Woodstock 2010 - zlot?

Scrooge · Post autor: **Scrooge** » 16 marca 2010, o 21:22

Kilka dni temu rozmawiając z Adim wpadliśmy na pomysł żeby na tegorocznym przystanku Woodstock zrobić taki 3 dniowy zlot fanów oraz forumową wioskę. Namioty, piwko, muza w tle... niskie koszty (sam Woodstock jest darmowy) - jednym słowem idealne warunki na tego typu imprezkę...

Zatem wstępne pytanie czy ktoś jeszcze z tego forum jeździ na Woodstock? Ilu z Was wstępnie pisałoby się na tego typu zabawę? Zachęcam do dyskusji

Post autor: **Adrian** » 17 marca 2010, o 09:29

Widzę, że jednak zaryzykowałeś wrzucenie tego tematu w tak "wrażliwym" momencie ;D

Ja tylko dodam, że byłem w tamtym roku na Woodstocku i było MEGA ;P Zupełnie inaczej niż to w Trvamie pokazywali

Impreza w pociągu to najlepsza impreza na jakiej byłem. Spotkałem też w kolejce do jedzenie fana Bon Jovi w koszulce KTFaith. Pogadaliśmy sobie trochę.
Dodatkowo Woodstock ma tez inne atrakcje jak np spotkania ze znanymi osobami (ja byłem na spotkaniu z L.Wałęsą), Kino pod gołym niebem (min pokazywano filmy Koterskiego), kąpiel błotna (kiedyś się z tego śmiałem a potem sam 3 godziny tam spędziłem) i rożne Woodstockowe zabawy (gra w puszkę najlepsza).

Fajnie byłoby jakby temat nie zniknął jak wiele innych, tylko każdy niech się wypowie że: jedzie / może pojedzie / na pewno nie pojedzie.

Myślę, że jest to dobre miejsce i czas na wspólny zlot!!

Atena · Post autor: **Atena** » 24 marca 2010, o 18:45

Rok temu miała być na Woodstocku ale ze względu na podjęcie nowej pracy
nie mogłam sobie pozwolić na proszenie o wolne dodatkowe dni także mnie zabawa ominęła.
Bardzo bym chciała jechać w tym rocku. I myślę że tym razem się uda (:
Więc z chęcią poznałabym realne Ja nicków z tego forum

Post autor: **Misiek** » 7 maja 2010, o 10:07

hmm... nie zauważyłem tego tematu wcześniej. a jakiś tydzień temu przyszedł mi do głowy pomysł, żeby się tam wybrać

pomysł świetny - ważne żeby realizacja wypaliła. ale w przypadku Woodstocku nie ma kłopotów z dachem nad głową itp

Scrooge · Post autor: **Scrooge** » 7 maja 2010, o 12:32

Będę ja, będzie Ratt, Sobol, Adi... ludzie zbierzmy się do kupy, zrobimy wioskę forum Bon Jovi i mamy zajebisty 3 dniowy zlot, zero problemów organizacyjnych, jedyne co trzeba zrobić to się spakować i przyjechać!

Rattie · Post autor: **Rattie** » 7 maja 2010, o 14:56

Scrooge pisze: jedyne co trzeba zrobić to się spakować i przyjechać!

i kupić dużo piwa!!

Scrooge · Post autor: **Scrooge** » 18 lipca 2010, o 13:51

Zostały niecałe 2 tygodnie do imprezy - kto z Was zatem będzie na 100% na tegorocznym Woodstocku?

kendzior · Post autor: **kendzior** » 19 lipca 2010, o 21:53

W sumie planuje jechać bo koleszka dostał złotego bączka. Ale koncert będzie miał o 23,30 w niedziele i to mi psuje cały wyjazd :/ 500 kilometrów nie uśmiecha mi się jechać po nocy żeby do roboty zdążyć.

witw · Post autor: **witw** » 20 lipca 2010, o 21:14

Ja może też będe.

dario_esik · Post autor: **dario_esik** » 26 lipca 2010, o 01:25

Dam rade przyjechać ale nie jestem pewien czy na 3 dni

Rattie · Post autor: **Rattie** » 26 lipca 2010, o 09:22

Mnie nie będzie bo się boję, że mi Adi spusci wpierdziel...

Post autor: **Adrian** » 26 lipca 2010, o 10:57

Mnie nie będzie bo się boję, że mi Adi spusci wpierdziel...

Wiedziałem, że Woodstock zaplanowany tylko 6 miesięcy wcześniej to zbyt spontaniczny wypad nawet na takiego spontanicznego chłopaka jak Ty. Mogłem napisać o tym z 3 lata wcześniej to byłaby większa szansa, że przyjedziesz.
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło w zamian zrobisz sobie 1 osobowy niezwykle spontaniczny zlot w tym czasie. Nie zapomnij nas o tym poinformować i powyzywać przy tym jacy my tworzymy żałosne grono ludzi "anty" spontanicznych

Nie widzę też Twoich relacji z innych "spontanicznych" wypadów min z koncertów Europe. Dziwne.

Rattie · Post autor: **Rattie** » 26 lipca 2010, o 11:06

Nie widzę powodu, żebym miał się tłumaczyć jakiemuś blond wsiórowi z dabrowy, ale skoro tak nalegasz to wiedz, że nie byłem bo tez się bałem, że tam będziesz i mi wciry spuścisz...
PS. Nie powinieneś se jakiegoś ostrzeżenia wlepić bo zdaje się, że bezpodstawnie atakujesz i (o zgrozo!) piszesz nie na temat?

Post autor: **Adrian** » 26 lipca 2010, o 12:50

Nie widzę powodu, żebym miał się tłumaczyć jakiemuś blond wsiórowi z dabrowy, ale skoro tak nalegasz to wiedz, że nie byłem bo tez się bałem, że tam będziesz i mi wciry spuścisz...

Blond wsiór z dabrowy... Poziom Twoich wypowiedzi momentami coraz bardziej żenujący. Zastanawia mnie tylko skąd się nauczyłeś takiego słownictwa.
A na Woodstock zapraszam. Ręki Ci nie podam, ale bić Cię też nie będę. No chyba, ze byś się o to postarał

PS. Nie powinieneś se jakiegoś ostrzeżenia wlepić bo zdaje się, że bezpodstawnie atakujesz i (o zgrozo!) piszesz nie na temat?

Hmm. Pisze o Twojej absencji na Woodzie w temacie o Woodzie i to nie jest na temat?? ;D

Poza tym przeczytaj to co napisałeś jakiś czas temu:

Ten temat pojawił się z tej prostej sprawy, ze już nie raz powstawały pomysły zlotu (osobiście raz się podjąłem jego organizacji), ale skończyło się na tym, że jesteście wszyscy za miekkimi penisami, żeby przyjechać - bardzo szybko pojawiały sie teksty w stylu 'nie dam rady bo mam szkołe', 'nie ten miesiac' itp.

Po prost fakt jest taki, ze dwóxh kolesi z forum sie zgada i kilka godzin pozniej pija razem (jeszcze raz podkresle, masz ciulowe kontakty ), nawet jeśli siedzą wieeeeeeele kilometrów od siebie, a wy od lat sie nie mozecie zgadac.

Podsumowując. Jeżeli ludzie z forum są "miękkimi penisami" pomimo kilkunastu zlotów w całej PL, pomimo wspólnego wyjazdu na koncert i innych akcji, to jaką miękką ^%$# Ty jesteś jeżeli pół roku nie starczy Ci aby ogarnąć się i przyjechać na Wooda??

Tak więc jak widzisz nie są to ataki bezpodstawne. Kiedy nas wyzywałeś miałem uśmiech na twarzy, bo wiedziałem, ze szybko wyda się kto jest prawdziwym miękkim penisem

Rattie · Post autor: **Rattie** » 26 lipca 2010, o 14:13

hihihihi, wyjazdy, akcje, zloty... brzmi jak broszurka 'zostań harcerzem'

Kilkanascie zlotów w całej polsce powiadasz? To jakaś inna ta polska skoro sięga granicami od katowic do hmm... katowic? Poza tym kiedy odbył się ostatni zlot? 2 lata temu? 3? Bo z tego co wiem to ten sprzed kilku dni miał naprawdę gigantyczna frekwencję w postaci Sd

dlaczego np. Ciebie nie było na nim? Przez 2 lata nie możesz się ogarnąć żeby przejechac się 5 km na zlot?
I faktycznie musisz być miękkim penisem skoro z taka determinacją wracasz do tamtego tekstu (jako jedyny z tego forum) i tak usilnie starasz się udowodnić, że nim nie jesteś.

Ale jesli to cie uspokoi to ogłaszam wszem i wobec JESTEM MIęKKIM PENISEM BO W PRZECIWIEńSTWIE DO ADIEGO NIE CHCE MI SIę MARNOWAć KILKU DNI NA TAPLANIE SIę W B?OTKU RAZEM Z GROMADKA PIJANYCH PUNKÓW PRZY RYTMACH GÓWNIANYCH KAPEL!

PS. cały czas piszesz mi jakim to ja mało inteligentnym rozmówcą z załosnymi tekstami i argumentami jestem. Po co więc ze mną cały czas dyskutujesz? Przecież internetowego trolla, cwaniaka i napinacza, który w realu boi się cokolwiek powiedziec po prostu się ignoruje, prawda? Nie masz nic konstruktywnego do roboty, podbudowywujesz sobie swoje ego czy po prostu ciągnie swój do swego?