Roger Waters The Wall Live

[Agata BJ]

Czy ktoś z Was wybiera się na koncert Rogera Watersa? Przyjeżdża on by zagrać The Wall na warszawskim Stadionie Narodowym 20. sierpnia. Osobiście nie znam dokładnie twórczości Pink Floyd, ale mam zamiar ją sobie bardziej przybliżyć, ponieważ na koncert namówiła mnie męska część mojej rodzinki Będzie ktoś z Was?
Bilety można kupić na Eventim i na Live Nation.

[misiek_93]

Ja byłem w Łodzi w 2011 roku. Niesamowity koncert z niesamowitymi efektami! Niezapomniane przeżycie.
Bardzo chętnie wybrałbym się ponownie tym bardziej, że wersja stadionowa będzie na pewno jeszcze bardziej efektowna, ale niestety mam zamiar zatrudnić się gdzieś na sezon, a 20 sierpnia to środek tygodnia . Może jak jeszcze na początku sierpnia będą bilety i uda mi się dogadać z moim przyszłym pracodawcą abym dostał może ze 2 dni wolne (co może nie być łatwe, bo to tylko praca sezonowa) to się wybiorę
Ale pamiętam, że koncert Łódzki, który został ogłoszony jako pierwszy cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem i ze względu na to został dodany drugi koncert dzień po pierwszym. Teraz wydaje się jakby występ Watersa nie cieszył się aż taką popularnością, bo nadal wszystkie kategorie cenowe biletów są dostępne, dlatego jeszcze mam nadzieje, że może uda mi się być na Narodowym 20 sierpnia Ten "brak" zainteresowania może się wiązać z tym, że w tym roku mamy koncertów jak grzybów po deszczu

A tak przy okazji jeśli jeszcze nie znasz bliżej twórczości Pink Floyd to czas najwyższy to zmienić, bo moim skromnym zdaniem zespół to zaiste genialny

[Damned]

jeśli jeszcze nie znasz bliżej twórczości Pink Floyd to czas najwyższy to zmienić, bo moim skromnym zdaniem zespół to zaiste genialny

Dobrze powiedziane

Agata super sprawa z koncertem, jedź, nie zastanawiaj się nawet. Nigdy nie widziałem Watersa live i tym razem pewnie też mi się nie uda, bo za dużo koncertów mam w planach na ten rok... Pomimo wszystko, na pewno będzie warto! Stadion Narodowy też niczego sobie.. polecam

[Agata BJ]

No i jak? Był ktoś wczoraj na Stadionie Narodowym? Ja byłam i jestem pod OGROMNYM wrażeniem całego show. Niesamowite przeżycie, świetne efekty, mocne przesłanie. Piękny spektakl! No i ten miły gest ze strony Watersa w stronę dzieci, które mogły wystąpić z nim na scenie. Po prostu niesamowity facet i niesamowita forma muzyczna!

[koala555]

Ja miałam być, ale akurat wczoraj wieczorem wróciłam z wakacji. Gdyby to był inny dzień to na pewno bym pojechała
Moja mama wybrała się tam i po koncercie rozmawiałam z nią przez telefon. Była zachwycona show

[Fromasz1899]

Ja byłem i żałuję że nie miałem miejsca bliżej było świetne cała ta ściana. Ten spektakl. Tego nie można nazwać zwyczajnym koncertem. To coś więcej bardzo się zagłębiem w kawałki z The Wall dzięki temu koncertowi. Zresztą mój opis jest bez ładu byłem i chce jeszcze raz! Coś pięknego troszke nawaliło naglosnienie. Ale spektal nie zawiódł w 100% zadowolil

[Agata BJ]

Ja byłem i żałuję że nie miałem miejsca bliżej

A gdzie siedziałeś? Ja miałam miejsce w sektorze B5 na płycie, trochę bliżej niż w połowie płyty. Także byłam dosyć blisko. Jedyny problem to mój wzrost, przez który sporo osób mi zasłaniało. Ale to nic, wyginałam się we wszystkie strony tak, żeby widzieć wszystko Niesamowite show, powtórzę się, ale po prostu coś pięknego!

[Geminiman019]

Tak nieco z innej beczki. Czy istnieje szansa że Roger Waters będzie też odgrywał na żywo w całości sofomora The Wall, czyli album The Final Cut. Ta płyta Pink Floyd z 1983 roku jest właściwie solowym albumem Watersa.

[Fromasz1899]

To z mojego miejsca

[Agata BJ]

Tak nieco z innej beczki. Czy istnieje szansa że Roger Waters będzie też odgrywał na żywo w całości sofomora The Wall, czyli album The Final Cut. Ta płyta Pink Floyd z 1983 roku jest właściwie solowym albumem Watersa.

Na tą chwilę nie wygląda na to.

Fromasz, nie wyświetla mi się nic.

[Fromasz1899]

już naprawiłem ma ktoś jakieś zdjęcia?

[mst]

Muszę przyznać, że scena BJ prezentowała się znacznie lepiej i robiła większe wrażenie...
Widziałem też na fotkach scenę Alicia Keys z Poznania i też nie miała startu do tego niebieskiego cadillaca.

[koala555]

Fromasz1899 już się wyświetla

Co do sceny to faktycznie nie powala, ale słyszałam, że mieli super efekty specjalne

[Agata BJ]

Muszę przyznać, że scena BJ prezentowała się znacznie lepiej i robiła większe wrażenie...

Sama scena być może nie robiła wrażenia takiego jak u Bon Jovi. Jednak tu nie scena była najważniejsza. Po jej bokach postawiony był mur, który powiększał się i zakrywał scenę coraz bardziej w czasie trwania koncertu. Ściana ta służyła (oczywiście poza metaforycznym przesłaniem znanym z płyty The Wall) jako wielki ekran, na którym wyświetlane były wszystkie animacje. Efektów nie da się opisać słowami, to po prostu trzeba zobaczyć na żywo.
Chodzi mi o to, że sam wygląd sceny nie musiał tu być wystrzałowy bo nie miało to znaczenia. Największe znaczenie miała ściana i efekty specjalne.

Fromasz, dosyć daleko siedziałeś faktycznie.
To zdjęcie z mojego miejsca, jeszcze przed rozpoczęciem koncertu (po bokach widać ścianę, o której pisałam wyżej):

A tutaj jeszcze kilka zdjęć, które zrobiłam podczas widowiska:

[Fromasz1899]

dla mnie jednym słowem magia, piękne widowisko ;D a ściana to może jak ktoś blisko siedział wydawała się większa, efekty naprawdę dobre, dobrze prezentowały treść przesyłaną w utworach i Roger z ekipą się spisali