WEMBLEY- PETYCJA

[jovizna]

to na prosbe pewnego pana i dla tych ktorzy nie kumaja tego krotkiego textu.
petycja oczywiscie odnosi sie do prosby jaka wystosowali fani, aby bon jovi mogli zagrac jako pierwsi na wembley! jak wszyscy dobrze wiemy.. jon i reszta obeszli sie smakiem by otworzyc stadion w czerwcu gdyz ludzie budujacy wyzej wymieniony obiekt strasznie sie ociagaja ( wpusciliby polakow to wszystko byloby zrobione na 2004
anyway... jesli jest ktos zainteresowany by dopisac sie do listy..oto ona.
( btw stadion i tak nie bedzie otwarty do czerwca 2007 )

http://www.petitiononline.com/joviwemb/

[culles]

of kors dan

[skrzatka]

podpisane

[Adrian]

Hmm podpisane.

[Goska]

No i rzecz jasna podpisane

[jovi]

sprowadzmy najpierw ich do Polski a poźniej zapychajmy angielskie stadiony.
Bon Jovi nie musza mieć wszystkiego jak chcą mieć wszystko to niech zagrają na błoniach nad Sanem w STW. A jakże! Oczywiście petycji nie podpisuje bo autografów nie rozdaje.

[culles]

sprowadzmy najpierw ich do Polski a poźniej zapychajmy angielskie stadiony.
Bon Jovi nie musza mieć wszystkiego jak chcą mieć wszystko to niech zagrają na błoniach nad Sanem w STW. A jakże! Oczywiście petycji nie podpisuje bo autografów nie rozdaje.

A co koncert w Polsce ma wspolnego z tym na Wembley...

Jak dla mnie to BJ moga zrobic tam niezle show, wiec chyba warto miec mozliwosc zobaczenia chociaz czesci tego wydarzenia, a moze nawet calego dvd

[klaudula]

Ja też podpisałam, bo uważam, że są dobrym i wielkim zespołem.

[Rattie]

sprowadzmy najpierw ich do Polski a poźniej zapychajmy angielskie stadiony.
Bon Jovi nie musza mieć wszystkiego jak chcą mieć wszystko to niech zagrają na błoniach nad Sanem w STW. A jakże! Oczywiście petycji nie podpisuje bo autografów nie rozdaje.

W sumie mądre słowa. Nie żebym znowu sie czepiał czy coś, ale to zespół jest dla fanów a nie odwrotnie. Nie mogą zagrać gdzieś tam to nie, jest wiele innych miejsc gdzie mogliby (i powinni) poplumkać.

A co koncert w Polsce ma wspolnego z tym na Wembley... Pytajnik

No zdaje się, że niczym sie to nie różni... koncert jak koncert, my też mamy sporo dobrych miejsc.

Jak dla mnie to BJ moga zrobic tam niezle show, wiec chyba warto miec mozliwosc zobaczenia chociaz czesci tego wydarzenia, a moze nawet calego dvd Uśmiech...

Dla Ciebie to zrobiliby i niezłe show grając na miotłach w barze mlecznym
A poważnie, to show da się zrobić gdziekolwiek więc nie widzę potrzeby, dla której miałbym podpisywać petycję aby ten zespół zagrał w jakimś konkretnym miejscu. Wzięliby się raczej za odwiedzenie terenów, na których jeszcze nie byli...

[Adrian]

sprowadzmy najpierw ich do Polski a poźniej zapychajmy angielskie stadiony.

Do Polski jakoś się fani nie kwapią ich sprowadzać (petycje). A do Wembley jest duże prawdopodobieństwo, że się ich sprowadzi.

Nie żebym znowu sie czepiał czy coś, ale to zespół jest dla fanów a nie odwrotnie.

Uważam, że można to pogodzić. Zespól n agrywa dla fanów itp a fani moga pisać petycje itp

Dla Ciebie to zrobiliby i niezłe show grając na miotłach w barze mlecznym

Dobre. Ale raczej punkrockowcy coś takiego robią. Ale pomysł ciekawy.

A poważnie, to show da się zrobić gdziekolwiek więc nie widzę potrzeby,

Racja. Przykłady:
1.Plener w Stuttgarcie
2.Koncert w hali w Madison SG (to dopiero show !)

widzę potrzeby, dla której miałbym podpisywać petycję aby ten zespół zagrał w jakimś konkretnym miejscu.

Ja tam widze.
Koncerty z wembley są genialne. Sam stadion jest kultowy i koncerty na tym obiekcie sa prestiżowe. Sami Bon Jovi sa zasłużeniu temu stadionowi. Mają pare rekordów w tym jedyni potrafili zapełnić ten stadion przez 3 dni pod rząd.
A pozatym fajne by to było mieć koncert Wembley 1995 i Wembley 2007

Wzięliby się raczej za odwiedzenie terenów, na których jeszcze nie byli...

Co racja to racja

[Rattie]

No i co z tego, że Wembley jest kultowy? Co da Ci taka petycja? Myślisz, że w kierownictwie tego obiektu ktos powie 'Hej Steve popatrz, kilku fanów BJ napisało petycję aby zagrali tutaj koncert. Chodź, specjalnie dla nich wysupłamy te dodatkowe funty i zatrudnimy ekipę, która ten remont szybciej wykona'? Zdaje się, że oni mają to w dupie co tam się odbywa, byleby była z tego kasa i dla garstki ludzi niczego zmieniać nie będą - jak nie ta impreza to inna.

Mam jeszcze lepszy pomysł - może weźmy i załóżmy konto, na które będziemy przesyłać pieniądze i wynajmijmy ekipe najlepszą we wszechświecie, która ten remont skończy w sekunde??!!

Chłopie, petycje to Ty se możesz pisać/podpisywać, ale do dyrektora szkoły o częstsze zmienianie papieru toaletowego w kiblu...

Do Polski jakoś się fani nie kwapią ich sprowadzać (petycje). A do Wembley jest duże prawdopodobieństwo, że się ich sprowadzi.

To JA WOGóLE POWINIENEM pisać petycję, żeby kapela łaskawie ruszyła dupę i zagrała koncert?

Uważam, że można to pogodzić. Zespól n agrywa dla fanów itp a fani moga pisać petycje itp

Powiedz mi, na jaką cholerę mają pisać petycje? Koncert to jest psi obowiązek zespołu. Biedny Jon się obraził na swiat i nie zagra dopóki fani nie zbiorą xxx podpisów??

[culles]

Ratt, a co szkodzi zrobic taka petycje... jesli moze pomoc to ja jestem za i tyle. Tutaj nie chdzi o przyspieszanie remontu, czy motywowanie Jona - chodzi o przeswiadczenie grupy angielskich dycydentow, ze to wlasnie BJ jest zespolem, ktory zagra najwspanialszy koncert na otwarcie stadionu... proste. Wembley jest dla zespolu na tyle wazne, ze ten koncert ma szanse nie byc jednym z tysiecy, a jednym na tysiac

Moze troche pokolorowalem, ale co mi tam

[skrzatka]

Kto chce to się podpisuje, nie chce,nie podpisuje - przecież nikt nikogo nie zmusza do niczego. Nie wiem o co tyle hałasu.

[Rattie]

Ja też nikomu nie bronię, ale podyskutowac zawsze można

[skrzatka]

Jasne, że można podyskutować, przecież od tego jest forum