No i po koncercie. Nie wiem czy komukolwiek z Was udało się na nim być ale mogę powiedzieć że było genialnie!!!!

Zespół dał czadu na maxa i klimat był niesamowity. Nie mogłem wyjść z podziwu jak bardzo wczuli się w te piosenki i jak świetnie są zgrani. Perfekcyjnie może nie było

ale dali z siebie wszystko i grali sercem, a o to w muzyce chodzi. Chylę czoła przed nimi wszystkimi. Grali ok.2h z małą przerwą między setami, w dodatku wokalista był trochę przeziębiony za co dodatkowy szacun, że dał radę pociągnąć tak długo.
Koncert też był dla mnie wyjątkowy z powodów osobistych. Wczoraj w końcu poczułem się tak jak powinienem się czuć na PGE Arena. Nie dane mi też było być na zlocie i razem z Wami poskakać przy ich wykonaniach w Parlamencie. Wczoraj znowu była we mnie radość, był szał, wyskakałem się i wyśpiewałem i momentami miałem ciarki na plecach. I przede wszystkim znowu była ze mną żona, której zabrakło na PGE, a do tej pory była ze mną na wszystkich koncertach BJ. I była też koszulka fan clubu, którą powinienem mieć na sobie w czerwcu

Nic już nie zaprzątało mojej głowy. Mogłem dać się ponieść moim ulubionym piosenkom w 100%. Można powiedzieć, że wczoraj był mój prywatny 19 czerwca, tyle że 7 miesięcy później
W dodatku jak się okazało czekała na mnie wyjątkowa niespodzianka. Mój kumpel gra w tym zespole na gitarze i dogadał się z moją żoną kilka dni przed, żeby zaśpiewała dla mnie These Days z nimi na scenie

Nikt z nich pary nie puścił do momentu wejścia na scenę. Zupełnie się tego nie spodziewałem i nie muszę chyba mówić jak mnie to zaskoczyło i wręcz po prostu wzruszyło. Żonka nawet z nimi ani razu tego nie przećwiczyła na próbie, był to debiut dla nich wszystkich

I wyszło świetnie! (filmik jest ale będzie Private Only

) Mojej wdzięczności za ten numer nie da się opisać słowami.
Tak dla jasności, Keep The Faith, Dry County i These Days to moje ulubione 3 piosenki BJ, i wczoraj były wszystkie

Taki zestaw na jednym koncercie dane było mi też usłyszeć tylko raz, w Dublinie w 2011 i to był najlepszy koncert BJ na jakim byłem. Ale wczoraj było równie wyjątkowo
Dodam tylko jako ciekawostkę, że gitara akustyczna Taylor, na której kumpel gra Wanted, została osobiście podpisana przez Richiego po koncercie w Berlinie (długa historia jak to się stało

). Można więc powiedzieć, że Richie był z nami duchem wczoraj. I śmiem twierdzić, że słysząc takie wykonania byłby dumny że namaścił ją swoją ręką.
Poniżej set lista. Po wszystkim na bis poszło jeszcze raz Keep The Faith i Bad Medicine a These Days się pojawiło pomiędzy Bad Medicine i Bed Of Roses
A tu parę moich filmików z koncertu (jeszcze nigdy wcześniej nie byłem w pierwszym rzędzie na koncercie BJ, wrażenie niesamowite

):
Prayer & Bad Name -
http://youtu.be/ktG_9B-oegM
Have A Nice Day -
http://youtu.be/-w68F87UUJk
Born To Be My Baby -
http://youtu.be/IqQesKX_CUU
Bad Medicine -
http://youtu.be/ESuTscf5bn0
Wanted Dead Or Alive -
http://youtu.be/BAgRz4SCS7w
One Wild Night -
http://youtu.be/B3HLzRx9qTg
Dry County -
http://youtu.be/bZRCmFxsN-o
Blood On Blood -
http://youtu.be/PYoxuw9XBFY
Keep The Faith (bis) -
http://youtu.be/eaSfhRAsj3k
No i to tak w skrócie

Już czekam na ich następny koncert
Miłego oglądania
