Wymarzone koncerty ;)
Moderator: Mod's Team
- Kasiunia
 - Gdańsk Supporter

 - 
		Have A Nice Day
		
	 - Posty: 585
 - Rejestracja: 28 września 2005, o 09:01
 - Lokalizacja: Świętochłowice
 
A ja zamiast sie obawiać 
 stawię czoła niebespieczeństwu 
Jade na koncert i się okaże czy bedzie wielka euforia czy wielki zawód... chociaż bardziej spodziewam sie tego pierwszego... zawsze jak spełnia się jakieś marzenie... to człowiek wszystko lepiej odbiera. A ja zdaje sobie sprawę z tego, ze nie grają tak jak kiedyś... że koncerty już nie tak żywiołowe... ale to i tak BEDZIE KONCERT MOJEJ UKOCHANEJ KAPELI
 :mrgreen:
			
			
									
									
						Jade na koncert i się okaże czy bedzie wielka euforia czy wielki zawód... chociaż bardziej spodziewam sie tego pierwszego... zawsze jak spełnia się jakieś marzenie... to człowiek wszystko lepiej odbiera. A ja zdaje sobie sprawę z tego, ze nie grają tak jak kiedyś... że koncerty już nie tak żywiołowe... ale to i tak BEDZIE KONCERT MOJEJ UKOCHANEJ KAPELI
- 
				Rokitka
 - Have A Nice Day

 - Posty: 553
 - Rejestracja: 16 czerwca 2005, o 16:49
 - Lokalizacja: WROCLAW
 - Kontakt:
 
to udanego koncertu zycze :!: super spelnisz sowje marzenie moje tez bylo ..ale wiesz takie jak lata 80"s koncert a to juz nie wroci a moze sie mysle  :?: moze znow wroca te lata oby  
 
Przywies jakies trofea z koncertu
 
ja bym chiala chociaz raz sie obudzic na widowni w 1988 roku i byc na ich koncercie pod scena z aparatem i sie kapitalnie bawic..
			
			
									
									
						Przywies jakies trofea z koncertu
ja bym chiala chociaz raz sie obudzic na widowni w 1988 roku i byc na ich koncercie pod scena z aparatem i sie kapitalnie bawic..
- Kasiunia
 - Gdańsk Supporter

 - 
		Have A Nice Day
		
	 - Posty: 585
 - Rejestracja: 28 września 2005, o 09:01
 - Lokalizacja: Świętochłowice
 
o to , to raczej ciezko bedzie... no chyba, że wyrwe jezyk jakiejś nadmiernie wrzeszczącej babie... co mi bedzie do ucha :evil: (te napalone fankiRokitka pisze:Przywies jakies trofea z koncertu![]()
a kto by nie chciał.... ja bym chciała .. i to bardzo... WECHIKÓ? CZASU...TO BY?BY CUD!! 8)Rokitka pisze:ja bym chiala chociaz raz sie obudzic na widowni w 1988 roku i byc na ich koncercie pod scena z aparatem i sie kapitalnie bawic..
Ja niestety z trybuny... to tylko takie tycie ""mróweczki" zobacze :| no jeszcze telebimy pozostają.... ale dobre i to... jak na "mój pierwszy raz"
- 
				Rokitka
 - Have A Nice Day

 - Posty: 553
 - Rejestracja: 16 czerwca 2005, o 16:49
 - Lokalizacja: WROCLAW
 - Kontakt:
 
o to , to raczej ciezko bedzie... no chyba, że wyrwe jezyk jakiejś nadmiernie wrzeszczącej babie... co mi bedzie do ucha :evil: (te napalone fankiKasiunia pisze:Rokitka pisze:Przywies jakies trofea z koncertu![]()
prawde mowic chodzilo mi o jakies plakaty ,przypinki i branzoletki na reke teraz czesto sie dostaje na koncertach.. nie wiedzilam ze ty taka brutalna i nie mila dla fanow kurde trzeba sie bac .napewno z toba nie pojade na koncert
oj tylko wiesz na koncercie co druga bedzie sie drzec to co zrobisz :?: a ty sama zapewne tez bedziesz sie drzec i wzdychac
Wazne ze pojedziesz na koncert i pozyjesz z tymi ludzmi i poczujesz magie .
- CRUSHynka
 - Junior Admin

 - 
		Keep The Faith
		
	 - Posty: 252
 - Rejestracja: 28 lutego 2005, o 02:22
 - Lokalizacja: Bydgoszcz
 
Ja bym się nie obawiała - co innego oglądać koncerty na czterech literach we własnym domu, a co innego być na którymś faktycznie - nie ma wtedy czasu na analizę, za to jest okazja do małego szaleństwa ^-^.
Oprócz BJ, to zapewne Gunsi w starym składzie, zakładając, że koncert odbędzie się tak, jak powinien, z kompletnym zespołem na scenie i bez bijatyk pod sceną :mrgreen:
Chętnie obejrzałabym też Velvet Revolver - "już był w ogródku, już witał się z gąską..." :/. Ech, może inną razą. Byle tylko (czcze pragenienie) Scott się nie rozbierał, bo na żywo mogłabym tego nie przeżyć XD.
			
			
									
									Oprócz BJ, to zapewne Gunsi w starym składzie, zakładając, że koncert odbędzie się tak, jak powinien, z kompletnym zespołem na scenie i bez bijatyk pod sceną :mrgreen:
Chętnie obejrzałabym też Velvet Revolver - "już był w ogródku, już witał się z gąską..." :/. Ech, może inną razą. Byle tylko (czcze pragenienie) Scott się nie rozbierał, bo na żywo mogłabym tego nie przeżyć XD.
Proszę państwa, oto pyza 
 :
						- 
				Rav_Sputnik
 - Little Bit Of Soul

 - Posty: 14
 - Rejestracja: 31 sierpnia 2006, o 19:30
 - Lokalizacja: z lat 80-tych
 - Kontakt:
 
26 sierpnia w krakowskim klubie Studio wystąpi Steven Wilson z zespołem no-man... Będzie cudnie, nie mogę się doczekać. Bilety 110 zł na rockserwis.pl i eventimie. 
Muzyka rockowo-jazzująca, klimat kołysankowy... Bardzo przyjemne, ciepłe piosenki z poruszającym głosem wokalisty - Tima Bownessa. Gorąco polecam wszystkim fanom.
			
			
									
									
						Muzyka rockowo-jazzująca, klimat kołysankowy... Bardzo przyjemne, ciepłe piosenki z poruszającym głosem wokalisty - Tima Bownessa. Gorąco polecam wszystkim fanom.