Analiza tekstów piosenek
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
- Thalion
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 786
- Rejestracja: 27 czerwca 2011, o 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
Analiza tekstów piosenek
Na prośbę kilku osób (w tym wyraźną prośbę Prezesa) zakładam wątek poświęcony analizowaniu tekstów piosenek Bon Jovi. Jeśli macie jakieś propozycje co do tekstów lub ich fragmentów, które chcecie lepiej zrozumieć piszcie, a postaramy się wyjaśnić "co autor miał na myśli", ewentualnie "co znaczy dane słówko".
Pomoc chętnych, dobrych w angielskim, mile widziana
BTW nie mam pewności czy to dobra sekcja do zakładania akurat tego tematu, jakby co proszę o przeniesienie
Pomoc chętnych, dobrych w angielskim, mile widziana
BTW nie mam pewności czy to dobra sekcja do zakładania akurat tego tematu, jakby co proszę o przeniesienie
11 VI 2008, Southampton
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
- prezes1
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 3514
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Można go przenieść do działu BJ bo w dyskusji ogólnej może zostać(tyle że teraz jest w koncercie w Polsce). Ktoś pewnie przeniesie w dobre miejsce...
Tymczasem moja propozycja 'bed of nails' - łóżko fakira hehe
O już jest ładnie przeniesione...
Przypomniałem sobie rozmowę sprzed ok. 18-19 lat odnośnie 'Saturday Night'. Kolega powiedział o piosence: fajna muzyka ale tekst debilny: ' czuję się jak poniedziałek ale pewnego dnia będę sobotnią nocą'. O co tu chodzi? hehe
Tymczasem moja propozycja 'bed of nails' - łóżko fakira hehe
O już jest ładnie przeniesione...
Przypomniałem sobie rozmowę sprzed ok. 18-19 lat odnośnie 'Saturday Night'. Kolega powiedział o piosence: fajna muzyka ale tekst debilny: ' czuję się jak poniedziałek ale pewnego dnia będę sobotnią nocą'. O co tu chodzi? hehe
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
- Thalion
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 786
- Rejestracja: 27 czerwca 2011, o 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
No właśnie nie wiedziałam gdzie to zacząć, ale jakby co przenoście gdzie chcecie
Łóżko fakira raz, się robi
Wklejam tekst oryginału - przy okazji, jeśli sprawdzacie teksty w sieci dobrze jest upewnić się, że są tam prawidłowo wpisane, przynajmniej przesłuchać z tekstem przed nosem. Często zdarzają się błędy i przekłamania.
Trzeba wykombinować jakiś schemat działania...
Łóżko fakira raz, się robi
Wklejam tekst oryginału - przy okazji, jeśli sprawdzacie teksty w sieci dobrze jest upewnić się, że są tam prawidłowo wpisane, przynajmniej przesłuchać z tekstem przed nosem. Często zdarzają się błędy i przekłamania.
Jak się do tego zabierzemy? Możemy tłumaczyć tekst, ale może lepiej będzie, jeśli po prostu powiecie, z czym macie problemy i niepewności?Sitting here wasted and wounded at this old piano
Trying hard to capture the moment this morning I don't know '
Cause a bottle of vodka is still lodged in my head
And some blond gave me nightmares, think that she's still in my bed
As I dream about movies they won't make of me when I'm dead
With an ironclad fist I wake up and french kiss the morning
While some marching band keeps it's own beat in my head while we're talking
About all of the things that I long to believe about love, the truth, what you mean to me
And the truth is... baby you're all that I need
I wanna lay you down in a bed of roses
For tonight I'll sleep on a bed of nails
I want to be just as close as your Holy Ghost is
And lay you down on a bed of roses
Well I'm so far away the step that I take is on my way home
A king's ransom in dimes I'd give each night to see through this pay phone
Still I run out of time or it's hard to get through
Till the bird on the wire flies me back to you
I'll just close my eyes, whisper baby blind love is true
I wanna lay you down in a bed of roses
For tonight I'll sleep on a bed of nails
I want to be just as close as your Holy Ghost is
And lay you down on a bed of roses
Well, this hotel bar's hangover whiskey's gone dry
The barkeeper's wig's crooked and she's giving me the eye
Well I might have said, "Yeah!"
But I laughed so hard I think I died
Uuh, yeah!
Now as you close your eyes know I'll be thinking about you
While my mistress she calls me to stand in her spotlight again
Tonight I won't be alone, but you know that don't mean I'm not lonely
I've got nothing to prove for it's you that I'd die to defend
I wanna lay you down in a bed of roses
For tonight I'll sleep on a bed of nails
I want to be just as close as your Holy Ghost is
And lay you down
I wanna lay you down in a bed of roses
For tonight I'll sleep on a bed of nails
I want to be just as close as your Holy Ghost is
And lay you down on a bed of roses
Trzeba wykombinować jakiś schemat działania...
11 VI 2008, Southampton
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
- KM
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 680
- Rejestracja: 11 marca 2006, o 22:48
- Lokalizacja: Toruń
Ze względu na to, że już kiedyś tam proponowałam coś takiego, więc spełniacie moje osobiste prośby, to chcę w jakiś tam sposób rozpocząć "listę problemów interpretacyjnych" właśnie od BOR i fragmentu:
"With an ironclad fist I wake up and
French kiss the morning"
Mimo, że rozumiem znaczenie słów, to podejrzewam, że kontekst mi ucieka...
"With an ironclad fist I wake up and
French kiss the morning"
Mimo, że rozumiem znaczenie słów, to podejrzewam, że kontekst mi ucieka...
20.05.2008 - Leipzig
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa!!!
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa!!!
- Thalion
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 786
- Rejestracja: 27 czerwca 2011, o 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
Dwie rzeczy, które mogą być problematyczne: "an ironclad fist" i "French kiss the morning"KM pisze:Ze względu na to, że już kiedyś tam proponowałam coś takiego, więc spełniacie moje osobiste prośby, to chcę w jakiś tam sposób rozpocząć "listę problemów interpretacyjnych" właśnie od BOR i fragmentu:
"With an ironclad fist I wake up and
French kiss the morning"
Mimo, że rozumiem znaczenie słów, to podejrzewam, że kontekst mi ucieka...
Jeśli chodzi o to drugie, podejrzewam że Prezes będzie mógł powiedzieć więcej niż ja Niemniej polecam ten link: http://www.lifeofsyn.com/2009/01/french ... rning.html bo wygląda na to, że nie tylko my próbujemy to odczytać.
Ja się spotkałam z kilkoma tłumaczeniami, jednym z nich jest "czując się dobrze", "będąc gotowym na to, co przyniesie dzień", innym zaś "wymiotowanie po przepitej nocy" - tego ostatniego nie traktujcie poważnie.
"Ironclad fist" dosłownie to tyle, co "ręka okuta w żelazo". W moim przekonaniu chodzi o uczucie ciężkości, rękę która nie jest tak zwinna, lekka, jak powinna być. Podobnie do uczucia, które się ma na kacu, kiedy każda część ciała zdaje się ważyć więcej, niż normalnie.
Z brakiem zwinności przemawiają też definicje językowe jak choćby tu:
http://www.audioenglish.org/dictionary/ironclad.htm
Ponieważ mam styczność głównie z angielskim brytyjskim i w amerykanizmach czuję się mniej pewnie, dobrze by było, gdyby ktoś mógł potwierdzić, że to nie są np. powiedzenia czy zwroty typowo amerykańskie. Prezesie?IRONCLAD (adjective)
Meaning: Inflexibly entrenched and unchangeable
Synonyms: brassbound; ironclad
Context examples: brassbound traditions / brassbound party loyalists / an ironclad rule
Similar: inflexible (incapable of change)
Wychodzi mi jednak coś takiego:
With an ironclad fist I wake up and french kiss the morning
Bez zwyczajowej zwinności / ciężej niż zazwyczaj wstaję, ale jestem gotów na to, co przyniesie dzień / jestem gotów do nowych wyzwań.
11 VI 2008, Southampton
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
- Margaretka
- It's My Life
- Posty: 158
- Rejestracja: 24 czerwca 2013, o 08:07
- Lokalizacja: middle of nowhere
świetny pomysł na wątek!
Thalion - ja spotkałam się z tłumaczeniem "french kiss the morning" jako "yawn" czyli ziewać.
Hmm... bo jakby nie było otwiera się aparat gębowy i całuje powietrze w jakiś tam sposób Jakiś sens to nawet ma - chociaż wiem, że w wersji pisanej to taki absurd wychodzi.
a co do " some blond gave me nightmares..." (kontynuuję wątek rozpoczety w temacie teledyskowym) - nie mogę odnaleźć żródła tej informacji o gitarze, ale tutaj, też ktoś chyba o tym słyszał:
http://www.songfacts.com/detail.php?id=1149
The Blonde who gave him nightmares, who he thinks is still in his bed is actually not a woman but his favourite " Vintage blonde stratocaster guitar" of the time. emphasising he was up all night with the guitar trying to write on it.
to może to jednak chodzi o gitarę, a Jasiek użył takiej poetyckiej metafory?
(chociaż wizja wtargania pianina do łożka, kóra się pojawiła w wątku mnie rozbroiła - ale w sumie nie nam oceniać, są różne fanaberie )
Thalion - ja spotkałam się z tłumaczeniem "french kiss the morning" jako "yawn" czyli ziewać.
Hmm... bo jakby nie było otwiera się aparat gębowy i całuje powietrze w jakiś tam sposób Jakiś sens to nawet ma - chociaż wiem, że w wersji pisanej to taki absurd wychodzi.
a co do " some blond gave me nightmares..." (kontynuuję wątek rozpoczety w temacie teledyskowym) - nie mogę odnaleźć żródła tej informacji o gitarze, ale tutaj, też ktoś chyba o tym słyszał:
http://www.songfacts.com/detail.php?id=1149
The Blonde who gave him nightmares, who he thinks is still in his bed is actually not a woman but his favourite " Vintage blonde stratocaster guitar" of the time. emphasising he was up all night with the guitar trying to write on it.
to może to jednak chodzi o gitarę, a Jasiek użył takiej poetyckiej metafory?
(chociaż wizja wtargania pianina do łożka, kóra się pojawiła w wątku mnie rozbroiła - ale w sumie nie nam oceniać, są różne fanaberie )
Ostatnio zmieniony 28 października 2013, o 13:55 przez Margaretka, łącznie zmieniany 1 raz.
- prezes1
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 3514
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Ironclad fist - dosłownie opancerzona pięść. Ale zgadzam się z Thalion i jej definicją.
Aby zrozumieć kontekst trzeba pamiętać w jaki sposób piosenka powstawała i o czym jest. Jon mieszkał samotnie w Malibu upijając się co wieczór. Miał też wtedy depresję.
The morning - to znaczy 'kac', czyli french kiss the morning - czule witam się z kacem.
To by się zgadzało bo następny wers jest o dudnieniu w głowie podczas rozmowy a wcześniejsza zwrotka jest o butelce wódki wciąż tkwiącej w głowie, a 'wasted' znaczy także ' nawalony'. Dodatkowo dochodzą koszmary i tak oto piękny obraz Jaśka się wyłania hehe
Czyli: 'budzę się ociężały i czule witam się z kacem' - dla mnie najlepsze tłumaczenie.
Ale jest też druga strona medalu: z opancerzoną pięścią czyli gotowy do walki!(ale na kacu to trochę nie pasuje hehe)
Aby zrozumieć kontekst trzeba pamiętać w jaki sposób piosenka powstawała i o czym jest. Jon mieszkał samotnie w Malibu upijając się co wieczór. Miał też wtedy depresję.
The morning - to znaczy 'kac', czyli french kiss the morning - czule witam się z kacem.
To by się zgadzało bo następny wers jest o dudnieniu w głowie podczas rozmowy a wcześniejsza zwrotka jest o butelce wódki wciąż tkwiącej w głowie, a 'wasted' znaczy także ' nawalony'. Dodatkowo dochodzą koszmary i tak oto piękny obraz Jaśka się wyłania hehe
Czyli: 'budzę się ociężały i czule witam się z kacem' - dla mnie najlepsze tłumaczenie.
Ale jest też druga strona medalu: z opancerzoną pięścią czyli gotowy do walki!(ale na kacu to trochę nie pasuje hehe)
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
- Agata BJ
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 4227
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Lublin / Edynburg
- Kontakt:
Ja muszę się wtrącić z tekstem "that's what the water made me"! Niby rozumiem jakoś po swojemu znaczenie tych słów, ale nie znajduję żadnych konkretnych informacji o tego typu idiomie. Wiecie co to DOKŁADNIE znaczy? Chciałabym wiedzieć bo bardzo lubię ten zwrot (mimo, że tłumaczę go sobie tylko po swojemu). Wiem, że gdzieś na forum już ktoś się o to pytał, ale chyba nie padła konkretna odpowiedź.
Ktoś coś?
Ktoś coś?
- misstwisted
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 973
- Rejestracja: 16 marca 2011, o 18:51
- Lokalizacja: Pszczyna
Nie rozchodzi się może o coś w sensie: "jestem tym, czym stworzyła mnie woda", a składając to w sens bardziej liryczny "oto czym woda mnie stworzyła"?
Żadnego innego logicznego wyjścia na przetłumaczenie tego zwrotu nie widzę i dotychczas sobie go tak tłumaczę. Może błędnie, ale zawsze jakoś normalnie to brzmi
Nie będziemy raczej tłumaczyć tego jako "to jest to co ta woda dla mnie zrobiła", bo to brzmi zabawnie, mimo, że tłumaczenie dosłowne tak wygląda.
Żadnego innego logicznego wyjścia na przetłumaczenie tego zwrotu nie widzę i dotychczas sobie go tak tłumaczę. Może błędnie, ale zawsze jakoś normalnie to brzmi
Nie będziemy raczej tłumaczyć tego jako "to jest to co ta woda dla mnie zrobiła", bo to brzmi zabawnie, mimo, że tłumaczenie dosłowne tak wygląda.
- misstwisted
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 973
- Rejestracja: 16 marca 2011, o 18:51
- Lokalizacja: Pszczyna
Stworzyła, uczyniła lub po prostu - zrobiła lub przekształciła... Najgorsze jest właśnie to, że jedno słówko w angielskim ma po polsku gros odpowiedników i każdy będzie to wymawiał po swojemu, jak komu będzie ładniej brzmiało
I dobrze, że o to spytałaś, bo chętnie poznam jak się inni zaopatrują na te tłumaczenie.
W ogóle fajny ten cały wątek
I dobrze, że o to spytałaś, bo chętnie poznam jak się inni zaopatrują na te tłumaczenie.
W ogóle fajny ten cały wątek
- jovizna
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2595
- Rejestracja: 20 września 2005, o 17:53
- Lokalizacja: 5 567 km from New Jersey!
Co nasz poeta miał na myśliAgata BJ pisze:Ja muszę się wtrącić z tekstem "that's what the water made me"! Niby rozumiem jakoś po swojemu znaczenie tych słów, ale nie znajduję żadnych konkretnych informacji o tego typu idiomie. Wiecie co to DOKŁADNIE znaczy? Chciałabym wiedzieć bo bardzo lubię ten zwrot (mimo, że tłumaczę go sobie tylko po swojemu). Wiem, że gdzieś na forum już ktoś się o to pytał, ale chyba nie padła konkretna odpowiedź.
Ktoś coś?
Mówi się ""there must be something in the water", gdy nie ma innego wytłumaczenia na podobne zachowania/cechy grupy ludzi z konkretnego hmm nazwijmy to "obszaru".
To kolejny hołd złożony przez Jona w stronę miejsca z którego pochodzi.
Chodzi tu o being Jersey , o miejsce, które ukształtowało go tak a nie inaczej.
That's what the water made me
That's who I am and what I'll be
Tak to widzę.
10 czerwca 2006 - Milton Keynes
11 czerwca 2006 - Milton Keynes
25 maj 2008 - Lipsk
28 maj 2008 - Hamburg
3 czerwca 2008 - Frankfurt
8 czerwca 2010 - Londyn
10 czerwca 2011-Drezno
25 czerwca 2011-Londyn
19 czerwca 2013 - GDANSK
21 czerwca 2019 - WEMBLEY
12 lipca 2019 - Warszawa
Loading... please wait...
Sorry, your time has expired.
11 czerwca 2006 - Milton Keynes
25 maj 2008 - Lipsk
28 maj 2008 - Hamburg
3 czerwca 2008 - Frankfurt
8 czerwca 2010 - Londyn
10 czerwca 2011-Drezno
25 czerwca 2011-Londyn
19 czerwca 2013 - GDANSK
21 czerwca 2019 - WEMBLEY
12 lipca 2019 - Warszawa
Loading... please wait...
Sorry, your time has expired.
- Thalion
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 786
- Rejestracja: 27 czerwca 2011, o 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
Ja jeszcze od siebie dodam, że Prezes ma rację mówiąc o "wasted" jako "nawalony". W Brytyjskim angielskim często używa się na określenie tego stanu także słowa "hammered".
Nie znam idiomu "that's what the water made me".
Jovizna dała ciekawą analizę, dzięki!
Nie znam idiomu "that's what the water made me".
Jovizna dała ciekawą analizę, dzięki!
11 VI 2008, Southampton
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
- prezes1
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 3514
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Damned, my friend you've made my day! 12/10!Damned pisze:Proponuję: "Oto Czym Uczyniła Mnie Woda"
Była dyskusja już kiedyś o Water. Oczywiście Jovizna ma rację. Chodzi o miejsce z którego się pochodzi i bycie dumnym z tego(bo to miejsce mnie ukształtowało jako człowieka).
Ja bym mógł np. zaśpiewać: that's what Bystrzyca(albo Perła lub Lubella) made me haha
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
czyli w Twoim przypadku bardziej - Oto Czym Uczyniła Mnie Wódaprezes1 pisze:Damned, my friend you've made my day! 12/10!Damned pisze:Proponuję: "Oto Czym Uczyniła Mnie Woda"
(...)
Ja bym mógł np. zaśpiewać: that's what (...) Perła (...)) made me haha
P.S. Świetny temat!
Ostatnio zmieniony 28 października 2013, o 16:32 przez usunięty użytkownik 4858, łącznie zmieniany 1 raz.