V Śląski Zlot Fanów Bon Jovi

[Ricky Skywalker]

Cóż mogę powiedzieć... już po zlocie. Jak zwykle, było bardzo miło. Mimo najmniejszj jak dotąd na zlotach oficjalnych liczby obecnych, uważam, że naprawdę warto było przyjść, podyskutować i ogólnie - zobaczyć znów wasze twarze

Informacje o kolejnych zlotach już wkrótce

PS. Sobol -> no czas najwyższy, aby fani w innych regionach niż Śląsk rozkręcili zloty

[Klorcio]

Hej!

Dzięki wszystkim za miły dzień, jak zwykle nie zawiedliście Było naprawdę super, choć mam kilka uwag :
• poglady polityczne nie sa jednak najwazniejsze;
• nastepnym razem ubieramy sie cieplej ;
• ciekawe czy nie wystawią nam w "?ródle" rachunku za każdą godzinę słuchania BJ
• nigdy w życiu nie zgodzę się z opinią, że "Something for the pain" nie powinno znaleźć się tam, gdzie się znajduje;
• dzięki anonimowemu pomocnikowi rozkład jazdy jest w dobrych rękach i ma się dobrze


Jeszcze raz dzięki wielkie, nie mogę doczekać się kolejnego zlotu, pozdrawiam

[sobol_77]

no wlasnie... chyba czas by fani w glogowie, wroclawiu, legicy i okolicach zebrali sioe razem. ja siedze na jakiejs nijakiej imprezie u znajomych, gzie o Bon Jovi nie ma mowy...pozdrawiam wszystich fanow bj...

[Ricky Skywalker]

Dzięki anonimowemu pomocnikowi rozkład jazdy jest w dobrych rękach i ma się dobrze

Heh, tak sądziłem, że ktoś w momencie mojej nieuwagi mi go po prostu podebrał :P

A raport powstanie dziś, najdalej jutro

[Klorcio]

Dzięki anonimowemu pomocnikowi rozkład jazdy jest w dobrych rękach i ma się dobrze

Heh, tak sądziłem, że ktoś w momencie mojej nieuwagi mi go po prostu podebrał :P

A tam od razu podebrał, co za brzydkie słowo

A raport powstanie dziś, najdalej jutro

Czekam z niecierpliwością

[elek84]

Po pierwsze zaskoczona nową knajpą bardzo mile oczywiście....
Włączyli nam NJ, KTF i TD bez niczego i oczywiscie za friko.
Wogóle fajny klimat. Szkoda tylko że zabrakło kilka osób ze stałego składu (wliczając tego co zaspał). Nie posłuchaliśmy co ma nam do przekazania sd ale może będzie okazja jeszcze. Co do kolejnego spotkania...ja moge 19 XI, 26XI odpada, 3XII byłabym mocno spóźniona, a 10XII też byłby ok.
Niech sie wypowie reszta i zobaczymy.

Co do uwag...
o poglądach politycznych zawsze warto porozmawiać, co nie znaczy że ktoś miał to odebrać osobiście. co samo sie tyczy uwag na tematy piłkarskie. dobrze że reszta nie miała nic przeciwko

dyskusje na temat wywalania czegokolwiek z albumów też jest dziwna bo i tak nic nie wskuramy (whatever czu słusznie czy nie)

opinie na temat doboru singli też są różne (zawsze można w tym momencie wyjść po cole)

tyle uwag. póki co nic mi się więcej nie nasuwa.
do nastepnego razu (mam nadzieję szybkiego)

[Ricky Skywalker]

Raport jest już gotowy

Co do kolejnych zlotów, to myślę że przeniesiemy tę dyskusję do nowego tematu w dniach najbliższych, ale, ale... 10.XII odpada bezwzględnie, 19.XI - czy to nie byłoby za szybko?, 26.XI - sami się wczoraj wypowiedzieliście, że wtedy nie za bardzo pasuje, więc też raczej odlatuje, także zostaje tylko 3.XII. Pomijając to, co planujemy na później... ale nie uprzedzajmy faktów

[Bon Joviatko]

• poglady polityczne nie sa jednak najwazniejsze;

Jasne, że nie są... Ale i tak ktoś mógł poczuć się dotknięty
A co do innych uwag, nie spodobało mi się stwierdzenie, że 'N Sync to lalusie czy coś w tym stylu... Jak nie znacie nie oceniajcie

[Klorcio]

Pozwolę sobie na cytat i komentarz odnośnie raportu, otóż :

"(...)Po krótkim postoju pod Empikiem, w trakcie którego niektórzy (z wyszczególnieniem Klorcio ) wręcz drżeli z zimna(...)"

Hmm...czy to było aż tak widać? Poza tym po wymianie opinii z Olą na temat przeraźliwego zimna wiem, że nie tylko ja drżałam Przypominam także, że Adrian też nie był zbyt zachwycony pogodą

[Ricky Skywalker]

Hmm...czy to było aż tak widać? Poza tym po wymianie opinii z Olą na temat przeraźliwego zimna wiem, że nie tylko ja drżałam Przypominam także, że Adrian też nie był zbyt zachwycony pogodą

Gdyby nie było widać, to bym tak nie napisał A wierz mi, że zmysł obserwacji mam dobrze rozwinięty - ani Ola, ani tym bardziej Adrian nie drżeli aż tak jak Ty :P BTW, następnym razem posadzę Cię na miejscu, które zajmowałem w tą sobotę - przy kaloryferze

[99-in-the-shade]

A wierz mi, że zmysł obserwacji mam dobrze rozwinięty

*W tym momencie 99 zaczyna kwiczeć ze śmiechu - kto wie dlaczego, ten wie... ;-)*
Wiem, że to wredne, ale nie mogłam się powstrzymać :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[Ricky Skywalker]

Dobra dobra Za wyjątkiem sytuacji, kiedy koncentruję się na czym innym, a w momencie kiedy podebraliście mi ów słynny rozkład jazdy skoncentrowałem się na szukaniu tabletki dla Eli Zapomniałem dodać, że w momentach, kiedy robię coś istotnego, reszta świata przestaje dla mnie istnieć. Pasuje?

[99-in-the-shade]

Ojjj tam, wiadomo, że jaja sobie robię ;-) Tak to przynajmniej było jeszcze weselej (tylko szkoda, że nikt Cię nie nagrał :mrgreen: )

[Ricky Skywalker]

Ojjj tam, wiadomo, że jaja sobie robię ;-) Tak to przynajmniej było jeszcze weselej (tylko szkoda, że nikt Cię nie nagrał :mrgreen: )

Wiadomo, wiadomo I pewnie, że szkoda. Mielibyście materiał do śmiechu na kolejne kilkadziesiąt spotkań. A ja zapewne razem z wami

[elek84]

A szkoda że nikt nie nagrał, bo ja tego nie widziałam.
a miejsce pod głośnikiem następnym razem komuś chętnie odstąpię :|

(a propos mojej rozmowy z Adrianem o u2 ... chodziło o piosenkę "Trash, Trampoline and the Part Girl" - to jest B-side z The best of 1980-1990)