TELEDYSK do MAM

Post autor: **jovizna** » 6 maja 2007, o 19:23

Jasiek dla mnie jest duchem i zdania nie zmienie. Słowa... przecież one też pasują do mojej wersji historii. Wszystko zależy jak się słucha, jak sie patrzy i przede wszytkim co się CZUJE.

Myślisz, że Jon jako duch śpiewałby do niej zza światów...

If you go now, I'll understand.
If you stay, Hey I've got a plan.

Co do zdjęcia hmm jakość rzeczywiście nie jest najlepsza, ale w tym odbiciu coś jest. Cień w szybie trzyma ręce w kieszeni a Jon od przodu pokazany jest za chwile, że on ma je spuszczone hehe może na silę się dopatruje, ale również nie zdziwiłabym się, gdyby okazało się to prawdą. No i fryzura jest Richiego a nie pana J.

Ptysia · Post autor: **Ptysia** » 6 maja 2007, o 19:27

Myślisz, że Jon jako duch śpiewałby do niej zza światów...

If you go now, I'll understand.
If you stay, Hey I've got a plan.

A czemu nie?

Post autor: **jovizna** » 6 maja 2007, o 19:29

Bo jeśli byłby dead to dead. Nie dawałby jej szansy na nic, nie czekał, aż podejmie ostateczną decyzję

Poza tym, gdyby naprawdę umarł to byłoby to jakoś pokazane.

Strona WWW · Post autor: **monjovi** » 6 maja 2007, o 19:44

wedłu mnie to Jon tam sie odbija widać ta postura i wszystko ;p a teledysk jest bardzo odkywczy

co chwile cos nowego i tak ma byc !

bartekbb23 · Post autor: **bartekbb23** » 6 maja 2007, o 19:51

eeee tam Do niczego

Strona WWW · Post autor: **monjovi** » 6 maja 2007, o 20:47

no i usuneli mój post ! wiedziałam

a ja tu nikogo nie obrazałam, bartkiem znamy sie długo i to u nas norma ale cóż ;p
Wiec Bartek wypraszam sobie ! (pewnie teraz toniesz w podłodze:D)

teken020 · Post autor: **teken020** » 6 maja 2007, o 22:32

Dosyć teledysków, w których Jon i cała reszta skaczą po scenie.

no co ty takie są najlepsze:D a poza tym to od czasu In These Arms to nie pojawił sie zaden godny uwagi, IML takie sobie a o Misunderstood szkoda pisać:P

Post autor: **Adrian** » 6 maja 2007, o 23:22

no co ty takie są najlepsze:D a poza tym to od czasu In These Arms to nie pojawił sie zaden godny uwagi, IML takie sobie a o Misunderstood szkoda pisać:P

Czytając to co napisałeś można dojść do wniosku (o zgrozo), ze dla Ciebie teledysk In These Ams jest lepszy od It's My Life ?

Nie mam nic do "cukierkowatego" In These Arms (Misunderstood jest jego późniejszym odpowiednikiem) i lubię te teledysk, ale pod względem jakości, poziomu itp do pięt nie dorasta IML.

Albo lepiej nie odpowiadaj. Daruj mi to

mrok · Post autor: **mrok** » 7 maja 2007, o 06:36

A ja podsumuje wszystkie komentarze według mnie

Więc tak po pierwsze tak się widzi jak się siedzi , może Ptysia ma przykładowo jakieś wydarzenie zwiazane ze śmiercią ukochanego mężczyzny i dlatego teraz będzie gadać ze śmierć i śmierć i śmierc

śmierć i koniec

Reszta podchodzi racjonalnie bardzo racjonalnie

albo total racjonal

i twierdzą że to poprostu wspomnienie

ze względu m.in na słowa piosenki

Ja osobiscie stawiałabym na śmierć ... bo tak mi się podoba i ^^

Ale powinniśmy pamiętać pare rzeczy

:

-Teledyski są dwuplanowo lub jednoplanowe

-Dwu to przewaznie zespól i historia
-Jedno to albo sam zespół albo sama historia

I ja stawiam na to,że ten teledysk jest jedny a Jon występuje jako aktor i reszta też

I jeszcze jedno teledyski są tworzone do muzyki
, słów albo jak tam sobie autor ubzdura

Podsumuwując cudowny teledysk który zawsze kazdy inaczej zrozumie

Bo kazdy jest w innym stanie psychicznym

[ Dodano: 2007-05-07, 08:39 ]

jovizna pisze:Myślisz, że Jon jako duch śpiewałby do niej zza światów...

A niby dlaczego nie

Sharmi · Post autor: **Sharmi** » 7 maja 2007, o 07:52

Wiecie co dziś z nów obejrzałam teledysk i zdaje mi się że Jon gra tu Duszka bo w pewnym momencie w teledysku Jon stoi twarza do niej a ona przez niego przechodzi

No chyba ze ja to inaczej intepretuje

A z tym odbiciem to raczej jest Jona a nie Rycha bo zbytnio do Samborki nie pasuje

Marta · Post autor: **Marta** » 7 maja 2007, o 11:57

Czy gra duszka czy nie mnie tam teledysk sie podoba. Prawde mówiąc kiedy usłyszałam samą piosenke, nie byłam do niej do końca przekonana. Ale teledysk jest bardzo fajny i klimatyczny. Szkoda tylko ze nie ma w nim więcej reszty zespołu. Ale kto wie może wtedy nie był by taki fajny??

mrok · Post autor: **mrok** » 7 maja 2007, o 14:04

Marta pisze:Szkoda tylko ze nie ma w nim więcej reszty zespołu. Ale kto wie może wtedy nie był by taki fajny??

Właśnie moze by nie było tak cudownego klimaciku

Ptysia · Post autor: **Ptysia** » 7 maja 2007, o 14:18

Adrian pisze:

Czytając to co napisałeś można dojść do wniosku (o zgrozo), ze dla Ciebie teledysk In These Ams jest lepszy od It's My Life ?

Nie mam nic do "cukierkowatego" In These Arms (Misunderstood jest jego późniejszym odpowiednikiem)

? Mis jest nowszym odpowiednikiem ITA? Z której strony?? Dwie kompletnie różne piosenki, dwa kompletnie rózne teledyski. Poza tym ITA to moja najulubiensza z najulubienszych pioseneczek i uwazam że jest jedyna w swoim rodzaju i nie ma żadnego odpowiednika i wcale nie jest cukierkowata.

Wracając do MAM, tak jak napisałam wcześniej - być może projektuje swoje obecne uczucia i dlatego Jasiek jest dla mnie duszkiem, ale jednocześnie i pięknym wspomnieniem.....

W odbiciu lustrzanym nie widze Ryśka, jak dla mnie tam jest po prostu Jon

mrok · Post autor: **mrok** » 7 maja 2007, o 14:22

Adrian pisze:Nie mam nic do "cukierkowatego" In These Arms (Misunderstood jest jego późniejszym odpowiednikiem)

Odpowiednik przepraszam ale w którym miejscu ?

Post autor: **Adrian** » 7 maja 2007, o 16:05

Odpowiednik przepraszam ale w którym miejscu ?

? Mis jest nowszym odpowiednikiem ITA? Z której strony??

W tym sensie, że obie zamiast przedstawiać to co jest w tekście skupiają się na urodzie Jona czy tez Richiego. Oczywiście w Mis jest historyjka, ale i tak wydaje mi sie, że bardziej Mis promuje urodę niż przedstawia sens piosenki.