Who Says You Can't Go Home - 3 singiel z HAND
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
Who Says You Can't Go Home - 3 singiel z HAND
Witam! Jak w temacie, juz oficjalnie wiadomo ze "Who Says You Can't Go Home" bedzie trzecim singlem z HAND, chocby na podstawie okladki do wersji Deluxe Limited Edition, gdzie jest taka informacja.Jak dla mnie to troche smutna sprawa (nie ujmujac nic Who..., ogolnie piosenka jest fajna) ale chodzi mi o jedna kwestie, iz od CRUSHA Bon Jovi ma taka tendencje, ze na pierwszy singiel idzie mocny rockowy kawalek, natomiast dwa kolejne to sa spokojne utwory, ktore nie oddaja obrazu calej plyty (mam tu na mysli HAND, ktora jest super!) Nie wiem dlaczego akurat tak sie dzieje od 5 lat, to pewnie taka polityka producentow, ale coz na to poradzimy.Ja mam nadzieje, ze z HANDA wyjdzie jeszcze 4 singiel i to bedzie Last Man Standing lub Last Cigarette, co by naprawde pokazalo jak mocno rockowa jest ta plyta.Pamietam czasy KTF lub TD, kiedy wychodzilo po 5,6 singli z plyty a nie 3, gdzie te czasy... Pozdrawiam wszystkich.
Temat sposobu wybierania kolejnych singli to coraz bardziej drażlia sprawa. Są już głosy, że od Crusha pierwszy ma zachęcić jak najwięcej osób że płyta niby taka bardzo rockowa a w praniu okazuje się inaczej (patrz IML i Everyday). HAND natomiast się obroni a w USA lubią country, więc chcą wpasować się też w największy rynek.
o2 Arena 2010, Drezno 2011, Gdańsk 2013, Brisbane 2018, Sydney 2018, Wembley 2019, Monachium 2019 a Warszawa tuż-tuż
-
- Gdańsk Supporter
-
I Believe
- Posty: 57
- Rejestracja: 16 września 2005, o 19:20
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Tego się można było niestety spodziewać. Widać czasy płyt Crush i Bounce ich nic nie nauczyły. Wielka KLAPA, zawiodłam się strasznie na nich. Miałam nadzieję że tą płytą choć troszke wrócą do dawnych lat, ale niestety, cofają się w dalszym ciągu. Zero szacunku dla starych, prawdziwych fanów. Coraz bardziej żałuje że kupiłam tą płyte :|
these days - the stars seem out of reach
these days - there ain't a ladder on these streets
these days - are fast, love don't last in this graceless age
there ain't anybody left but us these days
these days - there ain't a ladder on these streets
these days - are fast, love don't last in this graceless age
there ain't anybody left but us these days
Bon Jovi Forever
Nie zgadzam się ani trochę z wami! Bon jovi jest zespolem, który wypracował sobie pewien charakterystyczny styl, który jest rozpoznawany na całym świecie! Nie uważam, żeby płyta Bounce albo Crush (od której zacząłem słuchać BJ) były wielka KLAP?, wręcz przeciwnie, ukazują nowe brzmienie - muzyka dojrzała nie dla gówniarzy! Zresztą czy to jest aż tak ważne żeby każdy singiel BJ był na pierwszym miejscu? Komu chcecie cos udowodnić? Album HAND i utworek Who Says You Can't Go Home posiada bardzo pozytywne wibracje i nie mogę patrzeć na to jak ktoś nazywa go Country! Opamietajcie się trochę! To Nie country tylko melodyjny Hard rock (coś o tym wiem, studiuję na akademi muzycznej w Krakowie)! ?eby to udowodnić poczytajcie sobie definicję czym tak naprawdę jest country. jest to błąd na poziomie pomylenia Hip Hopu z Techno! Są to dwa różne style! Do muzyki BJ trzeba w pewien sposób dojrzeć! Nie jest to zespół dla dzieciaków, którzy wystarczy że ubiorą czarną koszulkę i zapuszczą włosy to od razu czuja się rockowcami! Jeżeli takiego czegoś wymagacie to zainwestujcie w zespół Iron Maiden lub Nirvana (dwa przereklamowane zespoły dla dzieciaków o prymitywnym brzmieniu)! Ps. Nikt was nie zmusza do słuchania ani do kupowania płyt BJ! A co do singli to naprawde zasatnówcie sie czy to jest aż tak ważne?!
-
- Gdańsk Supporter
-
I Believe
- Posty: 57
- Rejestracja: 16 września 2005, o 19:20
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
melodyjny Hard rock dojrzała muzyka
przecież oni się cofają w rozwoju, mam wrażenie że nie słuchałaś poprzednich płyt.
a single zdecydowanie są ważne, człowiekowi który nie posiada całej płyty nakreśla to co znajduje się na niej, a who says...pięknie o niej świadczy
znam kilku fanów BJ którzy słuchali ich do TD a potem przestali, miałam nadzieję ich jakoś nawrócić ale w takim wypadku chyba to będzie niemożliwe
przecież oni się cofają w rozwoju, mam wrażenie że nie słuchałaś poprzednich płyt.
a single zdecydowanie są ważne, człowiekowi który nie posiada całej płyty nakreśla to co znajduje się na niej, a who says...pięknie o niej świadczy
znam kilku fanów BJ którzy słuchali ich do TD a potem przestali, miałam nadzieję ich jakoś nawrócić ale w takim wypadku chyba to będzie niemożliwe
these days - the stars seem out of reach
these days - there ain't a ladder on these streets
these days - are fast, love don't last in this graceless age
there ain't anybody left but us these days
these days - there ain't a ladder on these streets
these days - are fast, love don't last in this graceless age
there ain't anybody left but us these days
- Bon Joviatko
- It's My Life
- Posty: 197
- Rejestracja: 18 września 2005, o 11:51
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
Wiecznie Wam coś nie pasuje.... :|elek84 pisze:Tego się można było niestety spodziewać. Widać czasy płyt Crush i Bounce ich nic nie nauczyły. Wielka KLAPA, zawiodłam się strasznie na nich. Miałam nadzieję że tą płytą choć troszke wrócą do dawnych lat, ale niestety, cofają się w dalszym ciągu. Zero szacunku dla starych, prawdziwych fanów. Coraz bardziej żałuje że kupiłam tą płyte :|
Rzeczywiście...niepotrzebnie kupowałaś tą płytę...Najlepiej w ogóle przestań ich słuchać... :|
- Agata BJ
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 4227
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Lublin / Edynburg
- Kontakt:
Ktoś tu chyba trochę przesadza Może i WSYCGH nie jest najlepszym wyborem na singielka, ale przecież to nie znaczy, że "BJ cofają się w rozwoju" czy coś z podobnych rzeczy. To bzdura. Zauwarzcie, że każdy rockowy zespół, który przetrwał mniej więcej tak długo jak BJ, zmienia swoje brzmienie z upływem lat. Nic nie zostaje takie samo, jak kiedyś i trzeba się z tym pogodzić. Dalej jest to przecież brzmienie rockowe. Może nie tak bardzo, jak kiedyś, ale fakt jest faktem.
Mi muzyka BJ, zarówno z lat wcześniejszych, jak i ta dzisiejsza, bardzo się podoba i naprawdę chętnie sięgam po ich płyty z różnych okresów. I na pewno nie powiem, że żałuję zakupienia HAND
I zgadzam się, że singiel nie jest aż tak ważny. Co prawda oddaje on jakąś część tego, jak brzmi całość płyty, ale kto będzie chciał ją kupić ten kupi. A jak się będzie kierował samym brzmieniem singli to niezbyt wiele mu to raczej da.
Trzeba wiedzieć w co się inwestuje
Mi muzyka BJ, zarówno z lat wcześniejszych, jak i ta dzisiejsza, bardzo się podoba i naprawdę chętnie sięgam po ich płyty z różnych okresów. I na pewno nie powiem, że żałuję zakupienia HAND
I zgadzam się, że singiel nie jest aż tak ważny. Co prawda oddaje on jakąś część tego, jak brzmi całość płyty, ale kto będzie chciał ją kupić ten kupi. A jak się będzie kierował samym brzmieniem singli to niezbyt wiele mu to raczej da.
Trzeba wiedzieć w co się inwestuje
Re: Bon Jovi Forever
"Dzieciaki" czują się pouczone i pokornie schylają główki...Cryin pisze: Do muzyki BJ trzeba w pewien sposób dojrzeć! Nie jest to zespół dla dzieciaków, którzy wystarczy że ubiorą czarną koszulkę i zapuszczą włosy to od razu czuja się rockowcami!
Weź mnie stary nie rozwalaj już tak totalnie. Faktem jest, że moda jakoś perfidnie upodobała sobie Ironów, ale to nie zmienia faktu, że są już legendą i mieli wielki wpływ na rozwój heavy metalu. Wiesz, są takie zespoły, których zasługi dla muzyki i osiągnięcia są tak oczywiste, że nie należy ich gnoic przy byle okazji - jako "wielki rockowiec" powinieneś o tym wiedziec.Cryin pisze: Jeżeli takiego czegoś wymagacie to zainwestujcie w zespół Iron Maiden lub Nirvana (dwa przereklamowane zespoły dla dzieciaków o prymitywnym brzmieniu)
Czyżbyśmy mieli kolejnego Wielkiego Fana który za jedno słowo krytyki w stronę BJ zacznie w nas rzucac granatami?
W pełni popieram. Single obchodzą mnie tylko o tyle, że lubię oglądac teledyski do ulubionych piosenek :mrgreen:Agata BJ pisze:I zgadzam się, że singiel nie jest aż tak ważny. Co prawda oddaje on jakąś część tego, jak brzmi całość płyty, ale kto będzie chciał ją kupić ten kupi.
...Don't you know that all my heroes died...?
And I guess I'd rather die than fade away...
"Rock N Roll is the spiritual release of the youth"
http://www.olcat.mylog.pl
And I guess I'd rather die than fade away...
"Rock N Roll is the spiritual release of the youth"
http://www.olcat.mylog.pl
- Dand
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2758
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Bon Jovi Forever
Umowmy sie ,ze Crash jest WIELKIM gniotem.Nad tym to nie ma co dyskutowac.Cryin pisze:Nie uważam, żeby płyta Bounce albo Crush (od której zacząłem słuchać BJ) były wielka KLAP?, wręcz przeciwnie, ukazują nowe brzmienie - muzyka dojrzała nie dla gówniarzy!
bardziej bym sie sklanial ku nazwaniu tego popem albo czyms w rodzaju melodyjnego rocka ale napewno nie HARD rock- nie trzeba studiowac na akademii muzycznej zeby to wiedziecCryin pisze:To Nie country tylko melodyjny Hard rock (coś o tym wiem, studiuję na akademi muzycznej w Krakowie)!
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4411
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Powiem tak WSYCGH wpada od razu w ucho i jest dobrym singlem.
Sam kolega który wysłuchał albumu mówi mi że piosenka jest extra taka inna, żywa.
Co do singli to wybierają takie na jakie im wytwórnia daje kase. Co z tego, że Jonowi z bounce najbardziej podobała się Undivided dostał kase na Misunderstood i tyle.
A płytka HAND nie jest cofnięciem w rozwoju tylko porządnym i potężnym krokiem w przód. I tak dalej trzymać.
a poza tym na Bounce i Crusha narzekamy, a jakbyśmy nie mieli dostępu do demówek to by nam mogły się podobać te albumy.
Teraz uważam, że TDays został zepsuty bo nie weszły na nie choćby Flesh And Bone i Letter To Friend i jakbym usłyszałbym jes przed wysłuchaniem albmu to bym narzekał, bo w kńcu Damned czy SFTPain są o niebo gorsze.
Tak samo jest też z New Jersey : Growing Up.., Love Is War
Z każdym albumem tak jest... Bo gusta sa różne. A mi HAND przypada do gustu tak jak WSYCGH na 3 singla a Last Cigarete lub I AM, lub DLS, lub Complicated na 4 singiel.
Sam kolega który wysłuchał albumu mówi mi że piosenka jest extra taka inna, żywa.
Co do singli to wybierają takie na jakie im wytwórnia daje kase. Co z tego, że Jonowi z bounce najbardziej podobała się Undivided dostał kase na Misunderstood i tyle.
A płytka HAND nie jest cofnięciem w rozwoju tylko porządnym i potężnym krokiem w przód. I tak dalej trzymać.
a poza tym na Bounce i Crusha narzekamy, a jakbyśmy nie mieli dostępu do demówek to by nam mogły się podobać te albumy.
Teraz uważam, że TDays został zepsuty bo nie weszły na nie choćby Flesh And Bone i Letter To Friend i jakbym usłyszałbym jes przed wysłuchaniem albmu to bym narzekał, bo w kńcu Damned czy SFTPain są o niebo gorsze.
Tak samo jest też z New Jersey : Growing Up.., Love Is War
Z każdym albumem tak jest... Bo gusta sa różne. A mi HAND przypada do gustu tak jak WSYCGH na 3 singla a Last Cigarete lub I AM, lub DLS, lub Complicated na 4 singiel.
No właśnie, szkoda. Wielka szkoda. HAND jest takim albumem, że swobodnie mogłyby wyjść 4 single, czy 5 nawet. Jeśli chodzi o niektóre piosenki to aż żal, że nie znajdą się na singielkach Takie perełki...krissk pisze:Tak szczerze, to watpie zeby byl 4 singiel, moim zdaniem zakoncza na trzech, tak jak bylo w przypadku CRUSHA i BOUNCE, a szkoda, bo mogli by z gracja zakonczyc czyms mocniejszym, ale pozyjemy, zobaczymy...
- Ricky Skywalker
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 1648
- Rejestracja: 1 sierpnia 2005, o 21:17
- Ulubiona płyta: NJ+KTF+SITT+AOTL
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
No... LMS jako czwarty by wymiótł wszystko
Tak BTW, to słyszeliście, że Who Says będzie nie trzecim, a drugim singlem? Tak powiedział Jonny w jednym z ostatnich wywiadów... i wiecie co...? O ile przedtem, z pierwszą kolejnością było to jeszcze znośne, o tyle teraz... wracamy do schamatu i tyle :evil: W tym momencie marzą mi się ZDECYDOWANIE inne piosenki na single - Last Cigarette jako drugi, IWTBL jako trzeci i LMS na koniec... ehhh... marzenia ściętej głowy
Tak BTW, to słyszeliście, że Who Says będzie nie trzecim, a drugim singlem? Tak powiedział Jonny w jednym z ostatnich wywiadów... i wiecie co...? O ile przedtem, z pierwszą kolejnością było to jeszcze znośne, o tyle teraz... wracamy do schamatu i tyle :evil: W tym momencie marzą mi się ZDECYDOWANIE inne piosenki na single - Last Cigarette jako drugi, IWTBL jako trzeci i LMS na koniec... ehhh... marzenia ściętej głowy
***
"these days all we got is hope, we got redemption and we got forgiveness. And we got one more thing - we got us these days..."
- Richie Sambora, 29-10-2007
"these days all we got is hope, we got redemption and we got forgiveness. And we got one more thing - we got us these days..."
- Richie Sambora, 29-10-2007