Islam

[usunięty użytkownik 4858]

Stary, wyluzuj trochę, mamy prawo się bronić, ale żeby zamieniać się w zwierzę bo taki jest przeciwnik, to ja dziękuję i nie zamierzam.

właśnie takie podejście doprowadziło do obecnego stanu.

Nie z takiej cywilizacji pochodzę..

pochodzisz z cywilizacji która siłą podbiła cały świat.
Obecnie od dziecka tłumi się w ludziach agresję, i to nas dziś podbijają.

a jaki problem zamiast napi..alać się po mordach, wybrać rząd, który zadba o społeczeństwo? Nie ma chętnych do policji? Ja mam ich wyręczać? Sądy też? A kto za to bierze kasę? Jak ktokolwiek zrobi coś złego to powinien być osądzony normalną drogą, a nie samosądami

[Collie]

Temat muzułmanów zawsze był kontrowersyjny, a ich stosunek do innych religii, ludzi innych wyznań jeszcze bardziej. Niestety od małego są oni uczeni swoich zasad, a nawet nienawiści i chęci zemsty, ciężko im się później dziwić skoro w Koranie jest kilka ciekawych wersów:

Nie bierzcie sobie za przyjaciół żydów i chrześcijan; oni są przyjaciółmi jedni dla drugich. A kto z was bierze ich sobie za przyjaciół, to sam jest spośród nich. Zaprawdę, Bóg nie prowadzi drogą prostą ludu niesprawiedliwych!

Przeraża mnie to i wydaje się, że nie ma jednego dobrego wyjścia, ale przyzwolenie na "niech się dzieje co chce" jest najgorszym z nich. Na dodatek sekty muzułmańskie nie kryją się z tym, że chcą w niektórych państwach np. Nigerii stworzyć swoje islamistyczne państwo.

[teken020]

i właśnie dla tego trzeba pokazać im kto rządzi. a można to zrobić jedynie silą!

[KM]

teken020, uważam, że masz rację z tym hamowaniem agresji - kurcze, przecież każdy mężczyzna stworzony jest do tego, by umieć wygrać wojnę, a w naszej kulturze zapanowała moda na feminizację facetów - jak dziecko jest zbyt aktywne (sic!), to od razu ADHD, ciągle powtarza się, że nie wolno się bić, wchodzić na drzewo, ubrudzić się, pobić w szkole nawet w czyjejś obronie itp. i rośnie taki mąż, ojciec, chrześcijanin, który nie umie stanąć w obronie swoich idei, wartości nawet słowem, nie mówiąc o czynach, bo kłóci się to z jego wyobrażeniem o tym, że chce być "miłym gościem", który nie umie zaryzykować, poświęcić swoją siłę, a nieraz siebie. Jezus przecież nieźle "rozrabia" w świątyni, nie mówiąc o tym co o walce mówi Bóg w Starym Testamencie... Przez głupi feminizm faceci stracili serca - IMO. W jaki sposób moglibyśmy więc wygrać?

[Yossarian]

Przypominasz Hitlera, przystopuj teken, bo to co mówisz nie jest ani chrześcijańskie, ani etyczne, ani legalne.
KM, w świątyni rozrabia, ale każe chować miecz do pochwy, nadstawiać drugi policzek i Sam daje przykład, jak i Jego naśladowcy. Bić w szkole byś pozwoliła, a macać koleżanki?

[KM]

Owszem, każe nadstawiać drugi policzek, bo wie, że gdyby chciał, to przeciwnik nie miałby szans. Ma świadomość swojej siły. Dziś to trochę z czegoś innego wynika - nadstawia się drugi policzek z braku poczucia siły = z bezsilności. Również w ogrodzie oliwnym ma siłę, której nie mają Jego przeciwnicy (zauważ Yossarian, że to oni przychodzą w nocy - boją się Go pochwycić) i właśnie z tej siły bierze się też miłosierdzie. Jak ktoś nie umie uderzyć, to co to za miłosierdzie, że nie uderzy?
A co do bicia w szkole, to pisałam w kontekście karania chłopaka za to, że się bronił albo bronił słabszego. Nie w kontekście bezpodstawnego atakowania.

A Wy faceci macie w sobie taką siłę właśnie - przecież po coś ten testosteron od Boga jest Wam dany:). I islam go wykorzystuje, chrześcijaństwo - nie.

[Yossarian]

KM, ale nie bali się Go biczować, obrażać, bić i zabić.
Życie dla was jest czarno-białe i nie macie żadnej świadomości historycznej.
Tak jak wy lżycie tu muzułmanów, tak lżą katolików, gdzie oni są mniejszością. W Imperium Rzymskim też chrześcijan pomawiano o kanibalizm i tysiące innych rzeczy, co nie było prawdą.
Mam nadzieję, że na forum nie ma żadnego polskiego Tatara, bo byłoby mu przykro.

[Sam Bora]

(...) przecież każdy mężczyzna stworzony jest do tego, by umieć wygrać wojnę, a w naszej kulturze zapanowała moda na feminizację facetów - jak dziecko jest zbyt aktywne (sic!), to od razu ADHD, ciągle powtarza się, że nie wolno się bić, wchodzić na drzewo, ubrudzić się, pobić w szkole nawet w czyjejś obronie itp. i rośnie taki mąż, ojciec, chrześcijanin, który nie umie stanąć w obronie swoich idei, wartości nawet słowem, nie mówiąc o czynach, bo kłóci się to z jego wyobrażeniem o tym, że chce być "miłym gościem", który nie umie zaryzykować, poświęcić swoją siłę, a nieraz siebie. Jezus przecież nieźle "rozrabia" w świątyni, nie mówiąc o tym co o walce mówi Bóg w Starym Testamencie... Przez głupi feminizm faceci stracili serca - IMO. W jaki sposób moglibyśmy więc wygrać?

Jak dla mnie - wypisujesz brednie. Nie wiem na jakiej zasadzie powyższe wnioski wysnuwasz. Nasze ulice i "mili goście". Zyjesz w innym kraju. Kaptury, łyse łby, spluwanie i górnolotne epitety w "merytorycznych" rozmowach.
Prawdziwy facet mysli. Chyba że jest conajmniej połączeniem Jamesa Bonda z Johnem McClane'm
Grunt to być normalnym człowiekiem - nie agresywnym pozbawionym mózgu palantem. Co do zniewieścienia pewnego procentu populacji męskiej... hm, shit happens. Rozumiem, że na takiego trafiłas

[teken020]

faceci muszą być agresywni. nie mówię tutaj o tępych półmózgach typu "co się ku%wa patrzysz, zaje*ać Ci" tylko ukierunkowana agresja. pamiętajcie że słowo agresja to nie tylko bicie kogoś, to też agresja intelektualna.

[KM]

ale nie bali się Go biczować, obrażać, bić i zabić.

- gdyby się Go nie bali, to po co by Go chcieli zabijać? Zauważ też, że ja tu wcale nie nawołuję do atakowania muzułmanów, ile raczej przekazuję swoje spostrzeżenia dotyczące postawy chrześcijan. Pisałam nawet, że to my (jako chrześcijanie) nie potrafimy zaproponować wartościowej alternatywy. Nienawiść nie jest dobrą podstawą dla żadnego zachowania.

Sam Bora, a czy ja gdzieś napisałam, że facet nie ma lub nie powinien mieć mózgu i bić wszystkich wokoło? Uznałam to za kwestię oczywistą, bo nie będę tu pisać książek. Zgadzam się z Tobą w 100%, że prawdziwy facet myśli. No i ma siłę, ale jako potencjał, którego może użyć w sytuacji zagrożenia, a nie jako jedyny argument. Faktycznie, faceci z mojego otoczenia nie są ani palantami, ani jakimiś kapturami, natomiast widzę często w nich brak wiary właśnie w to, że mogą wygrać w tym życiu, że mają wszystko ku temu, żeby to zrobić, że niczego im nie brakuje itp.

A co do tego, na jakiego trafiłam... - taka historyjka z życia - któregoś razu byłam na spacerze z 2 dziewczynami i znajomym. Nagle zza jakiegoś ogrodzenia wyskoczył wilczur i złapał jedną z tych dziewczyn za nogawkę. Chłopak wręcz warknął i tak spojrzał na tego psa, że ten skulił ogon i wrócił do siebie. Dziś jest moim mężem, choć nie tylko ze względu na tę historię - rzecz jasna. I co prawda na pierwszy rzut oka nie zobaczylibyście w nim porywczości (większość naszych znajomych nawet nie zna tej jego strony), ale ja wiem, że z nim mogę się nawet zgubić w Amazonii, a nie będę się bała. On w życiu nie mieszał się w żadne rozróby, ale jakby mi albo naszemu synkowi cokolwiek zagrażało, to wiem, że byłby jak John McClane. Ma siłę, której mogę się trzymać. Życzę, żebyście byli takimi facetami dla swoich bliskich/ukochanych.

[prezes1]

A co ma piernik do wiatraka?
Ludzie dajcie se na luz bo miało być o Islamie i tolerancji a zeszło na agresję, nawoływanie do nienawiści i brednie na temat chrześcijaństwa(kompletny brak zrozumienia samej istoty tej religii), postawy Jezusa i roli faceta współczesnego etc...
Może lepiej niech niektórzy zostaną przy temacie BJ...Bo coś widzę że taka debata może się skończyć jak zawsze w naszym pięknym kraju...Czyli niepotrzebną wojną...Może lepiej zamknąć ten temat?

[Magnum]

Ktoś musi wziąć sprawy za mordę i się nie pier#olić. Tu trochę na przeszkodzie stoi właśnie nasza łagodna religia (szanuj bliźniego..) ale nasza cywilizacja to nie tylko religia. to także pewne zasady, obyczaje, tradycje i prawo.

Nie przeszkadzało to Wam jakoś podczas krucjat. Potem się kościół uspokoił. Muzułmanie równie dobrze mogą tak samo skończyć, to młoda religia. Kto wie.

[Yossarian]

KM,
z Ewangelii wg św. Marka:
Wiedział bowiem, że arcykapłani wydali Go przez zawiść.

ze słownika języka polskiego pwn:

zawiść «uczucie silnej niechęci do osoby, której się czegoś zazdrości»

[usunięty użytkownik 4858]

Ktoś musi wziąć sprawy za mordę i się nie pier#olić. Tu trochę na przeszkodzie stoi właśnie nasza łagodna religia (szanuj bliźniego..) ale nasza cywilizacja to nie tylko religia. to także pewne zasady, obyczaje, tradycje i prawo.

Nie przeszkadzało to Wam jakoś podczas krucjat. Potem się kościół uspokoił. Muzułmanie równie dobrze mogą tak samo skończyć, to młoda religia. Kto wie.

Krucjaty były właśnie w obronie cywilizacji i nie są jedynie związane z kościołem, jak by ktoś nie wiedział. To europejscy władcy w głównej mierze byli inicjatorami. Tak, że nie rozumiem zarzutu dla "Nas". Ty nie utożsamiasz się z cywilizacją Europy?
Trzeba także pamiętać, że Jerozolima była świętym miejscem Żydw i Chrześcijan tam mieszkali i żyli a do tego kierunkiem pielgrzymek. Trzeba było po napadach mzułmanw zapewnić im jakoś bezpieczeństwo

[Magnum]

Krucjaty były właśnie w obronie cywilizacji i nie są jedynie związane z kościołem, jak by ktoś nie wiedział. To europejscy władcy w głównej mierze byli inicjatorami. Tak, że nie rozumiem zarzutu dla "Nas". Ty nie utożsamiasz się z cywilizacją Europy?

Tak, inicjowane przez katolickich wladcow.

Zostawmy wiec krucjaty, bo nie chodzi mi o to, zeby sie spierac o to, kto je inicjowal itp. Uznam, ze przyznam wam racje, kosciol jako kosciol nie byl inicjatorem bezposrednim itp.

Inaczej ma sie sprawa w innej sytuacji - mianowicie inkwizycja. Z tym sie chyba nie bardzo mozna spierac, ze inicjatorem, wykonawca i powodem byl kosciol.