ALBUM, KTÓRY ODMIENIŁ MOJE ŻYCIE

Dyskusje na temat albumów, ich oceny, opinie.

Moderator: Mod's Team

Geminiman

Post autor: Geminiman »

Chyba wiecie o tym że mam straszną depresję i chciałbym mieś jakąś płytę ze spokojną i bardzo wyrafinowaną muzyką. Czymś takim jest Spirit of Eden grupy Talk Talk, który uważam za jedną z najważniejszych płyt lat 80. Brzmi to jak połączenie ambientu, jazzu, folku, rocka i muzyki poważnej i nie daje się to ująć w jakiekolwiek sztywne ramy. Tyle że ja chciałbym mieć tylko pierwsze wydanie tego albumu, gdyż tylko takie są najbardziej pożądane. Ta muzyka jest naprawdę mało komercyjna, ale wzbogaca wewnętrznie człowieka poprzez swoją złożoną strukturę oraz wyrafinowanie.
Awatar użytkownika
monjovi
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2553
Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Turek/Poznań
Kontakt:

Post autor: monjovi »

Moje muzyczne życie zaczęło się od Cross Road, przed tym albumem (w moim życiu muzycznym) ''nie było niczego'' ;) oczywiście zgrywałam wszelkie rockowe numery z radia, w tym większość BJ. Potem koleżanka słysząc, ze podoba mi się BJ postanowiła podkraść CR swojemu ojcu i użyczyć mi do przesłuchania :) no i od tego momentu, wszystko wywróciło się do góry nogami i wiedziałam, ze to 'moja muzyka' :D Od razu pobiegłam do sklepu kupić Bounce, które akurat się ukazało etc.etc.

Jeszcze jeden album trochę namieszał w moim życiu a mianowicie "That's The Way It Is'' Elvisa Presleya - po pierwszym przesłuchaniu stwierdziłam, że muzyka Elvisa będzie dla mnie dopełnieniem muzyki BJ. TTWIT to jedyny album, który uważam za kompletny, nie ma na nim piosenki, której bym choć trochę nie lubiła :) Tym sposobem Presley zajął drugie miejsce w rankingu moich muzycznych idoli :)
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
Awatar użytkownika
misiek_93
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 763
Rejestracja: 24 września 2008, o 18:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: misiek_93 »

Geminiman pisze:chciałbym mieś jakąś płytę ze spokojną i bardzo wyrafinowaną muzyką. Czymś takim jest Spirit of Eden grupy Talk Talk, który uważam za jedną z najważniejszych płyt lat 80
Geminiman, Nie wiem czy przypadnie Ci do gustu ale polecam Tobie album The Windmills And The Stars Aliego Fergusona (gitarzysta współpracujący z Rayem Wilsonem). Myślę, że ten album ma pożądane przez Ciebie cechy, bo ani nie był to bestseller w żadnym kraju, ani tez nie można go dostać w większości tradycyjnych sklepów (mało tego, w internecie fizyczną jego kopię można chyba tylko dostać na stronie Aliego). Bardzo spokojny i momentami przypomina trochę Pink Floyd, a chyba lubisz ten zespół. No co prawda jest to album w języku angielskim, ale może uda Ci się to jakoś przeskoczyć ;)
Geminiman

Post autor: Geminiman »

A ile kosztuje ta płyta na Allegro? Jakby co, to nie kupuję tam droższych albumów, które są niż 40 złotych.
Awatar użytkownika
misiek_93
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 763
Rejestracja: 24 września 2008, o 18:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: misiek_93 »

Na Allegro nie jest dostępna, na stronie Aliego kosztuje 10 euro.
Ale zapomniałem dodać poprzednio, że można się zapoznać z nim za darmo właśnie na stronie twórcy http://aliferguson.bandcamp.com/album/t ... -the-stars
Geminiman

Post autor: Geminiman »

misiek_93 pisze:Na Allegro nie jest dostępna, na stronie Aliego kosztuje 10 euro.
Ale zapomniałem dodać poprzednio, że można się zapoznać z nim za darmo właśnie na stronie twórcy http://aliferguson.bandcamp.com/album/t ... -the-stars
Pardon, moja wina. Myślałem że popełniłeś błąd, pisząc poprzedniego posta. Ja nie kupuję niczego z zagranicznych stron, bo to jest bardzo ryzykowna rzecz. A jak dostarczony towar będzie uszkodzony, to co wtedy?

Jeśli chodzi o jakieś zapomniany polski album z lat 80, to myślałem o zakupie płyty I Ching. Był to jednorazowy projekt muzyczny, w skład którego zaangażowani byli m.in: Zbigniew Hołdys, Wojciech Waglewski, Martyna Jakubowicz czy Jerzy Kawalec.
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Damned »

Geminiman pisze:Rock od zawsze był muzyką szatańską. Lucyfer, czyli upadły anioł doskonale zna wpływ muzyki na dusze. Zapamiętajcie, nie ma czegoś takiego jak rock chrześcijański, bo to oksymoron oraz kłamstwo. Więc, albo to jest rock, albo to jest chrześcijański. Ponadto nie można służyć dwóch Panom. Jednego będziesz wielbił, a drugiego nienawidził. Pierwszego będziesz obdarzysz szacunkiem, a drugim wzgardzisz. Życie składa się z samych wyborów. Jeśli wybierzesz jedną z dwóch rzeczy, druga zostanie automatycznie wyeliminowana.
Geminiman, a jak wyjaśnisz fenomen ludzi, którzy słuchają hardrocka i jednocześnie chodzą do kościoła? Znam takich. Sugerujesz że są nieszczerzy w swoich praktykach? ;)
Geminiman

Post autor: Geminiman »

Damned pisze:
Geminiman pisze:Rock od zawsze był muzyką szatańską. Lucyfer, czyli upadły anioł doskonale zna wpływ muzyki na dusze. Zapamiętajcie, nie ma czegoś takiego jak rock chrześcijański, bo to oksymoron oraz kłamstwo. Więc, albo to jest rock, albo to jest chrześcijański. Ponadto nie można służyć dwóch Panom. Jednego będziesz wielbił, a drugiego nienawidził. Pierwszego będziesz obdarzysz szacunkiem, a drugim wzgardzisz. Życie składa się z samych wyborów. Jeśli wybierzesz jedną z dwóch rzeczy, druga zostanie automatycznie wyeliminowana.
Geminiman, a jak wyjaśnisz fenomen ludzi, którzy słuchają hardrocka i jednocześnie chodzą do kościoła? Znam takich. Sugerujesz że są nieszczerzy w swoich praktykach? ;)
Zdecydowanie tak, ponieważ służą dwóm Panom, a to jest kłamliwa hipokryzja. Chyba wiesz o tym że nie można służyć dwóm Panom. Jednego będziesz miłował, a drugiego nienawidził. Pierwszego będziesz darzyć szacunkiem, a drugim wzgardzisz. Życie to sztuka wyborów. Trzeba jasno i wyraźnie określić po której chcesz być stronie. Nie można działać na dwa fronty. Wybór jednej alternatywy automatycznie eliminuje drugą. Ponadto ważna jest konsekwencja. Ja postrzegam świat, gdzie wszystko albo jest czarne, albo jest białe. Nie ma kolorów pośrednich.
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Damned »

Geminiman pisze:
Damned pisze:
Geminiman pisze:Rock od zawsze był muzyką szatańską. Lucyfer, czyli upadły anioł doskonale zna wpływ muzyki na dusze. Zapamiętajcie, nie ma czegoś takiego jak rock chrześcijański, bo to oksymoron oraz kłamstwo. Więc, albo to jest rock, albo to jest chrześcijański. Ponadto nie można służyć dwóch Panom. Jednego będziesz wielbił, a drugiego nienawidził. Pierwszego będziesz obdarzysz szacunkiem, a drugim wzgardzisz. Życie składa się z samych wyborów. Jeśli wybierzesz jedną z dwóch rzeczy, druga zostanie automatycznie wyeliminowana.
Geminiman, a jak wyjaśnisz fenomen ludzi, którzy słuchają hardrocka i jednocześnie chodzą do kościoła? Znam takich. Sugerujesz że są nieszczerzy w swoich praktykach? ;)
Zdecydowanie tak, ponieważ służą dwóm Panom, a to jest kłamliwa hipokryzja. Chyba wiesz o tym że nie można służyć dwóm Panom. Jednego będziesz miłował, a drugiego nienawidził. Pierwszego będziesz darzyć szacunkiem, a drugim wzgardzisz. Życie to sztuka wyborów. Trzeba jasno i wyraźnie określić po której chcesz być stronie. Nie można działać na dwa fronty. Wybór jednej alternatywy automatycznie eliminuje drugą. Ponadto ważna jest konsekwencja. Ja postrzegam świat, gdzie wszystko albo jest czarne, albo jest białe. Nie ma kolorów pośrednich.
Dzięki za opinię ;)
Podejrzewam że po prostu nie biorą tej muzyki zbyt dosłownie, ewentualnie nie wiedzą o czym traktują niektóre utwory. W każdym razie najlepiej jakby odpowiedzieli za siebie :cfaniak:
Geminiman

Post autor: Geminiman »

Takie osoby muszą być w pełni świadome treści, jakie zawierają utwory rockowe. Dlatego do każdej zagranicznej płyty muszą być dostarczone polskie tłumaczenia tekstów piosenek, by osoby kupujące płyty wiedziały z czym mają do czynienie. Z tego powodu przypomniała mi się ta reklama http://www.youtube.com/watch?v=tDCb44O6Euo Dla diabła jest obojętne czy dany utwór jest po polsku, angielsku, niemiecku czy w innym języku. Rogaty rozumie każdy język świata. Dlatego nie dajcie się skusić chwytliwą melodią, ponieważ treść (słowa) jest tak samo ważna jak forma (muzyka). Dlatego brzydzi mnie ten murzyński, rytmiczny bełkot puszczony do bitu granego z gramofonu. Chodzi mi o rap, który który postrzegam tak samo źle jak rocka. Dlatego chciałbym zrobić coś tymi płytami, których listę wymieniłem w dziale sprzedaży. One nie są mi potrzebne, ale nikt ich nie chce.
Awatar użytkownika
misstwisted
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 973
Rejestracja: 16 marca 2011, o 18:51
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: misstwisted »

Opinia, jakoby osoby słuchające hard rocka, traktujące ten rodzaj muzyki jako swoje hobby, uczęszczając do kościoła miały służyć dwóm Panom, jest dla mnie zabawna. Równocześnie osoby oglądające seriale CSI, horrory, czytające kryminały oraz wiersze przedstawiające brzydotę i turpizm również służą dwóm Panom. Występuje tam grzech, a więc maczał w tym palce sam szatan. That's all. :cfaniak:
Awatar użytkownika
dobek994
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 633
Rejestracja: 3 grudnia 2012, o 21:35
Lokalizacja: Katowice

Post autor: dobek994 »

Kurde, diabeł śledzi mojego lastfm'a zapewne :/ . Nie no, sorry, ja sie sługą szatana nie czuje tylko dlatego że słucham takiej muzyki jakiej słucham. Muzyka jest stworzona przez ludzi - dla ludzi, a nie przez szatana czy innego takiego żeby nami rządzić ;)
I'll never grow up, and I'll never grow old
Blame it on the love of rock n' roll!


https://www.facebook.com/bandmoonshiners/
Awatar użytkownika
Din_Winter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 788
Rejestracja: 26 listopada 2012, o 21:16
Lokalizacja: Mława

Post autor: Din_Winter »

dobek994 pisze:Kurde, diabeł śledzi mojego lastfm'a zapewne :/ . Nie no, sorry, ja sie sługą szatana nie czuje tylko dlatego że słucham takiej muzyki jakiej słucham. Muzyka jest stworzona przez ludzi - dla ludzi, a nie przez szatana czy innego takiego żeby nami rządzić ;)
:ok: :brawo: :ok:
a jeśli jakaś osoba jest ateistą, a jest dobrym człowiekiem i słucha rocka/hardrocka/metalu (w moim gimnazjum ksiądz jest perkusistą jakiegoś zespołu, i uwielbia metal :D :cfaniak: ) to co wtedy? raczej nie jest na usługach Diabła
Keep The Faith, because I Believe that Good Things Come To Those Who Wait
Awatar użytkownika
medicineman90
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 425
Rejestracja: 30 kwietnia 2013, o 11:36
Lokalizacja: Działdowo
Kontakt:

Post autor: medicineman90 »

Gemini, coś dla Ciebie, pewnie i tak to zanegujesz ale cóż...

http://www.youtube.com/watch?v=AQGJdTpMUcU

Słyszałeś kiedyś o Hillsong ? To CHRZEŚCIJAŃSKI ROCK.
Wiara aż kipi z tych ludzi. Posłuchaj sobie ich utworów i przestań szerzyć średniowieczną ciemnotę. Sam się dziwie, czemu wchodzę z Tobą w dyskusje, ale jakoś nie potrafię się powstrzymać. Może dlatego, że sam uważam się za wierzącego, dobrego i uczciwego człowieka, który ze złem nie ma nic wspólnego. Swoimi "czarno-białymi, bez domieszki innych kolorów" poglądami obrażasz mnie i pewnie nie tylko mnie. Twoja skrajność poglądowa to taka "katolicka wersja islamu." Muzułmanie w Londynie też niszczyli płyty kompaktowe i lektury. Nie pomyślałeś o tym, że świat składa się nie z dobra i zła - a z dobrych i złych LUDZI? Że muzyka ma z tym bardzo, bardzo niewiele wspólnego ? Przejdz się kiedyś po kościele i rozejrzyj ilu tam obłudników. Mam nadzieje, że nie odbierzesz tego jako mojej autoreklamy, bo nie do tego dążę...ale przyjacielu... jestem wolontariuszem gdzie tylko się da... osobom upośledzonym umysłowo zmieniam pampersy (tak, dorosłym też) , chodzę do domów dziecka odrabiać z podopiecznymi lekcje, w Święta chodzę regularnie do więzień grać kolędy, bo wiem, że tym ludziom, którzy zbłądzili w życiu przyniesie jakąś radość... i mało tego, SŁUCHAM KISS, IRON MAIDEN, DEF LEPPARD I GUNS N ROSES.
Faktycznie, diabolo moim panem... :lol: Weź się człowieku otrząśnij, albo jak poleciłem Ci pare postów temu - poszukaj pomocy.

Na zakończenie kolejny przykład jakże szatańskiej muzy ...

http://www.youtube.com/watch?v=XU0E-bEtR1s
Ostatnio zmieniony 6 lutego 2014, o 08:54 przez medicineman90, łącznie zmieniany 1 raz.
Harlem rain coming down,
Another shattered soul, in the lost and found.
One more night, on the street of pain,
Getting washed away by the Harlem rain.
Awatar użytkownika
dobek994
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 633
Rejestracja: 3 grudnia 2012, o 21:35
Lokalizacja: Katowice

Post autor: dobek994 »

A Stryper? Idealny przykład chrześcijańskiego rocka.

http://www.youtube.com/watch?v=vHWemvrAC5w
I'll never grow up, and I'll never grow old
Blame it on the love of rock n' roll!


https://www.facebook.com/bandmoonshiners/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Albumy i Wydawnictwa”