BEST LIVE 2000-2004

[Damned]

Zapraszam do udziału w czwartej rundzie plebiscytu, który ma na celu wyłonienie najlepszych (dostępnych) występów i wykonań koncertowych BJ w historii. W zabawie udział biorą jedynie nagrania zarejestrowane profesjonalnie z obrazem. Do plebiscytu zostało nominowanych 50 epickich lub pamiętnych występów BJ od 1984 do 2013 roku, a następnie podzielone chronologicznie na 5 części oraz wielki finał.

System plebiscytu:

1. ankieta: BEST LIVE 1984-1989 (9-12 stycznia)
2. ankieta: BEST LIVE 1990-1994 (12-15 stycznia)
3. ankieta: BEST LIVE 1995-1999 (15-18 stycznia)
4. ankieta: BEST LIVE 2000-2004 (18-21 stycznia)
5. ankieta: BEST LIVE 2005-2013 (21-24 stycznia)

Z każdej z powyższych ankiet, po 2 utwory z największą ilością głosów przejdą do wielkiego finału o nazwie:

BEST LIVE EVER (24-31 stycznia)


Zachęcam do głosowania, komentowania, uzasadniania oraz do umieszczania w tym temacie innych wartych uwagi wykonań z przedziału czasowego 2000-2004.


OTO NOMINACJE W KATEGORII
BEST LIVE 2000-2004:



Rockin' in the Free World
20.07.2000 - Osaka Dome, Osaka, Japonia
https://www.youtube.com/watch?v=rLniYiVFo88




Runaway (acoustic)
30.08.2000 - Letzigrund Stadium, Zurych, Szwajcaria
http://www.youtube.com/watch?v=tqbTK9NFH8o




Thank You for Loving Me
27.11.2000 - Air Canada Centre, Toronto, Kanada
http://www.youtube.com/watch?v=m-kCdeRZ0zM




One Wild Night
28.07.2001 - Giants Stadium, East Rutherford, USA
https://www.youtube.com/watch?v=D6IRt2y10n8





It's My Life
28.07.2001 - Giants Stadium, East Rutherford, USA
https://www.youtube.com/watch?v=Vm5yg8OFuP0




Keep the Faith
28.07.2001 - Giants Stadium, East Rutherford, USA
https://www.youtube.com/watch?v=8rPLEAFOF_E




Undivided
05.09.2002 - Times Square, Nowy Jork, USA
https://www.youtube.com/watch?v=bbit6bl8wUA




Something to Believe In (acoustic)
15.07.2003 - Target Center, Minneapolis, USA
https://www.youtube.com/watch?v=nXFtz4RjTT0




It's My Life (acoustic)
14.11.2003 - Borgata Events Center, Atlantic City, USA
https://www.youtube.com/watch?v=Fr5sm8wpjTs




Everyday
21.11.2004 - Borgata Events Center, Atlantic City, USA
http://www.youtube.com/watch?v=laUwITEyhNQ

[KondZik]

Everyday
21.11.2004 - Borgata Events Center, Atlantic City, USA
https://www.youtube.com/watch?v=Fr5sm8wpjTs
[/center]

Link do everyday:
http://www.youtube.com/watch?v=laUwITEyhNQ

Tam wkleił Ci się ten sam link co do IML.

[Dand]

Żadnego występu z live at Zepp Tokyo ? Seriously !?

[Badmotorfinger]

Moim obowiązkiem było oddanie głosu na wyśmienicie zagrany utwór Neila Younga oraz genialne wykonanie Keep The Faith

[kikusia28]

Wolna wersja Runaway i akustyczne Livin to moje 2 najukochańsze utwory wykonywane przez ten zespół, więc tutaj akurat nie mam problemu z wyborem (mimo, że większy sentyment mam do wersji z Berlina ).
Drugi głos oddaję na Undivided, chociaż Something To Believe In kusi. Oj kusi
It's My Life zresztą też!

[Damned]

Link do everyday:
http://www.youtube.com/watch?v=laUwITEyhNQ

Tam wkleił Ci się ten sam link co do IML.

Dzięki KondZik, już poprawiam

Żadnego występu z live at Zepp Tokyo ? Seriously !?

Jeden utwór z Zepp Tokyo był brany pod uwagę, ale ostatecznie się nie zmieścił
Może się mylę, ale nie sądzę aby miał realne szanse powalczyć o finał

Oto pełna lista "odrzutów" z lat 2000-2004:

Captain Crash & the Beauty Queen from Mars (Zurych '00)
Raise Your Hands (Giants '01)
Wild in the Streets (Giants '01)
It's My Life (Concert for NYC '01)
Here Comes the Sun (acoustic, VH1 Awards '01)
Bounce (Times Square '02)
Hook Me Up (Zepp Tokio '02)
The Distance (Shepherd's Bush Empire '02)
Everyday (MTV EMA '02)
Heroes (acoustic, Yokohama '03)
Last Man Standing (Atlantic City '03)
Miss Fourth of July (Atlantic City '04)
Radio Saved My Life Tonight (Atlantic City '04)

[kikusia28]

Szkoda, że zabrakło Hook Me Up.

[Fromasz1899]

One Wild Night (Giants '01)
Everyday (Atlantic City '04)

pierwsza i druga piosenka <3 mają niesamowitą energię jest w nich życie dlatego tez stawiam na nie

[Adrian]

Oj widzę Damned, że nie umieściłeś najlepszego wykonania z tego przedziału.

Dla mnie wykonanie IMLife z Japonii dla jakieś TV wymiata i mogę oglądać w kółko. Co prawda zespół gra z playbacku, ale wokal Jona mnie wgniata w ziemię. Jest to może jedno z 2ch wykonań które wokalnie dorównuje oryginałowi.

Dlatego też jednego głosu nie oddam jakoby miał iść symbolicznie dla tego wykonania:
Bon Jovi - It's My Life - Japan Studio
https://www.youtube.com/watch?v=-JibmlQ8jy0

Drugi głos wędruje natomiast za magiczne wykonanie "Runaway". Świetna wersja i zupełnie nie przypomina orginału. Mega klimatyczna i chciałbym ja kiedyś usłyszeć live.

Ewentualnie mógłbym oddać głos na Everyday z MTV 2002, ale widzę, że do listy wybrałeś zdecydowanie słabsza wersje z Borgaty. No cóż kwestia gustów.

Z listy jeszcze mocno mnie porywają Undivided i KTFaith, która jest chyba dla mnie najlepszą wersją tej piosenki jaką kiedykolwiek wykonali.

Reszta też spoko

Ptrząc na liste spodziewam się bardzo wyrównanej walki.

[prezes1]

hehe, co prawda zespół gra z playbacku...
No comments...

[Damned]

Dla mnie wykonanie IMLife z Japonii dla jakieś TV wymiata i mogę oglądać w kółko. Co prawda zespół gra z playbacku, ale wokal Jona mnie wgniata w ziemię. Jest to może jedno z 2ch wykonań które wokalnie dorównuje oryginałowi.

Dlatego też jednego głosu nie oddam jakoby miał iść symbolicznie dla tego wykonania:
Bon Jovi - It's My Life - Japan Studio
https://www.youtube.com/watch?v=-JibmlQ8jy0

Umieszczenie nagrania instrumentalnego z playbacku w kategorii BEST LIVE zespołu rockowego to byłaby kpina i myślę że większość osób się ze mną zgodzi Dlatego takich występów w ogóle nie brałem pod uwagę... Wokal Jona jest tu faktycznie dobry, ale reszta woła o pomstę do nieba... proponuję obejrzeć i posłuchać raz jeszcze wykonanie z NJ

Ewentualnie mógłbym oddać głos na Everyday z MTV 2002, ale widzę, że do listy wybrałeś zdecydowanie słabsza wersje z Borgaty. No cóż kwestia gustów.

Everyday na MTV EMA? Dobra realizacja obrazu, ładna scena, chłopaki niespoceni, uczesani... Ale przejdźmy do muzyki. Wokal Jona nie rozgrzany (weszli na scenę zaśpiewać raptem jeden utwór). Dla porównania podczas występu dla MTV VMA w '95 na Times Square, zanim weszli na wizję, rozgrzewali się grając dla zgromadzonej publiczności przez 20 minut, choć jedynym celem całego przedsięwzięcia było 6-cio minutowe wykonanie dla potrzeb gali. Dzięki temu wokalnie wypadli wówczas genialnie. Druga sprawa w tym nagraniu Everyday z 2002 to mix dźwięku, który jest po prostu bardzo słaby... bez porównania z Atlantic City, gdzie za konsoletą siedział Obie O'brien a nie ktoś z MTV

[Mrsadler1997]

Jak nie miałam problemu z wyborem pierwszej piosenki,a nią było Rockin' in the free world. Tak z drugą już miałam problem,czy miałam wybrać mi bliższą sercu piosenkę Something to believe in czy Undivided z jakże dobrego koncertu Bon Jovi.
Tym razem serce przegrało, mój drugi głos poszło na UNdivided.
Szkoda,że z koncertu na Times Square nie było Just Older lub Bad Medicine/Shout, wtedy od razu też głos poszedłby na którąś z tych piosenek.

[Maghata]

Głosowałam na Runaway - niesamowita wersja oraz Something to Believe In niesamowite wykonanie. Jeszcze podoba mi się Undivided, ale "pościelówki" wygrały;-)

[Adrian]

Dla mnie wykonanie IMLife z Japonii dla jakieś TV wymiata i mogę oglądać w kółko. Co prawda zespół gra z playbacku, ale wokal Jona mnie wgniata w ziemię. Jest to może jedno z 2ch wykonań które wokalnie dorównuje oryginałowi.

Dlatego też jednego głosu nie oddam jakoby miał iść symbolicznie dla tego wykonania:
Bon Jovi - It's My Life - Japan Studio
https://www.youtube.com/watch?v=-JibmlQ8jy0

Umieszczenie nagrania instrumentalnego z playbacku w kategorii BEST LIVE zespołu rockowego to byłaby kpina i myślę że większość osób się ze mną zgodzi Dlatego takich występów w ogóle nie brałem pod uwagę... Wokal Jona jest tu faktycznie dobry, ale reszta woła o pomstę do nieba... proponuję obejrzeć i posłuchać raz jeszcze wykonanie z NJ

Oj dopuściłbym to wykonanie w woli wyjątku
A wykonanie z NJ mnie nie przekonuje. To już na VH-1 mieli zdecydowanie lepsze ale nie wiem czy też nie pół-playback

Ewentualnie mógłbym oddać głos na Everyday z MTV 2002, ale widzę, że do listy wybrałeś zdecydowanie słabsza wersje z Borgaty. No cóż kwestia gustów.

Everyday na MTV EMA? Dobra realizacja obrazu, ładna scena, chłopaki niespoceni, uczesani... Ale przejdźmy do muzyki. Wokal Jona nie rozgrzany (weszli na scenę zaśpiewać raptem jeden utwór). Dla porównania podczas występu dla MTV VMA w '95 na Times Square, zanim weszli na wizję, rozgrzewali się grając dla zgromadzonej publiczności przez 20 minut, choć jedynym celem całego przedsięwzięcia było 6-cio minutowe wykonanie dla potrzeb gali. Dzięki temu wokalnie wypadli wówczas genialnie. Druga sprawa w tym nagraniu Everyday z 2002 to mix dźwięku, który jest po prostu bardzo słaby... bez porównania z Atlantic City, gdzie za konsoletą siedział Obie O'brien a nie ktoś z MTV

Zdecydowanie wolę Everyday z MTV i uważam, ze Jon tam brzmi świetnie a i mix pasi mi bardziej. I jest to moje ulubione wykonanie na gali MTV zdecydowanie wyżej niż HGod.
Tak więc kwestia gustów

[imp]

spoza listy wskazałabym Hook Me Up z Tokyo i Crasha z Zurichu, ale wybór z tych wskazanych jest znacznie trudniejszy...
muszę sobie poprzypominać co nieco;)