BJ w marzeniach i snach....

Ogólne tematy.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
misstwisted
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 973
Rejestracja: 16 marca 2011, o 18:51
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: misstwisted »

Ja dziś miałam typowo zryty sen, a to dlatego, że wypiłam przed snem cytrynowe piwo, które ma w sobie coś, co mi chyba szkodzi na psychikę.

A mianowicie, śniła mi się inwazja UFO. Ta inwazja miała się rozpocząć o określonej godzinie, czyli 10:30 rano i miała obejmować tylko moje miejsce zamieszkania, dokładniej mój dom. W chacie znajdowałam się ja, kilka osób z forum, zupełnie nieznanych mi z twarzy, R.S, J.B.J oraz T.T. I był taki młyn, wszyscy pakowali swoje najcenniejsze rzeczy (kasę, telefony komórkowe, laptopy i komputery - taaa, materializm :cfaniak: ), jedynie R.S. strzelił fochem i powiedział, że nigdzie się nie wynosi. Wszyscy płakali, stękali, jazgotali, żeby dał się namówić na ucieczkę, ale on tkwił w swoim stanowczym NIE.
O godzinie 10:30, gdy cała reszta, prócz R.S. znajdowała się w bezpiecznej odległości od domu, nadleciał statek kosmiczny w kształcie kwadratowego talerza, polatał trochę nad domem i odleciał. Gdy niebo się rozchmurzyło i wróciło słońce, całą gromadką wróciliśmy do domu, a R.S. wciąż stał z fochem, ale takim już nieco triumfalnym, i powiedział: "Mówiłem wam, żebyście nie ćpali tego gó*na? Mówiłem?!"
Awatar użytkownika
M.J.
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 832
Rejestracja: 2 listopada 2012, o 21:17
Ulubiona płyta: These Days

Post autor: M.J. »

misstwisted pisze:Ja dziś miałam typowo zryty sen, a to dlatego, że wypiłam przed snem cytrynowe piwo, które ma w sobie coś, co mi chyba szkodzi na psychikę.

A mianowicie, śniła mi się inwazja UFO. Ta inwazja miała się rozpocząć o określonej godzinie, czyli 10:30 rano i miała obejmować tylko moje miejsce zamieszkania, dokładniej mój dom. W chacie znajdowałam się ja, kilka osób z forum, zupełnie nieznanych mi z twarzy, R.S, J.B.J oraz T.T. I był taki młyn, wszyscy pakowali swoje najcenniejsze rzeczy (kasę, telefony komórkowe, laptopy i komputery - taaa, materializm :cfaniak: ), jedynie R.S. strzelił fochem i powiedział, że nigdzie się nie wynosi. Wszyscy płakali, stękali, jazgotali, żeby dał się namówić na ucieczkę, ale on tkwił w swoim stanowczym NIE.
O godzinie 10:30, gdy cała reszta, prócz R.S. znajdowała się w bezpiecznej odległości od domu, nadleciał statek kosmiczny w kształcie kwadratowego talerza, polatał trochę nad domem i odleciał. Gdy niebo się rozchmurzyło i wróciło słońce, całą gromadką wróciliśmy do domu, a R.S. wciąż stał z fochem, ale takim już nieco triumfalnym, i powiedział: "Mówiłem wam, żebyście nie ćpali tego gó*na? Mówiłem?!"
O matko. Mój absolutny numer jeden, puenta Ryśka wymiata. Popłakałam się ze śmiechu! :brawo:
His momma said he was crazy - he said 'Momma, I've got to try'.
Awatar użytkownika
Mkwiatek93
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1389
Rejestracja: 14 października 2012, o 21:11
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Mkwiatek93 »

Nie no the best from the best!! :brawo:
Aż się uspokoić nie mogę :rotfl:
Tylko czemu Dave'a nie było? :P
Wyobrażam sobie jęczących Joviaków :D :D
Muszę się dziś wieczorem też napić :lol:
Hey I’m walkin’ wounded but I still believe
Learning how to fly with a broken wing...
Awatar użytkownika
misstwisted
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 973
Rejestracja: 16 marca 2011, o 18:51
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: misstwisted »

Co najlepsze ten sen śnił mi się w trzech partiach, bo budziłam się w między czasie. Uważałam go a koszmar, jako że Richie nie chce wyjść z domu, a my tak nalegamy. Wydawał się być nieskończony, ale w końcu przed 10 do pokoju wparował mój jamnik i wybudził mnie z tego okropnego letargu :jupi:

I naprawdę nie wiem dlaczego nie było w tym śnie Davida...
Awatar użytkownika
KM
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 680
Rejestracja: 11 marca 2006, o 22:48
Lokalizacja: Toruń

Post autor: KM »

a czy to na pewno było piwo cytrynowe? ;)
20.05.2008 - Leipzig
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa!!!
Awatar użytkownika
Mkwiatek93
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1389
Rejestracja: 14 października 2012, o 21:11
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Mkwiatek93 »

Dziś nie, jutro przetestuję jak na mnie działa taki trunek :P
Hey I’m walkin’ wounded but I still believe
Learning how to fly with a broken wing...
Awatar użytkownika
99-in-the-shade
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 346
Rejestracja: 6 listopada 2012, o 19:04
Ulubiona płyta: NJ - KTF - TD
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: 99-in-the-shade »

misstwisted, zabił mnie ten sen. :D

Mnie się łońskiego czasu śniło, że BJ postanowiło zrobić trasę po Polsce i grało w różnych dziwnych lokalizacjach - jakiś klub (!) w Kato, Wrocław, Lublin, nie wiem, czy nie jeszcze Kraków i Warszawa... i na takie dictum wszyscy darowali sobie Gdańsk xD
'A drifter I was meant to be with noone there for company.'
Awatar użytkownika
Mkwiatek93
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1389
Rejestracja: 14 października 2012, o 21:11
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Mkwiatek93 »

Lublin Lublin jestem za :jupi: :jupi: :D
Hey I’m walkin’ wounded but I still believe
Learning how to fly with a broken wing...
alicjasz
Save a Prayer
Save a Prayer
Posty: 36
Rejestracja: 19 sierpnia 2012, o 21:47
Lokalizacja: Chodzież

Post autor: alicjasz »

Ja miałam dziś okropny sen. Koncert BON JOVI w Polsce to była kompletna kaszana. Scena była jak z dożynek, na koncercie było może 100 osób. Znalazłam w tym " tłumie" 2 osoby tylko, które poznałam na I ogólnopolskim zlocie. Jon w ogóle nie potrafił nic zaśpiewać. Jak zaczął piszczeć to ludzie zaczęli się zwijać do domów. Później w tv w wiadomościach zostali wyśmiani... :( obudziłam się z ulgą, że to był tylko sen
Awatar użytkownika
Risting
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 349
Rejestracja: 8 listopada 2012, o 14:43
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: Risting »

alicjasz pisze:Ja miałam dziś okropny sen. Koncert BON JOVI w Polsce to była kompletna kaszana. Scena była jak z dożynek, na koncercie było może 100 osób. Znalazłam w tym " tłumie" 2 osoby tylko, które poznałam na I ogólnopolskim zlocie. Jon w ogóle nie potrafił nic zaśpiewać. Jak zaczął piszczeć to ludzie zaczęli się zwijać do domów. Później w tv w wiadomościach zostali wyśmiani... :( obudziłam się z ulgą, że to był tylko sen
oczywiście koncert,który będzie w czerwcu będzie tego przeciwieństwem ;)
These open arms...
Awatar użytkownika
Mkwiatek93
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1389
Rejestracja: 14 października 2012, o 21:11
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Mkwiatek93 »

Ktoś mi mówił że sny się spełniają na odwrót ;)
Hey I’m walkin’ wounded but I still believe
Learning how to fly with a broken wing...
Awatar użytkownika
Risting
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 349
Rejestracja: 8 listopada 2012, o 14:43
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: Risting »

ja dzisiaj miałam cudowny sen ;)
BJ mieli koncert u mnie w mieście i najlepsze było to, że nikt o tym nie wiedział, tylko Elbląg i jeszcze dowiedzieliśmy się o tym w dniu koncertu. Ucieszyłam sie ogromnie,w dodatku miał on być koło mojego domu na boisku.Oczywiście pierwsza poszłam czatować już pod bramką, żeby dostać sie całkiem z przodu ,co mi sie udało. Gdzieś tak po pol godzinie koncertu Jon zaczął zbliżać się w kierunku gdzie stałam, schylił się i mnie przytulił ... wtedy poprosiła go, żeby zagrali Thank You For Loving me :) po tym kawałku mieli godzinną przerwę (?). Postanowiłam na ten czas wrócić do domu. Po drodze zaczepił mnie Dave i poprosił o to, żeby cały band przyszedł do mnie do domu, żeby odpocząć. Tak sie ucieszyłam, że zaczęłam płakać. Oczywiście przyszli do mnie, zaczęli grać na pianinie, zrobili sobie nawet kanapki i rozmawialiśmy ...
ach te marzenia ;)
These open arms...
Awatar użytkownika
Mkwiatek93
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1389
Rejestracja: 14 października 2012, o 21:11
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Mkwiatek93 »

Kanapki z pasztetem podlaskim? :whoeva:
Nie no żartuję, myślę że świetny sen, niejedna osoba o tym marzy :)
Hey I’m walkin’ wounded but I still believe
Learning how to fly with a broken wing...
Awatar użytkownika
Risting
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 349
Rejestracja: 8 listopada 2012, o 14:43
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: Risting »

haha nie wiem czy z pasztetem, pamiętam tyle, że tosty ;)
These open arms...
Cerise
I Believe
I Believe
Posty: 50
Rejestracja: 18 listopada 2012, o 22:37
Lokalizacja: PL

Post autor: Cerise »

Mi też ostatnio śnił się koncert. Na stadionie pełno roześmianych ludzi tylko… wszyscy ubrani jak kibice piłkarscy. ;[ Tak mnie to zszokowało, że nie pamiętam nawet co Bon Jovi śpiewali...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusja ogólna”