Livin on prayer - goat edition

Dyskusje na temat poszczególnych piosenek.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

Awatar użytkownika
Ozonkor
Save a Prayer
Save a Prayer
Posty: 45
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 15:56
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Livin on prayer - goat edition

Post autor: Ozonkor »

Hej nie wiem gdzie to wrzucic, wiec jak cos to prosze o przeniesienie tematu,
prosze tez bez bluzgow w moja strone, bo to zawsze bedzie jedna z moich ulubionych piosenek :D
http://www.youtube.com/watch?v=K6w4jkJVrxY
When the world gets in my face,
I say, Have A Nice Day !!
Awatar użytkownika
dobek994
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 633
Rejestracja: 3 grudnia 2012, o 21:35
Lokalizacja: Katowice

Post autor: dobek994 »

Było już na forum jakieś 10 razy :D Przeróbka epicka
I'll never grow up, and I'll never grow old
Blame it on the love of rock n' roll!


https://www.facebook.com/bandmoonshiners/
EVENo

Post autor: EVENo »

Tak, ale na tym powinna się skończyć ta moda. To szczyt jaki można wyciągnąć z przeróbek z kozami, wszystko po tym jest strasznie wymuszone. Podobnie jak szczytem harlem shake był ten filmik: http://www.youtube.com/watch?v=rgg1WUJhUc4

[ Dodano: 2013-03-02, 16:08 ]
A propos, prezes1 ma konto na JoeMonster, dumnie reprezentował fanów Bon Jovi :PPP
Awatar użytkownika
dobek994
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 633
Rejestracja: 3 grudnia 2012, o 21:35
Lokalizacja: Katowice

Post autor: dobek994 »

Hehe, znalazłem go :D
I'll never grow up, and I'll never grow old
Blame it on the love of rock n' roll!


https://www.facebook.com/bandmoonshiners/
Awatar użytkownika
Milla
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 886
Rejestracja: 20 listopada 2011, o 12:29
Lokalizacja: Nysa

Post autor: Milla »

Filmików z kozami jest cała masa, ale większość jest mało śmiesznych i naciąganych... Ten mi się podoba, ale ogladnęłam raz, drugi, a za trzecim razem już nie śmieszyło.
Awatar użytkownika
misstwisted
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 973
Rejestracja: 16 marca 2011, o 18:51
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: misstwisted »

EVENo pisze:Tak, ale na tym powinna się skończyć ta moda. To szczyt jaki można wyciągnąć z przeróbek z kozami, wszystko po tym jest strasznie wymuszone. Podobnie jak szczytem harlem shake był ten filmik: http://www.youtube.com/watch?v=rgg1WUJhUc4
Nie zgodzę się. Od wczoraj moje serce pobiła Whitney Houston ft. 2 Goats.
http://www.youtube.com/watch?v=EPAhWn0Ds0M

Ogólnie moja trójca wygląda tak:

1. Whithey Houston ft. Goats
2. Bon Jovi ft. Goats
3. Taylor Swift ft. Goat
EVENo

Post autor: EVENo »

A mi właśnie Whitney zdaje się być już wymuszona, robiona na szybko, niedopracowana. Nie komponuje się to tak dobrze jak z LOAP, tam wpasowało się idealnie.

A najlepszym motywem na przeróbki chyba już zawsze pozostanie dla mnie to:
http://www.youtube.com/watch?v=aSgOPhklN5E
Awatar użytkownika
madm
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 947
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 14:20
Ulubiona płyta: NJ
Lokalizacja: Rzeszów/Kraków

Post autor: madm »

Wiem że to nie związane z goat edition, ale nie chce mi sie odgrzebywać tematu livina, na którym pewnie ostatni post był pare lat temu ;P

Czy mi sie wydaje, czy rzeczywiście wstawke "LIVIN ON A PRAYER" po 2 refrenie(przed solówką) śpiewa Richie?
It's my life!
Awatar użytkownika
roleski
Save a Prayer
Save a Prayer
Posty: 41
Rejestracja: 5 sierpnia 2011, o 21:41
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: roleski »

madm pisze:Wiem że to nie związane z goat edition, ale nie chce mi sie odgrzebywać tematu livina, na którym pewnie ostatni post był pare lat temu ;P

Czy mi sie wydaje, czy rzeczywiście wstawke "LIVIN ON A PRAYER" po 2 refrenie(przed solówką) śpiewa Richie?
Aż mnie tym zaciekawiłeś i sam musiałem sprawdzić. Tak słucham, puszczam na zmianę tę wstawkę z tego i ze wcześniejszego refrenu, no i rzeczywiście wygląda na to, że śpiewa to Richie. Nigdy jakoś nie zwróciłem na to uwagi ;p
Całe życie w kłamstwie... :D
Keep The Faith
Awatar użytkownika
harriet
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 969
Rejestracja: 31 grudnia 2012, o 16:12
Lokalizacja: Łódź

Post autor: harriet »

Podacie tekst dokładniej? Bo ja słyszę Jona.

Tu jest only vocal jakby co.
http://www.youtube.com/watch?v=dYA6SwQholI
We wszystkim co warto robić, warto przesadzać.
Awatar użytkownika
roleski
Save a Prayer
Save a Prayer
Posty: 41
Rejestracja: 5 sierpnia 2011, o 21:41
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: roleski »

Chodzi o "livin on a prayer", które jest przed wysokim "livin on a prayer" Jona, a które z kolei jest zaraz przed solówka.

http://www.youtube.com/watch?v=lDK9QqIzhwk
Tutaj jest to jakoś 2:53 minuta.
Keep The Faith
Awatar użytkownika
Din_Winter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 788
Rejestracja: 26 listopada 2012, o 21:16
Lokalizacja: Mława

Post autor: Din_Winter »

oj wątpię czy to aby w całości Rychu, na początku "Livin" chyba go słyszę, ale musieli to zaśpiewać razem z Jonem, bo później to on kończy, ja tak przynajmniej słyszę :lol:
Keep The Faith, because I Believe that Good Things Come To Those Who Wait
Awatar użytkownika
madm
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 947
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 14:20
Ulubiona płyta: NJ
Lokalizacja: Rzeszów/Kraków

Post autor: madm »

Nie chodzi mi o "Livin on a prayer" które występuje w każdym refrenie tylko o to wysokie livin on a prayer zaraz przed solówką(to, które live śpiewa Jon i nie zawsze mu to pięknie wychodzi).
It's my life!
Awatar użytkownika
mst
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 478
Rejestracja: 23 kwietnia 2012, o 21:00
Lokalizacja: P-ń

Post autor: mst »

No coś Ty, to śpiewa definitywnie Jon.
Kiedyś mu to pięknie wychodziło. ;)

Np. tutaj - http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... qllg&t=167
W 2005 jeszcze potrafił i to bardzo ładnie: http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... Juss&t=179

Ale w 2005 nakazano mu przerwać trasę, bo istniała obawa utraty głosu. No więc Jasiu zbagatelizował lekarzy i znowu wciągał sterydy, co zepsuło jego głos. Jest to tzw. nosówka Jaśka, którą słychać nieprzerwanie od 2006 roku:

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... PR9U&t=260

Właściwie to głos Jasia pięknie ewoluował. Ja bym to podzielił na takie okresy:
I - 1984-1987 głos rewelacyjny, z olbrzymim potencjałem, ale w pewnych momentach słychać, że niekoniecznie dojrzały
II - 1988-1994 głos znacznie dojrzalszy, technicznie lepszy, potężny. Jak dla mnie wtedy Jon dysponował najlepszym głosem w całym swoim życiu - najwyższa półka, kwintesencja JBJ. (polecam An Evening with BJ 93', co pewnie każdy zna)
III - 1995 - 2005 nieco gorzej niż w drugim okresie, ale ciągle na bardzo dobrym poziomie (np. Londyn 95', Crush Tour 00') Świetnie wykonywał niezmiernie trudne Something to believe In. Na YT jest nagranie z 2003 roku.
IV - 2006 - do teraz najgorszy okres, co się dziwić, wiek, sterydy, eksploatacja głosu - to wszystko wyszło ale i tak nie ma tragedii. Jon to wciąż znakomity wokalista - wybaczam mu wszystkie nosówki. W Gdańsku byłem pod wrażeniem :cfaniak:
Ostatnio zmieniony 5 sierpnia 2013, o 08:59 przez mst, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
mr.bluesman
It's My Life
It's My Life
Posty: 133
Rejestracja: 27 listopada 2012, o 20:04
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mr.bluesman »

Nie ma żadnych wątpliwości, że to śpiewa Jon.

Natomiast w wersji demo:
http://youtu.be/hisFjRCb7gw?t=2m43s
ten mocny wokal wygląda mi na Ryśka.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Piosenki”