a co to znaczy wg Ciebie "czysto"? Bo za bardzo nie rozumiemmedżika pisze: , ja też lubię jak za każdym razem jest inaczej, ale po prostu lubię też czyste dźwięki, niekoniecznie chórów kościelnych
Lost Highway LIVE
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
Zagraj się takim, jakim nigdy nie byłeś, tak byś mógł zaczać być takim, jakim byś mógł być. Bądź swą własną inspiracją, swym własnym autorem, swym własnym aktorem, swym własnym terapeutą........
Adrian
Ale z drugiej strony Jon miał w tym okresie (po NJ tour) problemy z głosem. Zeby było mało, to na KTF dośc mocno podniósł sobie poprzeczkę.
Mnie osobiście znacznie bardziej jak to powiedział Adrian podoba sie wersja live Lost Higways (choć piosenka i tak jest daremna).
studentmibm
Moim zdaniem zaspiewał ją "dobrze", prawie jak w studiu. Tyle tylko, ze ta piosenka jest chyba banalna dla niego do zaspiewania, a w porównaniu z zaskakująco żenującym wykonaniem It's My Life wypada "pieknie"
To było chaniebne. Jeżeli już zdażało się mu śpiewać z playbaku, to mogłby sie chocaż starać, żeby nie było tego widąć..a w tej kwesti tez lagaZawsze może zrobić tak jak za czasów KTF często robił czyli włączyć PLAYBACK i wtedy widzę, ze będzie pasowało. (mówie tutaj o promocyjnych telewizyjnych występach).
Ale z drugiej strony Jon miał w tym okresie (po NJ tour) problemy z głosem. Zeby było mało, to na KTF dośc mocno podniósł sobie poprzeczkę.
Mnie osobiście znacznie bardziej jak to powiedział Adrian podoba sie wersja live Lost Higways (choć piosenka i tak jest daremna).
studentmibm
Idealny przyklad tego jak spiewa Jon jak mu sie NIE CHCE... Jakby chciał to by to zaspiewał sto razy lepiej bo to wykonanie jest prawie ze tragiczne.
Moim zdaniem zaspiewał ją "dobrze", prawie jak w studiu. Tyle tylko, ze ta piosenka jest chyba banalna dla niego do zaspiewania, a w porównaniu z zaskakująco żenującym wykonaniem It's My Life wypada "pieknie"
Masz na mysli wrównież to wykonanie It's My LifeA mi właśnie się podoba, że za każdym razem wykonanie piosenki jest inne- i wcale nie rozpatruje tego w kategoriach "gorzej"- "lepiej"- po prostu inaczej i w tym cały urok. A jak ktoś chce czystego wokalu to niech idzie na występ chóru kościelnego
Hey Bon - where have all your good songs gone? ..
Chodzi po prostu o trzymanie tonacji, o sprawne operowanie głosem na różnych wysokościach. Kiedyś Jasiek robił to po prostu genialnie. A ja przyznaje mam lekkie zboczenie na tym punkcie, bo sama trochę kiedyś śpiewałam.Ptysia pisze:co to znaczy wg Ciebie "czysto"?
These open arms will wait for you
These open arms can pull us through
Between what's left and left to do
These open arms will wait for you
These open arms can pull us through
Between what's left and left to do
These open arms will wait for you
-
- Have A Nice Day
- Posty: 582
- Rejestracja: 14 maja 2006, o 16:38
- Lokalizacja: Bytom
Adrian napisał:
Odpowiedz brzmi : NIE. To jest wina tylko i wylacznie telewizji. Jezeli jakikolwiek zespol wystepuje w programie telewizyjnym to bardzo czesto zdarza sie, nawet teraz, ze jest to wystep z playbacku... ale to tylko z tego wzgledu ze takie cos jest o wiele latwiej zarejestrowac niz cos co jest grane na zywo! Ile razy Jon podkreslał w wywiadach ze nienawidzi grania z playbacku, krecenia teledyskow i sesji fotograficznych ?...
Piotrek napisal:
Gorzej by było jakby niewiadomo jak sie wtedy wczuwali...wtedy to by bylo dopiero 'chaniebne'
Czy Ty myslisz, ze to ze oni wtedy grali z playacku bylo ich decyzją ???? To samo jak byli w Polsce w 2000 to tez myslisz ze tez to oni sami sobie postanowili "a dzisiaj to sobie zagramy z playbacku" ?Zawsze może zrobić tak jak za czasów KTF często robił czyli włączyć PLAYBACK i wtedy widzę, ze będzie pasowało. (mówie tutaj o promocyjnych telewizyjnych występach).
Odpowiedz brzmi : NIE. To jest wina tylko i wylacznie telewizji. Jezeli jakikolwiek zespol wystepuje w programie telewizyjnym to bardzo czesto zdarza sie, nawet teraz, ze jest to wystep z playbacku... ale to tylko z tego wzgledu ze takie cos jest o wiele latwiej zarejestrowac niz cos co jest grane na zywo! Ile razy Jon podkreslał w wywiadach ze nienawidzi grania z playbacku, krecenia teledyskow i sesji fotograficznych ?...
Piotrek napisal:
A moim zdaniem to bardzo dobrze ze Jon, zreszta nie tylko on ale caly zespol granie z playbacku olewaja i sie wogole nie przykladajaTo było chaniebne. Jeżeli już zdażało się mu śpiewać z playbaku, to mogłby sie chocaż starać, żeby nie było tego widąć..a w tej kwesti tez laga
Gorzej by było jakby niewiadomo jak sie wtedy wczuwali...wtedy to by bylo dopiero 'chaniebne'
To nie wiedziałeś, ża Jasiek sepleni? A jak mu się nie chce śpiewac to dopiero to wychodziGrzesiek pisze:W It's My Life wkurza mnie głównie dykcja, która na żywo jest rzeczywiście słabiutka - z "I ain't gona live forever" wychodzi takie coś: "Haj ein głona liw fłorewłeeer"
Dajcie już spokój. Jeśli kogoś wkurza, jeśli komuś sie nie podoba- wyjście jest jedno i to bardzo proste- nie słuchać i już!
Zagraj się takim, jakim nigdy nie byłeś, tak byś mógł zaczać być takim, jakim byś mógł być. Bądź swą własną inspiracją, swym własnym autorem, swym własnym aktorem, swym własnym terapeutą........
W sumie masz racje. tyle tyko, ze jest więcej rzeczy, które momentami składały sie na bardzo negatywny odbiór takiego występu. Jego zachowanie, 'szpanerske' uśmieszki, jakby skupial sie na sobie, nie na "śpiewaniu". Tak dziwnie to wygląda, jakby to on chciał spiewać z playbacku (takie wrażenie), bo o tym, że to telewizja głównie o tym decyduje to sie domyślam.A moim zdaniem to bardzo dobrze ze Jon, zreszta nie tylko on ale caly zespol granie z playbacku olewaja i sie wogole nie przykladaja
Gorzej by było jakby niewiadomo jak sie wtedy wczuwali...wtedy to by bylo dopiero 'chaniebne'
To może wogole przestać słuchać BJ Takie występy się im zdażają i to nie zadko. Ja oczekuje niestety czego innego i jak słysze coś takiego to mnie ściska.Dajcie już spokój. Jeśli kogoś wkurza, jeśli komuś sie nie podoba- wyjście jest jedno i to bardzo proste- nie słuchać i już!
Przyjrzyjcie się na początku jak zbliża się do mikrofonu i jak sie zatoczył Mozę Jon był "wczorajszy" ? LoOl
Hey Bon - where have all your good songs gone? ..
Ja tylko nie wiem, dlaczego niektórzy z Was reagują tak "alergicznie" na wszelkie najdrobniejsze przejawy krytyki BJ. To, że ich lubię nie oznacza że 100% tego co robią musi mnie absolutnie zachwycać. A skoro można pisać pozytywnie, to chyba odrobina odmiennego podejścia jeszcze nikomu nie zaszkodziła i nie ma się co obrażać.
-
- Have A Nice Day
- Posty: 582
- Rejestracja: 14 maja 2006, o 16:38
- Lokalizacja: Bytom
a tutaj przyklad tego jak spiewa Jon jak mu sie chce
Blood on blood
http://www.youtube.com/watch?v=mk1CqS6j9bM
LOAP acoustic (2007)
http://www.youtube.com/watch?v=SmzOC1cr ... ed&search=
Blood on blood
http://www.youtube.com/watch?v=mk1CqS6j9bM
LOAP acoustic (2007)
http://www.youtube.com/watch?v=SmzOC1cr ... ed&search=
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4411
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Się w 100% nie zgadzam. Owszem teraz inaczej śpiewają, ale cy gorzej ? We wcześniejszych latach też mieli słabsze występy i zdarzają się one teraz. Jednak to co podał studentmibm pokazuje jasno, że potrafią oni zagrać świetne wersje swoich piosenek.Oczywiscie ze nie ale niektórzy jada jak po łysej kobyle trzeba zrozumiec ze bj juz nie wróca do dawnego dobrego stylu
Nikt sie nie obraża. Ja przedstawiłem swoje zdanie np na temat wersji live Lost Highways i powiedziałem, że mi się podoba i nie obrażam sie, ze student nazwał to wykonanie "slabym"Ja tylko nie wiem, dlaczego niektórzy z Was reagują tak "alergicznie" na wszelkie najdrobniejsze przejawy krytyki BJ.
Tylko zdarzają się osoby któym słuchanie "nowego" Bon Jovi nie służy a tylko sobie nerwy psują więc im też dałbym taką rade
Jest wiele zespołów które nie grają tego czym mnie przyciągnęli do siebie np nowa płyta Killersów (tylko singiel promujący jest super) i prosta sprawa nie słucham tej płytki. NIe zrzędze, ze mi się nie podoba a inni się zachwalają . Nie mówie, ze powinni skończyć kariere po ostatniej płytce. I nie wmawiam, ze poszli w komercje. Po prostu nagrali płytkę w innym stylu bo chcieli. Mi sie nie podoba innym tak więc niech inni słuchają.Dajcie już spokój. Jeśli kogoś wkurza, jeśli komuś sie nie podoba- wyjście jest jedno i to bardzo proste- nie słuchać i już!
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
- Misiek
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 329
- Rejestracja: 13 października 2006, o 18:17
- Lokalizacja: Jarosław
- Kontakt:
Ludzie, ja nawet w oryginale z płyty nie rozumiałem co on tam śpiewa w It's My life, więc nie mówcie że tutaj sepleni
Ale oglądając od jakiegoś czasu występy live wydaje mi się że niektóre partie Richie potrafi lepiej wyciągnąć niż Jon. Czemu? nie wiem... teorie już były różne na forum. Sami wiecie.
Ale oglądając od jakiegoś czasu występy live wydaje mi się że niektóre partie Richie potrafi lepiej wyciągnąć niż Jon. Czemu? nie wiem... teorie już były różne na forum. Sami wiecie.
"If You believe in something,
You can't give up"
R.S.
You can't give up"
R.S.