Czy ktoś z licznie zgromadzonych forumowiczów był wczoraj w Rybniku ?
Ja byłem i co tu dużo gadać spełniłem jedno z marzeń, bo zobaczyłem na żywo idola z młodości
Minęły już prawie 24h od koncertu a ja dalej nie mogę otrzeźwieć z emocji
Ale po kolei:
Jechałem ze znajomymi autem. Mieliśmy ok 180km do Rybnika i dobiliśmy na miejsce po około 3h. Przyzwoicie zorganizowany parking był oddalony od stadionu o niecałe 10min drogi. Otwarcie bram stadionu było zaplanowane na 18.30 a byliśmy na miejscu około 16, więc poszliśmy na szybki spacer po Rybniku i na jakieś żarełko i browarek
Miasto przyjemne, mili ludzie, ogółem na +.
Po szybkim przebraniu się podeszliśmy ponownie pod bramy około 18.20 i czekaliśmy na wejście. Kolejka kurczyła się szybko i po 20min byliśmy już na swoich miejscach na trybunie. Pierwsze wrażenie: pustki. Grupka pod sceną, druga w sektorze zaraz za nią i troszku na trybunach. Ale w miarę upływu czasu ludzi przybywało. Po 19.00, po zapowiedzi pana Barona z radiowej 3, na scenę wyszła Kasia Kowalska. Przez 1h starała się rozruszać publikę swoimi hiciorami w dobrej rockowej aranżacji, oceniam ją jak najbardziej pozytywnie, wokal 5/5. Fani pod sceną wiedzieli po co przyszli i bawili się od samego początku, ale niestety reszta towarzystwa mocno "piknikowa". Jakby to ku*wa jakieś dni Rybnika były...ale w sumie trzeba się było tego spodziewać, skoro koncert odbył się w takim a nie innym mieście i do tego w poniedziałek.
Wracając do tematu...Kasi ładnie podziękowaliśmy i zaczęliśmy odliczać czas do godz 21.00...około 20.55 p Baron powiedział, że jeszcze chwilkę poczekamy i poprosił nas o nie filmowanie koncertu (prośba została prawie uszanowana;) )
Minuty mijały, muzyka w tle grała przyjemnie i wszyscy oczekiwali ponownie na pana Barona z zapowiedzią gwiazdy wieczoru. Takiej zapowiedzi nie było, ale za to w pewnym momencie muzyka ucichła i cały zespół z Bryanem na czele wbiegł na scenę! Małe zaskoczenie i wybuch oklasków i okrzyków zaintonował pierwszym akordom House Arrest
Koncert trwał około 2h15min, mnie porwał całkowicie, chłopaki dali z siebie 300%, doskonały kontakt z publicznością, Keith Scott wymiatał takie solówki, że nas Rychu mógłby się powstydzić
Ciężko ująć w słowa emocje które towarzyszyły każdemu kolejnemu kawałkowi. Publika na murawie naprawdę dawała radę, śpiewy były głośne, widać było że Bryan jest zadowolony
2 solowe akustyczne bisy na koniec naładowane emocjami. Obietnica powrotu szybciej niż w ciagu 10lat i niezapomniane przeżycie które zostanie w głowie i sercu na zawsze
Setlista:
House Arrest
Somebody
Here I Am
How Do Ya Feel Tonight
Can't Stop This Thing We Started
I'm Ready
Thought I'd Died and Gone to Heaven
Hearts On Fire
Let's Make A Night To Remember
18 til I Die
Back to You
Summer of '69
(Everything I Do) I Do It for You
Cuts Like a Knife
It's Only Love
(Bryan Adams & Tina Turner cover)
Please Forgive Me
When You're Gone
(Bryan Adams & Melanie C cover)
Heaven
The Only Thing That Looks Good on Me Is You
Encore:
Run To You
You've Been A Friend To Me
Cloud #9
The Way You Make Me Feel
(Ronan Keating cover)
Straight from The Heart
Kilka linków:
http://www.onet.tv/bryan-adams-relacja- ... ,klip.html#
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/brya ... 98886.html
i summer of 69 live from Rybnik: http://w153.wrzuta.pl/film/8lNC7IotSTa/ ... 2011__720p