Welcome to wherever you are

Tutaj możesz się przedstawić oraz zapoznać z innymi fanami.

Moderator: Mod's Team

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
imp
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1900
Rejestracja: 7 stycznia 2011, o 13:50
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Welcome to wherever you are

Post autor: imp »

Po wczorajszo-nocnej debacie na gg, zgodnie z obietnicą, przedstawiam się i moje życie z BJ:

Przygoda z muzyką zaczęła się dla mnie, jak dla każdego chyba, w kołysce, pod opieką Babuni. Leciwa już była ale z pasją śpiewała dziecięciu to, co znała najlepiej: przyśpiewki ludowe – głośno i z przytupem, marsze wojskowe (nie pytajcie dlaczego :)) ), a że w genach Bunia miała też troszkę DNA ze wschodu – trafiały się czasem smętne dumki ukraińskie...

Wszystko to odnalazłam potem u Bon Jovi. Z tego „głośnego” wzięło się uwielbienie dla ostrych kawałków w stylu If I was your mother , te wolniejsze legły u podstaw fascynacji Always, czy innych ballad.
Nie widzę innego wytłumaczenia.
Wiadomo, czym skorupka za młodu...

Muzyką Bon Jovi zaraził mnie dużo starszy ode mnie kuzyn. Tamte wakacje upłynęły pod znakiem Runaway. Chwali mu się, że rozumiał i tłumaczył o czym śpiewają, co - przypominam - w świecie z obowiązkowym rosyjskim, nie było takie oczywiste.

I zaczęło się: kombinowanie kolejnych nagrań, kolekcjonowanie strzępów różnych plotek na temat zespołu, marzenia o porządnym zdjęciu... Obowiązkowa piątkowa lista w trójce, jakieś inne programy radiowe, Manna chyba...

„New Jersey”, wyprosiłam u cioci, która jechała na saksy. Nie żadne banany chciałam, tylko kasetę! Do dziś rodzina wspomina jak to cioteczka trafiła w końcu do odpowiedniego sklepu ale zmęczona zapomniała nazwę zespołu... Pamięć wzrokowa jednak przetrwała: wypatrzyła początek biznesu plakatowego w postaci jakiegoś fotosu i pokazując palcem, ku uciesze sprzedających, zażyczyła sobie nagranie „tych z włosami”. :P
Jakim cudem te kasety były tam dostępne nie mam pojęcia...

I tak to szło... Rok czy dwa po KTF miałam już oplakatowany cały pokój. Szczęście nie trwało długo: sąsiad z góry zalał nam mieszkanie... Po plakatach nic nie zostało... To była rozpacz! :beksa: Do innych gadżetów też nie miałam szczęścia. Po latach kubkiem z HANDa pokiereszowałam sobie rękę. A napis na koszulce, wykonany czechosłowackimi pisakami, po pierwszym deszczu spłynął mi na plecy burą plamą... może i chodził mi po głowie tatuaż, ale jakby subtelniejszy...
Szorowali mnie pastą BHP. ;/

Później dotarła do nas cywilizacja w postaci MTV i kolorowych gazetek. Dostępne stały się płyty... i koncerty...
"Testowałam" różną muzykę ale BJ już miałam we krwi. Nieodwracalnie...
Pasowała mi w każdej sytuacji.
It's my life nuciłam w celach automotywacyjnych przed wejściem na obronę magisterki. Bounce było terapią po związku. Itd.

A dzieciakowi kuzyna, imię ma po Buni, sprezentowałam The Circle. Zaskoczyło! Rodzinna historia z BJ w tle zatoczyła, nomen omen, koło.

I nie, nie logowałam się wcześniej na tym forum. Choć nie ukrywam, zaglądałam tu wielokrotnie. Czasami częściej, czasami po kilku zaledwie odwiedzinach, przy kolejnej wizycie zastawałam już nową grafikę.
Jeśli miałam chwilkę to czytałam toczącą się dyskusję. Taką z czasów kiedy Miłościwe Nam Panujący Administrator bywał tu aktywniejszy.
Btw: pozdrawiam Księżniczkę Sophie Od Zielonego Plakatu, (znanego nawet w Szwecji :brawo: ) i Ojców Założycieli. Dzięki wam, co nieco stąd wyniosłam.

I uprzedzając pytanie Błazna EVENo, zadawane nieodmiennie po stwierdzeniu "czytam was od dawna" Dlaczego teraz się zarejestrowałam? Już wspominałam, mam miesiąc przymusowego wolnego.
Spokojnie, laba szybko mija, za chwilkę wrócę w kierat roboty i -pewnie- nadrabiania zaległości, i przestanę z taką częstotliwością wrzucać moje trzy grosze do większości tematów. :PPPP

Póki co, z lekkim opóźnieniem, wszystkim fanom, odwiedzającym to forum, mówię:
Welcome to wherever you are
EVENo

Post autor: EVENo »

imp pisze: I uprzedzając pytanie Błazna EVENo, zadawane nieodmiennie po stwierdzeniu "czytam was od dawna" Dlaczego teraz się zarejestrowałam? Już wspominałam, mam miesiąc przymusowego wolnego.
Pomyliłaś mnie z Rattem. W ten sposób obraziłaś Ratta :P
Awatar użytkownika
imp
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1900
Rejestracja: 7 stycznia 2011, o 13:50
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: imp »

może dlatego:

[quote="EVENo"]Dzień dobry. Tu przedstawiciel Błazen Team - EVENo. Mam okazję przywitać Cię do naszego grona jako pierwszy. Czuj się zaszczycona. Mam nadzieję, że nie poprzestaniesz na trzech postach.

[ Dodano: 2011-01-10, 18:18 ]
[quote="Martaaa"]Dołączyła: 30 Gru 2010

Od kilku lat już przeglądam Wasze posty, ale dziś postanowiłam się zarejestrować.[quote="Martaaa"]

Jesteś nowa, a już teraz kontynuujesz pewną forumową tradycję :P [quote="EVENo"]

[ Dodano: 2011-01-24, 20:24 ]

[ Dodano: 2011-01-24, 20:27 ]
oj, coś mnie cytowanie nie idzie...


to już nic nie mówię :x
EVENo

Post autor: EVENo »

To tylko raz. Po za tym na swój sposób :PPPP
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poznajmy się!”