Sport
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
Dziś wracając do domu napotkałem na chodniku coś zielonego. Ominąłem to, ale po chwili zorientowałem się co to, wróciłem i podniosłem. Kapsel z Tymbarka z napisem "Uda się!". No i udało 
Drużynówka? Słowenia, Norwegia, Polska - to moje wymarzone podium. Tak naprawdę stawka jest tak ciasna, że oprócz tego na medal liczyć mogą Austria, Niemcy, a nawet Japonia, choć tu nie ma mocnego czwartego.
Schlierenzauer wróci bez złota, co wydawało mi się niemożliwe. Jednak wielkie imprezy mają swój urok, który niejednokrotnie przypomina nam, że w sporcie każdy może zapisać się na kartach historii w jednej chwili. Często mówiłem, że Stoch to nie jest zawodnik na walkę o Puchar Świata, ale pojedynczy tytuł - jak najbardziej. Dziś się potwierdziło.
I te noty za styl od sędziów! 11/10!
Drużynówka? Słowenia, Norwegia, Polska - to moje wymarzone podium. Tak naprawdę stawka jest tak ciasna, że oprócz tego na medal liczyć mogą Austria, Niemcy, a nawet Japonia, choć tu nie ma mocnego czwartego.
Schlierenzauer wróci bez złota, co wydawało mi się niemożliwe. Jednak wielkie imprezy mają swój urok, który niejednokrotnie przypomina nam, że w sporcie każdy może zapisać się na kartach historii w jednej chwili. Często mówiłem, że Stoch to nie jest zawodnik na walkę o Puchar Świata, ale pojedynczy tytuł - jak najbardziej. Dziś się potwierdziło.
I te noty za styl od sędziów! 11/10!
Byliśmy o włos od medalu w drużynówce. Zabrakło zaledwie 0,8 punktu.. Szkoda, że Kot nie miał takiej formy, gdy zajęliśmy 2 miejsce w drużynówce, wtedy zdobylibyśmy medal.. Trochę dłużej by skoczył w pierwszej serii.. Albo Stoch minimalnie lepiej wylądował w II serii. Ale zrobił tyle ile mógł. Można gdybać, ale trzeba przyznać, że Polacy pokazali się z bardzo dobrej strony. Kto by się spodziewał na początku sezonu, gdy skakaliśmy fatalnie, że będziemy walczyć o medal. Szacun dla Stocha za medal. Może w Soczi w drużynie uda nam się? Aby tak się stało. 
:)
rzeczywiście zabrakło malutko, szkoda, ale dzięki
! za walkę
! Z wielką przyjemnością oglądało się chłopaków. Wreszcie mamy kilku zawodników na dobrym poziomie, a nie kiedyś tylko Małysz. Gratulacje
!



...and just only rock...
Kurde ! rzeczywiście ! Brawo Polacy ! Brawo sędziowie !bartekbb23 pisze:Mamy brąz ludzierzeczywiście zabrakło malutko, szkoda, ale dzięki! za walkę
! Z wielką przyjemnością oglądało się chłopaków. Wreszcie mamy kilku zawodników na dobrym poziomie, a nie kiedyś tylko Małysz. Gratulacje
!
Ponownie przeliczyli punkty z belek czy coś i Norwegia za nami.
...and just only rock...
No właśnie przed chwilą zobaczyłem w TV, że mamy brąz. Źle policzyli noty, żeby na takiej imprezie miało to miejsce.. Ale mamy medal, to najważniejsze. Super informacja!bartekbb23 pisze:Mamy brąz ludzierzeczywiście zabrakło malutko, szkoda, ale dzięki! za walkę
! Z wielką przyjemnością oglądało się chłopaków. Wreszcie mamy kilku zawodników na dobrym poziomie, a nie kiedyś tylko Małysz. Gratulacje
!
Ponownie przeliczyli punkty z belek czy coś i Norwegia za nami.
Ostatnio zmieniony 2 marca 2013, o 18:00 przez Smolek, łącznie zmieniany 1 raz.
Oczywiście polskie media skupiły się na naszych medalistach, a ja z chęcią zobaczyłbym wywiady ze wszystkimi, aby sprawę rozjaśnić. Bardal początkowo miał skakać z obniżonego rozbiegu. Pojawiły się dwie sprzeczne informacje: jedna o udzieleniu zgody przez sędziów, druga o odwołaniu decyzji. Teraz pytanie jaki był powód powrotu do 21. rozbiegu - podanie błędnej informacji organizatorom, czy faktyczna zmiana decyzji trenera. Ma ktoś dostęp do jakiegoś wywiadu ze Stöcklem na ten temat?
Co ciekawe apelacji nie złożyła żadna z reprezentacji, która z Norwegami przegrała, a jedyna, która była przed nimi. Choć może apelacja to za dużo powiedziane, to było po prostu zwrócenie uwagi, jednak absurdem jest, że skoczkowie to musieli zauważyć, aby sędziowie się zorientowali.
Jednak nie zmieni to faktu, że padł werdykt najsprawiedliwszy i mamy całą gamę kolorów medali. Tegoroczne drużynówki to najbardziej emocjonujące konkursy od lat, a ten w Pragelato doprawiony został brązem Polaków oraz popisem cyrkowym Fettnera.
Dziś 50km panów stylem klasycznym. Oczywiście, nic ciekawego, ale podobno na starcie ma stanąć Viossi-Akpedje Madja. Reprezentant Togo brał już udział w kwalifikacjach do sprintu, pokonując krótką trasę w czasie blisko 1/3 dłuższym niż przedostatni zawodnik na mecie. Start w "zimowym maratonie" jest więc istnym szaleństwem. Czy Togijczyk faktycznie weźmie w nim udział? Trzymam za niego kciuki
Co ciekawe apelacji nie złożyła żadna z reprezentacji, która z Norwegami przegrała, a jedyna, która była przed nimi. Choć może apelacja to za dużo powiedziane, to było po prostu zwrócenie uwagi, jednak absurdem jest, że skoczkowie to musieli zauważyć, aby sędziowie się zorientowali.
Jednak nie zmieni to faktu, że padł werdykt najsprawiedliwszy i mamy całą gamę kolorów medali. Tegoroczne drużynówki to najbardziej emocjonujące konkursy od lat, a ten w Pragelato doprawiony został brązem Polaków oraz popisem cyrkowym Fettnera.
Dziś 50km panów stylem klasycznym. Oczywiście, nic ciekawego, ale podobno na starcie ma stanąć Viossi-Akpedje Madja. Reprezentant Togo brał już udział w kwalifikacjach do sprintu, pokonując krótką trasę w czasie blisko 1/3 dłuższym niż przedostatni zawodnik na mecie. Start w "zimowym maratonie" jest więc istnym szaleństwem. Czy Togijczyk faktycznie weźmie w nim udział? Trzymam za niego kciuki
2 medale skoczkowie, 1 medal Justyna. Przed MŚ bym stwierdził że mało proawdopodobne mimo dobrej formy. Ale brawo
Wreszcie się udało
Zasłużyli sobie jak nic, początek sezonu już chcieli niektórzy Kruczka zwalniać a teraz popatrzmy...
I gdzieś czytałem że Kot powiedział, że powinien 1 skok oddać taki jak ten drugi i mamy srebro, widać że chłopak jest ambitny, brawo dla całej czwórki.
A teksty że Stoch wygrał fuksem to dla mnie szczyt głupoty.

I gdzieś czytałem że Kot powiedział, że powinien 1 skok oddać taki jak ten drugi i mamy srebro, widać że chłopak jest ambitny, brawo dla całej czwórki.

A teksty że Stoch wygrał fuksem to dla mnie szczyt głupoty.
Togijczyk jednak nie stanął na starcie, ale egzotyki nie brakuje - o metę walczy m.in. dwóch Wenezuelczyków, a także reprezentanci Wielkiej Brytanii i Nowej Zelandii. Może tutaj nie aż tak bardzo, ale na przykładzie kwalifikacji do sprintu można powiedzieć, że to dodaje uroku takim imprezom, gdy zawodnik cieszy się z samego osiągnięcia mety i dumnie prezentuje flagę swojego kraju, która ma z zimą niewiele wspólnego 
Co do Kota to człowieka nie trawię jak mało kogo. Człowiek-foch, syneczek tatusia, polski odpowiednik Jurija Tepesa. Wciąż nie mogę uwierzyć, że Piotr Żyła zawsze jest z nim w pokoju na wyjazdach. Kibicuję mu tylko w drużynówkach, dla dobra narodu. Jego indywidualne występy jednak obchodzą mnie mniej niż wyniki większości stawki Pucharu Świata. Mam do niego tak samo negatywny stosunek jaki on pokazuje całemu światu, najwyraźniej tak chce.
Co do Kota to człowieka nie trawię jak mało kogo. Człowiek-foch, syneczek tatusia, polski odpowiednik Jurija Tepesa. Wciąż nie mogę uwierzyć, że Piotr Żyła zawsze jest z nim w pokoju na wyjazdach. Kibicuję mu tylko w drużynówkach, dla dobra narodu. Jego indywidualne występy jednak obchodzą mnie mniej niż wyniki większości stawki Pucharu Świata. Mam do niego tak samo negatywny stosunek jaki on pokazuje całemu światu, najwyraźniej tak chce.