Czego słuchamy najczęściej?
Moderator: Mod's Team
Dla mnie telewizja nie jest już opiniotwórczym medium, w odróżnieniu w Internetu. Grubo ponad 90 procent zdobytych informacji zawdzięczam globalnej sieci, która stanowi dla mnie podstawowe źródło informacji. Dla mnie stare media jak radio i telewizja nie mają już większego znaczenia, w odróżnieniu od Internetu, ponieważ globalna sieć jest zawsze najszybszym, największym i najbogatszym źródłem informacji na świecie. Ponadto Internet zmusza to interaktywności, gdyż ty sam decydujesz jakich informacji chcesz szukać. Mógłbym zrezygnować z radia i telewizji, ale z Internetu już nie. Radia już w ogóle nie słucham, a telewizja już mnie mocno przynudza, dlatego dla mnie jedynym wiarogodnym źródłem informacji pozostaje Internet.
-
- Save a Prayer
- Posty: 48
- Rejestracja: 7 maja 2013, o 18:02
- Lokalizacja: Puławy
Fakt, gdyby nie Internet najpawdopodobniej nie miałabym szansy poznać Bon Jovi ( poza Livin' on a prayer, Always no i It's my life ) Odkryłam, że największą frajdę sprawia mi słuchanie glam metalu. Muzyka pomogła mi przetrwać i niejako się określić. Polskie stacje popularne radiowe od lat graja jeden zestaw, a telewizor spokojnie mogłabym wyrzucić przez okno.
Ostatnio zmieniony 30 czerwca 2013, o 10:45 przez a_bad_name, łącznie zmieniany 1 raz.
- Runawaygirl18
- It's My Life
- Posty: 151
- Rejestracja: 2 maja 2013, o 21:05
- Lokalizacja: Luboń
Jak można zniszczyć płyty... Ja nawet nie potrafię sobie tego wyobrazić
A co do tego, co słucham najczęściej, to mój profil na last.fm mówi wszystko
http://www.lastfm.pl/user/SITT18
A co do tego, co słucham najczęściej, to mój profil na last.fm mówi wszystko
http://www.lastfm.pl/user/SITT18
"So I live each day like I know it's my last
If there is no future there must be no past"
http://www.lastfm.pl/user/SITT18
If there is no future there must be no past"
http://www.lastfm.pl/user/SITT18
Slucham roznej muzyki,lata 70, 60, 90, niektore wspolczesne (szczegolnie uwielbiam muzyke lat 80-tych najbardziej wielbię ROCK slucham tez pop-u, new wave, glam metal ,heavy metal itp.) jesli chodzi o konkretne zespoly to: BON JOVI NUMBER ONE OF COURSE , Aerosmith, Skid Row, Warrant, Scorpions, Lita Ford,Roxette, Joan Jett, The Runaways, The Beatles, Bonnie Tyler ,Firehouse, L7 , Hanoi Rocks, Guns n roses, SOAD, Paula Abdul, Metallica, Vixen, Queen, Duran Duran, Cyndi Lauper, Michael Jackson, Janet Jackson, A-ha , Europe, Depeche Mode, Nirvana, Electric Light Orchestra , moglabym jeszcze duuuzo wymieniac, pozatym z nowszych to Nickelback, Rihanna, Jessie J, Avril Lavigne, Gwen Stefani ..
'' Lay Your Hands On Me'' ;***
Najczęściej słucham wykonawców, którzy zaczynali grać w latach 70-80-tych.
Niezmiennie (od koncertu w 1997 ) nr 1 jest (nie bijcie ) Sting, w tym również twórczość The Police. Na drugim miejscu BJ, a gdzieś dalej Toto, Foeigner i Camel. Gdzieś tam, kiedyś w nastoletnich latach zahaczyłam o ostrzejsze granie, ale mi przeszło
Uważam, że większość obecnie zaczynających "artystów" jest funta kłaków niewarta. To gwiazdki jednego przeboju, o których za 30 lat nikt nie będzie pamiętał.
Niezmiennie (od koncertu w 1997 ) nr 1 jest (nie bijcie ) Sting, w tym również twórczość The Police. Na drugim miejscu BJ, a gdzieś dalej Toto, Foeigner i Camel. Gdzieś tam, kiedyś w nastoletnich latach zahaczyłam o ostrzejsze granie, ale mi przeszło
Uważam, że większość obecnie zaczynających "artystów" jest funta kłaków niewarta. To gwiazdki jednego przeboju, o których za 30 lat nikt nie będzie pamiętał.
-
- I Believe
- Posty: 64
- Rejestracja: 7 stycznia 2012, o 12:22
- Lokalizacja: Głogów
Cóż,u mnie jak u niektórych przedmówców wszystko zależy od nastroju w danym dniu, na każdy zespół czy też wykonawcę przychodzi "faza" ,która czasem trwa kilka dni,czasem kilka miesięcy,zależy
Aktualnie od wczoraj katuję twórczość nieistniejącej już niestety supergrupy z Australii ,czyli INXS ( ale jeszcze z nieodżałowanym M. Hutchance'em na wokalu,po nim mieli kilku wokalistów,ale mimo tego rozwiązali zespół w zeszłym roku),oprócz tego bardzo często przewijają się u mnie takie zespoły i wykonawcy jak Queen,Aerosmith,Dżem,RHCP,Guns n' Roses,The Cranberries (z genialną Dolores O'Riordan,uwielbiam ją)Bruce Springsteen,oczywiście Richie Sambora,z polskich wykonawców cenię T.Love,Wilki,Republikę,Perfect,Lady Pank. Tak spoza tematu rockowych brzmień także ,a wręcz przede wszystkim Michael Jackson, Janet Jackson,George Michael,Elton John,Bryan Adams...Generalnie wszystko,co najlepsze z lat 80. i 90...Paula Abdul,Blondie,Martika (taki głos i tylko dwie płyty...szkoda.),TLC,Cyndi Lauper,Anastacia...Wszystko,co stare i dobre
Z nieco młodszych wykonawców natomiast moje typy to P!nk,Mika oraz Orianthi Panagaris (młoda australijska gitarzystka i wokalistka współpracująca z M. Jacksonem podczas przygotowań do trasy "This is it",która ,jak wiemy,nie odbyła się,a obecnie koncertująca także z Alice Cooper). Wymieniłam zdecydowaną większość,jeśli nie wszystkich ludzi,których muzyka ma na mnie wpływ,jednak celowo nie wspomniałam wcześniej o Bon Jovi. Ich miejsce na tej liście zależy od tego,co aktualnie przeżywam i jak się czuję,czasem bywa,że odstawiam ich muzykę na bok na kilka miesięcy,a potem ,wystarczy jedna piosenka i to idzie jak lawina,po czym w rezultacie przez kolejne tygodnie nie potrafię bez nich żyć i czuję,jakby przygoda z ich muzyką zaczynała się zupełnie od nowa. To zawsze będzie zespół najbliższy mojemu sercu,dzięki wszystkim ważnym wspomnieniom związanym z ich utworami,nie tylko wzlotom,ale i upadkom,które ich muzyka pomagała przetrwać,żaden band ich nigdy nie zastąpi,nawet tego nie chcę,bo jeden zespół swojego życia już mam
Aktualnie od wczoraj katuję twórczość nieistniejącej już niestety supergrupy z Australii ,czyli INXS ( ale jeszcze z nieodżałowanym M. Hutchance'em na wokalu,po nim mieli kilku wokalistów,ale mimo tego rozwiązali zespół w zeszłym roku),oprócz tego bardzo często przewijają się u mnie takie zespoły i wykonawcy jak Queen,Aerosmith,Dżem,RHCP,Guns n' Roses,The Cranberries (z genialną Dolores O'Riordan,uwielbiam ją)Bruce Springsteen,oczywiście Richie Sambora,z polskich wykonawców cenię T.Love,Wilki,Republikę,Perfect,Lady Pank. Tak spoza tematu rockowych brzmień także ,a wręcz przede wszystkim Michael Jackson, Janet Jackson,George Michael,Elton John,Bryan Adams...Generalnie wszystko,co najlepsze z lat 80. i 90...Paula Abdul,Blondie,Martika (taki głos i tylko dwie płyty...szkoda.),TLC,Cyndi Lauper,Anastacia...Wszystko,co stare i dobre
Z nieco młodszych wykonawców natomiast moje typy to P!nk,Mika oraz Orianthi Panagaris (młoda australijska gitarzystka i wokalistka współpracująca z M. Jacksonem podczas przygotowań do trasy "This is it",która ,jak wiemy,nie odbyła się,a obecnie koncertująca także z Alice Cooper). Wymieniłam zdecydowaną większość,jeśli nie wszystkich ludzi,których muzyka ma na mnie wpływ,jednak celowo nie wspomniałam wcześniej o Bon Jovi. Ich miejsce na tej liście zależy od tego,co aktualnie przeżywam i jak się czuję,czasem bywa,że odstawiam ich muzykę na bok na kilka miesięcy,a potem ,wystarczy jedna piosenka i to idzie jak lawina,po czym w rezultacie przez kolejne tygodnie nie potrafię bez nich żyć i czuję,jakby przygoda z ich muzyką zaczynała się zupełnie od nowa. To zawsze będzie zespół najbliższy mojemu sercu,dzięki wszystkim ważnym wspomnieniom związanym z ich utworami,nie tylko wzlotom,ale i upadkom,które ich muzyka pomagała przetrwać,żaden band ich nigdy nie zastąpi,nawet tego nie chcę,bo jeden zespół swojego życia już mam
"You can't win until you're not affraid to lose"
Posłuchaj jeszcze Zaz ( Clip La Fée jest słodki;)...no i Je Veux ...lubię.Geminiman019 pisze:Ostatnio próbuję zainteresować się muzyką nieanglojęzyczną. Na pierwszy ogień poszła piosenka francuska i całkiem nieźle się tego słucha. Piosenki śpiewane w języku Moliera to ciekawa odmiana od tego całego lingua franca naszych czasów (np: Mylene Farmer, Florent Pagny, Zazie, Jenifer Bartoli).
Ostatnio fascynuje mnie rock psychodeliczny i progresywny (np. Yes, Marillion, Porcupine Tree). Dziś słuchałem kilku płyt i muszę przyznać że dawno nie czułem się tak dobrze przy jakiejkolwiek muzyce.
Yes: cudna płyta, co ja będę opisywał, trzeba się wsłuchać i poczuć ten klimat... :
https://www.youtube.com/watch?v=_rwNe2QXwrU
Yes: cudna płyta, co ja będę opisywał, trzeba się wsłuchać i poczuć ten klimat... :
https://www.youtube.com/watch?v=_rwNe2QXwrU
Re: Czego słuchamy najczęściej?
Reanimując temat...
Jakich albumów w ostatnim czasie słuchacie najczęściej?
1. Porcupine Tree "Fear Of A Blank Planet"
2. Puddle Of Mudd "Come Clean"
3. Tool "Lateralus"
4. Black Label Society "Mafia" https://www.youtube.com/watch?v=O3-Wjmb9PBA
5. Stone Temple Pilots "High Rise" (EP)
6. Bon Jovi "Burning Bridges" (dostępne w całości piosenki)
7. Marilyn Manson "The Pale Emperor"
8. Mark Lanegan "Phantom Radio"
9. Sting "Ten Summoner's Tale"
10. Mark Knopfler "Privateering"
Jakich albumów w ostatnim czasie słuchacie najczęściej?
1. Porcupine Tree "Fear Of A Blank Planet"
2. Puddle Of Mudd "Come Clean"
3. Tool "Lateralus"
4. Black Label Society "Mafia" https://www.youtube.com/watch?v=O3-Wjmb9PBA
5. Stone Temple Pilots "High Rise" (EP)
6. Bon Jovi "Burning Bridges" (dostępne w całości piosenki)
7. Marilyn Manson "The Pale Emperor"
8. Mark Lanegan "Phantom Radio"
9. Sting "Ten Summoner's Tale"
10. Mark Knopfler "Privateering"