Poplista -BWC

Komentarze do newsów, informacje o bieżących wydarzeniach.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
misstwisted
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 973
Rejestracja: 16 marca 2011, o 18:51
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: misstwisted »

Kama97 pisze:Ja głosowałam w Hicie na Weekend na BWC :) W sobotę dzwoni telefon, odbieram i słyszę: Dzień Dobry, Tomasz Brehl z RMF FM, dzwonię w sprawie głosowania na Hit na Weekend ... normalnie mnie zatkało !!!! Poprosił mnie żebym powtórzyła to co napisałam, on to nagra. No to pogadałam, podziękował mi i wygrałam jakieś gadżety : D ciekawe kiedy do mnie dojada, bo RMF w Krakowie a ja w Gdańsku ... Parę godzin później mówili o hicie na weekend i puścili moje nagranie !!! Ale mi fajnie było, bardzo poprawiło mi to humor, bo mi akurat smutno było tego dnia ; )
No to super, tym bardziej, że w temacie Bon Jovi. Sama ciekawa jestem co za gadżety ci przyślą - byle tylko nie jakiś firmowy kubek czy smycz :P
Zazdroszczę, ale gratuluję :D
Awatar użytkownika
M.J.
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 832
Rejestracja: 2 listopada 2012, o 21:17
Ulubiona płyta: These Days

Post autor: M.J. »

ej, kubki są fajne (nawet, jeśli wysypują się z każdej szafki bo tyle ich już masz). xD
Swoją drogą, gdyby zadzwonili do mnie (za co bym się nie obraziła) to nie wiedziałabym, co napisałam...
No i gratuluję, jasna sprawa. :D
His momma said he was crazy - he said 'Momma, I've got to try'.
kikusia28
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1310
Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: kikusia28 »

Kama97 pisze:Ja głosowałam w Hicie na Weekend na BWC :) W sobotę dzwoni telefon, odbieram i słyszę: Dzień Dobry, Tomasz Brehl z RMF FM, dzwonię w sprawie głosowania na Hit na Weekend ... normalnie mnie zatkało !!!! Poprosił mnie żebym powtórzyła to co napisałam, on to nagra. No to pogadałam, podziękował mi i wygrałam jakieś gadżety : D ciekawe kiedy do mnie dojada, bo RMF w Krakowie a ja w Gdańsku ... Parę godzin później mówili o hicie na weekend i puścili moje nagranie !!! Ale mi fajnie było, bardzo poprawiło mi to humor, bo mi akurat smutno było tego dnia ; )
Czyli to Ty tak pięknie zapraszałaś na koncert w Gdańsku ? :D

Chyba ,że to jeszcze ktoś inny ...
Awatar użytkownika
Kama97
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 570
Rejestracja: 6 listopada 2012, o 11:25
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Kama97 »

kikusia28 pisze:
Kama97 pisze:Ja głosowałam w Hicie na Weekend na BWC :) W sobotę dzwoni telefon, odbieram i słyszę: Dzień Dobry, Tomasz Brehl z RMF FM, dzwonię w sprawie głosowania na Hit na Weekend ... normalnie mnie zatkało !!!! Poprosił mnie żebym powtórzyła to co napisałam, on to nagra. No to pogadałam, podziękował mi i wygrałam jakieś gadżety : D ciekawe kiedy do mnie dojada, bo RMF w Krakowie a ja w Gdańsku ... Parę godzin później mówili o hicie na weekend i puścili moje nagranie !!! Ale mi fajnie było, bardzo poprawiło mi to humor, bo mi akurat smutno było tego dnia ; )
Czyli to Ty tak pięknie zapraszałaś na koncert w Gdańsku ? :D

Chyba ,że to jeszcze ktoś inny ...
A ja : D Mam nadzieję, że ładnie zapraszałam : D

[ Dodano: 2013-02-11, 22:42 ]
misstwisted pisze:
Kama97 pisze:Ja głosowałam w Hicie na Weekend na BWC :) W sobotę dzwoni telefon, odbieram i słyszę: Dzień Dobry, Tomasz Brehl z RMF FM, dzwonię w sprawie głosowania na Hit na Weekend ... normalnie mnie zatkało !!!! Poprosił mnie żebym powtórzyła to co napisałam, on to nagra. No to pogadałam, podziękował mi i wygrałam jakieś gadżety : D ciekawe kiedy do mnie dojada, bo RMF w Krakowie a ja w Gdańsku ... Parę godzin później mówili o hicie na weekend i puścili moje nagranie !!! Ale mi fajnie było, bardzo poprawiło mi to humor, bo mi akurat smutno było tego dnia ; )
No to super, tym bardziej, że w temacie Bon Jovi. Sama ciekawa jestem co za gadżety ci przyślą - byle tylko nie jakiś firmowy kubek czy smycz :P
Zazdroszczę, ale gratuluję :D
Dzięki ;)
Właśnie stawiam na smycz :lol: ale co tam, identyfikator w szkole na niej będę nosić. Najważniejsza jest dla mnie satysfakcja z usłyszenia siebie na antenie ;D
10.06.2011 - Drezno
27.07.2011 - Barcelona
19.06.2013 - GDAŃSK, moje miasto !
05.07.2013 - Londyn
Krzysztof
Little Bit Of Soul
Little Bit Of Soul
Posty: 17
Rejestracja: 8 listopada 2012, o 12:21
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Krzysztof »

A co z Listą Przebojów "Trójki"? Czemu tylko jedna osoba coś o tym wspomniała? Brak reakcji na temat, który założyłem spawia, że Bon Jovi nie jest w stanie wejść nawet do pierwszej pięćdziesiątki, nie mówiąc już o pierwszej trzydziestce.

Tak jak pisałem w temacie, który założyłem, są przykłady, że duże zaangażowanie fanów może wywindować dany utwór bardzo wysoko. Tak było/jest w przypadku Luxtorpedy gdzie gdyby nie oddolne działania sympatyków zespół być może nigdy by się nie wybił. Dzięki działalności fanów wprowadził jednak dwa utwory ("Autystyczny" i "Wilki dwa") dwanaście razy na pierwsze miejsce. To jest wynik a tutaj ciężko w ogóle wejść do pierwszej pięćdziesiątki. To tylko utwierdza w przekonaniu, że Bon Jovi w Polsce ma bardzo mało (wiernych) słuchaczy.
kikusia28
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1310
Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: kikusia28 »

Wierni słuchacze, fani zapewne obrazili się na BJ za BWC i postanowili nie głosować, więc czuję , że będzie ciężko z tym singlem
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4411
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Krzysztof pisze:A co z Listą Przebojów "Trójki"? Czemu tylko jedna osoba coś o tym wspomniała? Brak reakcji na temat, który założyłem spawia, że Bon Jovi nie jest w stanie wejść nawet do pierwszej pięćdziesiątki, nie mówiąc już o pierwszej trzydziestce.

Tak jak pisałem w temacie, który założyłem, są przykłady, że duże zaangażowanie fanów może wywindować dany utwór bardzo wysoko. Tak było/jest w przypadku Luxtorpedy gdzie gdyby nie oddolne działania sympatyków zespół być może nigdy by się nie wybił. Dzięki działalności fanów wprowadził jednak dwa utwory ("Autystyczny" i "Wilki dwa") dwanaście razy na pierwsze miejsce. To jest wynik a tutaj ciężko w ogóle wejść do pierwszej pięćdziesiątki. To tylko utwierdza w przekonaniu, że Bon Jovi w Polsce ma bardzo mało (wiernych) słuchaczy.
Bo tu jest tak, że mamy duże żądania i oczekiwania, ale zaangażowanie, coś w zamian? Po co?
Łatwiej jest pisać kolejne monologi o tym samym, krytykując wszystko co się da niż wspomóc zespół. Łatwiej zakładać tematy "Dlaczego nie lubie, nienawidze, uznaje to za dno" niż dać coś z siebie. Nie mam nic przeciwko krytyce, ale poziom zaangażowania fanów i działania jest na niziutkim poziomie. Jestem pełen podziwu, że udało się zorganizować koszulkę. Jednakże cojest oczywiste główne role popychające sprawę do przodu pełniły te same osoby co zwykle czyli Bodzio, Agata i Yannie.
Zarówno piosenka jak i klip nie zwala mnie z nóg, ale głosuje. Tutaj, na trójce, w esce i na VH-1. Znajdź mi 9 innych takich osób to postawie Ci piwo.
Natomiast żeby znaleźć 30 osób, które piszą tylko co BJ powinni zrobić innego, jak powinni grać, jak układać setlisty, jaką zrobić produkcje, jakie teksty, jakie brzmienie itp to z tym nie m problemów aby wymienić 30 osób.

Ok. Rozumiem. Nie ma ognia dla co niektórych w tej piosence, u "fanów" nie ma żadnego przywiązania, poczucia obowiązku i chęci i to się przekłada na brak jakiegokolwiek działania.
Scrooge
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1019
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 07:23
Lokalizacja: inąd

Post autor: Scrooge »

Adrian pisze:
Krzysztof pisze:A co z Listą Przebojów "Trójki"? Czemu tylko jedna osoba coś o tym wspomniała? Brak reakcji na temat, który założyłem spawia, że Bon Jovi nie jest w stanie wejść nawet do pierwszej pięćdziesiątki, nie mówiąc już o pierwszej trzydziestce.

Tak jak pisałem w temacie, który założyłem, są przykłady, że duże zaangażowanie fanów może wywindować dany utwór bardzo wysoko. Tak było/jest w przypadku Luxtorpedy gdzie gdyby nie oddolne działania sympatyków zespół być może nigdy by się nie wybił. Dzięki działalności fanów wprowadził jednak dwa utwory ("Autystyczny" i "Wilki dwa") dwanaście razy na pierwsze miejsce. To jest wynik a tutaj ciężko w ogóle wejść do pierwszej pięćdziesiątki. To tylko utwierdza w przekonaniu, że Bon Jovi w Polsce ma bardzo mało (wiernych) słuchaczy.
Bo tu jest tak, że mamy duże żądania i oczekiwania, ale zaangażowanie, coś w zamian? Po co?
Łatwiej jest pisać kolejne monologi o tym samym, krytykując wszystko co się da niż wspomóc zespół. Łatwiej zakładać tematy "Dlaczego nie lubie, nienawidze, uznaje to za dno" niż dać coś z siebie. Nie mam nic przeciwko krytyce, ale poziom zaangażowania fanów i działania jest na niziutkim poziomie. Jestem pełen podziwu, że udało się zorganizować koszulkę. Jednakże cojest oczywiste główne role popychające sprawę do przodu pełniły te same osoby co zwykle czyli Bodzio, Agata i Yannie.
Zarówno piosenka jak i klip nie zwala mnie z nóg, ale głosuje. Tutaj, na trójce, w esce i na VH-1. Znajdź mi 9 innych takich osób to postawie Ci piwo.
Natomiast żeby znaleźć 30 osób, które piszą tylko co BJ powinni zrobić innego, jak powinni grać, jak układać setlisty, jaką zrobić produkcje, jakie teksty, jakie brzmienie itp to z tym nie m problemów aby wymienić 30 osób.

Ok. Rozumiem. Nie ma ognia dla co niektórych w tej piosence, u "fanów" nie ma żadnego przywiązania, poczucia obowiązku i chęci i to się przekłada na brak jakiegokolwiek działania.
Jaki jest sens głosowania na coś co Ci się nie podoba? Z drugiej strony głosując na takie BWC to tak jakby wysyłać do zespołu sygnał - super piosenka, idziecie w dobrym kierunku, grajcie tak dalej, sygnał, który jest sprzeczny z rzeczywistym odbiorem danej osoby. Z resztą na listach myślę, że głosują raczej postronne osoby niż zorganizowane grupy fanów, chyba, że się mylę :) No, ale tak czy inaczej wszystko wskazuje na to, że:
a) piosenka się postronnym słuchaczom w PL nie podoba,
b) piosenka się fanom BJ nie podoba,
c) fanów BJ w Polsce jest mało i są źle zorganizowani

Wariant do wyboru dla każdego indywidualnie... :P

Inna kwestia, że moim zdaniem sztuczne windowanie piosenki do góry przez zorganizowane akcje, a nie naturalne głosowanie słuchaczy jest bez sensu. Po co to nam, żeby zakłamać rzeczywistość, czy żeby oszukiwać się, że piosenka odniosła w Polsce sukces mimo, że tak na prawdę było zupełnie inaczej... Wszystko to mi przypomina bezsensowne akcje polskich kibiców typu oddawanie głosów na polskiego piłkarza na zagranicznym portalu za to, że jest polakiem, mimo iż rozegrał beznadziejny mecz...
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

Adrian pisze:Bo tu jest tak, że mamy duże żądania i oczekiwania, ale zaangażowanie, coś w zamian? Po co?
Łatwiej jest pisać kolejne monologi o tym samym, krytykując wszystko co się da niż wspomóc zespół. Łatwiej zakładać tematy "Dlaczego nie lubie, nienawidze, uznaje to za dno" niż dać coś z siebie. Nie mam nic przeciwko krytyce, ale poziom zaangażowania fanów i działania jest na niziutkim poziomie. Jestem pełen podziwu, że udało się zorganizować koszulkę. Jednakże cojest oczywiste główne role popychające sprawę do przodu pełniły te same osoby co zwykle czyli Bodzio, Agata i Yannie.
Zarówno piosenka jak i klip nie zwala mnie z nóg, ale głosuje. Tutaj, na trójce, w esce i na VH-1. Znajdź mi 9 innych takich osób to postawie Ci piwo.
Natomiast żeby znaleźć 30 osób, które piszą tylko co BJ powinni zrobić innego, jak powinni grać, jak układać setlisty, jaką zrobić produkcje, jakie teksty, jakie brzmienie itp to z tym nie m problemów aby wymienić 30 osób.

Ok. Rozumiem. Nie ma ognia dla co niektórych w tej piosence, u "fanów" nie ma żadnego przywiązania, poczucia obowiązku i chęci i to się przekłada na brak jakiegokolwiek działania.

Znowu... Ty, na wikipedii wyczytałeś, że nie głosujemy? Czemu wypowiadasz się za ogół społeczności fanów Bon Jovi? Osobiście głosuję na ten utwór choć cholernie niechętnie, bo nie podoba mi się jak mało który. Promowałem każdy wcześniejszy singiel Bon Jovi wysyłając maile do m.in. Rmf, Zet, Eski i jak wiesz tak samo było przy okazji tego utworu. Dzięki jednej dziewczynie Always wróciło do ramówki Radia Zet. Wiele osób prowadzi różne działania, o których Ty niekoniecznie musisz wiedzieć, więc nie gadaj jak nie wiesz i nie snuj głupich bezpodstawnych wniosków jak wszędzie indziej.

Adrian pisze:Agata
A ona co w tej kwestii zrobiła, szyła te koszulki czy jak?
Scrooge pisze:Jaki jest sens głosowania na coś co Ci się nie podoba? Z drugiej strony głosując na takie BWC to tak jakby wysyłać do zespołu sygnał - super piosenka, idziecie w dobrym kierunku, grajcie tak dalej, sygnał, który jest sprzeczny z rzeczywistym odbiorem danej osoby. Z resztą na listach myślę, że głosują raczej postronne osoby niż zorganizowane grupy fanów, chyba, że się mylę :) No, ale tak czy inaczej wszystko wskazuje na to, że:
a) piosenka się postronnym słuchaczom w PL nie podoba,
b) piosenka się fanom BJ nie podoba,
c) fanów BJ w Polsce jest mało i są źle zorganizowani

Wariant do wyboru dla każdego indywidualnie... :P

Inna kwestia, że moim zdaniem sztuczne windowanie piosenki do góry przez zorganizowane akcje, a nie naturalne głosowanie słuchaczy jest bez sensu. Po co to nam, żeby zakłamać rzeczywistość, czy żeby oszukiwać się, że piosenka odniosła w Polsce sukces mimo, że tak na prawdę było zupełnie inaczej... Wszystko to mi przypomina bezsensowne akcje polskich kibiców typu oddawanie głosów na polskiego piłkarza na zagranicznym portalu za to, że jest polakiem, mimo iż rozegrał beznadziejny mecz...

Generalnie się zgadzam, ale 'fanostwo' ma to do siebie, że prowadzi się takie akcje, my możemy spokojnie głosować, Jon nie przejmie się raczej naszym uwielbieniem, bądź nie dla BWC i za naszym głosem nie podąży nagrywając kolejną płytę.
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4411
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Scrooge pisze:
Adrian pisze:
Krzysztof pisze:A co z Listą Przebojów "Trójki"? Czemu tylko jedna osoba coś o tym wspomniała? Brak reakcji na temat, który założyłem spawia, że Bon Jovi nie jest w stanie wejść nawet do pierwszej pięćdziesiątki, nie mówiąc już o pierwszej trzydziestce.

Tak jak pisałem w temacie, który założyłem, są przykłady, że duże zaangażowanie fanów może wywindować dany utwór bardzo wysoko. Tak było/jest w przypadku Luxtorpedy gdzie gdyby nie oddolne działania sympatyków zespół być może nigdy by się nie wybił. Dzięki działalności fanów wprowadził jednak dwa utwory ("Autystyczny" i "Wilki dwa") dwanaście razy na pierwsze miejsce. To jest wynik a tutaj ciężko w ogóle wejść do pierwszej pięćdziesiątki. To tylko utwierdza w przekonaniu, że Bon Jovi w Polsce ma bardzo mało (wiernych) słuchaczy.
Bo tu jest tak, że mamy duże żądania i oczekiwania, ale zaangażowanie, coś w zamian? Po co?
Łatwiej jest pisać kolejne monologi o tym samym, krytykując wszystko co się da niż wspomóc zespół. Łatwiej zakładać tematy "Dlaczego nie lubie, nienawidze, uznaje to za dno" niż dać coś z siebie. Nie mam nic przeciwko krytyce, ale poziom zaangażowania fanów i działania jest na niziutkim poziomie. Jestem pełen podziwu, że udało się zorganizować koszulkę. Jednakże cojest oczywiste główne role popychające sprawę do przodu pełniły te same osoby co zwykle czyli Bodzio, Agata i Yannie.
Zarówno piosenka jak i klip nie zwala mnie z nóg, ale głosuje. Tutaj, na trójce, w esce i na VH-1. Znajdź mi 9 innych takich osób to postawie Ci piwo.
Natomiast żeby znaleźć 30 osób, które piszą tylko co BJ powinni zrobić innego, jak powinni grać, jak układać setlisty, jaką zrobić produkcje, jakie teksty, jakie brzmienie itp to z tym nie m problemów aby wymienić 30 osób.

Ok. Rozumiem. Nie ma ognia dla co niektórych w tej piosence, u "fanów" nie ma żadnego przywiązania, poczucia obowiązku i chęci i to się przekłada na brak jakiegokolwiek działania.
Jaki jest sens głosowania na coś co Ci się nie podoba? Z drugiej strony głosując na takie BWC to tak jakby wysyłać do zespołu sygnał - super piosenka, idziecie w dobrym kierunku, grajcie tak dalej, sygnał, który jest sprzeczny z rzeczywistym odbiorem danej osoby. Z resztą na listach myślę, że głosują raczej postronne osoby niż zorganizowane grupy fanów, chyba, że się mylę :) No, ale tak czy inaczej wszystko wskazuje na to, że:
a) piosenka się postronnym słuchaczom w PL nie podoba,
b) piosenka się fanom BJ nie podoba,
c) fanów BJ w Polsce jest mało i są źle zorganizowani

Wariant do wyboru dla każdego indywidualnie... :P

Inna kwestia, że moim zdaniem sztuczne windowanie piosenki do góry przez zorganizowane akcje, a nie naturalne głosowanie słuchaczy jest bez sensu. Po co to nam, żeby zakłamać rzeczywistość, czy żeby oszukiwać się, że piosenka odniosła w Polsce sukces mimo, że tak na prawdę było zupełnie inaczej... Wszystko to mi przypomina bezsensowne akcje polskich kibiców typu oddawanie głosów na polskiego piłkarza na zagranicznym portalu za to, że jest polakiem, mimo iż rozegrał beznadziejny mecz...
Ok. Rozumiem podejście i się po części zgadzam. Trudno byłoby mi głosować na Sleep, Something For The Pain czy Blame. Ale zagłosowałbym, bo priorytetem jest tutaj promocja koncertu BJ.

Im więcej i częściej grane są piosenki BJ tym więcej się mówi o tych koncertach. A wbrew pozorom pewnie o koncercie BJ wie mniej niż połowa osób które mogłyby być zainteresowanie.

Ja bym jednak takie sztuczne windowanie piosenki w tym aspekcie porównał raczej do rzekomego zainteresowania piłkarzem (np Lewandowskim) przez największe kluby. Niewiele w tym prawdy, ale wszyscy o tym mówią i piszą.
Chociażby BWC miałoby być sztucznie piosenką wszechczasów PL to mnie interesuje tylko ten szum i promocja która może się dzięki jej obecności na listach pojawić.

Tyle. I nie patrze tutaj na to, że wolałbym piosenki w stylu Dirty Little Secret i dlatego jestem na nie przy każdej piosence która nie jest w tym stylu.

[ Dodano: 2013-02-13, 13:26 ]
bartekbb23 pisze:
Adrian pisze:Bo tu jest tak, że mamy duże żądania i oczekiwania, ale zaangażowanie, coś w zamian? Po co?
Łatwiej jest pisać kolejne monologi o tym samym, krytykując wszystko co się da niż wspomóc zespół. Łatwiej zakładać tematy "Dlaczego nie lubie, nienawidze, uznaje to za dno" niż dać coś z siebie. Nie mam nic przeciwko krytyce, ale poziom zaangażowania fanów i działania jest na niziutkim poziomie. Jestem pełen podziwu, że udało się zorganizować koszulkę. Jednakże cojest oczywiste główne role popychające sprawę do przodu pełniły te same osoby co zwykle czyli Bodzio, Agata i Yannie.
Zarówno piosenka jak i klip nie zwala mnie z nóg, ale głosuje. Tutaj, na trójce, w esce i na VH-1. Znajdź mi 9 innych takich osób to postawie Ci piwo.
Natomiast żeby znaleźć 30 osób, które piszą tylko co BJ powinni zrobić innego, jak powinni grać, jak układać setlisty, jaką zrobić produkcje, jakie teksty, jakie brzmienie itp to z tym nie m problemów aby wymienić 30 osób.

Ok. Rozumiem. Nie ma ognia dla co niektórych w tej piosence, u "fanów" nie ma żadnego przywiązania, poczucia obowiązku i chęci i to się przekłada na brak jakiegokolwiek działania.

Znowu... Ty, na wikipedii wyczytałeś, że nie głosujemy? Czemu wypowiadasz się za ogół społeczności fanów Bon Jovi? Osobiście głosuję na ten utwór choć cholernie niechętnie, bo nie podoba mi się jak mało który. Promowałem każdy wcześniejszy singiel Bon Jovi wysyłając maile do m.in. Rmf, Zet, Eski i jak wiesz tak samo było przy okazji tego utworu. Dzięki jednej dziewczynie Always wróciło do ramówki Radia Zet. Wiele osób prowadzi różne działania, o których Ty niekoniecznie musisz wiedzieć, więc nie gadaj jak nie wiesz i nie snuj głupich bezpodstawnych wniosków jak wszędzie indziej.
Bartek wyluzowałbyś. Zarzucasz mówienie nie prawdy, a nie możesz udowodnić tego, że mijam się z prawdą. Tak jak w prypadku dyskusji z prezesem i Pizza Jury przy New Jersey rzuciłem źródło informacji, które udało mi się odnaleść. Piszesz, że coś powiedziałem nie zgodnie z prawdą (Info o setliście), a po prostu nie przeczytałeś tekstu ze zrozumieniem (nie pisałem, że STBIn było jedyny raz grany w Dreźnie - przeczytaj jeszcze raz). Co chwile ostatnio wrzucasz jakieś tego typu bez sensowne wstawki? Po co? Teraz wikipedia. Nie kumam Cie.

Domyśłam się, że Ty jako jedna z nielicznych osób możesz głosować. Ba jak sam mówiłeś, pomimo iż nie miałeś się odzywać do Maciborka to wysłałeś list. Ten tekst nie był do ciebie. Zluzuj.

Zaobserwuj sobie zaangażowanie w różne projekty aby wysnuć wnioski. Zobacz jak szybko Prestige zdjęło konkurs. Przypomnij sobie jak łatwo było kiedyś wygrać nagrody na bonjovi.pl robiąc cokolwiek. Tylko dlatego, że niewiele osób się zgłaszało itp.
To są moje wnioski i ja je wysnuwam na bazie doświadczenia wieloletniego.

I bardzo chętnie z Tobą podyskutuje na argumenty, ale coś widzę, że od dłuższego czasu czepiasz się z jakiegoś niewiadomego mi powodu zupełnie nie merytorycznie a personalnie. A w tym wypadku nie ma miejsca na jakąkolwiek dyskusje.
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

Adrian pisze:I bardzo chętnie z Tobą podyskutuje na argumenty, ale coś widzę, że od dłuższego czasu czepiasz się z jakiegoś niewiadomego mi powodu zupełnie nie merytorycznie a personalnie. A w tym wypadku nie ma miejsca na jakąkolwiek dyskusje.
Czepiam się merytorycznie tylko i wyłącznie, wskazuję Ci fragmenty, w których nie masz racji. Dlaczego ja mam teraz szukać wywiadów itp, żeby udowodnić Ci brak racji, Tobie jako osobie, której się coś zarzuca powinieneś pokazać źródła tak, aby udowodnić, że masz rację.

Jak śmiesz mówić, że to nie miejsce na dyskusję, skoro sam z newsów zrobiłeś miejsce na prywatne wywody, hipokryzja.

Co do Something to believe in. Sam przeczytaj co napisałeś lepiej, bo już chyba nie pamiętasz.

[ Dodano: 2013-02-13, 13:47 ]
Adrian pisze:Domyśłam się, że Ty jako jedna z nielicznych osób możesz głosować. Ba jak sam mówiłeś, pomimo iż nie miałeś się odzywać do Maciborka to wysłałeś list. Ten tekst nie był do ciebie. Zluzuj.
I nie Maciborka, bo ten nigdy nie raczył odpisać, a Jędrycha. I widzisz, nawet nie pamiętasz o kim mowa, mimo, że i podczas tamtej rozmowy Cię poprawiałem, a próbujesz odtworzyć z głowy wywiady. Wszystko Ci się miesza kiepski oznak.
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4411
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

bartekbb23 pisze:
Adrian pisze:I bardzo chętnie z Tobą podyskutuje na argumenty, ale coś widzę, że od dłuższego czasu czepiasz się z jakiegoś niewiadomego mi powodu zupełnie nie merytorycznie a personalnie. A w tym wypadku nie ma miejsca na jakąkolwiek dyskusje.
Czepiam się merytorycznie tylko i wyłącznie, wskazuję Ci fragmenty, w których nie masz racji. Dlaczego ja mam teraz szukać wywiadów itp, żeby udowodnić Ci brak racji, Tobie jako osobie, której się coś zarzuca powinieneś pokazać źródła tak, aby udowodnić, że masz rację.

Jak śmiesz mówić, że to nie miejsce na dyskusję, skoro sam z newsów zrobiłeś miejsce na prywatne wywody, hipokryzja.

Co do Something to believe in. Sam przeczytaj co napisałeś lepiej, bo już chyba nie pamiętasz.
Teksty w stylu - jesteś ignorantem. Mówisz nie prawde nie podając tekstów które świdczyłyby o innym zdaniu Jona. - To nie jest dyskusja merytoryczna. W polityce to się nazywa populizmem a tutaj nazwałbym chęcią błyśnięcia.
Czy dyskusja z Tobą ma wyglądać, że ja mówie "To Richie wpadł na pomysł talk-boxa" ty na to bzdura, kłamiesz, jesteś idiotą. I ja mam teraz szukać wywiadów w szafie, żeby potwierdzić to? Napisze, że Jonowi się nie spodobał klip do Runaway jak pierwszy raz obejrzał o czym można przeczytać w jednej z jego biografii i ty mi zarzucisz zaraz kłamstwo. No i ja mam iść po książkę i przepisywać ten fragment??

Naprawdę uważasz, że taka dyskusja ma sens? Nie wierzysz ok, ale atakując i nie podając żadnych kontrargumentów i słów potwierdzających moją nieprawdę albo słuszność swoich tez atakujesz tylko i wyłącznie personalnie.

Co do Something ot wyrwałeś zdanie z kontektu i zinterpretowałeś zupełnie niezgodnie z moją intencją:
Przecież w Europie zawsze są o niebo lepsze setlisty z perełkami. To w Europie zagrali min pierwszy raz Santa Fe.
Nie ma się co podniecać pierwszymi setlistami bo później ulegną zmianie i stabilizacji a w Europie znowu zacznął sie pojawiać ciekawostki. W Dreźnie było jedyne na trasie Undivided czy STBIn.
"Jedyne na trasie Undivided" jest tu pierwszą ciekawostką i "STBIn" drugą ciekawostką.
A ty sobie połączyłeś "jedyne na trasie Undivided" i "jedyne na trasie STBIn", a tego nie napisałem.

Przeczytaj sobie to w takiej formie jak poniżej. To co jest w nawiasie to tak powinieneś to odczytać (z moim założeniem).
Nie ma się co podniecać pierwszymi setlistami bo później ulegną zmianie i stabilizacji a w Europie znowu zacznął sie pojawiać ciekawostki. W Dreźnie było jedyne na trasie Undivided czy STBIn (które jest też rzadko grane).

A nie dość, że to zinterpretowałeś inaczej niż były moje intencje, to jeszcze wykorzystałeś to do ataku osobistego. I nie istotne czy ja tu niejasno opisałem czy Ty nad interpretowałeś. Istotne jest to, że tylko Ty się przyczepiłeś.
I nie Maciborka, bo ten nigdy nie raczył odpisać, a Jędrycha. I widzisz, nawet nie pamiętasz o kim mowa, mimo, że i podczas tamtej rozmowy Cię poprawiałem, a próbujesz odtworzyć z głowy wywiady. Wszystko Ci się miesza kiepski oznak.
;) Maciborek / Jędrych jeden h** ważne że ktoś z RMF - to jest główna idea tego tekstu. Jeśli jesteś taki drobiazgowy to jak zdarzy mi się kiedyś jeszcze Tobie odpisać to będe zważał na wszystko co możliwe. Jednak jestem egoistą i nie mam zamiaru bawić się w takie gierki. Dla poprawienia naszych relacji przeczytam co dzisiaj jeszcze napiszesz, a potem Cię zignoruje na jakiś czas. Naprawdę nie wiem co jest powodem tego czepiania, ale mój czas jest zbyt cenny żeby sprzeczać się czy to był Jędrych czy MAciborek, bo ważne w tym było to co się stało, fakty (wysłanie wiadomosci). I wiesz co cholera nie wiem czy wysłałeś to pocztą, mailem, z jakiej skrzynki itp ;)

Wracając do tematu. Doceniam jednak Twoje zaangażowanie w kwestii głosowania ;)
Awatar użytkownika
prezes1
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 3515
Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
Ulubiona płyta: These Days i NJ
Lokalizacja: Lublin

Post autor: prezes1 »

Głosuję cały czas na tych wszystkich listach ale piosenka stoi w miejscu. Może rzeczywiście tak mało osób bierze udział w tej zabawie...A głosuję przecież nie dlatego że kocham BWC(najgorszej piosence na płycie prawdopodobnie) ale chcę jakoś pomóc w promocji koncertu...A na trójce cały czas bez zmian i Pop liście też..Może na esce rock coś szybciej pójdzie..
Krzysztof
Little Bit Of Soul
Little Bit Of Soul
Posty: 17
Rejestracja: 8 listopada 2012, o 12:21
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Krzysztof »

W przypadku niektórych zespołów zaangażowanie fanów wpływa mocno na pozycję zespołu na listach przebojów. Podałem wyżej przykład.

Jak najbardziej popieram zorganizowane akcje fanów. Podam przykład. Jeżeli Because We Can wejdzie do pierwszej trzydziestki w Trójce, to wtedy wszyscy słuchacze będą mieli okazję przesłuchać ten utwór i zdecydować czy chcą na niego głosować, bo praktycznie nikt nie ma czasu, żeby przesłuchiwać wszystkich utworów na które można głosować. Dopóki Bon Jovi nie znajdzie się w "30" większość słuchaczy w ogóle nie zapozna się z daną piosenką. Po to jest stałe grono fanów, żeby podsunąć innym "pod nos" dany utwór. Jeżeli się spodoba, to pójdzie w górę, jeżeli się nie spodoba szybko wyleci z listy.
Awatar użytkownika
Martixx
Patron www.bonjovi.pl
Patron www.bonjovi.pl
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 280
Rejestracja: 21 lutego 2012, o 21:05
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Martixx »

Bon Jovi na 4. miejscu NRD :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Aktualności”