Mówisz o tym ''Richie Sambora chapter of the band is now closed' ? czy cos innego bo mi umknęło ?Dand pisze:Jeszcze wracając do wywiadu w BBC, Jon powiedział,że dla Sambory drzwi powrotu do zespołu są zamknięte.
Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Moderator: Mod's Team
- monjovi
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2553
- Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Turek/Poznań
- Kontakt:
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
- prezes1
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 3527
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Dokładnie. Czyli znasz historię.Adrian pisze:Tak, ale formalnie ustalili wszystko w 1992 albo 1991. Chodzi mi o to kiedy Jon przedstawił wizje działania zespołu na nowych zasadach, które Panowie zaakceptowali. Po ostatnim koncercie w NJ się rozjechali, ale potem jeszcze grali jakieś tam koncerty dla kasy i nagrodę odebrali. Zresztą David i Tico zagrali u Ryśka więc Ci się szybciej pogodzili. Jon pojechał na te swoje bodaj "grey summer", zatrudnili L.Coxa i na przełomie 1991-1992 ustalili nowe zasady. Tego efektem jest KTF gdzie połowa utworów jest tylko autorstwa Jona (jak na WAN). Generalnie od tego momentu Jon wspierał się swoimi solowymi kawałkami nagranymi z wieloma innymi muzykami (KTF, Crush, WAN itp). Czy to źle czy dobrze? Z jednej strony źle bo fajnie jak zespół to zespół, ale z drugiej strony dzięi takiemu stanu rzeczy dostaliśmy KTF, TD, Crusha i moje ulubione HAND.prezes1 pisze:Niestety nie. Okres 1989-1992 to czas kiedy zespół przestał praktycznie istnieć. Byli skłóceni i nie gadali ze sobą. Pierwsze co zrobił to pozbył się Doca. I zaczął wszystko odbudowywać.Adrian pisze: Natomiast KTF to była już wizja Jona + współpraca z innymi członkami zespołu. Od 1992 BJ to wizja Jona i to on zarządza co i jak. Nie przez przypadek połowa KTFaith to twórczość samego Jona bez Richiego itp.
Połowa KTF została napisana tylko przez Jona bo zespół nie istniał, Jon miał doła i pisał piosenki na ewentualny następny solowy album i był podbudowany i zmotywowany sukcesem i przyjęciem Blaze of Glory. A Richie w tym samym czasie działał ze Strangerem.
Powtórkę tej sytuacji mieliśmy przed Crush bo panowie byli zajęci solowymi projektami.
A od 2005 nieformalnym członkiem zespołu jest Shanks. I tak jest do dzisiaj.
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Prawda jest taka, że Jon po wydaniu NJ mógł zrobić co chciał i zatrudnić czterech nowych muzyków i z nimi dalej robić Bon Jovi. Ogromne roszady w składach wielkich zespołów to żadna nowość, a większość fanów nie zwróciła by na to uwagi (z kolei tacy jak my mieliby więcej tematów do dyskusji typu "Alec czy Hugh" i nie przywiązywali tak dużych emocji do jednego czy drugiego). Nie wiem jakim cudem ten band pozostał nieruszony przez tyle lat, ale brawa dla Jona, że w takiej formie to utrzymał. Dopiero teraz do mnie dotarło jak zdumiewający jest ten fakt, że WSZYSCY wrócili do składu w 1992. Zazwyczaj po takiej przerwie dochodzi do zmian.
A odpowiedź naszego lidera na pytanie w tym wywiadzie musiała być żartem i nie wiem jak ktokolwiek mógł pomyśleć inaczej po samym przeczytaniu tego zdania.
A odpowiedź naszego lidera na pytanie w tym wywiadzie musiała być żartem i nie wiem jak ktokolwiek mógł pomyśleć inaczej po samym przeczytaniu tego zdania.
- Dand
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2759
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Mówię o tym :monjovi pisze:Mówisz o tym ''Richie Sambora chapter of the band is now closed' ? czy cos innego bo mi umknęło ?Dand pisze:Jeszcze wracając do wywiadu w BBC, Jon powiedział,że dla Sambory drzwi powrotu do zespołu są zamknięte.
Richie has said in interviews that the door is open for his return, but at Thursday's launch Jon told the BBC that chapter in the band's history is in fact now closed.
"I think it is, he made a decision a long time ago and we're fine with the decision he made."

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
"Drzwi dla Sambory są zamknięte" może zabrzmieć dwuznacznie. Chodzi o to, że Richie sam zamknął ten rozdział, a nie, że Jon to zrobił. Inaczej mówiąc, zespół zostawił te drzwi otwarte, oczywiście, że tak, ale Sambora ma na to, póki co, wyebane.
- monjovi
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2553
- Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Turek/Poznań
- Kontakt:
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Brand New EVENo pisze:"Drzwi dla Sambory są zamknięte" może zabrzmieć dwuznacznie. Chodzi o to, że Richie sam zamknął ten rozdział, a nie, że Jon to zrobił. Inaczej mówiąc, zespół zostawił te drzwi otwarte, oczywiście, że tak, ale Sambora ma na to, póki co, wyebane.
No właśnie ja też zrozumiałam przez to, że ''rozdział zespołu z Samborą został już zamknięty'' bo to była jego decyzja o odejściu z zespołu, ale nikt nie mówi, że nie ma dla niego drogi powrotu.
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
- Dand
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2759
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Może macie rację ale tłumacząc ten artykuł na stronie bbc wychodzi na to,że ta odpowiedź Jona była reakcją na to co powiedział redaktor o tym,że Sambora twierdzi,że dla niego drzwi do powrotu są otwarte : Richie has said in interviews that the door is open for his return, but at Thursday's launch Jon told the BBC that chapter in the band's history is in fact now closed. Trudno powiedzieć jak to dokładnie wygląda z samego tekstu, lepiej by było to usłyszeć.
link do artykułu : http://www.bbc.co.uk/events/evfwhn/live ... 2058b4ad68
link do artykułu : http://www.bbc.co.uk/events/evfwhn/live ... 2058b4ad68

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
moze Jon mówił o "tu i teraz", a nie co się zdarzy za kilka lat.
Na dzień dzisiejszy rozdział z Samborą w BJ jest zamknięty. Nowa płyta i nowa trasa będzie na 1000% bez RS. Nowy rozdział to Phil-X na zdjęciach i Shanks na gitarach. Jon musi to powtarzać w wywiadach (oprócz detalów z shanksem i philem;) ), bo przecież nie każdy śledzi historię odejścia RS. Ale nie wynika z tego, że za kilka lat panowie na pewno się nie dogadają. Znając upór Jona, pewnie będzie dążył do tego, żeby już Sambory nie wpuścić do zespołu, ale i tak myślę, że na razie za wcześnie na kategoryczne stwierdzenia w tej kwestii. Skoro Axl mógł po latach dogadać się ze Slashem to Johnny & Richie też mogą powrócić do współpracy, tylko potrzeba na to czasu
Na dzień dzisiejszy rozdział z Samborą w BJ jest zamknięty. Nowa płyta i nowa trasa będzie na 1000% bez RS. Nowy rozdział to Phil-X na zdjęciach i Shanks na gitarach. Jon musi to powtarzać w wywiadach (oprócz detalów z shanksem i philem;) ), bo przecież nie każdy śledzi historię odejścia RS. Ale nie wynika z tego, że za kilka lat panowie na pewno się nie dogadają. Znając upór Jona, pewnie będzie dążył do tego, żeby już Sambory nie wpuścić do zespołu, ale i tak myślę, że na razie za wcześnie na kategoryczne stwierdzenia w tej kwestii. Skoro Axl mógł po latach dogadać się ze Slashem to Johnny & Richie też mogą powrócić do współpracy, tylko potrzeba na to czasu
-
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 1310
- Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Znając słabość JBJ do RS jestem pewna, że jeszcze kiedyś go wpuści do zespołu 
- monjovi
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2553
- Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Turek/Poznań
- Kontakt:
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Dokładnie, sam Jon ostatnio mówił jak bardzo przeżył odejście Sambory i utratę przyjaciela... Póki co niech się realizują tak jak im to odpowiada, a w końcu pewnie zatęskniąkikusia28 pisze:Znając słabość JBJ do RS jestem pewna, że jeszcze kiedyś go wpuści do zespołu
5 października Jon będzie gościem u Ellen Degeneres, ma zaśpiewać i udzielić wywiadu!
http://headlineplanet.com/home/2016/09/ ... formances/
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
- Dand
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2759
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Znalazł już może ktoś info jakie wersje płyty będą u nas dostępne ? Z tego co ja widzę to jeszcze żaden sklep nie ma określonej setlisty ale niemiecki media markt i saturn oferują wersję deluxe z 18 utworami czyli też z Touch of Grey. Fajnie jakby u nas też była taka możliwość choć pewnie szanse marne.

- Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Dystrybutorem Universalu w Polsce jest niemiecki oddział. Jeżeli jakaś wersja płyty jest wydana u nich, to będzie dostępna na naszych półkach. Tak było "zawsze" z płytami DVD, CD oraz singlami. Między innymi dlatego w płytach DVD nie zawsze są napisy polskie, ale zawsze niemieckie.
W sklepie Fan.pl widnieją już 4 wersje albumu: standard, deluxe, deluxe limited edition oraz vinyl. Myślę, że na dzień dzisiejszy niejasna jest tylko tracklista wersji limited.
Ja w tym roku na pewno odpuszczam wersję japońską, bo zawartość bonusowego DVD to kpina. Przymierzam się do vinyla oraz którejś z dostępnych u nas wersji deluxe. Japońską kupię może kiedyś, pod warunkiem, że znajdę ją w atrakcyjnej cenie.
W sklepie Fan.pl widnieją już 4 wersje albumu: standard, deluxe, deluxe limited edition oraz vinyl. Myślę, że na dzień dzisiejszy niejasna jest tylko tracklista wersji limited.
Ja w tym roku na pewno odpuszczam wersję japońską, bo zawartość bonusowego DVD to kpina. Przymierzam się do vinyla oraz którejś z dostępnych u nas wersji deluxe. Japońską kupię może kiedyś, pod warunkiem, że znajdę ją w atrakcyjnej cenie.
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Cóż... Znamy już jakby nie spojrzeć 1/4 standardowej tracklsty albumu... Póki co - jest źle. Szkoda, że chociaż nie nijak
Na początek przaśny utwór tytułowy... Szkoda, że jednak Jon nie dopuścił "Najemnika Teofila" do wiosła (clip się nie liczy
). Shanks jakimś tam najtragiczniejszym gitarzystą nie jest... Np. Udało mu się solo do "Fingerprints". Ale bazuje na jednym kluczu - jednym sposobie gry. I to słychać. Powinien popracować nad artykulacją i wyciąganiem dźwięków, bo przez taki obrót spraw tło brzmi płasko i drętwo. Jestem pewien, że Xendis te same schematy (wytyczne) grając w tych samych pozycjach zrobiłby o wiele lepiej właśnie z racji świetnej motoryki i odpowiedniej pracy palców. Wyszedł nam taki utworek-potworek "bez satysfakcji". A szkoda bo w takim "Work for the working man" pokazali, że gitara może być tylko ozdobnikiem i nie trzeba grać cholera wie czego.
"Knockout"... Ciężko mi się do dziś podnieść po tym ciosie
Z drugiej strony - coś nowego. Agresywna - wulgarna
produkcja sprawia, że ma to mimo wszystko jakiegoś... hm... Kopa? Co ja piszę
"zespół który kochaliście" brzmi jak THINFS... KO to zespół który kochacie
Biedak Phil tez niezłe solo wypocił
Aż ciekaw jestem ile mu ten shred czasu zajął... Z pół roku na bank bo takich rzeczy nie tworzy się w 5 minut
ALE O, ZGROZO! TO NAJJAŚNIEJSZY PUNKT PÓKI CO...
No i wisienka na torcie czyli Jon Shanks Isaac... Mi coraz bardziej przypomina to Czerwone Gitary. Szkoda, że taka mizeria w tle... Ale - jak się nie ma co się lubi
Na pewno gitarzysta odpocznie we zwrotkach. W refrenie w sumie też. Jon ponuci... Co wrażliwszym fanom zaszklą się oczy... Mniej wrażliwi zdrzemną sie na pięć minut
Szczerze to boję się zawartości tego albumu. Miało być... W sumie Oni Sami Chyba nie wiedzą co miało być
Używanie ładnych haseł i odcinanie kuponów od nadwyrężonej już marki.
Na początek przaśny utwór tytułowy... Szkoda, że jednak Jon nie dopuścił "Najemnika Teofila" do wiosła (clip się nie liczy
"Knockout"... Ciężko mi się do dziś podnieść po tym ciosie


Biedak Phil tez niezłe solo wypocił

No i wisienka na torcie czyli Jon Shanks Isaac... Mi coraz bardziej przypomina to Czerwone Gitary. Szkoda, że taka mizeria w tle... Ale - jak się nie ma co się lubi

Szczerze to boję się zawartości tego albumu. Miało być... W sumie Oni Sami Chyba nie wiedzą co miało być
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Dodałbym jeszcze:Lodynapatyku pisze:Cóż... Znamy już jakby nie spojrzeć 1/4 standardowej tracklsty albumu... Póki co - jest źle. Szkoda, że chociaż nie nijak![]()
Na początek przaśny utwór tytułowy... Szkoda, że jednak Jon nie dopuścił "Najemnika Teofila" do wiosła (clip się nie liczy). Shanks jakimś tam najtragiczniejszym gitarzystą nie jest... Np. Udało mu się solo do "Fingerprints". Ale bazuje na jednym kluczu - jednym sposobie gry. I to słychać. Powinien popracować nad artykulacją i wyciąganiem dźwięków, bo przez taki obrót spraw tło brzmi płasko i drętwo. Jestem pewien, że Xendis te same schematy (wytyczne) grając w tych samych pozycjach zrobiłby o wiele lepiej właśnie z racji świetnej motoryki i odpowiedniej pracy palców. Wyszedł nam taki utworek-potworek "bez satysfakcji". A szkoda bo w takim "Work for the working man" pokazali, że gitara może być tylko ozdobnikiem i nie trzeba grać cholera wie czego.
"Knockout"... Ciężko mi się do dziś podnieść po tym ciosieZ drugiej strony - coś nowego. Agresywna - wulgarna
produkcja sprawia, że ma to mimo wszystko jakiegoś... hm... Kopa? Co ja piszę
"zespół który kochaliście" brzmi jak THINFS... KO to zespół który kochacie
![]()
Biedak Phil tez niezłe solo wypociłAż ciekaw jestem ile mu ten shred czasu zajął... Z pół roku na bank bo takich rzeczy nie tworzy się w 5 minut
ALE O, ZGROZO! TO NAJJAŚNIEJSZY PUNKT PÓKI CO...
No i wisienka na torcie czyli Jon Shanks Isaac... Mi coraz bardziej przypomina to Czerwone Gitary. Szkoda, że taka mizeria w tle... Ale - jak się nie ma co się lubiNa pewno gitarzysta odpocznie we zwrotkach. W refrenie w sumie też. Jon ponuci... Co wrażliwszym fanom zaszklą się oczy... Mniej wrażliwi zdrzemną sie na pięć minut
![]()
Szczerze to boję się zawartości tego albumu. Miało być... W sumie Oni Sami Chyba nie wiedzą co miało byćUżywanie ładnych haseł i odcinanie kuponów od nadwyrężonej już marki.
- Come Up które ma brzmieć jak wiejskie świąteczne Country
- Reunion
- Coutrowe Scars
- Calvinowe Born Again Tommorow
....
No jak ktoś nie lubi takich nowoczesnych rozwiązań, to będzie miał ciężko
Ja tam jestem podekscytowany właśnie tym waszym "negatywnym" odbiorem. Podejrzewam, że KO i Labor jak najbardziej trafią w moje gusta z tego co piszecie.
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Negatwyny odbiór to miał Knockout. Bo Labor Love i This House Is Not For Sale miał raczej pozytywny odbiór, zwłaszcza ten pierwszy utwór.Adrian pisze:Ja tam jestem podekscytowany właśnie tym waszym "negatywnym" odbiorem. Podejrzewam, że KO i Labor jak najbardziej trafią w moje gusta z tego co piszecie.