslovitz - Sprzedawcy Marzeń
Muse - Time Is Running Out
Nickelback - If Everyone Cared, This Means War, Gotta Be Somebody
Nirvana - You Know You're Right
Oasis - Little By Little, Importance of Being Idle
OneRepublic - Stop and Stare, Secrets
Noel Gallagher - The Death Of You And Me, Ballad Of Mighty I
Pink - Try, Funhouse, So What, Raise Your Glass, Fucking Perfect
Pearl Jam - Mind Your Manners
Pink Floyd - Louder Than Words
R.E.M. - Bad Day, Imitation of Life, Animal, All the Way to Reno
Red Hot Chili Peppers - Californication, By The Way, Can't Stop, Dani California The Adventures of Rain Dance Maggie
Rise Against - Give It All, Swing Life Away, Prayer of the Refugee
Robbie Williams - Supreme, Bodies, Radio
Skillet - Monster
Skubas - Nie mam dla Ciebie miłości
Slipknot - Snuff
SOJA - Not Done Yet
Strachy na Lachy - Piła Tango
Sum 41 - In Too Deep, Pieces
Sunrise Avenue - Hollywood Hills, Forever Yours
System Of A Down - Aerials, Lonely Day, Chop Suey
T.Love - Ajrisz, Gnijący świat
The Offspring - Want You Bad, Original Prankster
The Rasmus - In The Shadows, No Fear, October & April, Justify
U2 - Elevation, Electrical Storm, Sometimes You Can't Make It on Your Own, Vertigo
Wilki - Urke
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Damned »

Czas na Polskę:


15. Kult - Prosto (2013)
https://www.youtube.com/watch?v=ALP2ZFypnHY
Jeżeli wyjść na ulicę, to z tym hymnem na ustach.

14. Złe Psy - Polska (2012)
https://www.youtube.com/watch?v=ZssiwkN86u0
Polski rock w patriotycznym wydaniu. Pamiętny utwór.

13. Budka Suflera - Bal Wszystkich Świętych (2000)
https://www.youtube.com/watch?v=kE87oI5rdew
Tutaj miałem spory dylemat, ale to przecież wciąż zespół rockowy. Za kawałkiem nie przepadam.

12. IRA - Parę Chwil (2004)
https://www.youtube.com/watch?v=V6E46qaySz4
To chyba ostatni wielki przebój zespołu, który ośmielił się podnieść głos na niejakiego dyktatora.

11. Yugoton - Rzadko Widuję Cię z Dziewczętami (2001)
https://www.youtube.com/watch?v=ekATdgOPsjo
Projekt Yugoton mogłyby co prawda reprezentować "Malcziki", ale trafiło na inny wielki przebój.

10. Perfect - Wszystko Ma Swój Czas (2014)
https://www.youtube.com/watch?v=kZuYff81-Fc
W ubiegłym roku Panowie udowodnili, że pomimo upływających lat, wciąż potrafią trafić do szerszej publiczności.

09. El Dupa - Natalia w Bruklinie (2000)
https://www.youtube.com/watch?v=3ujXRDmmhfI
Rock dla jaj, czyli pamiętna Natalia w Bruklinie.

08. O.N.A. - Niekochana (2001)
https://www.youtube.com/watch?v=PR_eYLKPmko
Nie przepadam, nie słucham, ale obiektywnie podchodząc do tematu, nie wypada pominąć ostatniego wielkiego hitu O.N.A.

07. Kukiz i Borysewicz - Bo Tutaj Jest Jak Jest (2003)
https://www.youtube.com/watch?v=NSpq89JApCA
W tym utworze zabrakło jedynie dobrego perkusisty.

06. Raz Dwa Trzy - Trudno Nie Wierzyć w Nic (2003)
https://www.youtube.com/watch?v=r92vAPZiACY
Rock w wydaniu soft. Wybitny zespół. Wybitny kawałek.

05. Lady Pank - 7-me Niebo Nienawiści (2002)
https://www.youtube.com/watch?v=x1obCNdJWjc
Pierwotnie miałem umieścić tutaj "Stację Warszawa", ale ostatecznie padło na coś innego.

04. Myslovitz - Chłopcy (2000)
https://www.youtube.com/watch?v=XEKCsDXEV_k
Kapitalny utwór, do którego wciąż chętnie wracam. Swego czasu wielki przebój.

03. T.Love - Nie, Nie, Nie (2001)
https://www.youtube.com/watch?v=6_oPjyy6pMg
Było wiele innych hitów, ale ten jest chyba najbardziej znany.

02. Hey - Sic! (2001)
https://www.youtube.com/watch?v=Czujclci6uA
Nosowska to ikona polskiej muzyki, która już dawno wykroczyła poza pojęcie rock. Na tej liście mogłyby znaleźć się równie dobrze: "Cisza, Ja i Czas", "Cudzodziemka w Raju Kobiet" czy np. cover PJ Harvey "Angelene" z brawurowego koncertu MTV Unplugged.

01. Wilki - Baśka (2002)
https://www.youtube.com/watch?v=SCIvOsw0O-M
Zwycięzca mógł być tylko jeden. Najbardziej charakterystyczny polski utwór rockowy ostatnich 15-stu lat. Na szczęście Wilki to nie zespół jednego przeboju...

Ciekaw jestem Waszych zestawień :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Gry / Zabawy”