Hugh jako członek

[Moonshine]

Hugh robi na scenie to , za co ma płacone.A że przy okazji się nie namęczy, to tym bardziej jest zadowolony.A to że nie jest pełnoprawnym czlonkiem zespołu,tak naprawdę to go nie interesuje.W końcu liczą się regularne przelewy na konto.No i fakt że można się ostro zabawić po koncercie

[ewaika789]

ale i tak każdy wnosi coś swojego do zespołu mniejszą czy większą część
może nie tylko kasa się liczy (Może)

[Jonoda]

Gdy opowiadam komus o BJ to zawsze zapominam ze jest Hugh, uwarzam ze gdyby mu zalerzalo to by zabawial publicznosc na scenie tak jak jego koledzy z zespolu.

Uwazam ze by niepowinien byc pelnoprawnym czlonkiem zespolu.

[Dand]

Gdy opowiadam komus o BJ to zawsze zapominam ze jest Hugh,

I słusznie bo BJ (obecnie) to Jon, Richie, David i Tico. O Hugh mozna wspominac tak samo jak o panu B.Bandiera...
Myśle , ze Hugh nigdy nie bedzie członkiem Bon Jovi i całe szczeście.

[Jonoda]

Zobaczmy np. o Hugo sa trzy posty i 60 odpowiedzi natomiast o Alecu tez trzy posty ale juz 114 odpowiedzi wiec nawet wiekszej uwagi do Huga nie przykowamy

[ewaika789]

aj tam czepiacie się chłopa mimo że mało według was robi na scenie to i tak bez niego zespół był by inny i ja tam zdania nie zmienię to fajny koleś i ja tu nie sugerowałam bym się kto ile postów napisała na temat Hugha czy tego drugiego jak mu tam.....

[Dand]

to i tak bez niego zespół był by inny

W jakim sensie ? Co wnosi Hugh do tego zespołu ?

[Tatar]

To znaczy kto Twoim zdaniem pisze wszystki linie basowe do albumów? Desmond Child?

[Dand]

Szczerze watpie by pisal to Hugh. Jak nagrywali HAND to Jon nawet mowil ,że "perkusista i basista" weszli do studia tylko na ostatnie dwa dni by nagrac swoje partie. Mam na mysli obecnie , bo wczesniej o ile sie orientuje to Hugh napisal do paru utworow linie basu. Ale w sumie to sam nie wiem.

[Tatar]

by nagrac swoje partie

Nie wiem, co ma wspólnego nagrywanie z pisaniem, ale mniejsza o to. Napewno kiedyś był wywiad z Hugh, w którym stwierdził, że wszystkie linie basowe do KTF są jego autorstwa. Ani Alec ani nikt z zespołu tego nie prostowali, więc nie mam powodu by Hugh nie wierzyć.

[Dand]

To ma wspolnego , ze gdyby pisal to by siedzial w studiu z resztą od poczatku tworzenia płyty.
W zasadzie to nie wiem gdzie mozna sprawdzic kto te linie basu pisał wiec trudno sie o to spierać.

[Adrian]

Podobno Hugh na swoim blogui napisał, że to on napisał linie basu do KTF.

Jak nagrywali HAND to Jon nawet mowil ,że "perkusista i basista" weszli do studia tylko na ostatnie dwa dni by nagrac swoje partie.

Tutaj chodzi o to, ze Tico i Hugh a takze David dostają materiał już nagrany i sobie opracowują swoje partie w domach a następnie spotykają się z Jonem i Ryskiem, Childem, producentem i dogrywają swoje instrumenty.

Wszyscy 3ej nie biorą udziału w procesie tworzenia nowych melodii, pisania tekstów itp wiec nie muszą siedzieć w studio i marnować czas.
To nie znaczy, ze nigdy nie siedzą w studio, ale gdy Jon i Rys maja już podstawę piosenki to daja ja innym a Ci pracują nad swoją partią wtedy kiedy Jon i Rysiek udoskonalają demówki.

[Dand]

Wszyscy 3ej nie biorą udziału w procesie tworzenia nowych melodii, pisania tekstów itp wiec nie muszą siedzieć w studio i marnować czas.
To nie znaczy, ze nigdy nie siedzą w studio, ale gdy Jon i Rys maja już podstawę piosenki to daja ja innym a Ci pracują nad swoją partią wtedy kiedy Jon i Rysiek udoskonalają demówki.

Po napisaniu swojego posta przypuszczałem ,ze jednak tak właśnie może być ale i tak dzieki Adrian za dogłębne wyjasnienie

[Tatar]

Tutaj chodzi o to, ze Tico i Hugh a takze David dostają materiał już nagrany i sobie opracowują swoje partie w domach a następnie spotykają się z Jonem i Ryskiem, Childem, producentem i dogrywają swoje instrumenty.

Jeśli chodzi o Tico i Hugh to bardzi dobrze, ale taka reflekcja mi sie nasuneła, że w sumie szkoda, że pan Rashbaum już nie ma żadnego wpływu na repertuar. Smutne to...

A co do Hugh, to możecie mówić co chcecie, ale na scenie zmienia się w szatana!

[Dand]

A co do Hugh, to możecie mówić co chcecie, ale na scenie zmienia się w szatana!

Jak tak wygląda szatan to ja już sie piekła nie boje