Sport

Wszystko co nie pasuje do pozostałych kategorii.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

ODPOWIEDZ
Miracle-BJ
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2014
Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: Miracle-BJ »

Skandal, skandal, skandal!!!
Osoba odpowiedzialna za dzisiejszy mecz Polska-Anglia powinna dostać w ryj od wszystkich kibiców, tak, żeby się posrała w gacie! ;[ :bije: :bije:

[ Dodano: 2012-10-16, 22:09 ]
Obrazek

[ Dodano: 2012-10-16, 22:25 ]
Niech następnym razem przygotują sobie odpowiedni sprzęt :cfaniak:

Obrazek
BJ - It's my life - Always !
EVENo

Post autor: EVENo »

A ja się zastanawiam, dlaczego media, jak i ludzie ogółem poświęcają tyle miejsca/czasu na temat reprezentacji (i ogółem piłki nożnej, ale to już moje indywidualne podejście). Informacje na temat drużyny, która od ponad ćwierć wieku nie osiągnęła nic są ważniejsze od Mistrzostwa Europy siatkarzy, które widniało na szczycie wiadomości Onetu przez kilka godzin, po czym znów wróciła tam piłka nożna.

I tak każdy bzdurny artykuł, o przygotowaniach, o meczu eliminacyjnym, o meczu towarzyskim, o występach w klubie. Wywiady z trenerami, piłkarzami, działaczami, lekarzami, przed meczem, po meczu, w przerwie meczu, MECZU KTÓRY NAWET SIĘ NIE ODBYŁ (!)

I ta banda sobie kopię tą piłke, a reszta patrzy na to przez półtora godziny oczekując, że jednak uda im się jakimś cudem przedostać się pod pole karne, drugim cudem stworzyć akcję i trzecim strzelić bramkę. Od ME 2008 mecze Polaków oglądam tylko podczas ważnych imprez (czyli na razie trzy mecze). Po prostu stwierdziłem, że trzy chwile radości, jakie mi zafundowali (których by w ogóle nie było, gdyby nie Ebi Smolarek) pod względem tego ile czasu im się poświęca to zdecydowanie za mało.

I nie rozumiem dlaczego jest to popularniejsze od innych, moim zdaniem kilkakrotnie ciekawszych sportów, jak siatkówka (która mimo iż najmniej, to jednak przegrywa z kopaczami solidnie), piłka ręczna... właściwie mógłbym tu wymienić 3/4 dyscyplin na świecie, w których reprezentacje Polski dają z siebie więcej lub tyle samo, co piłkarze.

To moje zdanie i przy tym zostanę, że kibicuję tym Polakom, którzy mają realne szanse na sukces. Wyjątkiem było Euro 2012, w którym kibicowałem tym, którzy mieli mało realne szanse na 8. miejsce (czyt. ćwierćfinał). Tak to już jest, że w piłce nożnej za wygranie towarzyskiego meczu masz sławę i pieniądze, która jest nieosiągalna dla najlepszych z najlepszych w innych dyscyplinach sportowych.

A o meczu Polska-Anglia dowiedziałem się dlatego, że się nie odbył. To dopiero absurd.
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

A ja się zastanawiam, dlaczego media, jak i ludzie ogółem poświęcają tyle miejsca/czasu na temat reprezentacji (i ogółem piłki nożnej, ale to już moje indywidualne podejście). Informacje na temat drużyny, która od ponad ćwierć wieku nie osiągnęła nic są ważniejsze od Mistrzostwa Europy siatkarzy, które widniało na szczycie wiadomości Onetu przez kilka godzin, po czym znów wróciła tam piłka nożna.

I tak każdy bzdurny artykuł, o przygotowaniach, o meczu eliminacyjnym, o meczu towarzyskim, o występach w klubie. Wywiady z trenerami, piłkarzami, działaczami, lekarzami, przed meczem, po meczu, w przerwie meczu, MECZU KTÓRY NAWET SIĘ NIE ODBYŁ (!)

I ta banda sobie kopię tą piłke, a reszta patrzy na to przez półtora godziny oczekując, że jednak uda im się jakimś cudem przedostać się pod pole karne, drugim cudem stworzyć akcję i trzecim strzelić bramkę. Od ME 2008 mecze Polaków oglądam tylko podczas ważnych imprez (czyli na razie trzy mecze). Po prostu stwierdziłem, że trzy chwile radości, jakie mi zafundowali (których by w ogóle nie było, gdyby nie Ebi Smolarek) pod względem tego ile czasu im się poświęca to zdecydowanie za mało.

I nie rozumiem dlaczego jest to popularniejsze od innych, moim zdaniem kilkakrotnie ciekawszych sportów, jak siatkówka (która mimo iż najmniej, to jednak przegrywa z kopaczami solidnie), piłka ręczna... właściwie mógłbym tu wymienić 3/4 dyscyplin na świecie, w których reprezentacje Polski dają z siebie więcej lub tyle samo, co piłkarze.

To moje zdanie i przy tym zostanę, że kibicuję tym Polakom, którzy mają realne szanse na sukces. Wyjątkiem było Euro 2012, w którym kibicowałem tym, którzy mieli mało realne szanse na 8. miejsce (czyt. ćwierćfinał). Tak to już jest, że w piłce nożnej za wygranie towarzyskiego meczu masz sławę i pieniądze, która jest nieosiągalna dla najlepszych z najlepszych w innych dyscyplinach sportowych.

A o meczu Polska-Anglia dowiedziałem się dlatego, że się nie odbył. To dopiero absurd.
Jest zapotrzebowanie to jest też promowanie. Oglądalność piłki nie kłamie. Siatkówka nie jest tak bardzo lubiana przez społeczeńśtwo więc nie ma sensu pisać, zę Pliński się spóźni na zgrupowanie itp. Piłka nożna jest po prostu najpopularniejsza i ludzie lubią oglądać.

Ja kiedyś mocno oglądałem siatkówke w szczególności w czasach Murka, Świderskiego, Gruszki i Nowaka i dzisiaj jak czasami zerkam to jest to taki piknikowaty sport. Nudzi mnie już. Nawet do tego stopnia, że wolę oglądać mecz ligowy ekstraklasy prezentujący niziutki poziom niż mecz kadry w siatkę.
Malkolit
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 401
Rejestracja: 12 czerwca 2012, o 06:56
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Malkolit »

@EVENo - kiedyś też mnie to drażniło, ale potem dałem sobie z tym spokój, tzn. traktuję mecze polskiej reprezentacji i klubów jako zwykły element programu TV, a nie jak święto. Połowa tego, co gadają, to głupoty, na które szkoda czasu, właściwie wszystkie pisma piłkarskie (liczę też koszmarny Przegląd) się w ostatnich latach zdegenerowały i przestałem je kupować. Wolę amatorsko kopać samemu, skala doznań jest nieporównywalna.

@Adrian - stety czy niestety, muszę się zgodzić; PN to u nas sport narodowy (przynajmniej wg dziennikarzy), nawet jeśli wyniki są słabe

A sam lubię czasem pokopać piłkę, często jeżdżę na rowerze (ale w tym roku sezon już się skończył, mam rower miejski), lubię pływać i wędrować po górach. Niedawno zdobywałem pasmo Małej Fatry i podziwiałem widoki z obu Krywaniów. Polecam!
KondZik

Post autor: KondZik »

Dla fanów piłki nożnej...
Mecz Przyjaciele RONALDO - Przyjaciele ZIDANE'A
http://www.supersport.com/press-release ... rity_match
tutaj linki do transmisji o 0.00
http://www.meczyki.pl/
Awatar użytkownika
M.Ssed
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 534
Rejestracja: 18 marca 2007, o 21:30
Lokalizacja: Oława/Wrocław
Kontakt:

Post autor: M.Ssed »

Dla drużyny Zidana chyba się skuszę ;) chociaż kurcze dziwi mnie ten Neymar u Ronalda i Hulk z Falcao u Zidana, ale Cafu, Carlos, Salgado toż to moi idole więc chyba trzeba :d
EVENo

Post autor: EVENo »

Choć była ogromna, kosmiczna wręcz szansa na zwycięstwo, to trzeba przyznać, że drugie miejsce w dzisiejszej drużynówce PŚ w skokach narciarskich to zaskakujący, rewelacyjny wynik. Szkoda, bo zwycięstwo byłoby czymś niesamowitym, nie wierzyłbym, że dożyję takiego dnia, tym bardziej po odejściu Małysza. Euforia byłaby niesamowita, ale może jutro takowej zaznam, podczas indywidualnej rywalizacji :)
Awatar użytkownika
Smolek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2777
Rejestracja: 26 kwietnia 2008, o 10:47
Lokalizacja: Hołowienki

Post autor: Smolek »

Przed konkursem drugie miejsce brałbym w ciemno.. Ale niestety jeden skok zadecydował, i szkoda.. Ale Polacy pokazali klasę. Stoch, Kot i Żyła są w wysokiej formie. Zobaczymy jak się jutro zaprezentują. Liczę na dwa miejsca w dziesiątce przynajmniej. Po pierwszych konkursach wszyscy wieszali psy na skoczkach, ale teraz naprawdę pokazują klasę. ;)
Awatar użytkownika
M.J.
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 832
Rejestracja: 2 listopada 2012, o 21:17
Ulubiona płyta: These Days

Post autor: M.J. »

Może jestem psychofanką, ale ja w naszych skoczków wierzę od nie wiem ilu już lat. Wszystkich skoczków. Mocno i uparcie.
Wystawienie Krzyśka Miętusa było może dość ryzykownym posunięciem ze strony Łukasza Kruczka, ale trzeba przyznać, że chłopak zrobił tyle, ile mógł. W drugim skoku faktycznie warunki nie były najłatwiejsze i nie było możliwości odlecieć chociażby tych kilku metrów więcej.
Coraz mocniej irytują mnie reakcje Maćka Kota. Sprawia wrażenie sięgającego dalej niż to możliwe i naburmuszonego, gdy jednak coś nie pójdzie po jego myśli. Taki trochę polski Gregor Schlierenzauer (przy całej mojej sympatii do tego drugiego).
Konkurs jak najbardziej udany, zgodnie z moim przeczuciem, nasi namieszali. Jutro też będzie gorąco. ;)
Ale! Czy tylko ja mam wrażenie, że oprócz Polaków wszyscy skakali jakoś przeciętnie?
His momma said he was crazy - he said 'Momma, I've got to try'.
Miracle-BJ
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2014
Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: Miracle-BJ »

The cyclist Lance Armstrong also tricked Bon Jovi "We Were not Born to Follow".
Jan 21st, 2013

Last week cycling closed or open aa again, as I watched, one of the most bitter and sad chapter in its history. Lance Armstrong, winner of seven Tours de France and considered best cyclist of all time, confessed to doping with EPO had a stroke erasing the image of person fighter who overcame cancer to become the best in their sport. This was the one that made the band decide to put the image of Armstrong in the video clip We were not born to follow. A person who despite suffering a cancer which gave only 20% of life, but managed to overcome not only get to win 7 Tours de France, creating a cancer foundation and be considered the best ever. A story about the effort, suffering and triumph. If you fight, you can. As the song says Bon Jovi "This goes to the man who does not believe in miracles." The video clip of the subject matter would reflect situations and people who fought for his life against the tide and won, giving a lesson to life and hope to many people in the same situation. Hence the images of the fall of the Berlin Wall, the River celebration after winning the Olympics, Obama or Lady Di, who changed the world, or at least tried against the opinion of many people. Lance Armstrong was the perfect example. But this past week, everything went downhill and a small part of the video clip of Bon Jovi too. Lace spotted cycling history and left his mark on a video clip of Bon Jovi. A spot more. The odd thing is that maybe Bon Jovi "and sensed something." And if you look you phrase that matches the appearance of Lance Armstrong in the vidoe: "When life is a bitter pill to swallow"
BJ - It's my life - Always !
Awatar użytkownika
Mkwiatek93
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1389
Rejestracja: 14 października 2012, o 21:11
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Mkwiatek93 »

Cos w tym jest ;) Miło że ktoś zauważył 'działalność' BJ w odniesieniu do ostatniego szoku w jakim żyje kolarski świat
Hey I’m walkin’ wounded but I still believe
Learning how to fly with a broken wing...
Miracle-BJ
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2014
Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: Miracle-BJ »

Niewyobrażalna tragedia dla tego człowieka, jeżeli był to nieszczęśliwy wypadek. Jeżeli zrobił to celowo to niech gnije w więzieniu.

http://www.tvn24.pl/sport,4/pistorius-s ... 06244.html
BJ - It's my life - Always !
Malkolit
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 401
Rejestracja: 12 czerwca 2012, o 06:56
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Malkolit »

Bardzo dziwny wypadek... :whoeva:
Wpakować serię z pistoletu komuś, kto wszedł do twojego domu... nie, tak się nie robi, jeśli ma się poukładane w głowie...
Awatar użytkownika
misiek_93
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 763
Rejestracja: 24 września 2008, o 18:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: misiek_93 »

Malkolit pisze:Wpakować serię z pistoletu komuś, kto wszedł do twojego domu... nie, tak się nie robi, jeśli ma się poukładane w głowie...
Poza tym wyobraźmy sobie sytuację: Wydaje nam się, że ktoś włamuje się nam do domu, jesteśmy u siebie w sypialni. Schodzimy na dół wyskakujemy zza rogu i pah kulka we włamywacza i w tym momencie uświadamiamy sobie, że to nie był włamywacz tylko nasza dziewczyna... To nie wiem jak wy ale ja bym chyba przestał do niej strzelać... W sumie nie wiem czy ona tam do niego podkradała się w nocy, bo jeśli tak to naprawdę mógł nie widzieć, że to jego dziewczyna. No ale jak napisał Malkolit np. ja bym przestał strzelać po pierwszym celnym strzale, który zapewne powaliłby napastnika, którym w tym przypadku była jego dziewczyna.
Dziwna sprawa....
EVENo

Post autor: EVENo »

Monika Hojnisz, młoda biathlonistka z Chorzowa sensacyjnie wyjedzie z czeskiego Novego Mesta z brązowym medalem po biegu na 12.5km. Dwa medale na tej imprezie to bardzo dobry wynik, Pałka była w niezłej formie, natomiast sama Hojnisz jest ogromną niespodzianką, zawodniczka miała kilka sukcesów w juniorskich pucharach, ale w zawodach najwyższej rangi przez ostatnie trzy sezony punktowała zaledwie 8 razy. Po 19. miejscu w sprincie w Oberhofie, 13. lokata w biegu pościgowym podczas MŚ była jej życiowym sukcesem.

Po wcześniejszych wynikach Polki wnoszę, że ma ona tendencje do tego, by od czasu do czasu zaliczyć pojedynczy, fenomenalny występ. Oby więcej takich podczas dużych imprez ;) A może wybuch formy w sezonie olimpijskim? Wszystko się może zdarzyć :P

Po udanych dla Polek MŚ w biathlonie i ostatnich emocjach w MŚ w narciarstwie alpejskim, czas na narciarstwo klasyczne. Jak oceniacie szanse Justyny Kowalczyk i Kamila Stocha? A może nasza kadra skoczków pokusi się o medal w drużynówce?

W skokach liczę na jeden medal, nieważne czy indywidualny, czy drużynowy - jeden wystarczy. Chyba nie ma opcji, aby Schlierenzauer wrócił do domu bez indywidualnego złota, ale mam nadzieję, że nie zdominuje obu konkursów, a da powalczyć o mistrzostwo również innym. Niesamowita forma Słoweńców powinna dać im kilka krążków, są faworytami do złota w drużynówce. Miksy są wielką niewiadomą, Austriacy mają mały kryzys, Daniela Iraschko jest kontuzjowana. Chyba znowu trzeba postawić na Słowenię (czterech panów w pierwszej "20" PŚ i aż sześć zawodniczek w "20" PŚ Pań), ale Japonia też może być groźna.

Od Justyny Kowalczyk oczekuje się znacznie więcej, brak tytułu będzie można uznać za wielką porażkę. Wierzę jednak, że co najmniej jeden złoty krążek wpadnie jej z łatwością, a większość konkurencji skończy się pozycją na podium.

MŚ w Val di Fiemme już niedługo. Pierwsze medale rozdane zostaną w ten czwartek. Kibicujecie? ;)

[ Dodano: 2013-02-17, 13:08 ]
Jeszcze wspomnę o dzisiejszym profesjonalizmie Przemysława Babiarza, który powiedział dziś ciekawe zdanie "Komentujemy ze studia w Warszawie, więc dochodzą do nas te informacje z pewnym opóźnieniem". Ciekawe więc jakim sposobem wiedziałem o rezygnacji ze startu Marit Bjoergen w dzisiejszym biegu kilka minut przed nim :PPP Mój laptop z dostępem do Internetu lepszy od tego, czym dysponuje TVP? :P
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hyde Park”