Czy Alec John Such żyje??
Moderator: Mod's Team
- sobol_77
- Have A Nice Day
- Posty: 1988
- Rejestracja: 17 września 2005, o 10:45
- Ulubiona płyta: New Jersey +TD +SWW
- Lokalizacja: Michałowice / Wa-wa, od lat już Głogów
Czy Alec John Such żyje??
No tak... Temat Aleca przewijał się już na łamach forum kilkakrotnie - a to że nie napisał linii basu do KTF, bądź w kwestii do rozstrzygnięcia: Alec vs Hough itp.
Ale czy ktoś z Was drodzy Fani wie, co się z byłym - szanowanym przeze mnie wielce - basistą naszej ulubionej kapeli dzieje?
?yje chociaż Nagrywa coś?
Zachęcam do dorzucania tutaj swoich świeżych i mniej świeżych newsów w tym temacie
Ale czy ktoś z Was drodzy Fani wie, co się z byłym - szanowanym przeze mnie wielce - basistą naszej ulubionej kapeli dzieje?
?yje chociaż Nagrywa coś?
Zachęcam do dorzucania tutaj swoich świeżych i mniej świeżych newsów w tym temacie
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
The ups and downs will make you scream sometimes...
- Twisted Sister
- Have A Nice Day
- Posty: 981
- Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Nie wiem, czy taka odpowiedź Cię satysfakcjonuje , ale wiem, że w 1996 roku był na ślubie Tico z Evą Herzigovą (7.09.1996), a potem zajmował się głównie swoim sklepem z motorami i był menedżerem kilku zespołów z Jersey . To w zasadzie ostatnie, co było słychac na jego temat (bynajmniej z newsów, do których ja dotarłam ), ale przypuszczam, że gdyby zdarzyło mu się zejść z tego świata, to gdzieś byłoby o tym słychać, w końcu to gwiazda rocka lat 80 *-*.
To raczej news mniej świeży, ale lepszy takowy niż żaden .
To raczej news mniej świeży, ale lepszy takowy niż żaden .
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss
- Dand
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2759
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
- Lokalizacja: Szczecin
No moja wiedze na temat Aleca tez ogranicza sie do tego,ze wiem iz ma sklep z motorami i zajmuje sie menadzerka.Znalazlem w necie calkiem niezla (co do dlugosci) biografie Aleca z tym,ze...jest po hiszpansku :p no ale adres moge podac http://www.lacoctelera.com/quefuede/pos ... -john-such
Powodzenia w czytaniu :P
Powodzenia w czytaniu :P
- Twisted Sister
- Have A Nice Day
- Posty: 981
- Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Taaa, ja też :mrgreen: . Nawet na 6string grać nie umiem (dopiero planuję się nauczyć XD), ale co tam-nawet jako eksponat by mi się basik Aleca przydał :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: .Kasiunia pisze:tak to juz jest z basistami... prawie nie zauważani.... a szkoda... bo przecież odwalają kawał dobrej roboty....
co do gitar Aleca sama bym sobie taka kupiła, gdyby fundusze pozwoliły.... :mrgreen:
A co do samego Aleca.... z nowszych newsów wiem tyle, że bodajże w 2001 roku Alec na dwóch chyba koncertach BJ (na Giants Stadium bynajmniej ) zastąpił na basie Hugh, co wskazuje jakoby topory wojenne zostały choć częściowo zakopane :mrgreen: .
A, i Such aktywnie i charytatywnie (XD) uczestniczy w organizacji Advisory Board of The National Music Foundation 'dedykowanej amerykańskiej muzyce i Amerykanom'.
Na razie to tyle-ale jak się czegoś dowiem, napiszę-stay tuned .
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss
- Rattie
- Have A Nice Day
- Posty: 1391
- Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
[quote="LoRdI
hmm zdecydowanie sie nie zgadzam powiem tylko KISS, Iron Maiden, Manowar[/quote]
nie znam a tak poważnie to do Maidenów i Manowara się zgodzę że basiści są nieprzeciętni, Simmons nieźle plumka ale nie powiedziałbym że jakiś wybitny muzyk (Lordi już zapewne przygotował na mnie jakąś pułapkę albo kota ) ja bym dorzucił jeszcze ś.p. Cliffa Burtona
hmm zdecydowanie sie nie zgadzam powiem tylko KISS, Iron Maiden, Manowar[/quote]
nie znam a tak poważnie to do Maidenów i Manowara się zgodzę że basiści są nieprzeciętni, Simmons nieźle plumka ale nie powiedziałbym że jakiś wybitny muzyk (Lordi już zapewne przygotował na mnie jakąś pułapkę albo kota ) ja bym dorzucił jeszcze ś.p. Cliffa Burtona
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
- lunar_piano
- I Believe
- Posty: 89
- Rejestracja: 4 listopada 2006, o 15:35
- Lokalizacja: ...
Nie wiem czy był taki super. Z jakiegos powodu go wywalili. Ja wiem, że rozstali się z nim, bo złamał jakąś zasadę zespołu (podobno narzekał na resztę na łamach jakiejś gazety) i strasznie fałszował w studiu (co dało sie naprawic),a co gorsza na koncertach... :?:Rokitka pisze:no basisci sa super i bardzo wazni..och szkoda ze naszego A.Sz nie ma juz
on dawl taki super klimat zespolowi.kurd bardzo go brak ale nie mozemy nic zrobic... a co do informacji o nim wiem tyle samo co wy szkoda ze nie wiemy nic wiecej...
-
- Save a Prayer
- Posty: 29
- Rejestracja: 15 marca 2007, o 13:55
- Lokalizacja: Koziegłowy
Alec na pewno był lepiej zgrany z resztą zespołu i jednak bardziej energiczny bo Hugh już swoje lata ma. Może po prostu późnej zaczął się coś staczać czy coś i gorzej grał, natomiast wcześniej był świetny i nikt tego nie zaprzeczy.
A co do zauważalności basistów to zobacznie sobie Michaela Balzary(Flea) z red hot chilli peppers, tego człowieka nie da się nie zauważyć.
A co do zauważalności basistów to zobacznie sobie Michaela Balzary(Flea) z red hot chilli peppers, tego człowieka nie da się nie zauważyć.
one for love
one for truth
one for me, one for you.....
one for truth
one for me, one for you.....