Cześć wszystkim :)

[Fromasz1899]

Siema, ja nie jestem miły;]

Ulubiona płyta: The Circle

chyba jesteś pierwszy, który wpisał tu ten album.

hmm ;p być może nie wiem nie wiem też ale poczułem, że jesteś zdziwiony że wpisałem ten album ;D

[Yossarian]

nooo...
teraz mam szereg możliwości dotyczących Twojej osoby:
1. Najbardziej lubisz The Circle, bo nie znasz innych albumów.
2. Jesteś trollem.
3. Jesteś hipsterem.
4. Jesteś masochistą (bo tu ten album przyjmowany jest z mieszanymi uczuciami).
5. Naprawdę lubisz najbardziej The Circle (i oczywiście masz do tego pełne prawo).

Jestem zdziwiony, bo chyba nikt go nie wpisał w tym miejscu, tak samo jak WAN i LH.
Nie wiem, która z powyższych odpowiedzi jest prawidłowa, ale na pewno jesteś oryginalny i tak trzymaj (chyba że 3, ale wątpię ).

[Yana]

To może niech Fromasz powie (tudzież napisze) czemu akurat The Circle. Sama jestem ciekawa:P

[Yossarian]

Yana,
dopiero zauważyłem, z jakiego zacnego miasta jesteś. Studiujesz może na PG?

[Yana]

Yossarian, Nie;)
Zacne miasto, bo 'Twoje' czy bo zacne?;)

[Yossarian]

Zacne, bo "nasze"

[prezes1]

Siema, ja nie jestem miły;]

Oczywiście Yossarian żartuje. Jak dla mnie jest OK ale trzeba zasłużyć na sympatię Yossariana np. przez dobre zagadki i dobre kobitki...

Czekamy na opinię kto jest lepszy: Hugh czy Alec?

[AlanPolonia]

Czekamy na opinię kto jest lepszy: Hugh czy Alec?

To może ja powiem co o tym myślę bo też nie odpowiadałem na to pytanie choć jestem od dawna na forum lecz więcej czytam niż piszę

Bardzo mi brakuje koncertów z lat 80. Mnie niestety jeszcze wtedy nie było na świecie ale bardzo chciałbym na taki właśnie koncert się wybrać: pirotechnika na scenie, skoki, Jon "latający" w powietrzu, itd. i nie wyobrażam sobie Hugh na takich koncertach bo jedyny koncert na którym choć trochę się ruszał to chyba Londyn 95 a Alec był stworzony na scenę

Pod względem muzycznym Hugh jednak wygrywa, Alec bardzo często się mylił i grał bardzo nieczysto więc jednak wybieram Hugh McDonald Jest to profesjonalista grający na wielu instrumentach i przykro mi że nie występuje na teledyskach i nie jest oficjalnie członkiem zespołu bo to troszkę wygląda jakby nie był doceniany choć tak nie jest bo Jon na pewno zdaje sobie sprawę z umiejętności Hugh a i tak grać z nimi to wielki zaszczyt.

Moje zdanie o Hugh jest całkowicie przeciwne jeśli chodzi o Bobbiego, nie znoszę jego solówek - In These Arms to piękna piosenka a on psuje wszystko - teraz bez Richiego zanim dojechał Phil to Bobby grał okropne solówki chociaż nawet teraz gdy jest Phil to Bobby rujnuje Have A Nice Day

[Yana]

AlanPolonia, to Twój tatuaż w podpisie?

[Fromasz1899]

nooo...
teraz mam szereg możliwości dotyczących Twojej osoby:
1. Najbardziej lubisz The Circle, bo nie znasz innych albumów.
2. Jesteś trollem.
3. Jesteś hipsterem.
4. Jesteś masochistą (bo tu ten album przyjmowany jest z mieszanymi uczuciami).
5. Naprawdę lubisz najbardziej The Circle (i oczywiście masz do tego pełne prawo).

Jestem zdziwiony, bo chyba nikt go nie wpisał w tym miejscu, tak samo jak WAN i LH.
Nie wiem, która z powyższych odpowiedzi jest prawidłowa, ale na pewno jesteś oryginalny i tak trzymaj (chyba że 3, ale wątpię ).

lubię ten album ponieważ, znajdują się na nim piosenki które pomogły mi bardzo gdy złapałem strasznego doła, bardzo cenię "We Weren't Born to Follow" chyba najbardziej z tej płyty, pomaga się uśmiechnąć. za każdym razem. Także "Thorn in My Side". Piosenka o mnie, podoba mi się szczególnie refren. "Live Before You Die" piosenka o życiu, pomagała w myśleniu. "Broken Promiseland" kolejna piosenka która wsparła mnie na duchu.
w "Bullet" podoba mi się rytm, bardzo fajne słowa z przesłaniem, dla mnie głębokim przesłaniem. (nie będę pisał o każdej piosence bo za dużo będzie tekstu i nikt nie przeczyta)

Podsumowując wpisałem ten album ponieważ jego piosenki w jakiś sposób mi pomogły pomogły się uporać z samotnością i problemem. udowodniły że mogę znaleźć siłę w sobie i żyć

1, 2, 3, 4 odpadają niestety Yossarian nie napisałem tego żęby zwrócić na siebie uwagę, wpisałem pierwszy album który mimo wszytko odcisnął mi się w pamięci.


prezes1 spokojnie mam nadzieję, że zasłużę na sympatię wszystkich tu (chociaż pewnie się tak nie da) ale też nie szukam problemów.


trochę przykro że od razu chcieliście zrobić ze mnie trolla lub hipstera ;p


a na pytanie wolałbym nie odpowiadać nie będę pokazywał swojej wielkiej (niestety) niewiedzy. bo koncertów z przed 1994 słyszałem strasznie mało.

[prezes1]

prezes1 spokojnie mam nadzieję, że zasłużę na sympatię wszystkich tu (chociaż pewnie się tak nie da) ale też nie szukam problemów.
trochę przykro że od razu chcieliście zrobić ze mnie trolla lub hipstera ;p
a na pytanie wolałbym nie odpowiadać nie będę pokazywał swojej wielkiej (niestety) niewiedzy. bo koncertów z przed 1994 słyszałem strasznie mało.

E tam, trzeba większego luzu. Nikt nie chciał nikogo obrażać etc. Po prostu tu większość lubi narzucać swój tok myślenia i preferencje. Ja np. kocham tylko Richie'go podobno...
Ja Cię doskonale rozumiem bo dla mnie taką ważną płytą była These Days i nic tej sytuacji nigdy nie zmieni...Dobrze że uwielbiasz The Circle! Mów o tym głośno i miej swoje zdanie!
A co do pytania - przynajmniej powiedz, który fajniejszy z wyglądu? Kto ma bardziej poczciwą gębę? Hugh?

[Fromasz1899]

Dla mnie jest ok nie poczułem się urażony ani nic :p żartowałem tylko mam nadzieję, że będziemy sobie egzystować w miłym towarzystwie tutaj ;D

co do pytania to hmm.. Alec patrząc na zdjęcie w necie kiedyś wyglądał jak Rockman pasował do stylu BJ. teraz wygląda jak zwyczajny facet, ale jednak Hugh wzbudza chyba większe zaufanie może dlatego że przypomina starszego pana? ale nie traktujcie mojej wypowiedzi jako punktu do wojny bo po prostu nie wypada ;P to się nie liczy
w porównaniu z wami to fan ze mnie niewielki.

[usunięty użytkownik 4858]

nooo...
teraz mam szereg możliwości dotyczących Twojej osoby:
1. Najbardziej lubisz The Circle, bo nie znasz innych albumów.
2. Jesteś trollem.
3. Jesteś hipsterem.
4. Jesteś masochistą (bo tu ten album przyjmowany jest z mieszanymi uczuciami).
5. Naprawdę lubisz najbardziej The Circle (i oczywiście masz do tego pełne prawo).

Jestem zdziwiony, bo chyba nikt go nie wpisał w tym miejscu, tak samo jak WAN i LH.
Nie wiem, która z powyższych odpowiedzi jest prawidłowa, ale na pewno jesteś oryginalny i tak trzymaj (chyba że 3, ale wątpię ).

(...)

trochę przykro że od razu chcieliście zrobić ze mnie trolla lub hipstera ;p

bez przesady, ja miałem Cię za udającego "faceta po przejściach" zarywacza, który podrywa laski na tekst o długich spacerach

A tak, na serio to dawno nikt nie był tak miło przywitany, więc chyba jesteś w drużynie

[ Dodano: 2013-04-22, 20:47 ]

nie szukam problemów.

Dobrze że uwielbiasz The Circle! Mów o tym głośno i miej swoje zdanie!

Ale jak ktoś wejdzie i powie, że najlepszą płyta BJ jest Lost Highway to nie ręczę za siebie!

A co do pytania - przynajmniej powiedz, który fajniejszy z wyglądu? Kto ma bardziej poczciwą gębę? Hugh?

made my evening!

[ Dodano: 2013-04-22, 20:52 ]

Hugh wzbudza chyba większe zaufanie może dlatego że przypomina starszego pana?

po prostu wygląda jak kelner grający do kotleta A jeszcze bardziej humorystycznie to powiem, ze zawsze kojarzył mi się z wyglądu z Chevy Chasem
Ale, co mogę powiedzieć poza wyglądem to to, ze na basie gra zarypiscie i to od początków istnienia BJ. Wg mnie mr. Shadow (mój epitet) powinien mieć miejsce w teledyskach i na okładkach i nie chciałbym żeby odszedł z zespołu

[Yossarian]

jasne Tomker, poczułeś konkurencję i zazdrość, przeczytawszy Twoje dialogi z Kikusią, nie mam żadnych wątpliwości...

[Fromasz1899]

bez przesady, ja miałem Cię za udającego "faceta po przejściach" zarywacza, który podrywa laski na tekst o długich spacerach

A tak, na serio to dawno nikt nie był tak miło przywitany, więc chyba jesteś w drużynie

hah ;D podryw na taki tekst to w gimnazjum jak już pisałem wcześniej lubię mieć dużo ruchu ;D dlatego też cieszę się, że rano wstaję do p[racy bo wiem, że tam będę mógł chodzić po dużym terenie
nikogo nie miałem zamiaru tu podrywać i nadal nie mam przyszedłem pogadać z ludźmi którzy kochają Bon Jovi <3



z Lost Highway znam tylko LOST HIGHWAY i I LOVE THIS TOWN według was wszsytkich jestem zacofany WIEM