Scrooge pisze:
Ja mam tylko kilka propozycji:
- warny oraz kasowanie postów zawierających wulgarne słowa,
- skoro już tak bardzo musicie to kasujcie posty maksymalnie odbiegające od tematu, ale za to zostawcie chociaż nam ten Hyde Park bo jeżeli już nawet tam zapanowała cenzura to kolorystyka strony zaczyna powoli bardziej nawiązywać do Chińskiej Republiki Ludowej niż BJ
Tutaj się w 100% zgadzam.
Scrooge pisze:
np. Adrian usunąłby także wypowiedzi typu: piszesz bez sensu, brak mi słów... a dla mnie to jest wyrażenie swojej opinii na temat czyiś poglądów w sposób może niezbyt miły i bardzo dosadny, ale jednak niewykraczający poza ogólnie przyjęte normy...
TUTAJ PROPONUJE O UWAGę
Chciałbym, abyście się wszyscy wypowiedzieli zainteresowani w temacie.
Naświetle sprawe dokładniej.
Pisze w temacie Grammy o fotce na której Jon rozmawia z J.Lo swoją interpretacje czy wygląda ona na chamsą kłótnie czy normalna sprzeczkę. Pisze to gdyż interesuje mnie i to bardzo jak Jon, który zarzucał J.Lo pozerstwo, nieszczerość, granie tylko dla kasy, którą wymienia wśród "śmieci" w LMStanding (orginal zawierał fragment z J.Lo - można usłyszeć na Borgacie) - jak z tego wybrnął. Czy przeprosił czy pozostał przy swoich poglądach. Nie uważam, żeby to był temat typu białe ząbki Jona czy czemu Richie stoi 3,5 metra za Jonem, Jest to część ich twórczości i dosyć ważnej dla mnie piosenki.
No i po tym jak to napisałem odzywa się student pisząc "Brak mi słów", Rattie idzie mu pomóc i również ośmiesza mój tekst. Następnie jak zobaczyłem, że i Scrooge powrócił i dodał swoje 3 grosze i faktycznie wszystkie te teksty sprowadziły rzucony przeze mnie temat to poziomu wspomnianych wcześniej tekstów. Ważna dla mnie kwestia została po raz kolejny zmieszana z błotem, tylko po to aby mi osobiście dokopać.
To nie jest pierwsza tego typu akcja np o IMLife - teledysku rewolucyjnym jak na Bon Jovi. Mi chodziło, że w historii BJ do tej pory u BJ nie było tak dynamicznego klipu opartego na historii i efektach specjalnych użytych w takim stopniu. Każdy kto chciał mnie ośmieszyć dopisał swoje tezy jako iż ja uważam, żeten klip jest tak wazny jak np Thriller Jacksona. Nie nic takiego nie napisałem, to tylko złośliwe i specjalnie pisane interpretacje. Nie podejrzewam tutaj nikogo o brak umiejetności czytania ze zrozumieniem, tylko o czystą złośliwość. Bo faktycznie z takiego poglądu w którym porównuje IMLife do Thrillera można sie pośmiać. Tylko ja nic takiego nie napisałem i nie sugerowałem.
Pisze na swoim przykładzie, ale osób które sobie dogryzają jest więcej i była dyskusja bez mojego udziału gdzie pojawiło się obrażanie rodziców.
I moje pytanie i cala dyskusje którą tutaj chciałem uruchomić ma się sprowadzić czy pozwalamy dalej na takie bezsensowne (w mojej opinii) zaczepki typu "brak mi słów" czy wszystkie tego typu aczepki ucinamy w zarodku.
Scrooge uważa, że nie powinniśmy aż tak ostro reagowac.
Po ostatnich poczynaniach i kłótniach uważam, że takie zaczepki robią najwięcej burdelu na forum.
Niech się inni wypowiedzą.
Ja bym ta wypowiedz jeszcze rozgraniczyl...
Bo jezeli ktos zacytuje Adriana i napisze w stylu "piszesz bez sensu"i UZASADNI - dla mnie taki post zostaje
Jezeli zacytuje i napisze na dole tylko "piszesz bez sensu" - jak dla mnie to post jest do usuniecia...
Ooo Pippo jasno przedstawił. Zgadzam się na 1000%