The More Things Change

Dyskusje na temat poszczególnych piosenek.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

ODPOWIEDZ

Czy The More Things Change to dobry wybór na singla?

Tak
3
30%
Nie, This Is Love This Is Life powinno być singlem
4
40%
Nie, nie powinni wydawać kolejengo singla z Greatest Hits
3
30%
 
Liczba głosów: 10

EVENo

The More Things Change

Post autor: EVENo »

Utwór ten będzie kolejnym singlem promującym Greatest Hits. Moim zdaniem kompletne nieporozumienie. This Is Love This Is Life znacznie lepiej nadawałoby się na singla.

Na stronie głównej możecie przeczytać artykuł Bartka, który nie szczędził słów panom z New Jersey (jak najbardziej słusznie). Choć z tym, że No Apologies przeszło kompletnie bez echa się nie zgodzę, za resztę artykułu, a szczególnie ostatnie zdanie, należy się pochwała.

Co sądzicie o wyborze The More Things Change na ostatniego singla promującego Greatest Hits? Co sądzicie ogółem o całej piosence? Jak dla mnie to czysty zapychacz i trochę boli, że tak słaby kawałek został wybrany jako jedna z czterech nowości na komplikacji utworów Bon Jovi.
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

EVENo pisze:Choć z tym, że No Apologies przeszło kompletnie bez echa się nie zgodzę
No to nie wiem o jakim echu mówisz naprawdę. Piosenka nie notowana praktycznie chyba nigdzie, u nas na Esce Rock się pojawiło, ale to pewnie tylko dlatego, że znalazło się parę osób od nas, które podesłało tam propozycję, żeby wrzucili ten utwór na listę. Singiel nie miał nawet okładki co jest już mega patologią jak dla mnie jeśli chodzi o przemysł muzyczny, no ale po co miała być okładka, jeżeli notabene nie było nic wydanego.

Co do The More Things Change.... jeśli liczą znów na rynek country, to może im się udać, ale do tego i tak potrzebny jest jakikolwiek klip. Co do tej okładki, którą zamieściłem, to nie wiem czy to jest to co będzie, znalazłem to po prostu na zagranicznym portalu o Bon Jovi tak samo jak i ów informacje na temat singla, także w razie co to się z góry tłumaczę za ewentualne wprowadzanie w błąd :lol:

[ Dodano: 2011-05-26, 16:59 ]
Na moje to sobie powinni całkowicie odpuścić wydawanie singli. Po pierwsze Jon ma na to zlewkę i tak sprzeda 2 mln płyt bez problemu. Po drugie, nie ma co się oszukiwać, brak potencjalnych hitów. Po trzecie rynek muzyczny się zmienił, z taką muzyką nie wygrają z Rihanną czy kto tam teraz na topie. A po czwarte, jak nie pokażą prawie nagich lasek w klipie to poza właśnie zwojowaniem dochodowego rynku country, to nie mają czego szukać wydając klipy tak na prawdę.
Awatar użytkownika
wiolcik66
It's My Life
It's My Life
Posty: 158
Rejestracja: 15 kwietnia 2011, o 17:24
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: wiolcik66 »

EVENo pisze:Utwór ten będzie kolejnym singlem promującym Greatest Hits. Moim zdaniem kompletne nieporozumienie. This Is Love This Is Life znacznie lepiej nadawałoby się na singla.

Zgadzam się. Co prawda do The More Things Change nie mam nic, lubię tą piosenkę, ale This Is Love This Is Life byłoby lepsze jako singiel :))
If the love that I got for you is gone
If the river I cried ain't that long
Then I'm wrong, yeah, I'm wrong
This ain't a love song.
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

wiolcik66 pisze:Zgadzam się. Co prawda do The More Things Change nie mam nic, lubię tą piosenkę, ale This Is Love This Is Life byłoby lepsze jako singiel :))
Teoretycznie... zależy w jaki target celujesz. This is love jest poniekąd entą kopią it's my life, no apologies było takim 'lepszym' singlem. Uważam, że mimo wszystko właśnie The More Things Change mogą coś tam jeszcze ' zwojować', ale tylko jeśli chodzi o amerykański rynek country.
Awatar użytkownika
wiolcik66
It's My Life
It's My Life
Posty: 158
Rejestracja: 15 kwietnia 2011, o 17:24
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: wiolcik66 »

bartekbb23 pisze:Teoretycznie... zależy w jaki target celujesz. This is love jest poniekąd entą kopią it's my life,
No właśnie chyba dlatego ta piosenka podoba mi się bardziej :))
If the love that I got for you is gone
If the river I cried ain't that long
Then I'm wrong, yeah, I'm wrong
This ain't a love song.
Hiena
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
I Believe
I Believe
Posty: 94
Rejestracja: 23 maja 2011, o 20:00
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Hiena »

bartekbb23 pisze:A po czwarte, jak nie pokażą prawie nagich lasek w klipie to poza właśnie zwojowaniem dochodowego rynku country, to nie mają czego szukać wydając klipy tak na prawdę.
seksualna... :D
bartekbb23 pisze:No to nie wiem o jakim echu mówisz naprawdę. Piosenka nie notowana praktycznie chyba nigdzie, u nas na Esce Rock się pojawiło, ale to pewnie tylko dlatego, że znalazło się parę osób od nas, które podesłało tam propozycję, żeby wrzucili ten utwór na listę.
Ja właśnie przez "No apologies" odświeżyłam Bon Jovi, więc gdzieś jednak echem się odbił ;]
Awatar użytkownika
sobol_77
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1988
Rejestracja: 17 września 2005, o 10:45
Ulubiona płyta: New Jersey +TD +SWW
Lokalizacja: Michałowice / Wa-wa, od lat już Głogów

Post autor: sobol_77 »

Ja od dłuższego czasu mam tak obojętny stosunek do Bon Jovi, że wybór singla kompletnie mnie nie interesuje. Na tą chwilę myślę o powrocie Ryśka, to priorytet, reszta to sprawy drugorzędne.
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
Awatar użytkownika
ROCKSTAR
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 998
Rejestracja: 10 kwietnia 2005, o 14:19
Ulubiona płyta: NJ KTF TD
Lokalizacja: Wałbrzych / Kair
Kontakt:

Post autor: ROCKSTAR »

"Fantastyczny" wybor !! Bon Jovi :brawo: jestescie "miszczami" !!

Naprawde.. Wszystko, tylko nie ten, napisany na kolanie song, ktory nawet nie zasluguje na miano b-side'a w mojej opinii
bartekbb23 pisze: Po pierwsze Jon ma na to zlewkę i tak sprzeda 2 mln płyt bez problemu. Po drugie, nie ma co się oszukiwać, brak potencjalnych hitów. Po trzecie rynek muzyczny się zmienił, z taką muzyką nie wygrają z Rihanną czy kto tam teraz na topie. A po czwarte, jak nie pokażą prawie nagich lasek w klipie to poza właśnie zwojowaniem dochodowego rynku country, to nie mają czego szukać wydając klipy tak na
To moze czas nagrywac muzyke dla siebie i fanow, jesli czasy sie zmienily ( bo WIERZYC mi sie nie chce, ze faceci ktorzy nagrali NJ, KTF czy TD, maja teraz radoche nagarywajac o miliom poziomow nizej, nic nie wartosciowa muzyke) ... Jak nie potrafia sie dopasowac w dobrym stylu- trudno... Po cholere, szukac poklasku wszedzie i za wszelka cene? Ludzie pokochali BJ za cos innego... Teraz... Coz... Nawet setlista na koncertach jest nijaka... Ehhh... Tylko po c**j sie spinac, jesli zarabia sie krocie? Ale...

Moze muzyka nigdy nie byla priorytetem tylko $$$ ?? :o Szczerze- czy tak naprawde bylbym tym zaskoczony?

Ale.. Z drugiej strony:
wiolcik66 pisze:bartekbb23 napisał/a:
Teoretycznie... zależy w jaki target celujesz. This is love jest poniekąd entą kopią it's my life,


No właśnie chyba dlatego ta piosenka podoba mi się bardziej :))
... mamy fanow, ktorzy rozpoczeli swoja przygode z BJ od "It's My Life" wlasnie i "nowe" BJ, bedzie dla nich zawsze blizsze, niz takiemu staremu pierdzielowi, jak ja...
EVENo pisze:Choć z tym, że No Apologies przeszło kompletnie bez echa się nie zgodzę
Ja juz o tym pisalem w innym temacie- dla przykladu w Egipcie, ten kawalek byl niemal hymnem egipskiej rewolucji- w Kairze widzialem nawet kilku kolesi w koszulkach, z napisem:" No Apologies Mr. Mubarak" a i sam Jon dedykowal ten numer tejze rewolucji wlasnie, na jednym z koncertow BJ ( gdzies ten filmik na YT mozna znalesc)

Ale to moze na zasadzie lokalnego kolorytu i przypadku, wynikajacego bardziej z tekstu, niz muzyki...
Ostatnio zmieniony 27 maja 2011, o 12:53 przez ROCKSTAR, łącznie zmieniany 1 raz.
KondZik

Post autor: KondZik »

Zgadzam się z Twoja wypowiedzią ROCKSTAR.
The More Things Change to dla mnie najgorszy kawałek od czasu I Love This Town i chyba to dla mnie 2 najgorsze kawałki po 2000 roku a może i nawet w całej historii.
Kawałek jak sam Richie mówił jest o rynku muzycznym i o tym co się na nim dzieje. Niby coś się zmienia a to ciągle takie samo gówno.

"It's the same damned song with a different melody
The market keeps on crashing
Tattered jeans are back in fashion
Instead of records now it's MP3s
I tell you one more time with feeling
Even though this world is reeling
You're still you and I'm still me
I didn't mean to cause a scene
But I guess it's time to roll up our sleeves...
... Here come the rappers, the dancers
and the remixed drum machine"

No ewidentnie chodziło im, żeby skrytykować to co się dzieje i podkreślić, że są starym zespołem rockowym z tych lepszych czasów. To rozumiem i nawet te przemównia Jona (co koncert te same) przy tym kawałku live.
Ale... oprócz pomysłu na kawałek nic więcej, słabo i to bardzo. Takie sobie tam bujanie jak Lost Highway czy coś. Może to miało być na rynek amerykański jak Who Says You Can't Go Home. Nie wiem, zobaczymy jak to tam przyjmą bo w innych krajach wątpie o jakiekolwiek zainteresowanie.

A co do Egiptu i No Apologies to faktycznie ten kawałek ma dla tych ludzi spore znaczenie i myśle, że to akurat duży pozytyw, bo po coś ta muzyka przecież powstaje: http://www.youtube.com/watch?v=PHFBKSmIRkk
http://www.youtube.com/watch?v=f4AUyHAF ... re=related
Awatar użytkownika
michael
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 632
Rejestracja: 28 listopada 2009, o 11:40
Ulubiona płyta: NJ Bounce SWW
Lokalizacja: Głogów/Legnica

Post autor: michael »

Pamiętam, że jak tylko pojawiły się krótkie sample z nowymi kawałkami na GH to ten numer najbardziej mi podszedł. Po wysłuchaniu w całości zdania nie zmieniłem. Lekki i przyjemny z fajną melodią + fajny tekst. Ja po BJ nie spodziewam się już kawałków a-la Everyday dlatego takie granie z ich strony mi wystarcza. Numer ok :)
P.S
W ogóle nie wiem czego się spodziewać po BJ ;) Pojedyńcze rodzynki jak Brokenpromisland sprawy nie ratują.
Let's get rocked!
Awatar użytkownika
ROCKSTAR
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 998
Rejestracja: 10 kwietnia 2005, o 14:19
Ulubiona płyta: NJ KTF TD
Lokalizacja: Wałbrzych / Kair
Kontakt:

Post autor: ROCKSTAR »

Bede ironizowal troche... To moze taki byl zamysl: nagramy "taki sobie" kawalek, zeby pokazac, jak wyglada rynek muzyczny czasow dzisiejszych: nudny, bez pomyslu, na jedno kopyto i przewidywalny do bolu, nudny ( pisalem juz, ze nudny ;/ ), bezbarwny... yyyy? Do tego dorzucimy tekst, ktory bedzie taka wisienka na torcie... i juz...!! Bedzie dobrze... Ludzie sie zorientuja, ze TAKI BYL POMYSL... Ehhh...

Dla mnie nie jest dobrze... Szkoda ,ze zespol, ktory uksztaltowal moje zycie ( nie tylko muzyczne w pewnym sensie), musze tak krytykowac obecnie, podpierajac sie ironia... Glupio sie z tym czuje, ale czasami rece opadaja...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Piosenki”