Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

[Smolek]

Ulubionymi piosenkami Nihala Arthanayake'a (przeprowadzał wywiad z Jonem) są piosenki: Scars on This Guitar, Real Love, i Living With The Ghost. Nawet się nie zdziwię jak Real Love będzie świetne, bo już tytuł dla mnie był dobry, a poza tym wiemy jakie perełki BJ w przeszłości wrzucali w bonusach.

[Adrian]

Generalnie przeprowadzający wywiad brzmiał jakby szczerze był zachwycony tym albumem. Mówił że jest świeży, pełny emocji w każdej nucie, głęboki i kilka razy powtórzył "Amazing". I chyba przyznał że nie lubił jakoś wcześniejszych dokonań. Słyszał na albumie wpływ The Killers i nawet BATommorow brzmiało mu jakby wyszło spod ręki C.Harrisa.
Jon kolejny raz potwierdził że rok dopracowywał album i nagrywając klipy czuł znaczenie każdej linijki którą śpiewał.

[Adrian]

Ulubionymi piosenkami Nihala Arthanayake'a (przeprowadzał wywiad z Jonem) są piosenki: Scars on This Guitar, Real Love, i Living With The Ghost. Nawet się nie zdziwię jak Real Love będzie świetne, bo już tytuł dla mnie był dobry, a poza tym wiemy jakie perełki BJ w przeszłości wrzucali w bonusach.

Dodałbym że był pod wrażeniem świeżości Born Again Tommorow

[Dand]

Ale ten Nihal ma w swoim życiorysie mocną drogę hip-hopową więc nie wiem czy jego reakcja to coś miarodajnego. Ja tam nie sugeruję się opiniami gościa, którego kompletnie nie znam, o którego istnieniu się dowiedziałem dziś.
Jeśli ktoś jest hiphopowcem i DJem, lubi Calvina Harrisa ( też dziś się dowiedziałem o kimś takim ) i podnieca się świeżością BATommorow to mnie to martwi.

[Adrian]

Płytką zachwycają się ludzie z branży - J.Elliott i ludzie którzy BJ nie lubili jak ten rozmówca. Dla mnie to dobry sygnał. A czy polubie/nie to zobaczymy niebawem.

[Damned]

Labor of Love

10/10 za klimat, kapitalną gitarę, której jeszcze w nagraniach BJ nie słyszałem oraz epickie zakończenie. Może przydałaby się solówka, ale naprawdę jest bardzo dobrze...

[tribe94]

Oszalałbym jakby na albumie naprawdę nie było żadnych ballad, tylko silenie się na przebojowość jak w Knockout.
Właśnie na coś takiego czekałem na tej płycie!

[mellono]

gitara momentami jak wyjęta z klimatów Pulp Fiction Świetne, nastrojowe, inne ....

[Smolek]

Bardzo mnie cieszy, że Jon jednak zdecydował się zamieścić balladę na albumie, bo "Burning Bridges" pokazał, że potrafi nagrać w BJ piosenki z duszą. Dlatego cieszy mnie, że przynajmniej jedna ballada - "Labor of Love" znalazła się na albumie. Jest świetna, z klimatem i duszą, świetnymi gitarami, i dobrym wokalem Jona. Na razie zdecydowany mój faworyt, z trzech utworów, które słyszeliśmy.

[ROCKSTAR]

Alez Jon genialnie pod koniec podlapal wokalnie ten gitarowy temat... Niby nic, a jednak
ok... nie bede ulegal jak zwykle hurraoptymizmowi, ale... przestrzenie- Fender Reverb? nie wiem...
Wiem, ze... cholera to brzmi dobrze -az za dobrze
To ja juz wole ballady w takim wydaniu od nich, niz tzw. "rockery" lat ostatnich
Wstepnie 7/10? Nie jest to top of the world, ale zdecydowania moj ulubiony kawalek a.d. 2016 w temacie BJ.

[Damned]

gitara momentami jak wyjęta z klimatów Pulp Fiction Świetne, nastrojowe, inne ....

Dokładnie, gitarka wyjęta rodem z filmów Tarantino. Zastanawiam się jakby zabrzmiał ten utwór z Richiem... na pewno inaczej, lecz obawiam się, że bardziej jak coś co już słyszeliśmy. Sambora stety lub niestety porusza się w określonych ramach. Ta gitara brzmi inaczej, nie jak typowe Bon Jovi i jest to zaleta, a nie wada tego utworu.

Dlatego cieszy mnie, że przynajmniej jedna ballada - "Labor of Love" znalazła się na albumie.

Na pewno znajdzie się jeszcze coś ballado-podobnego. Dobra wiadomość jest taka, że album będzie różnorodny. Można rzec kawałek na każdą okazję

Wstepnie 7/10?

Ciekawe ile dostanie rocker pt. "Knockout"
U mnie też ocena spada do 9/10. Czegoś mi brakuje, ale wciąż jest bardzo dobrze

[monjovi]

Cudowne ! Na to czekałam i dostałam, wiedziałam, że po Burning Bridges musimy dostać jakąś fantastyczną balladę, a jaki wokal, szok ! :O Bardzo przyjemny riff, wpadający w ucho, w gitarach czuć taką przestrzeń, nic tylko zamknąć oczy i się relaksować i produkcja na plus. Czekam niecierpliwie do północy na lepsza jakość !

Jest dobrze ! I już nawet disco bity i Calviny Kleiny czy inne Harrisy mnie nie wystraszą, bo tutaj słychać duszę !

[Brand New EVENo]

Czy za każdym razem jak wchodzę na forum musicie budzić we mnie skrajne emocje? Wczoraj byłem bliski usunięcia konta i zablokowania tej strony jakimś programem, bo przeczytałem słowa "Calvin" i "Harris" z jakieś siedem razy za dużo, a teraz kusicie, żebym sobie to puścił, bo chwalicie wniebogłosy.

Co to jest? Singiel? Czemu to już jest w necie? Chcę wiedzieć czy mogę to sobie bezkarnie puścić, bo sądząc po braku Nokautu w szerokich mediach, to już on był sporym falstartem (bo z tego co zrozumiałem dla BJ jest to takie dzieło sztuki, że tylko po zapłaceniu można to sobie odtworzyć). Z Laborem jest podobnie?

[Bon Jovi]

Czy za każdym razem jak wchodzę na forum musicie budzić we mnie skrajne emocje? Wczoraj byłem bliski usunięcia konta i zablokowania tej strony jakimś programem, bo przeczytałem słowa "Calvin" i "Harris" z jakieś siedem razy za dużo, a teraz kusicie, żebym sobie to puścił, bo chwalicie wniebogłosy.

Co to jest? Singiel? Czemu to już jest w necie? Chcę wiedzieć czy mogę to sobie bezkarnie puścić, bo sądząc po braku Nokautu w szerokich mediach, to już on był sporym falstartem (bo z tego co zrozumiałem dla BJ jest to takie dzieło sztuki, że tylko po zapłaceniu można to sobie odtworzyć). Z Laborem jest podobnie?

Jon cztery dni temu napisał ten Labor bo miał nadzieje że kupisz go i będziesz pisał że miesiąc temu zaczeli nagrywać i że już nagrali 3 utwory.

A tak na poważnie, posłuchaj i się podziel opinią. Dla mnie utwór BOMBA. Lepsze niż Lonely oraz Little City.

P.S. Miło Cie widziedzieć B N EVENo.

[gnjovi]

Jestem zaintrygowany tym kawałkiem.Fajnie gitarka gra delikatnie, ale najbardziej mi się podoba ten klimacik i o dziwo Jon wypada naprawdę dobrze, ciekawie poprowadził ten utwór, jego wokal intryguje.Byłoby świetnie gdyby nie brak solówki!!!Dlaczego?!Nawet taka delikatna w tle lub wplatana w cały kawałek.A była duża szansa żeby ta balladka powalała na kolana, a tak jest tylko dobrze, chociaż w stosunku do Knockout to niebo a ziemia.