Wstęp jest udany, zachęca do słuchania. Jako całość piosenka może nie powala na kolana, może zwrotka jest nie co monotonna,chociaż Tico pogrywa w niej całkiem przyjemnie
Oczywiście solówka Sambory to porażka jakaś. Wcale nie musi być długa, ale Richie'go stać na wiele lepsze chociażby 20s wymiatanko
Wywalić tylko te "yeah yeah yeah" i jest dobrze



