Ranking Albumów (2016)

Dyskusje na temat albumów, ich oceny, opinie.

Moderator: Mod's Team

Awatar użytkownika
EVENo
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1584
Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Re: Ranking Albumów (2016)

Post autor: EVENo »

Chciałem powiedzieć, że skoro fani Oasis traktują Masterplan jako album studyjny to my powinniśmy tak traktować BB, ale fani Oasis mają ku temu powody, my niekoniecznie.

Jeszcze przed przeczytaniem postu Moniki chciałem zobaczyć, jaki jest mój ranking w Last.fm i... MIEJSCE PIERWSZE DLA THESE DAYS! 1130 odtworzeń! Ale... Zawsze musi być jakieś "Ale". Bonusy i dema również mam otagowane jako These Days, w tym na przykład Good Guys Don't Always, słuchane przeze mnie często.

Niewiele za nim, bo ze stratą zaledwie 21 odtworzeń, Keep The Faith. I tu ponownie widać, że statystyki Lasta są dobre do pojedynczych piosenek, a nijak się mają do całych albumów (jak Wish You Were Here ma mieć więcej odtworzeń od The Wall, skoro na jednym mamy 5 utworów, a na drugim 26?). Wysoką pozycję KTF kształtuje przede wszystkim Fear.

ZAPRASZAMY DO REKLAMY
Como Yo Nadie Te Ha Amado - ktoś tu jeszcze tego słucha? :D
ŻEGNAMY REKLAMY

Na trzecim w końcu New Jersey - 981 odtworzeń (Love Is War swoje dołożyło, ale z WITW i LIS nie ma szans), potem... HAND! W sumie nie jest to żadne zaskoczenie, pojedynczych kawałków z tej płyty słucham często i chętnie. Na dole tabeli WAN wyprzedza LH, co też mnie specjalnie nie dziwi, bo w tym pierwszym wracam do czterech utworów, a w tym drugim do trzech.
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
Awatar użytkownika
Iwa
It's My Life
It's My Life
Posty: 221
Rejestracja: 21 lutego 2015, o 17:27
Ulubiona płyta: NJ
Lokalizacja: Poland

Re: Ranking Albumów (2016)

Post autor: Iwa »

Dla mnie niezmiennie na 1 miejscu New Jersey
2. These Days
3. Keep The Faith
4. Slippery When Wet
5. HAND
6. Crush
7. BB
8. The Circle
9. THINFS
10. Bounce
11. 7800
12. Bon Jovi
13. LH
14. WAN
[font=Georgia]Nothing is as important as passion.
No matter what you want to do with your life,
be passionate.[/font]
Awatar użytkownika
ROCKSTAR
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 998
Rejestracja: 10 kwietnia 2005, o 14:19
Ulubiona płyta: NJ KTF TD
Lokalizacja: Wałbrzych / Kair
Kontakt:

Re: Ranking Albumów (2016)

Post autor: ROCKSTAR »

1. New Jersey
2. KTF
3. TD
4. Lost Highway
5. SWW
6. 7800 Fahrenheit
7. Bounce
8. Bon Jovi
9. HAND
10. Crush
11. This House is Not For Sale
12. The Circle
13. BB
14. WAN
Awatar użytkownika
madm
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 947
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 14:20
Ulubiona płyta: NJ
Lokalizacja: Rzeszów/Kraków

Re: Ranking Albumów (2016)

Post autor: madm »

Ktoś pokusi się o policzenie średniej dla każdego z albumów? W przypadku WAN sytuacja jest prosta :D
It's my life!
Awatar użytkownika
EVENo
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1584
Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Re: Ranking Albumów (2016)

Post autor: EVENo »

Obrazek

Obrazek
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Ranking Albumów (2016)

Post autor: Damned »

Na półkach nie oddzielam płyt zespołu od solowych :)

01. These Days
02. Keep the Faith
03. New Jersey
04. Blaze of Glory
05. Slippery When Wet
06. Stranger in This Town
07. Crush
08. Undiscovered Soul
09. This House is Not for Sale
10. Lost Highway
11. Bounce
12. The Circle
13. Have a Nice Day
14. Destination Anywhere
15. Aftermath of the Lowdown
16. Burning Bridges
17. 7800 Fahrenheit
18. Bon Jovi
19. What About Now
Awatar użytkownika
madm
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 947
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 14:20
Ulubiona płyta: NJ
Lokalizacja: Rzeszów/Kraków

Re: Ranking Albumów (2016)

Post autor: madm »

Więc na razie forumowo:

1. New Jersey
2. These Days
3. Keep The Faith

Cóż za zaskakujący wynik :D
It's my life!
TheRock
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 735
Rejestracja: 21 września 2006, o 14:59
Lokalizacja: Belfast

Re: Ranking Albumów (2016)

Post autor: TheRock »

madm pisze:Więc na razie forumowo:

1. New Jersey
2. These Days
3. Keep The Faith

Cóż za zaskakujący wynik :D
Zgadza się, ale cofam to moje 20 miejsce dla WAN, bo to trochę przeinacza tą średnią. Tym bardziej, że kusi mnie dać Lost Highway 19 miejsce. Wyższa średnia LH nad The Circle jest niedorzeczna. Mam nadzieję , że z kolejnymi głosowaniami to się w odpowiedni sposób wyklaruje. Chociaż jeden dziwaczny głos może decydować.
ROCKSTAR! Czy Ty coś spożywałeś przed głosowaniem?
4. Lost Highway
5. SWW
6. 7800 Fahrenheit
7. Bounce
8. Bon Jovi
9. HAND
Przecież, jak to wygląda? Nie no ludzie, bądźmy poważni. To samo Adrian. Chłopaki, szanuję Was bardzo, ale dla mnie to jest jakiś mało smaczny żart.
...and just only rock...
Fromasz1899
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 945
Rejestracja: 24 lutego 2013, o 14:11
Ulubiona płyta: The Circle
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Ranking Albumów (2016)

Post autor: Fromasz1899 »

EVENo pisze:Swoją drogą mała dezinformacja z BB. Zdaje mi się, że jeszcze niedawno był traktowany jako album studyjny, tak jakby dopiero po pogodzeniu się z Mercury awansował na album kompilacyjny.

A to, że plebiscyt odbędzie w innym wątku jest oczywiste. Po prostu tutaj już mamy podgląd na to, co się może dziać, chyba że zrobimy dwa etapy, jak w Forowiczu Roku lub wprowadzę system punktowy faworyzujący najlepszą / trzy najlepsze płyty.
Fromasz1899 pisze:pomysł spoko ale nie rozumiem co chcesz powiedzieć przez wpływanie na wyniki? każdy głosuje jak chce chyba :P no i z wiadomościami to trochę dużo roboty. dodatkowo prędzej ktoś posta napisze niż wyśle wiadomość
Bez urazy, ale jak na moderatora mało wiesz o forach internetowych.
spoko ;) to jedyne forum na którym się udzielam więc mogę mało wiedzieć, znaczy bylem jeszcze na forum Coldplay.. ale to jest inna historia i bez piwa się tego nie da opowiedzieć ;) (tu po prostu wyraziłem swoją opinię na dany temat, mi nie przeszkadza że są dwie podobne zabawy i nie uważam że jedna mogła by jakoś bardzo kolidować z drugą ale jeśli większej ilości osób będzie to przeszkadzać temat można zamknąć, mamy przecież demokrację ;) dodatkowo wiem jacy są ludzie i z reguły są bardzo leniwi :P )


moja lista która być może trochę namiesza :P

1. The Circle
2. These Days
3. New Jersey
4. Slippery When Wet
5. What About Now
6. Have a Nice Day
7. Crush
8. Keep the Faith
9. Lost Highway
10. This House is not for sale
11. Bounce
12. Bon Jovi
13. 7800° Fahrenheit
I'm still living, yeah, semper fi!

When you want to give up and your heart's about to break
Remember that you're perfect
God makes no mistakes
Awatar użytkownika
ROCKSTAR
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 998
Rejestracja: 10 kwietnia 2005, o 14:19
Ulubiona płyta: NJ KTF TD
Lokalizacja: Wałbrzych / Kair
Kontakt:

Re: Ranking Albumów (2016)

Post autor: ROCKSTAR »

TheRock pisze: ROCKSTAR! Czy Ty coś spożywałeś przed głosowaniem?
4. Lost Highway
5. SWW
6. 7800 Fahrenheit
7. Bounce
8. Bon Jovi
9. HAND
Przecież, jak to wygląda? Nie no ludzie, bądźmy poważni. To samo Adrian. Chłopaki, szanuję Was bardzo, ale dla mnie to jest jakiś mało smaczny żart.
Zostalem wywolany do tablicy, wiec moze wyjasnie- moj ranking opiera sie na tym, czego slucham obecnie, po latach, w temacie BJ. LH stala sie moja ulubiona plyta po 2000 roku, SWW slucham coraz mniej... Tak wyszlo. Nie bede sie silil na ranking w stylu: "bo ma dobrze wygladac", albo: "tak nie wypada". Na to juz jestem za stary :) Ani rowniez nie bede tlumaczyl z tego co lubie, czego nie lubie, chociaz musze cos napisac. LH to ostatni dobra plyta BJ z dobrymi piosenkami ( cokolwiek to znaczy) na pokladzie- moim zdaniem. Na The Circle nie znalazlem niczego interesujacego dla siebie- dla przykladu. Wiecie czego slucham lub gram generalnie, ale...
Tak po latach uklada mi sie utworczosc BJ, pewnych tytulow zaczalem sluchac czesciej, innym mniej... I tyle. Mam swoja zelazna trojke (NJ,KTF, TD)- to sa moje plyty na zawsze. Ot- cala historia. Sorry za maly offtop :))
TheRock
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 735
Rejestracja: 21 września 2006, o 14:59
Lokalizacja: Belfast

Re: Ranking Albumów (2016)

Post autor: TheRock »

ROCKSTAR pisze:
TheRock pisze: ROCKSTAR! Czy Ty coś spożywałeś przed głosowaniem?
4. Lost Highway
5. SWW
6. 7800 Fahrenheit
7. Bounce
8. Bon Jovi
9. HAND
Przecież, jak to wygląda? Nie no ludzie, bądźmy poważni. To samo Adrian. Chłopaki, szanuję Was bardzo, ale dla mnie to jest jakiś mało smaczny żart.
Zostalem wywolany do tablicy, wiec moze wyjasnie- moj ranking opiera sie na tym, czego slucham obecnie, po latach, w temacie BJ. LH stala sie moja ulubiona plyta po 2000 roku, SWW slucham coraz mniej... Tak wyszlo. Nie bede sie silil na ranking w stylu: "bo ma dobrze wygladac", albo: "tak nie wypada". Na to juz jestem za stary :) Ani rowniez nie bede tlumaczyl z tego co lubie, czego nie lubie, chociaz musze cos napisac. LH to ostatni dobra plyta BJ z dobrymi piosenkami ( cokolwiek to znaczy) na pokladzie- moim zdaniem. Na The Circle nie znalazlem niczego interesujacego dla siebie- dla przykladu. Wiecie czego slucham lub gram generalnie, ale...
Tak po latach uklada mi sie utworczosc BJ, pewnych tytulow zaczalem sluchac czesciej, innym mniej... I tyle. Mam swoja zelazna trojke (NJ,KTF, TD)- to sa moje plyty na zawsze. Ot- cala historia. Sorry za maly offtop :))
No ja to troszeczkę inaczej czuję ideę tego rankingu. Gdybym miał zestawiać po tym co teraz najczęściej słucham i lubię to u mnie w rankigu byłoby tak:
1. THINFS
2. HAND itp.,
3. The Circle
...
ale niezmiennie
12.LH
13.WAN

Jednak pomimo wszystko, w głowie mi się nie mieści jak można zestawić LH wyżej niż SWW. SWW to legendarny album i kwintesencja Bon * Jovi. LH to album niezły w swojej klasie, ale w większej części lek na bezsenność, no i czysto artystycznie tak na całkiem chłodno nieporównywalny do giganta jakim jest SWW.
...and just only rock...
Awatar użytkownika
ROCKSTAR
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 998
Rejestracja: 10 kwietnia 2005, o 14:19
Ulubiona płyta: NJ KTF TD
Lokalizacja: Wałbrzych / Kair
Kontakt:

Re: Ranking Albumów (2016)

Post autor: ROCKSTAR »

Gdybym mial sie kierowac kluczem, doborem pod wzgledem "legendarnym" czy artystycznym- wciaz moja trojka wygladalaby tak samo. SWW- wielkosci nic jej nie odbierze. To oczywiste! Po prostu, po latach wiele rzeczy u mnie muzycznie sie przewartosciowalo, znudzilo, przestalem ich sluchac. Niektore plyty (jak LH) nagle nabraly innego wymiaru. Lepszego, gorszego? To tez zalezy od tytulu. SWW ostatni raz sluchalem pare miesiecy temu, LH znacznie czesciej- nawet ostatnie lata. Ja tak widze ten ranking- jesli zle, poprawcie mnie, chociaz na dzien dziesiejszy ta kolejnosc, ktora wymienilem, jest uczciwa wobec tego, jak slucham obecnie BJ.
Po latach- rany znow offtop.. ale to juz ostatni raz- obiecuje... Taka dygresja. Kiedy pojawil sie Crush- dla wielu z Was pierwsza plyta BJ... Ja juz nie potrafilem sie odnalezc "w tym zespole". Bounce mial swietne momenty, ale rowniez byl bardzo nierowny. HAND- w sumie tylko dem slucham... The Circle- jak pisalem wyzej... Okazalo sie, ze LH to jedyna i ostatnia plyta, ktora slucham najczesciej po 2000 roku jesli chodzi o BJ wlasnie Ha! I w sumie jestem juz teraz w stanie rozumiec osoby, dla ktory taki The Circle znaczy wiecej, niz New Jersey dla przykladu. Kazdy sluchal BJ w innym okresie, w innej epoce czasami, innych czasach. Kazdy z nas ma wlasny bagaz doswiadczen, gustow. To potem przeklada sie na to, czego sluchamy, co nam kradnie serce, a pod koniec dnia takie rankingu pokazuja tez, co jest dla nas wazne TAK NAPRAWDE po latach. Moze sie okazac, ze za jakis czas House podskoczy wyzej u mnie? Kto wie? Nic nie jest stale. Etc... Jezeli taki ranking mialby bazowac na legendzie danej plyty- to chyba byloby to cholernie nudne, bo przeciez pierwsze Top 4 jest latwe do przewidzenia ;)
10 lat temu ten ranking wygladalby zupelnie inaczej, moze za kolejne dziesiec bedzie wygladal jeszcze inaczej. Ja tak wyobrazam sobie tworzenie forumowych rankingow, bo jesli cos jest dobre, zostaje dobre na zawsze. Sa albumy, ktory przychodza i odchodza. Moga byc nawet legendarne, ale po latach po prostu moga sie znudzic, osluchac. Tak stalo sie u mnie ze SWW, stad moje LH tak wysoko. :))
Ostatnio zmieniony 21 listopada 2016, o 13:11 przez ROCKSTAR, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
EVENo
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1584
Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Re: Ranking Albumów (2016)

Post autor: EVENo »

Stworzę grupy, podobnie, jak zrobił to Adrian.

Nieśmiertelny:
New Jersey

Bardzo dobre, spójne i do których wraca się z przyjemnością:
Keep The Faith
Slippery When Wet
These Days

Dobre, spójne, do których wraca się z przyjemnością, choć momentami czuć zgrzyt:
7800° Fahrenheit
Bon Jovi
The Circle

Kilka rewelacyjnych numerów, ale album jako całość zawodzi:
Bounce
Crush
Have A Nice Day

Prędzej kupię sobie drugie New Jersey, niż wydam na to pieniądze:
Burning Bridges
Lost Highway*
This House Is Not For Sale
* - trochę hipokryzja, bo LH mam

Nieśmiertelny, tylko z dupy strony:
What About Now
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
Lodynapatyku

Re: Ranking Albumów (2016)

Post autor: Lodynapatyku »

ROCKSTAR pisze:Gdybym mial sie kierowac kluczem, doborem pod wzgledem "legendarnym" czy artystycznym- wciaz moja trojka wygladalaby tak samo. SWW- wielkosci nic jej nie odbierze. To oczywiste! Po prostu, po latach wiele rzeczy u mnie muzycznie sie przewartosciowalo, znudzilo, przestalem ich sluchac. Niektore plyty (jak LH) nagle nabraly innego wymiaru. Lepszego, gorszego? To tez zalezy od tytulu. SWW ostatni raz sluchalem pare miesiecy temu, LH znacznie czesciej- nawet ostatnie lata. Ja tak widze ten ranking- jesli zle, poprawcie mnie, chociaz na dzien dziesiejszy ta kolejnosc, ktora wymienilem, jest uczciwa wobec tego, jak slucham obecnie BJ.
Po latach- rany znow offtop.. ale to juz ostatni raz- obiecuje... Taka dygresja. Kiedy pojawil sie Crush- dla wielu z Was pierwsza plyta BJ... Ja juz nie potrafilem sie odnalezc "w tym zespole". Bounce mial swietne momenty, ale rowniez byl bardzo nierowny. HAND- w sumie tylko dem slucham... The Circle- jak pisalem wyzej... Okazalo sie, ze LH to jedyna i ostatnia plyta, ktora slucham najczesciej po 2000 roku jesli chodzi o BJ wlasnie Ha! I w sumie jestem juz teraz w stanie rozumiec osoby, dla ktory taki The Circle znaczy wiecej, niz New Jersey dla przykladu. Kazdy sluchal BJ w innym okresie, w innej epoce czasami, innych czasach. Kazdy z nas ma wlasny bagaz doswiadczen, gustow. To potem przeklada sie na to, czego sluchamy, co nam kradnie serce, a pod koniec dnia takie rankingu pokazuja tez, co jest dla nas wazne TAK NAPRAWDE po latach. Moze sie okazac, ze za jakis czas House podskoczy wyzej u mnie? Kto wie? Nic nie jest stale. Etc... Jezeli taki ranking mialby bazowac na legendzie danej plyty- to chyba byloby to cholernie nudne, bo przeciez pierwsze Top 4 jest latwe do przewidzenia ;)
10 lat temu ten ranking wygladalby zupelnie inaczej, moze za kolejne dziesiec bedzie wygladal jeszcze inaczej. Ja tak wyobrazam sobie tworzenie forumowych rankingow, bo jesli cos jest dobre, zostaje dobre na zawsze. Sa albumy, ktory przychodza i odchodza. Moga byc nawet legendarne, ale po latach po prostu moga sie znudzic, osluchac. Tak stalo sie u mnie ze SWW, stad moje LH tak wysoko. :))
Andrzej, jak zawsze - tu czy tam - przyjemnie się Ciebie czyta... Spokój, konkret, naturalna kolej rzeczy. Coś w tym jest, że z pewnych albumów wyrastamy, osłuchują się - nudzą z czasem.

Ileż w miłości do "kultowych" albumów szczerości, a ile autosugestii... Bądź masowej sugestii. Album uchodzi za opus magnum to też go lubię ;)

Sam muszę przyznać, że "Lost Highway" jest ostatnią wyjatkową płytą Bon Jovi... Jakoś tak dziwnie - bo w myśl powiedzenia, że od nienawiści do miłości jeden krok... Pamiętam jak w czerwcu 2007 się wk... Potem "spojrzałem" na Autostradę innym uchem. Płyta świeża, fajnie wyprodukowana, niezobowiązująca. Jedenasta lokata na polskiej liście bestsellerów też swoje mówi. Na bank dużo dała opcja "Polska Cena" ale zawsze jest jakieś "ALE"...

Zresztą czy nie w tym właśnie cały urok, że nie wszystko co podoba się innym nas też musi ruszać? ;)
Awatar użytkownika
EVENo
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1584
Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Re: Ranking Albumów (2016)

Post autor: EVENo »

Postanowiłem tworzyć co roku własne Topy Wszech Czasów. Ten piosenkowy będzie miał miejsce w przełomie kwietnia i maja, ale zima to termin mojego albumowego Topu Wszech Czasów.
Ostateczne wyniki Top 100 opublikuję w całości dopiero w drugi dzień świąt, ale już teraz mogę zdradzić Wam wyniki, jakie uzyskały płyty z naszego podwórka.

Do wstępnego zestawu dostało się 388 płyt. Wśród nich znajduje się 7 albumów Bon Jovi, oba solowe krążki Jona i trzy płyty Richiego. Łącznie tuzin.
Z tych dwunastu w Top 100 sklasyfikowane zostały cztery. Zacznę od tych którym się nie udało:

362. Bon Jovi – HAVE A NICE DAY
354. Bon Jovi – 7800 FAHRENHEIT
205. Bon Jovi – CRUSH
183. Richie Sambora – AFTERMATH OF A LOWDOWN
177. Bon Jovi – SLIPPERY WHEN WET
155. Jon Bon Jovi – DESTINATION ANYWHERE
142. Richie Sambora – UNDISCOVERED SOUL
136. Bon Jovi – THESE DAYS

No to teraz najlepsza czwórka, dwa albumy Bon Jovi, jeden Dżońskiego i jeden Ryśka. Nie będzie tajemnicą, jeśli powiem, że najlepiej spisało się New Jersey... ale czy ktoś zgadnie na którym miejscu uplasował się ten album? :D

69. Jon Bon Jovi – BLAZE OF GLORY
51. Bon Jovi – KEEP THE FAITH
26. Richie Sambora – STRANGER IN THIS TOWN

A wyniku New Jersey na razie nie zdradzam ;)
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
ODPOWIEDZ

Wróć do „Albumy i Wydawnictwa”