Adrian masz dziwną skłonność do doszukiwania się jakichś "manipulacji", "przekłamań". Wydaje mi się, że uważasz się (może i jesteś) za inteligentnego faceta, a przytaczasz głupoty. Po co to? Znowu znajdziesz jakiś moment w mojej wypowiedzi i napiszesz swój krzywy bądź (dla mnie) skrzywiony punkt widzenia? Rozumiem, że możesz się nie znać na dobrej mocnej muzyce, rozumiem, że możesz nie lubić technicznego grania, rozumiem, że możesz rywalizować z kimś na ilość nietrywialnych słów w poście itd, itp. Zajmij się chłopie swoim TOP5, TOP 6, TOP3000...Dla wszystkich będzie lepiej. PozdrawiamAdrian pisze:Nie nie miałem Autor poprzedniego wątku nie zrozumiał/nie chciał zrozumieć/ nie czytał itp (niepotrzebne skreślić). tego co pisałem.rtcr pisze:Adrian miał pewnie na myśli nie całe Bounce a tylko 4 piosenki z tego albumu (Undivided, Everyday, Hook Me Up, Bounce).Sam Bora pisze:Coś heavy metalowego . Pozdr dla Adriana
http://www.youtube.com/watch?v=eb1oFIqBVzA
Ja nie określałem gatunku Bounce, Sm Bora stworzył swoją ciekawą i nietrafną historie. Po co? Nie wiem.
Heavy Metal
Moderator: Mod's Team
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4411
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
1.Po co to napisałeś? Nie potrzebuję Twojej opinii. Odpisałem rtcrSam Bora pisze:Adrian masz dziwną skłonność do doszukiwania się jakichś "manipulacji", "przekłamań". Wydaje mi się, że uważasz się (może i jesteś) za inteligentnego faceta, a przytaczasz głupoty. Po co to? Znowu znajdziesz jakiś moment w mojej wypowiedzi i napiszesz swój krzywy bądź (dla mnie) skrzywiony punkt widzenia? Rozumiem, że możesz się nie znać na dobrej mocnej muzyce, rozumiem, że możesz nie lubić technicznego grania, rozumiem, że możesz rywalizować z kimś na ilość nietrywialnych słów w poście itd, itp. Zajmij się chłopie swoim TOP5, TOP 6, TOP3000...Dla wszystkich będzie lepiej. PozdrawiamAdrian pisze:Nie nie miałem Autor poprzedniego wątku nie zrozumiał/nie chciał zrozumieć/ nie czytał itp (niepotrzebne skreślić). tego co pisałem.rtcr pisze: Adrian miał pewnie na myśli nie całe Bounce a tylko 4 piosenki z tego albumu (Undivided, Everyday, Hook Me Up, Bounce).
Ja nie określałem gatunku Bounce, Sm Bora stworzył swoją ciekawą i nietrafną historie. Po co? Nie wiem.
2.Może i jestem inteligentny a może i głupi.. Co z tego?
3.Przytaczam Twój post i moją interpretację. Twój tekst był niejednoznaczny stąd moja ocena. Pisz jaśniej to nie będzie potrzebna.
4.Ok to rozumiesz. A rozumiesz, że moge się się znać na dobrej mocnej muzyce, mogę lubić techniczne granie (ale nie tylko) itp.
I co więcej lubiąc to mogę mieć inne zdanie niż ty? To rozumiesz? Jak to zrozumiesz, to rozwiążemy tajemnice bezsensownych postów.
5.Na serio uważasz, że ktoś taki jak ty może mi mówić co mam robić i ja Cię posłucham? Przemyśl to.
6.Dla mnie nie będzie lepiej i od dziecka masz takie ego, żeby decydować za wszystkich?
Poza tymi Twoimi niepotrzebnymi i bez sensu wywodami nic do Ciebie nie mam żeby była jasność. Masz wybujałe ego i myślisz, że Twój gust jest najzajebistszy, a Ty jesteś cudowny i OK. Masz do tego prawo i możesz się w każdym poście tym z nami dzielić. Po co Ci to? To już pytanie do Ciebie. Mi to nie przeszkadza dopóki nie próbujesz tak marnie pisać wywody wywołując mnie do tablicy.. Miłego Dnia
Re: Heavy Metal
Tak porownując z kultowym 'And Justice for All' to 'Hardwired to self destruct' jest zwyczajnym gniotem...
-
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 945
- Rejestracja: 24 lutego 2013, o 14:11
- Ulubiona płyta: The Circle
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Heavy Metal
[offtopic]a lodynapatyku znowu usunął konto..[/offtopic]Lodynapatyku pisze:Tak porownując z kultowym 'And Justice for All' to 'Hardwired to self destruct' jest zwyczajnym gniotem...
I'm still living, yeah, semper fi!
When you want to give up and your heart's about to break
Remember that you're perfect
God makes no mistakes
When you want to give up and your heart's about to break
Remember that you're perfect
God makes no mistakes
Re: Heavy Metal
Tymczasem... Jakie jest Wasze TOP10 albumów Heavy Metalowych wydanych w XXIw.?
To ciekawe jak na przestrzeni ostatnich niemalże 20 lat zmieniała się ciężka muzyka. Od ciężkiego analogu do cyfrowej kompresji...
1. Lateralus (Tool, 2001)
2. Hail to the King (Avenged Sevenfold, 2013)
3. 13 (Black Sabbath, 2013)
4. Christ Illusion (Slayer, 2006)
5. Dystopia (Megadeth, 2016)
6. Black Gives Way To Blue (Alice In Chains, 2009)
7. A Matter Of Life and death (Iron Maiden, 2006)
8. Holy Wood (Marilyn Manson, 2001)
9. Mutter (Rammstein, 2001)
10. Brotherhood of the Snake (Testament, 2016)
To ciekawe jak na przestrzeni ostatnich niemalże 20 lat zmieniała się ciężka muzyka. Od ciężkiego analogu do cyfrowej kompresji...
1. Lateralus (Tool, 2001)
2. Hail to the King (Avenged Sevenfold, 2013)
3. 13 (Black Sabbath, 2013)
4. Christ Illusion (Slayer, 2006)
5. Dystopia (Megadeth, 2016)
6. Black Gives Way To Blue (Alice In Chains, 2009)
7. A Matter Of Life and death (Iron Maiden, 2006)
8. Holy Wood (Marilyn Manson, 2001)
9. Mutter (Rammstein, 2001)
10. Brotherhood of the Snake (Testament, 2016)
- EVENo
- Have A Nice Day
- Posty: 1585
- Rejestracja: 9 października 2016, o 11:51
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
- Kontakt:
Re: Heavy Metal
Jezu, tyle razy się zabierałem za Avenged Sevenfold i cały czas nie przesłuchałem żadnej ich płyty. Muszę w końcu to zrobić.
Z wyżej wymienionych na pewno Trzynastka i Mutter, ze szczególnym naciskiem na ten drugi album - jeden z najbardziej wyjątkowych, jakie miałem okazję słuchać. Wprawdzie większa w tym zasługa unikatowości zespołu go wykonywającego, ale na tym krążku wynieśli się oni na swoje wyżyny. Kapitalna płyta, która zrobiła spore zamieszanie w popkulturze.
Nie wiem na ile to heavy metaolwe, ale z naszego podwórka na pewno wymieniłbym ostatnie Closterkeller, album Viridian. Ciekawy i trzymający wysoki poziom od początku do końca. A jeśli gothic metal to już nie heavy metal, to pozostaje Hunter, choć nie jestem pewny którą płytę bym obstawił. Chyba... Niewolność Nie wiem, jakoś leży mi ten album. Nie wiem też na ile nowy Proletaryat można podczepić pod metal, ale jeśli można to Prawda była naprawdę super.
Zza granicy z całą pewnością faworytami byliby Hellfire Club (Edguy), Black Clouds And Silver Linings (Dream Theater), Hardwired...To Self-Destruct (Metallica). Być może Shogun od Trivium, ale do tej kapeli mam mieszane uczucia. Nie raz technicznie robią piorunujące wrażenie, ale ich styl nie do końca mi pasuje. Nie pominąłbym też Ironów i Judasów, to na pewno
Z wyżej wymienionych na pewno Trzynastka i Mutter, ze szczególnym naciskiem na ten drugi album - jeden z najbardziej wyjątkowych, jakie miałem okazję słuchać. Wprawdzie większa w tym zasługa unikatowości zespołu go wykonywającego, ale na tym krążku wynieśli się oni na swoje wyżyny. Kapitalna płyta, która zrobiła spore zamieszanie w popkulturze.
Nie wiem na ile to heavy metaolwe, ale z naszego podwórka na pewno wymieniłbym ostatnie Closterkeller, album Viridian. Ciekawy i trzymający wysoki poziom od początku do końca. A jeśli gothic metal to już nie heavy metal, to pozostaje Hunter, choć nie jestem pewny którą płytę bym obstawił. Chyba... Niewolność Nie wiem, jakoś leży mi ten album. Nie wiem też na ile nowy Proletaryat można podczepić pod metal, ale jeśli można to Prawda była naprawdę super.
Zza granicy z całą pewnością faworytami byliby Hellfire Club (Edguy), Black Clouds And Silver Linings (Dream Theater), Hardwired...To Self-Destruct (Metallica). Być może Shogun od Trivium, ale do tej kapeli mam mieszane uczucia. Nie raz technicznie robią piorunujące wrażenie, ale ich styl nie do końca mi pasuje. Nie pominąłbym też Ironów i Judasów, to na pewno
Telewizja kłamie, a Radio Epsilon
Re: Heavy Metal
EVENo, wiem, że się nie zgodzisz (i masz do tego pełne prawo) ale... ostatnie płyty Metalliki są po prostu PRZEGADANE. Trzeba lubić taki "metal" jak już pisałem wcześniej. Na tle chociażby "Dystopii" Megadeth brzmi to jak wypociny zblazowanych dziadków, a na tle ostatniego Testamentu... Szkoda gadaćEVENo pisze:Jezu, tyle razy się zabierałem za Avenged Sevenfold i cały czas nie przesłuchałem żadnej ich płyty. Muszę w końcu to zrobić.
Z wyżej wymienionych na pewno Trzynastka i Mutter, ze szczególnym naciskiem na ten drugi album - jeden z najbardziej wyjątkowych, jakie miałem okazję słuchać. Wprawdzie większa w tym zasługa unikatowości zespołu go wykonywającego, ale na tym krążku wynieśli się oni na swoje wyżyny. Kapitalna płyta, która zrobiła spore zamieszanie w popkulturze.
Nie wiem na ile to heavy metaolwe, ale z naszego podwórka na pewno wymieniłbym ostatnie Closterkeller, album Viridian. Ciekawy i trzymający wysoki poziom od początku do końca. A jeśli gothic metal to już nie heavy metal, to pozostaje Hunter, choć nie jestem pewny którą płytę bym obstawił. Chyba... Niewolność Nie wiem, jakoś leży mi ten album. Nie wiem też na ile nowy Proletaryat można podczepić pod metal, ale jeśli można to Prawda była naprawdę super.
Zza granicy z całą pewnością faworytami byliby Hellfire Club (Edguy), Black Clouds And Silver Linings (Dream Theater), Hardwired...To Self-Destruct (Metallica). Być może Shogun od Trivium, ale do tej kapeli mam mieszane uczucia. Nie raz technicznie robią piorunujące wrażenie, ale ich styl nie do końca mi pasuje. Nie pominąłbym też Ironów i Judasów, to na pewno
Ostatni Judas Priest to solidne komercyjne łojenie. Płyta ma kilka mocnych punktów z "Lone Wolf" na czele. Jest poprawna i całkiem przyjemna. Dream Theater? Trzeba lubić i tyle... Mnie nudzi. Odświeżony Queensryche nagrał dwie solidne płyty
https://www.youtube.com/watch?v=Wiqf6V5iFpY
Fajnie brzmi też nowy Kreator. Ale tylko momentami
https://www.youtube.com/watch?v=mUv8GxrqXPk
Ukasił mnie tez Ektomorf. Tak od 2:10... ech https://www.youtube.com/watch?v=agEUv0naLI4
Na pewno Machine Head, Hellyeah https://www.youtube.com/watch?v=f6ZScBMwmmQ
No i KoRn... "Serenity Of Suffering" brzmi świetnie.
Możesz się śmiać ale... HIM w 2007 zaserwował znakomity album "Venus Doom"
https://www.youtube.com/watch?v=fLzYDE9hi24
No i na dobranoc:
Od dwóch dni uwolnić się nie mogę:
https://www.youtube.com/watch?v=KmQBn2D-rUc
P.S. W kwestii A7X... Na początek najlepszym wyborem będzie self-tittled z 2007. Kosmiczny album. Tobie jednak zdecydowanie najlepiej podejdzie "Hail to the King" (paradoksalni ich najsłabszy album)
Re: Heavy Metal
Kartka z kalendarza
Dokładnie dziś mija 40 lat (!) od premiery kultowego "The Number of the beast" Iron Maiden. Co to się rozpisywać... Płyta pomnik. Album, którego do dziś słucha się świetnie.
Za kilka dni (29 marca) 40 lat skończy inny ikoniczny album - "Blackout" weteranów rocka ze Scorpions, z kolei dwa dni później 30-ka stuknie "Adrenalize" Def Leppard...
Kilka dni wcześniej (26 marca) 20 lat skończy drugi album grupy Down "Down II: A Bustle in Your Hedgerow"
Czas leci...
https://youtu.be/RWMIbjWeEZ4
Dokładnie dziś mija 40 lat (!) od premiery kultowego "The Number of the beast" Iron Maiden. Co to się rozpisywać... Płyta pomnik. Album, którego do dziś słucha się świetnie.
Za kilka dni (29 marca) 40 lat skończy inny ikoniczny album - "Blackout" weteranów rocka ze Scorpions, z kolei dwa dni później 30-ka stuknie "Adrenalize" Def Leppard...
Kilka dni wcześniej (26 marca) 20 lat skończy drugi album grupy Down "Down II: A Bustle in Your Hedgerow"
Czas leci...
https://youtu.be/RWMIbjWeEZ4
Re: Heavy Metal
Jutro pół wieku stuknie "Machine Head" Deep Purple z kultowym "Smoke in the Water" na pokładzie...