Livin' On A Prayer

Post autor: **imp** » 29 stycznia 2011, o 15:15

do edycji

Podczas czwartkowego koncertu Jon akompaniował sobie przez cały utwór

http://www.youtube.com/watch?v=qYYHEgjqDHk

Jak wam się podoba taka wersja?

PiterQ · Post autor: **PiterQ** » 29 stycznia 2011, o 17:22

Wersja fajna, jednak brakuje mi hmm tego "poweru", który ma ta piosenka. Jednak głos nie do zastąpienia.

Post autor: **imp** » 29 stycznia 2011, o 19:53

Jeśli chodzi o wersje live to chciałabym, żeby to był opener .
Wiem, że największe przeboje są zwykle na końcu.. ale oni mają tyle świetnych kawałków.., że czasami mogliby - jak w Central Parku - zacząć tym tekstem.
Uważam, że doskonale wtedy wyszło. Kiedy oglądałam relacje, słuchałam opinii - powtarzało się to samo: wrażenie jakie zrobiło rozpoczęcie TYM tekstem, w jakiś sposób zdefiniowało resztę koncertu... Magia znaczy się.
I za to też kocham tę piosenkę

sebcio14 · Post autor: **sebcio14** » 29 stycznia 2011, o 21:13

Owszem, wersja akustyczna dla LOAP zawsze jest taka sama, czy to śpiewa ją Jon, czy też Rysiek. Jednak bez Ryśka i jego gry nawet na akustyku, ten utwór nie ma takiego "klimatu".

Co do tego, że mogliby zaczynać koncerty od LOAP. Kiedyś przecież zaczynali. Dajmy na to wielki koncert na Wembley w 1995 roku, czy też koncert z 2000 roku, z Zurychu. Jednak to jest taki hit, który aktualnie powinien być wykonywany na koniec, lub pod koniec i tak właśnie jest.

Smolek · Post autor: **Smolek** » 30 stycznia 2011, o 12:01

Mi to nie przeszkadza czy na początku czy na końcu, najważniejsze aby była. Nie pamiętam w ogóle koncertu na którym jej zabrakło. A co do wersji akustycznej to rzadko ją grają, ale jak już jest to bardzo mi się podoba.

marslon · Post autor: **marslon** » 23 marca 2011, o 14:47

Ciekawy link

http://www.youtube.com/watch?v=g7QqQBCm ... dded#at=26

ladytymbarkowa · Post autor: **ladytymbarkowa** » 2 kwietnia 2011, o 09:16

Fajnie skomponowane, ale jakoś bardziej odpowiada mi oryginalna wersja, tutaj nie ma tego czegoś. : )