Tomker pisze:Smolek! - a co robi u Ciebie Belinda?

Widzę, że poznałeś ją po zdjęciu.

W ostatnich dniach wzięła mnie faza na słuchanie jej albumów. Od kilku lat jest moją ulubioną solową wokalistką, ale już od dłuższego czasu jej nie słuchałem. Znałem tak szczegółowo tylko dwa albumy: Heaven on Earth i Runaway Horses, a tak po za tym raczej już tylko single. Ale ostatnio w TV przypadkiem trafiłem na teledysk "La Luna", i postanowiłem sobie odświeżyć jej muzykę. Wysłuchałem najpierw płytę Runaway , potem Heaven.. Potem dwa całe koncerty (tak na marginesie bardzo mi się one podobały), i zaczęło się.

I teraz już słucham jej całej dyskografii, i każda płytka ma coś w sobie. Moje TOP3 jej albumów: 1. Runaway Horses, 2. Heaven on Earth 3. Live Your Life Be Free.