Alec nie napisal linii basu do KTF!
Moderator: Mod's Team
Jeżeli uważasz Aleca za dupka dlatego, że brał narkotyki, to ciekawa jestem, czego słuchasz poza Bon Jovi, bo z tego co wiem to większośc nas obraca się w kręgach rockowych,a tam nie znajdzie się grzecznieszego zespołu od BJ, może tylko U2.Czy napisał, czy też nie (co bardziej prawdopodobne), nie zmienia to faktu, iż uważam go za dupka
Alec z całą pewnością pasował do zespołu, i myślę że dobrze że Hugh nie jest pełnoprawnym członkiem BJ bo wyglądałby z nimi nieco dziwnie, i - jak już wiele osób mówilo - ogólnie sprawia wrażenie że ma wszystko oprócz swojego basu głęboko w zadzie :mrgreen:
...Don't you know that all my heroes died...?
And I guess I'd rather die than fade away...
"Rock N Roll is the spiritual release of the youth"
http://www.olcat.mylog.pl
And I guess I'd rather die than fade away...
"Rock N Roll is the spiritual release of the youth"
http://www.olcat.mylog.pl
- Dand
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2759
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
- Lokalizacja: Szczecin
Mam identyczne zdanie.W Hju nie widac jednosci z zespolem.Na kazdy koncert jak wychodzi to sprawia wrazenie jakby chcial tylko zrobic swoja robote i isc do domu.olcat pisze:Alec z całą pewnością pasował do zespołu, i myślę że dobrze że Hugh nie jest pełnoprawnym członkiem BJ bo wyglądałby z nimi nieco dziwnie, i - jak już wiele osób mówilo - ogólnie sprawia wrażenie że ma wszystko oprócz swojego basu głęboko w zadzie :mrgreen:
Wielkie Joł!
W wyborach pewnie bedziesz głosować na Samoobrone, zauważam podobny styl bycia u Ciebie i Leppera. Nie ważne co jest prawda, ważne, że ja mam swoje przekonania i bede się nich trzymał. ?aaaaaaałosne ot co.
Silly rabbit...
Restekpa!
Mateo
Wiesz, w tym momencie dziekuje Bogu(Bodziowi ) za funkcje "Ignoruj".Lordi pisze: gdyby H napisał linie bassu na KTF i TD to jego pozycja w zespole była by inna niz jest obecnie, a ze zrobił to Alec wiec H jest nikim.
W wyborach pewnie bedziesz głosować na Samoobrone, zauważam podobny styl bycia u Ciebie i Leppera. Nie ważne co jest prawda, ważne, że ja mam swoje przekonania i bede się nich trzymał. ?aaaaaaałosne ot co.
Silly rabbit...
Restekpa!
Mateo
- Agata BJ
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 4227
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Lublin / Edynburg
- Kontakt:
Nie no postarajcie się do tego nie doprowadzać, hm?
Zawsze można chyba rozmawiać na spokojnie
Zawsze można chyba rozmawiać na spokojnie
Ostatnio zmieniony 23 września 2005, o 16:23 przez Agata BJ, łącznie zmieniany 1 raz.
Ooo, teraz, to pocisnąłeś trochę bracie. Jeżeli Hugh jest nikim, to kim w takim razie jesteś Ty ? Jeżeli będziesz myślał nad odpowiedzią, to uważaj, bo na pewno zabraknie Ci skali... A więc idąc Twoim tokiem myślenia: Gdybyś napisał coś konkretnego, to Twoja pozycja na forum byłaby inna niż jest obecnie, a że zrobił to kto inny, to Ty jesteś nikimLoRdI pisze:gdyby H napisał linie bassu na KTF i TD to jego pozycja w zespole była by inna niz jest obecnie, a ze zrobił to Alec wiec H jest nikim.Ricky Skywalker pisze:
Tak więc przykro mi to mówić, LordI, ale w tym wypadku przyznałbym rację Jeopardemu
Olcat - nie uważam Aleca za dupka dlatego, że brał narkotyki (to mniejszy powód, główny podałem), czytaj uważniej :>
- CRUSHynka
- Junior Admin
-
Keep The Faith
- Posty: 252
- Rejestracja: 28 lutego 2005, o 02:22
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Słuchajcie, wcisnę się tu, bo się poczuwam - rozumiem wasze zdenerwowanie, bo swoje zdanie można wyrażać w bardziej subtelny sposób, ale wjeżdżanie na człowieka nie świadczy bynajmniej lepiej o was. Jeśli ma dochodzić do takich scysji, to lepiej w odpowiednim momencie przełożyć je na priv, a nie rzucać się bezsensownymi ripostami na forum, na oczach wszystkich.
Proszę państwa, oto pyza :
Wcisnę się również, ponieważ napisałam dokładnie to samo, co CRUSHynka, ale mój post, nie wiedziec dlaczego, został usunięty. Ludzie, ja naprawdę rozumiem niezwykłą dbałośc o forum, ale ta nadgorliwośc robi się już trochę zabawna, żeby nie powiedziec, że wkurzająca :|
...Don't you know that all my heroes died...?
And I guess I'd rather die than fade away...
"Rock N Roll is the spiritual release of the youth"
http://www.olcat.mylog.pl
And I guess I'd rather die than fade away...
"Rock N Roll is the spiritual release of the youth"
http://www.olcat.mylog.pl
Ja nie mam nic do Aleca Sucha, wręcz przeciwnie, bardzo go cenię, uważam że był bardzo charyzmatyczny albo jak kto woli był niezłym cfaniaczkiem ogólnie fajny z niego gościu, na koncertach tworzył niezłe trio z Jonem i Samborą, widać to chociażby na Acces All Areas, dla mnie zostanie w pamięci jako jeden z pięciu Jovisów, część wspaniałej historii wspaniałego zespołu z New Jersey...gdyby Alec miał możliwość powrotu do zespołu...jestem zdecydowanie ZA! 8) myślta co chceta
- Twisted Sister
- Have A Nice Day
- Posty: 981
- Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Zgadzam się z moim przedmówcą, przy czym Alec zdecydowanie bardziej nadawał się do zespołu rockowego, jakim w końcu jest BJ, niż Hugh (nic Hughowi-czytaj: jego grze na basie-nie ujmując). Hugh jest trochę za bardzo na uboczu w stosunku do BJ, Alec stanowił jego integralną jedną piątą od początku i anyway szkoda, że wszystko się tak posypało *-* . I podobnie jak mój przedmówca, byłabym za powrotem Aleca do zespołu -niezależnie od tego, czy to Alec, czy Hugh napisał tę nieszczęsną linię basu do KTF, o którą się cała powyższa dyskusja toczy ^-^. A tak btw, to ja osobiście nie widzę sensu dociekania, kto napisał tę linię basu, bo to przecież nie ma aż tak ogromnego znaczenia 0_0. Nie ma sensu zwłaszcza toczyć o to żadnych sporów, bo i co to zmieni?Daroo pisze:Ja nie mam nic do Aleca Sucha, wręcz przeciwnie, bardzo go cenię, uważam że był bardzo charyzmatyczny albo jak kto woli był niezłym cfaniaczkiem ogólnie fajny z niego gościu, na koncertach tworzył niezłe trio z Jonem i Samborą, widać to chociażby na Acces All Areas, dla mnie zostanie w pamięci jako jeden z pięciu Jovisów, część wspaniałej historii wspaniałego zespołu z New Jersey...gdyby Alec miał możliwość powrotu do zespołu...jestem zdecydowanie ZA! 8) myślta co chceta
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss
Ja tam uważam ze Alec i Hugh mają takie samo prawo do szacunk od fanów BJ, Jon powiedział w jednym w wywiadów że Hugh nigdy nie bedzie formalnym członkiem kapeli, co mnie troche dziwi jak by nie było to on brał udział w pierwszych nagraniach Runaway i napewno jest dobrym bsistą, a Alec za sam fakt że był członkiem kapeli przez wiele lat wymaga by był szanowany przez fanów BJ, a to że brał dragi i pił... "kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamień" ... :|
k.t
- sobol_77
- Have A Nice Day
- Posty: 1988
- Rejestracja: 17 września 2005, o 10:45
- Ulubiona płyta: New Jersey +TD +SWW
- Lokalizacja: Michałowice / Wa-wa, od lat już Głogów
Czasem jak patrze na Hugh to mam wrazenie, ze urwal sie z innej epoki, innej kapeli...wyglada jak kosmita - te jego rock'n'rollowe uginanie kolanek jest niesamowite! Powinien troche popracowac nad ruchem scenicznym - bo troche zabawne bywaja te jego podrygi. A bez Aleca nie wyobrazam sobie "starego" Bon Jovi. Czy ktos wie co teraz porabia Alec??
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
The ups and downs will make you scream sometimes...