Bon Jovi - Sex, Drugs & Rock n' roll
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
- Dand
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2758
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
- Lokalizacja: Szczecin
Google w skrócie tyle powiedziało :
Rock star Jon Bon Jovi’s dirty secrets and naughtiest pictures will be unveiled in a new book “Sex, Drugs and Bon Jovi”, written by a former Bon Jovi tour manager, who travelled with the band during the wild wild 80’s. Richard Bozzett will release Sex, Drugs and Bon Jovi on July 26th.
Rock star Jon Bon Jovi’s dirty secrets and naughtiest pictures will be unveiled in a new book “Sex, Drugs and Bon Jovi”, written by a former Bon Jovi tour manager, who travelled with the band during the wild wild 80’s. Richard Bozzett will release Sex, Drugs and Bon Jovi on July 26th.
- jovizna
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2595
- Rejestracja: 20 września 2005, o 17:53
- Lokalizacja: 5 567 km from New Jersey!
Tyle to już tez wiem ale czy JBJ wypowiadał się gdzieś na temat tej książki? Gdzie ją mogę kupić poza tą oficjalną stroną?Dand pisze:Google w skrócie tyle powiedziało :
Rock star Jon Bon Jovi’s dirty secrets and naughtiest pictures will be unveiled in a new book “Sex, Drugs and Bon Jovi”, written by a former Bon Jovi tour manager, who travelled with the band during the wild wild 80’s. Richard Bozzett will release Sex, Drugs and Bon Jovi on July 26th.
Kurcze, w końcu coś interesującego
- jovizna
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2595
- Rejestracja: 20 września 2005, o 17:53
- Lokalizacja: 5 567 km from New Jersey!
Już przeszła mi chęć zakupu dorzucam wywiad z autorem:
http://94wysp.radio.com/2010/07/27/rich ... -07-27-10/
http://94wysp.radio.com/2010/07/27/rich ... -07-27-10/
- Rattie
- Have A Nice Day
- Posty: 1391
- Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
Z kolegami chyba...Mam podobne fotki z imprez
To może być w takim razie całkiem interesująca ksiązeczkaCo do reakcji JBJ to ponoć jest "absolutely furious because he doesn’t want these images to ruin his “clean” reputation."
A tak na marginesie 'clean reputation'?! O co tak stęka? Znacie może przynajmniej jedną gwiazdę rocka, która nie miała nic na sumieniu?
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
- Alicia 478
- It's My Life
- Posty: 148
- Rejestracja: 1 stycznia 2010, o 21:07
- Lokalizacja: 68756567
Adrian pisze:Te Twoje "pedalskie" fantazje mnie coraz bardziej zdumiewają. Masz naprawdę spory problem ze swoją orientacją. Twoja wyobraźnia jest dla mnie zbyt nieprzewidywalna, abym mógł ją pojąć.
A co to przepraszam miało wspólnego z orientacją Ratta ? Mogłoby się raczej ewentualnie tyczyć Twojej, jeżeli już.
One light burning ...
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4411
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Hmm wszędzie widzi penisy, gada o penisach, chłopcach itp A potem jak jest gadka o kobietach to on fantazjuje o facetach. A to, że wciska to mi to nie mój problem. Jest takie powiedzenie "Głodnemu chleb na myśli"A co to przepraszam miało wspólnego z orientacją Ratta ? Mogłoby się raczej ewentualnie tyczyć Twojej, jeżeli już.
Nie tam żebym była po czyjejś stronie, ale ja w tym nie widzę żadnego przejawu fantazji Rattiego
A poza tym jeśli już wzięłam się za komentarz to pisząc to zdanie o tych fotkach z imprez ,mogłeś się spodziewać takiego ,a nie innego odzewu ze strony Pana R.
Byłabym skłonna nawet stwierdzić, że nie napisałeś tego przypadkiem
A poza tym jeśli już wzięłam się za komentarz to pisząc to zdanie o tych fotkach z imprez ,mogłeś się spodziewać takiego ,a nie innego odzewu ze strony Pana R.
Byłabym skłonna nawet stwierdzić, że nie napisałeś tego przypadkiem
Też tak zrozumiałam, ale co by nie pogarszać sytuacji powstrzymałam się od komentarzaCzyli jednym slowem lubisz jak Ci TO wciska
One light burning ...
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4411
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
NO to albo nie wiesz o co chodzi w całej sprawie albo sugerujesz,że to co Rattie napisał jest prawdąNie tam żebym była po czyjejś stronie, ale ja w tym nie widzę żadnego przejawu fantazji Rattiego
Pan R płakał w ostatnich postach, że się go czepiam więc zakończyłem z nim dyskusje (już po raz kolejny) i po raz kolejny Pan R zaczepia. Wcisnąłem po tym tekście "ignoruj" przy jego nicku żeby nie było, że to ja się na niego uwziołem. Niech się Pan R wyżywa teraz do wolimogłeś się spodziewać takiego ,a nie innego odzewu ze strony Pana R.
Napisałem to na forum, które nie jest własnością Pana R i nie muszę przed każdym postem odmawiać modlitwy żeby przypadkiem Pan R tego nie przeczytał.Byłabym skłonna nawet stwierdzić, że nie napisałeś tego przypadkiem
Sprawdziłem co w tym tekście jest takiego, że wam to zasugerowało. Sprawdziłem i nic. Spróbowałem na to spojrzeć pod różnymi kątami i faktycznie nawet się zaśmiałem. Coraz bardziej jednak dochodzę do wniosku, że dużo tu zboczonych ludziCzyli jednym slowem lubisz jak Ci TO wciska
ps.
Patrze się na te kłótnie w każdym temacie o wszystko, sprośne teksty, rozmowy o telenowelach. Czas chyba na serio skończyć z tym forum