WASZE SUKCESY MUZYCZNE :)

BonJovianka · Post autor: **BonJovianka** » 8 czerwca 2006, o 12:19

Jak macie jakies "sukcesy"

muzyczne (a na pewno macie) to się pochwalcie

Może to mały sukces, ale ja nauczyłam się ostatnio grać początku do "Wanted..." Phii.... nie mówię o chwytach oczywiście, bo to pryszcz

tylko mowię o prawdziwym, najprawdziwszym początku, czyli palcóweczce

JESTEM Z SIEBIE DUMNA

Piszcie i Wy

Rattie · Post autor: **Rattie** » 8 czerwca 2006, o 12:35

Ja ostatnio szkolę sie w tappingu i jestem dumny z tego, że udaje mi się zagrać część tappingową z solówek Van Halen 'Eruption' i 'Top Gun Theme'. A po sesji trza iść na naukę szybkiego kostkowania do kumpla

Post autor: **jovizna** » 8 czerwca 2006, o 20:58

czy śpiewanie pod prysznicem 2 oktawowym glosem tessz sie liczy?

Rattie · Post autor: **Rattie** » 9 czerwca 2006, o 08:40

czy śpiewanie pod prysznicem 2 oktawowym glosem tessz sie liczy?

Zależy od tego jaką ten występ pod prysznicem ma ekhmmm.... oprawę

Ptysia · Post autor: **Ptysia** » 9 czerwca 2006, o 10:15

hmm, zatem w moim przypadku sukcesów było conajmniej kilka - od przedszkola występy w zespołach muzyczno-wokalnych

w L.o nagrywałm w profesjonalnym studiu nagrań hymn dla szkoły, tam w tym samym czasie byl Zbysiu Wodecki (ten od Mai) i zagarął mnie, żebym śpiewała w jego chórku...ale porzuciałm kariere i sławe dla muzykoterapii

teraz opanowałam perfekcyjnie gre na wielu instruemnatch,a co wiecej potrafie postawic psychologiczno-psychiatryczną diagnoze po sposobie gry na instrumencie

Już dawno zdiagnozowałam Jaśka

Uwielbiam jego grę, zwłascza na marakasach

Jesli ktoś by był zainteresowany taką diagnozą - zapraszam

Post autor: **Bonjova** » 9 czerwca 2006, o 11:30

Nieźle

Ja tam mogę się pochwalić tylko występami w przedszkolu i czynnym udziale w chórze (ale to jak chodziłam do podstawówki, więc to już zamierzchła przeszłość). W chwili obecnej takowych osiągnięć brak

Rattie · Post autor: **Rattie** » 9 czerwca 2006, o 13:11

Ptysia pisze: teraz opanowałam perfekcyjnie gre na wielu instruemnatch

Patrzcie ludzie, pojawiło się nam na forum kolejne wcielenie Mozarta!!!!

a co wiecej potrafie postawic psychologiczno-psychiatryczną diagnoze po sposobie gry na instrumencie

A ja po sposobie zawiązywania sznurówki w lewym trampku

Jesli ktoś by był zainteresowany taką diagnozą - zapraszam

[/quote]

Po tym jak przeczytałem Twoje posty, to dochodzę do wniosku, że tą terapie to powinnaś najpierw na sobie zastosować.

To tyle, kończę, bo muszę iść fagot opanować do perfekcji

Post autor: **jovizna** » 9 czerwca 2006, o 13:44

Cytat:
a co wiecej potrafie postawic psychologiczno-psychiatryczną diagnoze po sposobie gry na instrumencie

A ja po sposobie zawiązywania sznurówki w lewym trampku

w koncu cos normalnego

bo od 2 tyg zieje nudą to forum
ile bierzesz Ratt za diagnoze? trzeba miec swoje trampki czy na miejscu dajesz?

Rattie · Post autor: **Rattie** » 9 czerwca 2006, o 14:08

oczywiście, że swoje! Przecież musze wpatrzyć sie w ich dusze, wsłuchać się w ich szept itd. to jest bardzo złożony proces.

A dla Ciebie Jovizna to będzie za darmo

Post autor: **jovizna** » 9 czerwca 2006, o 14:22

A dla Ciebie Jovizna to będzie za darmo

łłłiiiii czymze zasluzylam sobie na to ? a bedziesz mial moj rozmiar ?:D

Rattie · Post autor: **Rattie** » 9 czerwca 2006, o 15:29

łłłiiiii czymze zasluzylam sobie na to ? a bedziesz mial moj rozmiar ?Suszę zęby

Ano tym, żebyś te pieniążki przeznaczyła na kurs czytania tekstu ze zrozumieniem

bonmanka · Post autor: **bonmanka** » 9 czerwca 2006, o 15:37

Nio tak Zakopane...

Pogratulować Rattie poczucia humoru takie dogryzanie jest genialne jednak w mój typu humoru się nie wstrzeliłaś pisząc:

Po tym jak przeczytałem Twoje posty, to dochodzę do wniosku, że tą terapie to powinnaś najpierw na sobie zastosować.

Mnie to np. uraziło chyba że to był żart aczkolwiek mało śmieszny

Ps.A teraz możecie mnie zjechać ...uroki forum...

Rattie · Post autor: **Rattie** » 9 czerwca 2006, o 15:42

Pogratulować Rattie poczucia humoru

Dzięki

takie dogryzanie jest genialne jednak w mój typu humoru się nie wstrzeliłaś pisząc:

Oj przepraszam, że nie wysondowałAm Twojego umysłu, nie dowiedziałAm się jakie masz poczucie humoru, a wogóle wybacz mi to, że zupełnie nie zamierzałAm Cie rozśmieszać, więc to może dlatego nie wstrzeliłAm się w Twoje poczucie humoru.

Mnie to np. uraziło chyba że to był żart aczkolwiek mało śmieszny

Co Cię uraziło? To nie było skierowane do Ciebie, to raz. A po drugie przeczytaj sobie posty (wszystkie) Ptysi oraz Kurczaka, wtedy może zrozumiesz.

Nio tak... Gdańsk

bonmanka · Post autor: **bonmanka** » 9 czerwca 2006, o 15:54

Okej...wszystko dobrze

Ale po pierwsze Ptysia jest mi bardzo bliską... po drugie proponuje poznac Ptysie i Kurczaka a potem porównywać .... znam je obie i uwierz to dwie zupelnie inne osoby zarówno pod względem inteligencji ,mądrości ... i innych rzeczy Ptysia sobie poprostu żaruje jej zainteresowania wiąża się z jej zawodem i poprostu ma takie poczucie humoru ktore do Ciebie nie trafia za to do mnie bardzo bo dokładnie wiem o co chodziło z marakasami

.z Kolei kurczak piszę te rzeczy "na powaznie" . Zasada najpierw poznajesz potem krytykujesz bo krytyka po wypowiedziach na forum... nio.. jesteś inteligentna więc sobie odpowiedz i tyle po co się kłócic i sprzeczać

POKÓJ I MI?OŚC

Post autor: **jovizna** » 9 czerwca 2006, o 16:26

Ano tym, żebyś te pieniążki przeznaczyła na kurs czytania tekstu ze zrozumieniem

to chyba Ci jednak zaplace za diagnoze bo kurs raczej przyda sie Tobie

jednak nie wysadowales mojego poczucia humoru

zonk

Pogratulować Rattie poczucia humoru takie dogryzanie jest genialne jednak w mój typu humoru się nie wstrzeliłaś pisząc:

jesteś inteligentna więc sobie odpowiedz

masz piersi Ratt ?:P
bo jesli znow czegos nie ogarniam to pewnei przez ten upal.