Grammy

[studentmibm]

dzieki Jeniffer druga czesc refrenu LOAP, gdzie nie spiewa Jon w koncu zabrzmiala porzadnie, bo zwykle jest zbyt cicho.
Ogolnie calkiem fajny wystep.

[Dand]

O fak , dopiero teraz oglądam występ i kurde , po jakiego grzyba ta jennifer była przy LOAP ?!? Wyglądało to jak jakaś kiepska parodia.
blehh czuje sie muzycznie obrzygany - parafrazując klasyka ;p

Rysiu za pare lat będzie miał spory kłopot z adoratorami młodej Ava, rośnie niezła siekiera ;d

[JeniZpensylwani]

O fak , dopiero teraz oglądam występ i kurde , po jakiego grzyba ta jennifer była przy LOAP ?!? Wyglądało to jak jakaś kiepska parodia.
blehh czuje sie muzycznie obrzygany - parafrazując klasyka ;p

Sory zacni znawcy muzyczni, ale dzięki owej pani, Livin' zabrzmiało najmocnniej od paru lat biorąc pod uwagę część wokalną.... Jon śpiewał spoko, ale totalnie chłopina nie ma mocy, brak powera, dzięki Nettles, nareszcie było ciut mocy. Wy wszyscy, którzy tak nie cierpicie country i gardzicie tą muzyką, naprawdę jej nie znając, powinniście spojrzeć, jak bardzo jest to szanowany w USA gatunek muzyczny i ma niewiele wspólnego z waszymi wyobrażeniami na temat stodoły, słomy i skrzypiec...

[Dand]

ale może mi sie to nie podobać ? Czy ja, muzyczny laik, czytając tak fachową opinię jak Twoja musze zmienić zdanie ? ;>

[Alicia 478]

Jeżli chodzi o występ bardzo mi się podobał. Po raz pierszy od jakiegos czasu Jon zaśpiewał przyzwoicie, nawet panią Jennnifer dało się przełknąć . Jednym słowem oby tak dalej.

Co do Avy to bardzo ładna dziewczyna ale zbyt intensywnie pracuje nad tym by stać się lindsay lohan w wersji mini .

[PePe]

Ja moze skupie sie na wykonaniu utworow, nie na malolatach ( choc nie ukrywam, ze sympatyczne ale Bodzio zarezerwowal juz 2 i sie nie chce podzielic ).

Dla mnie wystep ktory pokazal, ze z wokalem Jaśka wszystko w porzadku i nawet z wokalem Rycha jest wszystko ok. Po ogladnieciu kilku piosenek dla BBC radio balem sie co dalej bedzie ale tym razem dali rade, widac, ze jak chca to potrafia
Oprocz jednego bledu Richiego podczas grania riffu do WSYCGH (na samym poczatku) wystep na wielki plus. Jenny tez dala rade

[JoFree]

Oprocz jednego bledu Richiego podczas grania riffu do WSYCGH (na samym poczatku)

Eeee tam
A może to było specjalnie Tak żeby uwiarygodnić, że występ jest na żywo. Taka tam była atmosfera i emocje, że rączka mogła się trochę omsknąć

[PePe]

Oprocz jednego bledu Richiego podczas grania riffu do WSYCGH (na samym poczatku)

Eeee tam
A może to było specjalnie Tak żeby uwiarygodnić, że występ jest na żywo. Taka tam była atmosfera i emocje, że rączka mogła się trochę omsknąć

Wiem, ze sie czepiam ale juz ktorys raz z rzedu Richie nie mogl uniknac jakiegos bledu. Tak jak czekalem na "brudny" dzwiek podczas WWBTF i sie nie doczekalem co mnie bardzo zdziwilo, tak zrobil mi niespodzianke podczas wstepu do WSYCGH i po raz kolejny na mega prostym riffie

[JoFree]

PePe nie zrozum mnie źle. To nie jest żadna złośliwość z mojej strony ale przypominasz mi trochę gości, którzy chodzą do kina nie po to żeby film oglądać, tylko po to żeby liczyć ile błędów popełnili twórcy podczas jego nakręcania Ja tam wolę udawać, że takich drobnych błędów nie widzę

[Rattie]

PJa tam wolę udawać, że takich drobnych błędów nie widzę

i potem mamy takie postawy jak Adriana

[PePe]

Teraz Wy sie czepiacie Mowie tylko, ze zauwazylem, wychwycilem to za pierwszym razem i mnie osobiscie drobne bledy Richiego troche irytuja bo popelnia je ostatnio w najlatwiejszych partiach :p nie wiem, moze zboczenie gitarzysty czy cos, ale nie zmienia to faktu, ze ogolne wrazenie bardzo dobre
Nie chce wokol tego robic burzy, po prostu to zauwazylem i o tym napisalem

Ps. Na filmach takich rzeczy nie wychwytuje

[JoFree]

i potem mamy takie postawy jak Adriana

Potraktuję to jako komplement

[BoVi]

Nie przepadam za panią Jennifer (chyba nie lubię jej zachowania, nie ważne), ale przy LOAP powinna być schowana za sceną jako chórek, którego słychać tylko w refrenie i nie widać

ogólnie było ok

[kami]

Wreszcie obejrzałam występ i wygląda na to, że te problemy z głosem to było chyba zmęczenie albo coś przejściowego. Było nieźle choć głosowałam na Always.

[Dorota]

dzieki Jeniffer druga czesc refrenu LOAP, gdzie nie spiewa Jon w koncu zabrzmiala porzadnie, bo zwykle jest zbyt cicho

dzięki owej pani, Livin' zabrzmiało najmocnniej od paru lat

Dokładnie. W końcu brzmiało tak, jak ta piosenka zasługuje, aby brzmieć. Ale ogólnie bardzo udany występ