EMW_Rawa pisze:czy jest jakikolwiek cień szansy, aby mogła przywitać się z Jonem Bon Jovi
Pozwolę sobie być tym, który powie Ci - nie ma na to szans.
Ja naprawdę nie chcę Wam psuć zabawy, ale no po prostu nie mogę ze śmiechu na myśl o tym, że ta koszulka, którą Jony dostał i założył na bis nawet nie została mu dostarczona przez nikogo z nas. A o tym to się dopiero niedawno dowiedziałem (chyba z pdf-u Adriana). Przez cały czas myślałem, że jednak ta cała szopka była warta tego, że mogliście podejść do niego, przywitać, dać mu gadżety, usłyszeć "Dziękuję"... Wydawało mi się to takie oczywiste

Wybaczcie, ale pośmieję się jeszcze chwilę i już się nie wtrącam
