IRA
Moderator: Mod's Team
-
- Have A Nice Day
- Posty: 582
- Rejestracja: 14 maja 2006, o 16:38
- Lokalizacja: Bytom
Gdyby stoczyć pojedynek na płyty i "9" Iry miałaby walczyć z "The Circle" - moim zdaniem wygrywa "Dziewiątka". Oczywiście jest to poprock, ale bardzo rytmiczny i z wyraźnym akcentem dynamicznego rytmu perkusji (troche dziwnie napisałem to zdanie, ale chyba wiadomo o co chodzi )
A gdy usłyszałem "Nie daj mi odejść" to od razu skojarzyłem to sobie z Always.
A gdy usłyszałem "Nie daj mi odejść" to od razu skojarzyłem to sobie z Always.
-
- Little Bit Of Soul
- Posty: 19
- Rejestracja: 6 listopada 2005, o 13:33
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
"Dziewiątka" jest dobra, tak jak wcześniej było mówione jest to poprock, ale dobrze się tego słucha, raczej lepiej niż "Londynu" więc na plus
Moje ulubiona piosenka z płyty to na pewno "Mój Bóg", lubię "Szczęście", "Dlaczego nic" fajnie brzmi na koncertach a "Nie daj mi odejśc" to wg mnie zamulacz jakich mało
Moje ulubiona piosenka z płyty to na pewno "Mój Bóg", lubię "Szczęście", "Dlaczego nic" fajnie brzmi na koncertach a "Nie daj mi odejśc" to wg mnie zamulacz jakich mało
Farciarz. Do mnie na Dni Siemianowic to zawsze zapraszają jakiejś dziwne zespoły. Największe szaleństwo chyba było jak przyjechał Golec uOrkiestra Marek Torzewski też się raz zjawił. Kilka lat temu był Szanowny Waćpan Szymon Wydra, ale na 15 minut przed występem było urwanie chmury Podobno jak przestało padać to zagrał, ale wszyscy już pouciekali do domów. Cztery lata temu natomiast było jakieś generalne nieporozumienie, czyli jakiejś zespoły grające depressive black metal (czyli przez 5 godzin non stop darcie mordy pod tytułem AAAARRRR! IIIIIIIIII! KWIIIIIIIIK! ?e he he he... Kwiiiiiiik! DAJ ?IF MIIIIIIII!).sobol_77 pisze:IRA będzie na dniach Głogowa w czerwcu .
W tym roku trochę się boję, bo na Sylwestra zaprosili Ivana Komarenko...
- sobol_77
- Have A Nice Day
- Posty: 1987
- Rejestracja: 17 września 2005, o 10:45
- Ulubiona płyta: New Jersey +TD +SWW
- Lokalizacja: Michałowice / Wa-wa, od lat już Głogów
Rewelki nie ma:
|
Harmonogram Dni Głogowa 2011 -
SOBOTA
17:00 - Hemp Gru
19:00 - Vavamuffin
21:00 - Budka Suflera
NIEDZIELA
17:00 - StarGuardMuffin
19:00 - Afromental
21:00 - IRA
Chociaż Vavamuffin chętnie zobaczę.
|
Harmonogram Dni Głogowa 2011 -
SOBOTA
17:00 - Hemp Gru
19:00 - Vavamuffin
21:00 - Budka Suflera
NIEDZIELA
17:00 - StarGuardMuffin
19:00 - Afromental
21:00 - IRA
Chociaż Vavamuffin chętnie zobaczę.
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
The ups and downs will make you scream sometimes...
- ROCKSTAR
- Have A Nice Day
- Posty: 998
- Rejestracja: 10 kwietnia 2005, o 14:19
- Ulubiona płyta: NJ KTF TD
- Lokalizacja: Wałbrzych / Kair
- Kontakt:
A tak sobie cos napisze o zespole IRA rowniez...
Uwielbialem ten zespol straszliwie... Tak gdzies do plyty :"Ogrody" ... Potem to juz sie zestarzalem i zaczalem byc narzekajacym na wszystko tetrykiem, hehehe
Przejrzalem sobie Wasze wczesniejsze posty w tym temacie... Szczegolnie, czy Ira to takie polskie Bon Jovi...
Za Wikipedia:"IRA" – debiutancka płyta Radomskiego zespołu IRA, wydana w grudniu 1989 (...)Był to zbiór piosenek zdradzających fascynację komercyjną odmianą amerykańskiego heavy metalu spod znaku Bon Jovi i Mötley Crüe (wtedy właśnie muzycy fascynowali się tymi wykonawcami).
Ta plyta brzmi po latach beznadziejnie ( produkcja to padaka jakich malo), ale gdyby tak nagrac przynajmniej czesc starych kawalkow na nowo, mysle, ze niektore z nich swietne by sie obronily po tych blisko 21 latach od premiery.
A plyta "Moj Dom" -wiadomo!! Wtedy wszyscy jej sluchalismy- hard rock najwyzszych lotow... Klasyka juz teraz! Tak samo jak LessDress na poczatku lat 90'tych ( i zaraz przypomina mi sie magazyn "Brum", sam nie wiem dlaczego - to byly naprawde zlote czasy dla polskiego rocka... ehhh...)
Uwielbialem ten zespol straszliwie... Tak gdzies do plyty :"Ogrody" ... Potem to juz sie zestarzalem i zaczalem byc narzekajacym na wszystko tetrykiem, hehehe
Przejrzalem sobie Wasze wczesniejsze posty w tym temacie... Szczegolnie, czy Ira to takie polskie Bon Jovi...
Za Wikipedia:"IRA" – debiutancka płyta Radomskiego zespołu IRA, wydana w grudniu 1989 (...)Był to zbiór piosenek zdradzających fascynację komercyjną odmianą amerykańskiego heavy metalu spod znaku Bon Jovi i Mötley Crüe (wtedy właśnie muzycy fascynowali się tymi wykonawcami).
Ta plyta brzmi po latach beznadziejnie ( produkcja to padaka jakich malo), ale gdyby tak nagrac przynajmniej czesc starych kawalkow na nowo, mysle, ze niektore z nich swietne by sie obronily po tych blisko 21 latach od premiery.
A plyta "Moj Dom" -wiadomo!! Wtedy wszyscy jej sluchalismy- hard rock najwyzszych lotow... Klasyka juz teraz! Tak samo jak LessDress na poczatku lat 90'tych ( i zaraz przypomina mi sie magazyn "Brum", sam nie wiem dlaczego - to byly naprawde zlote czasy dla polskiego rocka... ehhh...)
IRA w tym roku obchodzi 25-lecie.
Z okazji rocznicy nagrano singiel:
"Taki sam"
http://www.youtube.com/watch?v=gW3VAjs5Fp8
Z okazji rocznicy nagrano singiel:
"Taki sam"
http://www.youtube.com/watch?v=gW3VAjs5Fp8
Utwór "Taki sam" jest taki sam jak inne, nic nie wnoszący kawałek jak dla mnie. Brzmi to dobrze, ale słuchając tego pierwszy raz miałem wrażenie, że już to przerabiałem milion razy.Z okazji rocznicy nagrano singiel:
"Taki sam"
Ale w zasadzie wróciłem do tego tematu żeby odpowiedzieć Sobolowi jednocześnie nie zaśmiecając innego topicu. "Znamię" zupełnie do mnie nie przemówiło, nie za bardzo wiem w jakim kierunku podążyła IRA przy tym wydawnictwie. Brzmi strasznie ciężko, wszystko się dłuży, to po prostu nie dla mnie. Odtwarzanie tych piosenek jest dla mnie jak delikatne, powolne opuszczanie półtonowego worka kartofli na plecy.
Przy pierwszym i jak na razie ostatnim słuchaniu albumu nawet miałem niezły ubaw przy "Na zawsze" oraz "Wojna", śmieszą mnie te utwory pod względem muzyki, teksty nawet ujdą.
:)
Jak dla mnie "Nie daj mi odejść" niezłe, ale podejrzanie podobne do Make a Memory, tylko trochę gorsze...
...i uważam, że celowo lub nie IRA to polskie Bon Jovi te dwa zespoły momentami brzmią bardzo podobnie...
...i uważam, że celowo lub nie IRA to polskie Bon Jovi te dwa zespoły momentami brzmią bardzo podobnie...
...and just only rock...
Dla mnie IRA zaczyna się i kończy na albumie 1993 rok... No może na 1/3 tego albumu ( kapitalny "Sen", nieco maidenowski "Szatan", luzacki "Woodstock", świetny "Zew krwi" czy bonjoviowy "Taki jestem" przywołujący na myśl mix "Bad Medicine" z "I'll Sleep..." - może jeszcze "Deszcz"...) bo o ile do riffów nie można się w zasadzie przyczepić, o tyle grafomania Gadowskiego i Łukaszewskiego jest zwyczajnie nie do zaakceptowania. Gdyby zdjąć gitary, strach pomyśleć co by to było...
Ooo, moja przyjaciółka ma obsesję na punkcie Iry, ostatnio mi donosiła, że na ich forum też aż się roi od fanów Bon Jovi. Jak dla mnie jeden z najlepszych polskich zespołów, chyba mi się nawet uda pojechać na ich koncert 18 maja do Łodzi!
Tak sobie rozkminiam, sama z siebie nawet nie wpadłabym na to, że tak podobnie grają. Jak dla mnie dwa oddzielne światy
Tak sobie rozkminiam, sama z siebie nawet nie wpadłabym na to, że tak podobnie grają. Jak dla mnie dwa oddzielne światy