Pojedynek dotychczasowych singli 2020

Dyskusje na temat poszczególnych piosenek.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

usunięty użytkownik 4858

Re: Pojedynek dotychczasowych singli 2020

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

JonetteBJ pisze:
W takim razie pozostaje czekać na terminarz dalszych rozgrywek :P :D
dajmy odpocząć zawodnikom po ciężkim sezonie ;) Po wakacjach i nowych transferach będzie gra na najwyzszym poziomie! (marzenia kibiców) :)
usunięty użytkownik 4858

Re: Pojedynek dotychczasowych singli 2020

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

M pisze:w momencie gdy Limitless ujrzało światło dzienne to przesluchalem to 2x, obejrzałem clip i...dałem sobie spokój z słuchaniem tego nr.
A mnie trochę zaskoczyło słabe punktowane Limita... Przecież chyba już nikt nie jest zaskoczony geriatyczno-dyskotekowymi (bez obrazy please!) ciągotami Johna (shanksa) & Jona (BJ). Wszyscy śledzący na codzień muzykę muzyka z amerykanskiej Nowej Huty (i jego homme fatale - JS) musieli już się z tym oswoić, a może nawet - chcąc nie chcąc - polubić? Np. "ostatnie" Because we can, Knockout, Born Again, no i choćby sztandarowy Take back the night... Jak na takie "dyskotekowe" "chwilówki" to Limitless jest lepsze.
usunięty użytkownik 4858

Re: Pojedynek dotychczasowych singli 2020

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

a właśnie... przyszedł mi do głowy pomysł na przelamanie tabu, że BJ nie grają dyskotekowej muzyki... Potrafili coś takiego nagrać nie raz i co z tego? :O ;D Cos się przez to zmieniło w odbiorze ich bardziej subtelnych piosenek? Jak widać nie. A więc zakaz wstępu dla piosenek z These days itp, Tylko hiciory w stylu Knockout itp... Zglaszajcie swoje typy, liga ruszy jutro :)
Awatar użytkownika
M.J.
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 832
Rejestracja: 2 listopada 2012, o 21:17
Ulubiona płyta: These Days

Re: Pojedynek dotychczasowych singli 2020

Post autor: M.J. »

Dołączam się! Zadanie wcale aż takie proste nie jest, bo rozbija się o dylematy moralne ;-)

Unbroken 3p. - zdecydowanie!

Do What You Can 2p.
American Reckoning 1p.

Limitless - jak śpiewa drugi z moich ulubionych klasyków - "mniej niż zero-o, mniej niż zero-o" ;-) (co na to jury?)
His momma said he was crazy - he said 'Momma, I've got to try'.
mario33x
It's My Life
It's My Life
Posty: 164
Rejestracja: 2 grudnia 2012, o 20:06
Lokalizacja: Poznań

Re: Pojedynek dotychczasowych singli 2020

Post autor: mario33x »

Nie ma to jak porównywać, który gniot jest lepszy od innego gniota..

1. Unbroken (dałem radę wysłuchać 4x) 3pkt
2. Limitless (dałem radę wysłuchać 3x) 2pkt
3. Do what (raz do niej wróciłem) 1pkt
4. American (już nie wróciłem) 0pkt
usunięty użytkownik 4858

Re: Pojedynek dotychczasowych singli 2020

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

Po 10-ciu kolejkach tabela wygląda następująco:

_1.Unbroken 26p. (mistrz jak nic)
_2.Do What You Can 15p. (wicemistrz jak nic)
_3.American Reckoning 10p.(walczy jak może z FC Limit, by nie spaść ligę nizej)
_4.Limitless 9p. (statystycznie najbardziej nielubiany?)

P.S. myślałem, żeby mistrz zagrał w Lidze Mistrzów ze zwycięzcami innych płyt, ale skoro szanse na sukces są na poziomie prawdopodobienstwa wygrania LM przez np. Legię, Piasta, czy Lecha... to chyba nie ma sensu zgłaszać tegorocznego mistrza do dalszych rozgrywek?
Z drugiej strony korci mnie, żeby porównać tegoroczne single z tymi z WAN i BB... Co myślicie?
mario33x
It's My Life
It's My Life
Posty: 164
Rejestracja: 2 grudnia 2012, o 20:06
Lokalizacja: Poznań

Re: Pojedynek dotychczasowych singli 2020

Post autor: mario33x »

Nie. Nie ma sensu zgłaszać. Hm z WAN i BB? Jak tak dłużej będziemy się taplać w beznadziei artystycznej Jaśka, to już naprawdę zapomnę, że był to kiedyś świetny zespół. Ale dobrze, kopmy leżącego, choć w tym wypadku leżący to nie artysta, ale fan.
aLittleRunaway
Save a Prayer
Save a Prayer
Posty: 45
Rejestracja: 5 czerwca 2020, o 19:13
Ulubiona płyta: Slippery When Wet

Re: Pojedynek dotychczasowych singli 2020

Post autor: aLittleRunaway »

A ja myślę że to świetny pomysł. Takiej zabawy zdaje się jeszcze nie było :)) może być ciekawie.
Chodzi tylko o What About Now i Burning Bridges, czy This House też?
"...But I'm gonna die believin'
Each step that I take
Ain't worth the ground that I walk on
If we don't walk it
our own way..."
M
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 388
Rejestracja: 23 lutego 2020, o 22:50

Re: Pojedynek dotychczasowych singli 2020

Post autor: M »

mario33x pisze:Nie. Nie ma sensu zgłaszać. Hm z WAN i BB? Jak tak dłużej będziemy się taplać w beznadziei artystycznej Jaśka, to już naprawdę zapomnę, że był to kiedyś świetny zespół. Ale dobrze, kopmy leżącego, choć w tym wypadku leżący to nie artysta, ale fan.
Sentymenty przez Ciebie przemawiają i tyle... To byłeś inny Ty po prostu, jak i inny Jon, Rychu, każdy z nas z osobna. Inny był też rynek.

BJ nie wywodzą się z muzycznej alternatywy więc jaki jest sens oczekiwać od nich...ambitnego grania? Nie grali ambitnie ani w latach 80, ani w 90, ani w XXIw. Tyle, że tamta twórczość do Nas/Ciebie trafiała.

Wiesz, po latach wiem która płyta jest "moja", a która nie, co w ich muzyce lubię, a co nie. I to co lubię jest niemal na każdej płycie, podobnie jak te elementy których nie lubię.

BJ powstało jako projekt. Był hiciorek, wyględny frontman, był kontrakt... Brakowało zespołu. Grupa swój styl rozwijała powoli i śmiem twierdzić, że wykrystalizował się dopiero na NJ, gdzie często jest już kowbojsko. I tak zostało do dziś.

Zrób Panie Tomku taką zabawę ponieważ poza oczywistosciami i sentymentami może być ciekawą sprawą.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
EVENo
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1584
Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Re: Pojedynek dotychczasowych singli 2020

Post autor: EVENo »

Możemy zrobić zabawę podsumowującą całą dekadę. ale zdaje się, że Prezes już taką jedną tutaj zrobił. Nazywała się "Top BJ Crap" ;)
A tak na serio, to póki porównujemy te piosenki wewnętrznie to krzywda im się nie stanie. Gorzej by było, gdybyśmy do zabawy dołączyli piosenki Lady Gagi, Dua Lipy, The Weeknd i Andrzeja Piasecznego i okazałoby się, że Bon Jovi z nimi przegrywa ;)
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Pojedynek dotychczasowych singli 2020

Post autor: Damned »

1 American Reckoning
2 Limitless
3 Do What You Can
4 Unbroken
usunięty użytkownik 4858

Re: Pojedynek dotychczasowych singli 2020

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

EVENo pisze:
Gorzej by było, gdybyśmy do zabawy dołączyli piosenki Lady Gagi, Dua Lipy, The Weeknd i Andrzeja Piasecznego i okazałoby się, że Bon Jovi z nimi przegrywa ;)
no, naprawdę nie sądzę. Nie na naszym Forum :P Stawiam złoto przeciw orzeszkom z najgorszego pubu :D
usunięty użytkownik 4858

Re: Pojedynek dotychczasowych singli 2020

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

aLittleRunaway pisze:A ja myślę że to świetny pomysł. Takiej zabawy zdaje się jeszcze nie było :)) może być ciekawie.
Chodzi tylko o What About Now i Burning Bridges, czy This House też?
jak chcecie; chcemy. To zależy od nas :)
Problem jedynie w tym, że z tego co pamiętam BB i WAN miały tylko po dwa "oficjalne" single i mozna z nich łatwo - a nawet zbyt prosto - wyłonić "mistrza" i spadkowicza to wg mnie THINFS ma w swoich rozgrywkach zdecydowanego lidera nie do pokonania (tytułowy thinfs), a także wydane dwa lata później cyfrowe single (promujące nadal album thinfs).
Jestem otwarty na sugestie, mozna zrobić pojedynki:
Pojedynek Ekstraklas singli:
WAN:
1 Because we can
2 What about now,
Burning Bridges :
1 We don't run
2 Saturday night gave me Sunday morning,
These house is not for sale 2016
0 Thinfs (bez udziału, bo zbyt pewny z niego zwyciezca)
1 Knockout
2 Labor of love
3 Born again tommorow,
This house is not for sale 2018
1 When we were us
2 Walls
Wygrani przechodzą do ligi mistrzów ostatnich czterech plyt, a przegrani mogą powalczyć o tytuł najgorszego singla.
Dość dobrze zagmatwalem reguły czy wszystko jasne? ;D
usunięty użytkownik 4858

Re: Pojedynek dotychczasowych singli 2020

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

co do Top "disco" BJ (bez obrazy, całkiem powaznie (ale i bez spiny; na luzie)) i przełamywania tabu, że zespół nie może grać takich kawałków... (pamiętam jakim zaskakującym dysko dla "starych" fanów byl IML) przyjmuję typy.
Moje propozycje:
Because we can (disco czy nie?), Knockout, Born Again, Take back the night, One Wild night (pozytywny hicior jak nic!) , She don't know me, Rollercoaster, No apologies... Co uważacie?
M
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 388
Rejestracja: 23 lutego 2020, o 22:50

Re: Pojedynek dotychczasowych singli 2020

Post autor: M »

Tomker pisze:
aLittleRunaway pisze:A ja myślę że to świetny pomysł. Takiej zabawy zdaje się jeszcze nie było :)) może być ciekawie.
Chodzi tylko o What About Now i Burning Bridges, czy This House też?
jak chcecie; chcemy. To zależy od nas :)
Problem jedynie w tym, że z tego co pamiętam BB i WAN miały tylko po dwa "oficjalne" single i mozna z nich łatwo - a nawet zbyt prosto - wyłonić "mistrza" i spadkowicza to wg mnie THINFS ma w swoich rozgrywkach zdecydowanego lidera nie do pokonania (tytułowy thinfs), a także wydane dwa lata później cyfrowe single (promujące nadal album thinfs).
Jestem otwarty na sugestie, mozna zrobić pojedynki:
Pojedynek Ekstraklas singli:
WAN:
1 Because we can
2 What about now,
Burning Bridges :
1 We don't run
2 Saturday night gave me Sunday morning,
These house is not for sale 2016
0 Thinfs (bez udziału, bo zbyt pewny z niego zwyciezca)
1 Knockout
2 Labor of love
3 Born again tommorow,
This house is not for sale 2018
1 When we were us
2 Walls
Wygrani przechodzą do ligi mistrzów ostatnich czterech plyt, a przegrani mogą powalczyć o tytuł najgorszego singla.
Dość dobrze zagmatwalem reguły czy wszystko jasne? ;D
A może po prostu zamiast kombinować zrób to krok po kroku... Pierwszy singiel z każdego albumu,potem drugi, trzeci... Wtedy ma to jeszcze jakiś sens, bo jak będziemy jechać na utartych sloganach, że wszystko do 1995 to złoto, a po 1999 koopa, to lepiej nie tracić czasu na żadne zabawy. Zresztą, chodzi chyba o zabawę w tym...

Czy naprawdę taki przaśny "Sleep when I'm Dead" jest lepszy od "IML", "Everyday", "Make a memory"?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Piosenki”