Guns N' Roses

Wszystko co dotyczy szeroko pojętego działu muzyki, innych zespołów itp.

Moderator: Mod's Team

Awatar użytkownika
olcat
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 268
Rejestracja: 17 września 2005, o 18:29
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: olcat »

A ja bym powiedziała, że Axl jest po prostu "trochę" bardziej... impulsywny i nerwowy :lol: Jednak wolę go zdecydowanie od Jona, bo przynajmniej ma chłopczyna charakter - fakt, że po trafi wkurzyć, ale Jon jest jak dla mnie zbyt mdły nawet na to :mrgreen:
...Don't you know that all my heroes died...?
And I guess I'd rather die than fade away...
"Rock N Roll is the spiritual release of the youth"
http://www.olcat.mylog.pl
Awatar użytkownika
michalb
It's My Life
It's My Life
Posty: 193
Rejestracja: 24 października 2005, o 14:05
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: michalb »

Olcat ma rację, Jon jest trochę za spokojny i mógłby bardziej szaleć a Axl wrzeszczy i szleje prawie jak Steven Tyler, ale do niego ma jeszcze daleko.
In The World That Gives You Nothing We Need Something To Believe In....
Awatar użytkownika
Twisted Sister
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 981
Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Twisted Sister »

olcat pisze:A ja bym powiedziała, że Axl jest po prostu "trochę" bardziej... impulsywny i nerwowy :lol: Jednak wolę go zdecydowanie od Jona, bo przynajmniej ma chłopczyna charakter - fakt, że po trafi wkurzyć, ale Jon jest jak dla mnie zbyt mdły nawet na to :mrgreen:
Ciekawe stwierdzenie XD. No, co do tego, że Jon ma mdły charakter to się zgodzić mogę, ale chyba mimo wszystko narwany rudy despota, jakim-mimo iż miał kawał głosu, talent showmana i kompozytora itp.-był, co trzeba przyznać Axl, powinien być tak nazwany ;) .
Ojjj, a Axl charakter ma... jego przejawy sięgają granic normalności psychicznej XD.
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss
Awatar użytkownika
olcat
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 268
Rejestracja: 17 września 2005, o 18:29
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: olcat »

ale chyba mimo wszystko narwany rudy despota, jakim był, co trzeba przyznać Axl, powinien być tak nazwany
Ale jakim on był UROCZYM, narwanym rudym despotą :mrgreen:
Takiemu facetowi można wybaczyć nawet rzucanie telewizorem XD
...Don't you know that all my heroes died...?
And I guess I'd rather die than fade away...
"Rock N Roll is the spiritual release of the youth"
http://www.olcat.mylog.pl
Awatar użytkownika
Twisted Sister
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 981
Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Twisted Sister »

O tak, niewybaczalne jest tylko rzucanie Slashem w Adlera *-*.
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss
Awatar użytkownika
CRUSHynka
Junior Admin
Junior Admin
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 252
Rejestracja: 28 lutego 2005, o 02:22
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: CRUSHynka »

Cóż - uroku to mu nigdy nie brakowało - spokojnie by wystawił gołe cztery litery do swojej publiczności i jeszcze by się odezwały głosy, jakie to to zgrabne :mrgreen:

Twisted - dla ścisłości - nawet nie na skraju normalności psychicznej, bo on jest chory psychicznie :|



Jon się nie nadaje na despotę XD
Proszę państwa, oto pyza :D :
Awatar użytkownika
Twisted Sister
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 981
Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Twisted Sister »

CRUSHynka pisze:Cóż - uroku to mu nigdy nie brakowało - spokojnie by wystawił gołe cztery litery do swojej publiczności i jeszcze by się odezwały głosy, jakie to to zgrabne :mrgreen:
Taa, pamiętam ten temat na starym forum-niniejszym obstawałam właśnie za tym, jakoby Axlowi wszystko uchodziło na sucho ze względu na jego, khem, dostrzegalny przez większość urok osobisty ^-^.

?e jest chory psychicznie, to wiem niestety :| .

Co jednak nie umniejsza legendy Gunsów XD.
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss
Awatar użytkownika
LoRdI
It's My Life
It's My Life
Posty: 200
Rejestracja: 16 czerwca 2005, o 16:43
Lokalizacja: Future World

Post autor: LoRdI »

Axla jako człowieka nigdy nie lubiłem i nie polubie, a to ze ma kłopoty z głowa nie ulega watpilwosci o ale GNR i tak lubie
Awatar użytkownika
Twisted Sister
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 981
Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Twisted Sister »

LoRdI pisze:Axla jako człowieka nigdy nie lubiłem i nie polubie, a to ze ma kłopoty z głowa nie ulega watpilwosci o ale GNR i tak lubie
No cóż, Lordi-trudno nie poprzeć Twojego zdania, bynajmniej z mojego punktu widzenia XD.
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss
Witek
Little Bit Of Soul
Little Bit Of Soul
Posty: 19
Rejestracja: 6 listopada 2005, o 13:33
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Witek »

Taki maly news - wycieklo pare piosenek z Chinese Democracy, nie wiem czy to powod do uciechy czy nie ale jakby co to szczegoly tutaj:

http://gunsnroses.9x.pl/forum/index.php?showtopic=1126
i tu
http://gunsnroses.9x.pl/forum/index.php?showtopic=1121
Awatar użytkownika
punia
Save a Prayer
Save a Prayer
Posty: 35
Rejestracja: 4 lutego 2006, o 20:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: punia »

Zaczynałam na równi słuchać GnR i BJ jakieś 13 lat temu. Wygrał BJ. I nie jest to spowodowane blond włosami Jona. Gunsi mają niezłe kawałki, ale ile lat można czekać na nową płytę?!
Awatar użytkownika
LoRdI
It's My Life
It's My Life
Posty: 200
Rejestracja: 16 czerwca 2005, o 16:43
Lokalizacja: Future World

Post autor: LoRdI »

ech 110zł za Gunsów dac moge wiec wyboiore sie do warszawy
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Zestawianie Jona i Axla do niczego nie prowadzi.
2 Zupełnie inne osoby. Z jednej strony zrównoważony Jon, który już się zdążył wyszaleć, a z drugiej strony niezrównoważony psychol (można tak stwierdzić), który ma w tyłku wszystko i wszystkich (na wysokiej liście znajdują się fani Bon Jovi).
Nie zmienia to jednak faktu iż Axel jest świetnym wokalistą i nie zmienia też faktu, że jest gorszym wokalista od Jona :)

A na Gunsów to się zastanowie czy pojade (w Telexpresie coś mowili iz przyjeżdżają) . Chociaż jeśli wparuje do 1-go rzędu w koszulce Jovisów, to moge z tamtąd szybko wylecieć :)
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!

Please Wait.....Loading....
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

110 zeta do czerwca się dozbiera a obejrzeć wypada :)
A co do kwestii, który lepszy wokalista to.........uwaga uwaga :) kłócić się nie będe, bo porównywanie dla mnie wokalistów (tylko i wyłącznie) jest o kant tyłka potłuc, bo raczej nie ma jakiś wyznaczników, reguł, którymi można się posłużyć. Co kto lubi. Dla mnie np. obaj są średni'.
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Awatar użytkownika
Twisted Sister
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 981
Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Twisted Sister »

Adrian pisze:Zestawianie Jona i Axla do niczego nie prowadzi.
2 Zupełnie inne osoby. Z jednej strony zrównoważony Jon, który już się zdążył wyszaleć, a z drugiej strony niezrównoważony psychol (można tak stwierdzić), który ma w tyłku wszystko i wszystkich (na wysokiej liście znajdują się fani Bon Jovi).
Nie zmienia to jednak faktu iż Axel jest świetnym wokalistą i nie zmienia też faktu, że jest gorszym wokalista od Jona :)

A na Gunsów to się zastanowie czy pojade (w Telexpresie coś mowili iz przyjeżdżają) . Chociaż jeśli wparuje do 1-go rzędu w koszulce Jovisów, to moge z tamtąd szybko wylecieć :)
Domyślam się, że zdanie Adriana to aluzja do mojego osobistego porównywania Jona i Axla, więc pozwolę sobie się wypowiedzieć :mrgreen: .

Khem, khem, mnie nie chodziło o porównywanie ich wokali, bo to dwie różne bajki ^-^. Ani tego, który jest zrównoważony psychicznie, bo tutaj i tak porównanie wypadnie na korzyść Jona, tak czy siak ;) ;) . Mnie chodziło o to, że każdy wprowadzał w swoim zespole w pewnym okresie zasadę 'jak .... (Jon/Axl) zarządzi, tak ma być'-fanów, którzy o takie rzeczy Jona nie podejrzewają, proszę o obejrzenie Behind The Music z Jovisami ze szczególnym naciskiem na lata 1988-1990 :P . Poza tym nasz Jonny wcale nie jest taki święty, na jakiego wygląda-na przykład o Belindzie Carlise zwykł wypowiadać się blond b*tch, bo uważa, że ściągnęła do swojego przeboju 'Heaven Is A Place On Earth' linię melodyczną z Prayer XD.
Nieuzasadnienie olewawczy stosunek ma zaś np. do dawnych przyjaciół w rodzaju Def Lepp-nie pokazuje się z nimi, ponieważ przestali być modni -_-'.
A zresztą ten mój podział macie jakieś 7 postów wyżej, więc się nieco powtarzam :mrgreen: .

Co do koncertu.... Gunsów? Gunsów? Człowieku, i Ty to Gunsami jeszcze nazywasz....?! Nieeee no :mruga: :mruga: .
A poważnie-ze względu na sentyment do Gunsów, niechęć do oglądania Axla version 2006 (bleh), niechęć do nie dorastającej do pięt dawnym kawałkom G N'R obecnej muzyki bandy grajków których Axl skrzyknął, nie poszłabym nawet za dopłatą :mrgreen: .
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss
ODPOWIEDZ

Wróć do „Muzyka”