...Alec John Such...
Moderator: Mod's Team
- Alicia 478
- It's My Life
- Posty: 148
- Rejestracja: 1 stycznia 2010, o 21:07
- Lokalizacja: 68756567
Zauważyliście na jakiej gitarze grał Alec, niedługo przed tym jak opuścił Bon Jovi? Zamienił "precelka" na Gibola, a dokładnie model Les Paul bass. Można to zobaczyć w teledyskach "Dry County", "Good Guys don't Always Wear White" i "Always". W pierwszym z nich trochę dziwnie wygląda to, że ma bas Gibsona a Jon i Richie grają na Fenderach Stratocaster. W Aerosmith czy Guns N' Roses w tym aspekcie było zupełnie odwrotnie. Jakby co to taka odmiana bardzo mi się podobała.
co do Aleca hmm... to co napisał Dand wydaje mi się w pełni słuszne, również nie uważam żeby był najlepszym basistą jakiego znam - chociażby Hugh wydaje się bardziej konkretnym muzykiem - no ale emanował rock&roll'em poza tym był z BJ od początku i dla mnie najlepsze czasy kojarzą się właśnie z jego obecnością (brakowało go tylko przy TD) więc nic dziwnego że spora część osób darzy go sympatią - chociażby dlatego że tęsknią za starym BJ
For those about to rock - we salute you
- lady_in_black17
- Save a Prayer
- Posty: 29
- Rejestracja: 20 marca 2010, o 10:32
- Lokalizacja: Wrocław
Strasznie tęsknię za BJ z dawnych czasów Ale chyba nie tylko ja. Na YT znalazłam wideo (sądząc z fryzurek, najprawdopodobniej z czasów Crush'a), gdzie Jon i Richie mówią o Alecu. Nie wiem jak Wam, ale mi zdaje się, że zaraz się popłaczą
http://www.youtube.com/watch?v=b_HyfgoxaUY
http://www.youtube.com/watch?v=b_HyfgoxaUY
never gonna fall for modern love
- Dand
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2759
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
- Lokalizacja: Szczecin
Zawsze została nam mała próbka jak by to mogło w XXI wieku wyglądać.Agata BJ pisze:Szkoda, że na scenie już ich razem nie zobaczymy.
http://www.youtube.com/watch?v=4hZHQ3FutgY
-
- Little Bit Of Soul
- Posty: 12
- Rejestracja: 3 stycznia 2011, o 19:39
- Lokalizacja: Marki
-
- Save a Prayer
- Posty: 29
- Rejestracja: 15 marca 2007, o 13:55
- Lokalizacja: Koziegłowy
Zastawia mnie czy są jeszcze tacy zdeterminowani fani Bon Jovi, którzy tęsknią za Alecem Suchem, tak samo jak fani Korna za Headem. To przecież było ponad 16 lat temu i wiele rzeczy od tego czasu zostało zatartych w pamięci. Ale jakoś nie wydaje mi się żeby Alec był tak bardzo wyrazisty, jak Carlos Dengler z Interpolu. PS: Gdyby go nie wywalili z Bon Jovi w 1994 roku, to czy w teledysku "Always" performance version, byłby on wtedy częściej pokazywany (wszystkie trzy wersje mają razem tylko sześć różnych scen z Alecem).
- Bon Jovi
- Have A Nice Day
- Posty: 691
- Rejestracja: 21 września 2005, o 21:09
- Ulubiona płyta: Cała twórczość
- Lokalizacja: Warszawa - Śródmieście
Alec pod koniec 1994 na koncertach był juz zastąpiony przez Hugh. Ostatnie dwa teledyski Bon Jovi w których sie pojawił to "Always" i "Someday I'll Be Saturday Night".Geminiman019 pisze:Zastawia mnie czy są jeszcze tacy zdeterminowani fani Bon Jovi, którzy tęsknią za Alecem Suchem, tak samo jak fani Korna za Headem. To przecież było ponad 16 lat temu i wiele rzeczy od tego czasu zostało zatartych w pamięci. Ale jakoś nie wydaje mi się żeby Alec był tak bardzo wyrazisty, jak Carlos Dengler z Interpolu. PS: Gdyby go nie wywalili z Bon Jovi w 1994 roku, to czy w teledysku "Always" performance version, byłby on wtedy częściej pokazywany (wszystkie trzy wersje mają razem tylko sześć różnych scen z Alecem).
Mi też brakuje Aleca w zespole Bon Jovi, ale tez nie wyobrażam sobie aby w Bon Jovi nie było Hugha.
Tak naprawde za co Alec nie gra w zespole wie sam Alec, Jon, Richie, David i Tico. A podać mediom jakis powód musieli, nie koniecznie ten prawdziwy.
Jon w którymś z wywiadów mówił, że Alec może w każdej chwili do Bon Jovi wrócić. Dlatego Hugh nie jest wymieniany jako członek zespołu. Ale wszyscy wiemy że nie wróci.
Alec nie mógł fałszować w utworze Always na koncercie w Londynie w 1995, ponieważ już od ponad pół roku nie grał z Bon Jovi. A ten niby fałsz w Always, to jest gitara Richiego i ja wcale tego nie uważam za fałsz, dla mnie fajnie to brzmi.
Ja już pisałem w innym temacie, że dla mnie to w Bon Jovi mogło by być dwóch basistów.
Skład:
Jon Bon Jovi - wokale różne, gitary różne, klawisze różne, bębny może nie.
Richie Sambora - wokale różne, gitary różne.
David Bryan - klawisze różne.
Hugh McDonald - basy różne.
Alec John Such - basy różne.
Na albumie These Days grało dwóch basistów:
Hugh McDonald i Randy Jackson.
"Livin' On A Prayer"
-----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
-----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
- misiek_93
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 763
- Rejestracja: 24 września 2008, o 18:17
- Lokalizacja: Warszawa
Aż z ciekawości zapytam o jaki "niby fałsz" chodzi?Bon Jovi pisze:Alec nie mógł fałszować w utworze Always na koncercie w Londynie w 1995, ponieważ już od ponad pół roku nie grał z Bon Jovi. A ten niby fałsz w Always, to jest gitara Richiego i ja wcale tego nie uważam za fałsz, dla mnie fajnie to brzmi.
- Bon Jovi
- Have A Nice Day
- Posty: 691
- Rejestracja: 21 września 2005, o 21:09
- Ulubiona płyta: Cała twórczość
- Lokalizacja: Warszawa - Śródmieście
W utowrze Always na Wembley w 1995 roku jednego dnia, Richie zaczął solówke inaczej niż w zazwyczaj gra.misiek_93 pisze:Aż z ciekawości zapytam o jaki "niby fałsz" chodzi?Bon Jovi pisze:Alec nie mógł fałszować w utworze Always na koncercie w Londynie w 1995, ponieważ już od ponad pół roku nie grał z Bon Jovi. A ten niby fałsz w Always, to jest gitara Richiego i ja wcale tego nie uważam za fałsz, dla mnie fajnie to brzmi.
To się tyczyło tego użytkownika który/a twierdzi że w 1995 roku Alec fałszował na koncercie.
http://bonjovi.pl/forum/postlink/28507.htm#28507witw pisze:Jednym z powodów napewno były błędy Aleca w graniu ponieważ sama słyszałam jak fałszował na koncercie więc nie jestem zdziwiona ze tak sie stało jak się stało ...;p
W Londynie na Wembleyu
W radiuzet,leciał ten koncert pare miesięcy temu to nagrałam go na kasete. Był on w 1995roku i fałsz był w piosence always ale przez chwile.
http://bonjovi.pl/forum/postlink/28517.htm#28517
http://bonjovi.pl/forum/postlink/28554.htm#28554
"Livin' On A Prayer"
-----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
-----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
- misiek_93
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 763
- Rejestracja: 24 września 2008, o 18:17
- Lokalizacja: Warszawa
Jak już dyskusja o basistach to w sumie fajne nagranie znalazłem http://www.youtube.com/watch?v=lbgWLtBlrMI. Nagranie jest o tyle fajne, bo podczas drugiej solówki jakimś cudem wyciszona jest gitara Ryśka i słychać tylko bas i perkusję.
Się przyczepiłeś - już wtedy ją wyśmiali, że przecież Alec już w 95 z nimi nie grał, a ty jeszcze tę wpadkę przypominaszBon Jovi pisze:W utowrze Always na Wembley w 1995 roku jednego dnia, Richie zaczął solówke inaczej niż w zazwyczaj gra.
To się tyczyło tego użytkownika który/a twierdzi że w 1995 roku Alec fałszował na koncercie.witw pisze:
Jednym z powodów napewno były błędy Aleca w graniu ponieważ sama słyszałam jak fałszował na koncercie więc nie jestem zdziwiona ze tak sie stało jak się stało ...;p
W Londynie na Wembleyu
W radiuzet,leciał ten koncert pare miesięcy temu to nagrałam go na kasete. Był on w 1995roku i fałsz był w piosence always ale przez chwile.
http://bonjovi.pl/forum/postlink/28507.htm#28507
http://bonjovi.pl/forum/postlink/28517.htm#28517
http://bonjovi.pl/forum/postlink/28554.htm#28554