JBJ gubernatorem New Jersey;]!

[Adrian]

ja wiem, czy tak mądrze?
http://sportsillustrated....ml?eref=shareFB

No w sumie tak, ale ten klub to nie był kupiony tylko dla zbierania kasy, tylko raczej z pasji. Wydaje mi się, że JOn nie bdzie żałował tego zakupu, bo dostarczyli mu świetnych emocji. A czy liga ruszy tego nie wiemy. NBA, NHL też miały kłopoty a działają dalej.

[bartekbb23]

jon mógłby kupić olimpię elbląg, byłbym mu wdzięczny lol xd

[Frankie]

Cóż, AFL nigdy nie będzie tak popularna jak NFL, gdzie gra się zupełnie inaczej, na otwartych stadionach. O ile mi wiadomo, NFL jest w czołówce jeśli chodzi o dochodowość.
Co do AFL, to z tego co przeczytałem i zobaczyłem na stronie drużyny, której właścicielem jest Jon wnioskuję, że sprawa jest naprawdę poważna. Wątpię by udało się AFL wskrzesić w formie, do jakiej wszyscy w Stanach są przyzwyczajeni.
Strona Philadelphii Soul jest zablokowana i widnieje jedynie lakoniczny komunikat.
http://www.philadelphiasoul.com/

[Adrian]

The Arena Football League (AFL) today announced that it has finalized a revitalized business model that will enable the league to return to competition in time for the 2010 season.

I wszystko jasne

[Jovinka]

A skąd 15 letnie dziecko ,może wiedzieć , że pieniądze szczęscia nie dają ?
Tak w ogóle pracowalaś już , że tak się mądrzysz w tym temacie ?

Bo te 15-letnie dziecko jeszcze pracuje (w wakacje zawsze jest łatwiej zarobić). W ostatnim miesiącu se nieźle zarobiłam, ale niestety musiałam zrezygnować z wielu innych rzeczy (m.in.: darmowej wycieczki do Bremy). Kumpele do mnie nie przychodzą, bo zazwyczaj nie ma mnie w domu, a jak już jestem to one nie mają dla mnie czasu. A wszystko dlaczego? Bo zachciało mi się więcej kasy. Gdybym mogła to bym rzuciła tą całą robotę w diabli. A kasę i tak nie wiem na co przeznaczę...

[bartekbb23]

Bo te 15-letnie dziecko jeszcze pracuje (w wakacje zawsze jest łatwiej zarobić). W ostatnim miesiącu se nieźle zarobiłam, ale niestety musiałam zrezygnować z wielu innych rzeczy (m.in.: darmowej wycieczki do Bremy). Kumpele do mnie nie przychodzą, bo zazwyczaj nie ma mnie w domu, a jak już jestem to one nie mają dla mnie czasu. A wszystko dlaczego? Bo zachciało mi się więcej kasy. Gdybym mogła to bym rzuciła tą całą robotę w diabli. A kasę i tak nie wiem na co przeznaczę...

praca nie daje szczęścia ( przynajmniej w większości przypadków chyba:p)

ale kasa daje ogromne szczęście i kto sądzi inaczej to niech mi odda tą kasę co nie daje mu szczęścia, numer konta na który możecie przelać mi kasę ci, którym ona szczęścia nie daje, mogę podać zaraz

[JasonJovi13]

O*****ś, co Ty sobie za to kupisz - waciki tak jak Krzysia z Killera>?

[Justysia]

ja tam się kategorycznie nie zgadzam na żadne politykowanie Jona ! chłopak ma grać a nie zajmować się bzdurami na razie mu chyba kaski nie brak więc nie rozumiem ....

[Jovinka]

ja tam się kategorycznie nie zgadzam na żadne politykowanie Jona ! chłopak ma grać a nie zajmować się bzdurami na razie mu chyba kaski nie brak więc nie rozumiem ....

Zgadzam się z Justyną Po co brać się za politykę skoro można grać i koncertować, uszczęśliwiając przy tym tylu ludzi na świecie. Jon jest stworzony do muzyki, a nie do polityki. Sprawowanie władzy to niech on lepiej zostawi innym

[Justysia]

a poza tym to z jego polityki tylko w stanach by cos mieli a my CA?A RESZTA ŚWIATA to niby co. Oni mogli by go chociaż w TV oglądać częściej ...

[JJ]

Justysia napisał/a:
ja tam się kategorycznie nie zgadzam na żadne politykowanie Jona ! chłopak ma grać a nie zajmować się bzdurami na razie mu chyba kaski nie brak więc nie rozumiem ....


Zgadzam się z Justyną Po co brać się za politykę skoro można grać i koncertować, uszczęśliwiając przy tym tylu ludzi na świecie. Jon jest stworzony do muzyki, a nie do polityki. Sprawowanie władzy to niech on lepiej zostawi innym

To, że Jon interesuje się polityką wiadomo od dawna. I nie ma to pewnie nic wspólnego z pieniędzmi Na ich brak pewnie nie narzeka. Interesuje się losem ludzi w USA, chce im pomóc, nie jest obojętny wobec tego, co dzieję się dziś na świecie.
Trudno się więc dziwić, że niektóre utwory są "polityczne". To może się nam nie podobać, ale z drugiej strony ile można śpiewać o miłości, nie poddawaniu się itp.

Ja Jona popieram, ale jest różnica pomiędzy chęcią pomocy innym, a pełnieniem oficjalnej funkcji gubernatora stanu. Myślę, że to już byłoby za dużo.
Tak więc "nie" dla gubernatora, "tak" dla pomocy innym

[JasonJovi13]

...ale z drugiej strony ile można śpiewać o miłości, nie poddawaniu się itp.

Lepiej żeby śpiewał o tym i dawał jakąkolwiek nadzieje że warto walczyć dla czegoś