Bartek, "faux pas". Sorry, ale kiedy kreujesz się na takiego gromowładnego i poważnego Pana, a nawet nie sprawdzasz poprawności wypowiadanych słów, to w odbiorze (przynajmniej u mnie) wydajesz się być bardziej śmieszny niż poważny Ale to też w sumie jest zaletą.
Ojej ojej. Chyba nie załapałaś, że całość postu jest dość mimo wszystko prześmiewcza biorąc pod uwagę, że nie przywiązuję w innych postach wagi do tego w jaki sposób piszę. Więc to, że pisałem tutaj w taki a nie inny sposób,to aby nie urazić drogiego Pana Jakuba, który nie jest może przyzwyczajony do niemiłego traktowania i wcale nie kreuję się, na poważnego Pana
Fakt faktem, faus paus napisałem błędnie, choć tu Cie zaskoczę- sprawdzałem, ale z jakiegoś powodu nie ogarnąłem sytuacji i koniec końców napisałem źle. Jak już wspominałem przepisuje lekcje w łordzie i robię parę rzeczy na raz. No tak, tłumaczy się winny, ale ciężko ukryć winę, kiedy źle napisałem i do tego się przyznaje.... nie to co niektórzy.
I bierz przykład ze swojego idola Jakuba! Który był zniesmaczony postawą kikusi, która prała brudy na publicznym forum i jak masz coś do mnie to napisz PW! Pan Jakub, byłby z Ciebie dumny na pewno, gdybyś uznawała jego ideały.