Hey God, OWN, You Tube + audio

Komentarze do newsów, informacje o bieżących wydarzeniach.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

studentmibm
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 582
Rejestracja: 14 maja 2006, o 16:38
Lokalizacja: Bytom

Post autor: studentmibm »

nie no kolejny exclusive:) Tylko trzeba poczekac na lepsza jakosc bo ta kiepska.

Piotrek napisał:
Jon nie do konca "sie postarał", ale jak "wiadomo" to już nie ten wokal -
co słychać przy zwrotce.
Hmmm a co jest trudnego zaspiewania w zwrotce tej piosenki ? bo tego naprawde nie rozumiem. O wiele trudniejsze sa refreny.
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

Z czym masz Pietruszka problem? Na koncercie Jon poprosił, aby ktoś z ludzi tam będących wrzucił to nagranie na YouTube.
Tak? Chyba tego w takim razie nie słyszałem :P Nie mam problemu?
// pomysliłas linki :p Są dwa nagrania do Hey God, na tym drugim jest ujęty komentarz Jona przed piosenką :)
Hmmm a co jest trudnego zaspiewania w zwrotce tej piosenki ? bo tego naprawde nie rozumiem. O wiele trudniejsze sa refreny.
Taki mocny jesteś? Probowałeś zaśpiewać? Porównywałeś z tym jak śpiewał to kiedyś(same porwnanie daje duzo do myslenia; że ma problem z wyzszymi partiami, ktore trzeba mocniej zaspiewać, zaakcentować).
Poślij nam swoje nagranie skoro twierdzisz, ze to nie takie trudne.
Nie wykluczam oczywiscie tego, ze byc moze dobrze spiewasz i masz jakiś talent ;) Toz mienia postac rzeczy.

W sumie reasumując to zapytaj Jona co jest w tym trudnego, ze momentami widać, ze wkłada to mase wysiłku. Bo to chyba raczej kwetia indywidualna. Jednem wokalista spiewa tak inny tak, jeden ma takie, a inny takie poblemy.
Hey Bon - where have all your good songs gone? ..
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

Piotrek pisze:W sumie reasumując to zapytaj Jona co jest w tym trudnego, ze momentami widać, ze wkłada to mase wysiłku. Bo to chyba raczej kwetia indywidualna. Jednem wokalista spiewa tak inny tak, jeden ma takie, a inny takie poblemy.
nie kumasz, tobie sie zdaje tak ze sie meczy, zmieniła mu sie mimika twarzy bardzo, nie przecze ze sie nie meczy starając sie, ale napewno nie az tak bardzo jak nam sie zdaje, jakby tak bardzo go to meczyło to chłop głupi nie jest ,zakonczyłby ze spiewaniem
studentmibm
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 582
Rejestracja: 14 maja 2006, o 16:38
Lokalizacja: Bytom

Post autor: studentmibm »

gdzie Ty masz wysokie dzwieki w zwrotce tej piosenki? chyba ze chodzi Ci o ostatnie wersy kazdej ze zwrotek gdzie glos ze spokojnego przechodzi w krzyk.
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

Widze, ze sie domyśliłeś?

Chodzi o to również, ze spłyca refren(troche mi sie pokickało). Z tresztą robił to chyba zawsze w porownaniu z wersją z albumu, ale teraz słychać to bardziej.
( A co do zwrotki, sam sobie przeczysz bo "koniec zwrotki" chyba tez należy do zwrotki?)
Ten "krzyk", o ktorym piszesz jest chyba nieodłącznym elementem tej piosenki i jesli to nawala to piosenka bardzo traci w wydzwięku emocjonalnym itd

Teraz już wszystko jasne? Zakończmy tą gadke i cieszmy sie, ze to w ogole zagrali :)
nie kumasz, tobie sie zdaje tak ze sie meczy, zmieniła mu sie mimika twarzy bardzo, nie przecze ze sie nie meczy starając sie, ale napewno nie az tak bardzo jak nam sie zdaje
To jak w końcu? Ale żes to pogmatwał :P

Tylko twarz? Zwróc uwage na szyje. Nie bez potrzeby tak cofie brode itd. nie znam sie na tym, ale słychać, ze mimo takiego napiecia i wysiłku ma kłopoty (nie chodzi tu juz konkretnie o HG choć i tak zaspiewał to dobrze).

Ja nie stwierdzam, ze sie męczy itd bo tego nie wiem! Zapytaj go. Stwierdzam fakt, ze wkłada w to duzo wysiłku, co widać po jego twarzy i getsach;)
Chyba nie musze podawac Ci linkw do różnych, niektorych wręcz zenujących wykonań piosenek?
Hey Bon - where have all your good songs gone? ..
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Aj marudzicie. Oczywisćie, ze się bardziej męczy. Z tym, ze o dziwo teraz potrafi zaśiewać wyżse dźwięki bez urywania, bez przerw itp.
Wystarczy posłuchać Always z Sapporo albo Tokyo 2003 (akustyczny). Wszystko szło ładnie aż mu głos siadł i nie by w stanie dokończyć piosenki.

Teraz coś zrobił, ze mu gardło ozdrowiało i SWOIM OBECNYM głosem potrafi zaśiewać te piosenki na WYSOKICH dżwiękach.

ps
Swoją drogą na żadnym z forum, które odwiedzam NIKT nie ma pretensji do wokalisty, ze z czasem zmienił mu się głos. Traktują to jak coś oczywistego.
Myśle, że nikt z fanów Aerosmith nie narzeka, ze Tyler nie śpiewa tak jak w Dream On... A do Jona są czasami jakieś takie dla mnie przynajmniej dziwne pretensje.
Awatar użytkownika
Mika
Save a Prayer
Save a Prayer
Posty: 37
Rejestracja: 12 listopada 2007, o 13:40
Lokalizacja: ***

Post autor: Mika »

Adrian pisze:Swoją drogą na żadnym z forum, które odwiedzam NIKT nie ma pretensji do wokalisty, ze z czasem zmienił mu się głos. Traktują to jak coś oczywistego.
?le to określiłeś.... wiadomo, że fani nie mają pretensji o osłabienie głosu do Jona. Raczej żal im tego, że na koncertach nie usłyszą go już śpiewającego tak jak kiedyś- a to jest chyba zrozumiałe. Jak słucham najnowszych piosenek Bon jovi, albo raczej starych utworów, w nowym wykonaniu to aż się wszystko we mnie burzy, ale nie mam pretensji do Jona- właściwie to jest mi go szkoda, bo miał naprawdę świetną barwę głosu i niezłe możliwości wokalne. Wiadomo, że głos się zmienia... ale w jego wypadku to wygląda tak jak by.... no nie wiem..... stracił go w wyniku zaniedbania. Dawał z siebie wszystko, a nie dbał wystarczająco o gardło. Przynajmniej tak to wygląda..... dlatego wolę słuchać starych nagrań, w których nie ma śladu jakiego kolwiek zmagania się wokalisty z własnymi możliwościami. Wiadomo, że Jon zdaje sobie sprawę z tego, że nie ma takiego głosu jak dawniej i tak sobie myślę, że skoro dla fanów jest to dość przykre (naszczęście istnieje coś takiego jak płyty) to dla niego jest to jeszcze gorsze. Może się mylę, ale według mnie zmiana stylu muzycznego była przede wszystkim podyktowana tym, że musiał dostosować nowe piosenki do swojego głosu. Pocieszam się, że w ogóle nie przestał śpewać, ale tak szczerze powiedziawszy nie mogę do końca pogodzić się z tą zmianą.
johnbonjovi14

Post autor: johnbonjovi14 »

mam fajną stronę na której znajdują się linki (obrazkowe ) do ciekwaych filmów na youtubie oczywiśćie dotyczących Bon jovi , polecam adres zamieszczony w moim opisie naprawdę warto
ODPOWIEDZ

Wróć do „Aktualności”