Mam 18 lat i mieszkam w Poznaniu. Fanką zespołu jestem od 2008 roku, ale ich największe przeboje (It's my life, livin' on a prayer, have a nice day itp.) znam już od przedszkola.
Czytając wiele waszych postów stwierdzam, że wszyscy jesteście strasznie spoko i chciałabym "wbić" do waszego grona
Byłam teraz na koncercie w Gdańsku i nadal nie mogę w to uwierzyć, że na żywo widziałam Jona i całą resztę zespołu. Ten koncert był moim największym przeżyciem i chyba tak już pozostanie do końca życia
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
